>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA Listopad 2017

Status
Zamknięty.
kkslec 459

kkslec

Użytkownik
Trzeba odpuścić, w końcu jeden raz o normalnej godzinie iść spać. ???? myślałem czy nie iśc w jakiegoś zawodnika, na Lonzo były ciekawe zbiórki i asysty linia 6.5 ale kursy na over zaledwie 1.60 a po wczorajszego wtopie na Lee powiedziałem sobie, że nie ma sensu grać na zawodników. Porzingis ceglił 7/20 (2/7 za 3) Hardaway 1/6 za 3, a Lee oddał tylko 5 rzutów. Na początku 3 kwarty miał już 10 punktów i od tego momentu już nie oddał rzutu. LAC tak słabe, że blow i w 4 kwarcie nawet nie wyszedł i grał o 6 minut krócej niż normalnie. Papudraki z ławki więcej oddawały rzutów niż Lee. Gdyby nie ten blow to sądzę, że by weszło bo wystarczyła trójka a dobrze rzuca je tylko najpierw trzeba oddać próbę a z tym było fatalnie wczoraj. Podobna sytuacja z LBJ. W pierwszej kwarcie rewelacja 6/7, 3/3 za 3 punkty i 16 punktów w pierwszej kwarcie. Jak w takim wypadku nie może wejść over ? W pozostałych 2 kwartach zdobył 2 punkty a w 4 kwarcie nie grał. Lepiej dać sobie spokój z zawodnikami bo to loteria jak nic.
Co do over na dziś, faktycznie linia nie jest za wysoka ale spotykają się 29 ofensywa z 28 ofensywą. alneri Mirotic jeszcze nie wrocił a LaVine od początku sezonu kontuzjowany. LAL są faworytem ale nie dziwie się jak Bulls wygrają. Śmierdzi ten mecz trochę. Ja odpuszczam kompletnie, noc przerwy dobrze zrobi.
Co do serii. Na Boston patrze od momentu zwycięstwa z GSW i trzeba przyznać, że są blisko porażki. Z Atlanta 35:20 w pierwszej kwarcie, z Dallas dogrywa i byli zdecydowanie bliżej zwycięstwa. Kursy na Miami nie są za ciekawe 2.20 nie powalają. Jest to dobra drużyna jednak ma duże przestoje w grze i chyba będę unikał tego meczu. Magic u siebie pokonają spokojnie, bo teraz więcej odpoczynku w tym tygodniu będą mieć i z soboty na niedziele grają w Indianie i tutaj bym upatrywał przerwanie serii. Z drużyn z serią L na pewno Magic będą dołować, grają już co raz gorzej i ciężko będzie wygrywać im seriami jak na początku. W LAC sytuacja jest tragiczna potwierdził to blow w NYK. Rivers na gorącym krześle. Największy problem z tą 1 khamilos ma rację. Dodatkowo nie ma lidera bo Griffina nie uważam za takiego. W Atlancie będą mieli bardzo ciężko, może Gali wróci więc nieco ich podreperuje ale mogą tam przegrać spokojnie. Później po paru dniach jadą do Sac i tam muszą wygrać. Jeśli oba mecze przegrają wydaje mi się, że Doc poleci. W podobnej jak nie gorszej sytuacji jest Donovan z OKC. Następne mecze z GSW i Pistons, oba bardzo ciężkie. Grają fatalnie w clutchu co wczoraj ponownie się potwierdziło, ale myślę, że warto w nich iść z GSW. PG, RW i CA będą wiedzieć jak się nastawić na mistrzów i przeczuwam wielki mecz w ich wykonaniu ale na to jeszcze przyjdzie czas. Memphis ma też bardzo duże problemy. Bez Conleya nie istnieją do tego pogorszyła się gra w obronie. Gasol nie będzie sam kreował sobie akcji, a na obwodzie nie mają takiej siły by wygrywać mecz za meczem. Z Dallas u siebie powinni wygrać ale później w Denver i kiepsko widze ich szanse. Ogólnie dużo w tym roku się dzieje i póki co liga daję zarobić. Dzisiaj przerwa trzeba się wyspać bo jutro 14 meczy więc będzie w czym wybierać.
 
rambo131 8,3K

rambo131

Forum VIP
Bobby Portis over 11,5 pkt @ 1,75 -&gt; TonyBet ⛔ 8 pkt
Bobby Portis under 14,5 @ 1,83 -&gt; 1xbet ✅ 8 pkt
Lonzo Ball over 23,5 pkt + zbiórki + asysty @ 1,85 -&gt; Bettilt ✅ 8 pkt + 4 asysty + 13 zbiórek

Liga NBA oferuje nam dzisiaj tylko 1 spotkanie i to zespołów niższej rangi. Zauważyłem fajny przedział na Portisa i to jest warte gry bo 3 oczka na zawodnika który średnio zdobywa 14,2 PPG to przedział świetny. Tutaj nie ma co pisać zbytnio, będę próbował się wstrzelić w niego i liczyć że 2 zakłady będą na zielono. Ewentualnie można górkę na over zrobić, bo mecz raczej będzie ponad 200 pkt. Po raz kolejny zaufam rozgrywającemu Lakers. Myślę, że gdy będziemy na półmetku sezonu linie na niego będą znacznie wyższe. Bo ile może 2 draftu mieć 29% FG ? Lonzo pracuje nad rzutem. Trenuje indywidualnie, mimo, że nie ma na niego specjalnych nacisków. Jedyne co musi poprawić to właśnie rzut, bo w dzisiejszej NBA PG bez rzutu nie istnieje. Zakładam, że dzisiaj może być dobry mecz 2 rookie: Markannena i Balla. Ball ma świetne widzenie gry. Znany jest również z tego, że potrafi świetnie się ustawiać na parkiecie i wybierać dobre miejsca na boisku, z których oddaje szybkie podania. Potrafi nieźle zbierać, coraz lepiej broni czy blokuje. Wydaje mi się, że z każdym meczem jego statystyki pkt będą iść w górę. W karierze ma już 2 triple-double. Ostatnio z Denver 11,16,11. Co ciekawe podczas każdego z tych 2 triple-double notował z samych zbiórek i asyst linie dzisiejszą na mecz. Gra w Staples Center dziś, rywal prestiżowy bez względu na wszystko. Zaufam mu.
 
lax 1,2K

lax

Użytkownik
No dzisiaj gramy pełną parą, 14 spotkań w tym hit OKC - GSW. Jest w czym wybierać. Jako tzw. pewniaków widzę na pewno Cavs, Rockets i Jazz. Kursy na Blazers, Clippers, Raptors i Spurs też wyglądają nieźle. Najbardziej chyba skłaniam się do LAC. Bo przecież kiedy jak nie teraz. Gdyby przegrali dzisiaj to ładuję podwójną stawkę na następny mecz vs Kings. Ale zostawiam sobie jeszcze czas do wieczora na zastanowienie. Jakieś opinie?
 
michbrze 387

michbrze

Użytkownik
Znasz takie uczucie, gdzie wchodzi Ci kupon za 2 koła, otwierasz szampana, aż tu nagle w ostatnich 5 minutach meczu wszystkie marzenia o bogactwie trafia szlak? W następstwie tego zaczynasz grać na oślep, bez ładu i składu i na siłę, żeby podratować humor wygraną (która nie nadejdzie dopóki nie odpoczniesz)?
Dokładnie analogiczną sytuację mam nadzieję dziś zaobserwować w nocy w Memphis w meczu z przyjezdnym Dallas. W ostatnim meczu Dallas z Bostonem wydawać by się mogło że doczekamy się sensacji, w 4 kwarcie gospodarze uciekli na spory dystans, ale gdy tylko goście troszeczkę się spięli, finalnie pokazali gospodarzom gdzie ich miejsce, ratując tym samym swoją świetną serię.
Z takim ciosem w morale, dziś nie widzę żadnej szansy na podjęcie walki w meczu z Memphis. Dallas jako goście wygrali na razie tylko jedno spotkanie. Memphis z kolei kończy swoją czarną serię spotkań z domu i dziś nadarza się najlepsza i jedyna okazja, by ocalić chociaż jedno zwycięstwo i przerwać swoją nie najlepszą passę. Kurs na to zwycięstwo jest zadowalający dlatego:
Memphis czysto @1,5 do dubla
Memphis -5,5 @ 1,85

totolotek
 
lax 1,2K

lax

Użytkownik
Mimo że zgodzę się że Memphis raczej to wygrają, to dla mnie 1.50 to trochę za mało na nich. Jednak Dallas gra dużo lepiej niż na starcie sezonu, ich bilans niech nas nie zmyli. Powalczyli właśnie z Bostonem, powalczą i tutaj, tym bardziej że Memphis wciąż bez Conleya. Ja bym zagrał to live jak kursy byłyby wyższe. Wydaje mi się że będzie tu close game. Są pewniejsze mecze dziś, choćby Clippers czy Raptors.
 
gonsack 1,1K

gonsack

Użytkownik
Kursy na Blazers, Clippers, Raptors i Spurs też wyglądają nieźle.
no właśnie, jak zapatrujesz się na mecz Portland, o którym pisałeś już wczoraj? Lillarda nie ma liście absencji, ma podobno zagrać, kursy na Blazers nadal w okolicach ~2,5, chociaż wczoraj na 1xbet był wzrost nawet na ~3,2. Warto wchodzić, czy może są jakieś przesłanki żeby odpuścić? Pytam ponieważ dopiero od jakiegoś czasu zaznajamiam się z NBA, obserwuje uważnie ten wątek jak i Twoje typy i fajnie jakbyś dokończył swoją wczorajszą myśl na temat Blazers.
 
lax 1,2K

lax

Użytkownik
Co do meczu 76ers - Blazers trochę jestem zdziwiony. Swoje przewidywania opierałem na tym że pójdzie info że Lillard jednak zagra i kursy polecą gwałtownie w dół. Tak się nie stało, nie wiem czemu bo żadnych niespodziewanych absencji nie ma. Jak dla mnie to Portland powinni być tutaj faworytem. Mam nawet zagrane od wczoraj handi +4.5 na nich. Może to być taka pułapka buków, albo coś przeoczyłem. W każdym razie taki kurs na Blazers to spore value.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
kkslec 459

kkslec

Użytkownik
Cleveland Cavaliers - Brooklyn Nets 1half (-5.5) @ 1.83 ⛔ 45:46 Pinnacle
Chyba za dużo dzisiaj meczy bo aż głowa boli od wybierania. Zaczynam do Cavs. Nie chce grać double digit na Cavs więc biorę ich do przerwy. Można już ze spokojem potwierdzić, że wracają do optymalnej formy. Ostatni mecz od początku do końca dyktowali grę z Detroit. Pogrom można powiedzieć i w grze nie można było do czego się doczepić. Nawet walka w obronie była. Dobra decyzja z włączeniem Calderona do S5 w końcu jedyny nominalny PG pod nieobecność kontuzjowanych. Pozwala to LBJ bardziej skupić się na punktowaniu (16 pkt w pierwszej kwarcie). Do tego to jest doświadczony gracz z dobrze ułożoną trójką i otwarte pozycje potrafi wykorzystać. Co raz lepiej radzi sobie Wade w roli &quot;rezerwowego&quot;. W porównaniu do tego co prezentował na początku a teraz to niebo a ziemia. Dobrze przewodzi drugim składem z Greenem i Korver na czele. Co raz lepiej zaczyna funkcjonować trójka co w zeszłym sezonie było mocną bronią Cavs. Nets nadal bez Russela. Trzeba przyznać, że źle nie grają, tylko nadal to jest tylko Brooklyn bez żadnych znaczących zawodników. Powalczyli z GSW ostatnio ale do przerwy już przegrywali 20 punktami. Cavs w obecnej formie nie będzie miało z nimi problemów i myślę, że doskonale mają w pamięci, że już w tym sezonie ich pokonali więc czas na rewanż. Dużo się mówi o minutach LBJ, że gra za dużo więc rozwiązanie jak ostatnio. Blow i 4 kwarta przesiedzona. Myślę, że od początku Cavs siądą na Nets.
Atlanta Hawks - Los Angeles Clippers 1 (+4.5) @ 1.70 ⛔ 103:116 Unibet
Niestety nie widzę jeszcze przełamania LAC. W ostrych słowach wypowiedział się Beverly, że S5 nie ma zaangażowania i za miękko grają. Nie powiedział tego o całej drużynie a podkreślił, że S5. Kto wie może po tych porażka atmosfera w szatni nie jest najlepsza. To co z nimi zrobiło NYK to masakra, nie istnieli kompletnie. Trafili 37.5% i to nie odosobniony przypadek bo w tych porażkach często strasznie ceglili. &quot;Lider&quot; Griffin już nie pamiętam kiedy miał dobry występ. W 9 kolejce (8 meczy temu) ostatni raz miał procent powyżej .400. Od niedawna spotyka się Kendall Jenner więc może stąd obniżka formy ? O ile szło jeszcze w obronie na początku roku tak teraz również obron się mocno posypała. Ostatnie 12 meczy 11L 1W, 10 razy dali sobie rzucić ponad 100 punktów, Mavs 98pkt i Pistons 95 pkt. W pierwszych 4 meczach 4W prowadzenie na zachodzie i kolejno LAL 92, Suns 88, Jazz 84 i Blazers 103. Posypała się gra kompletnie. Cały czas za grą Gallinari i jeszcze kilka dni będzie out. Główny problem brak rozegrania. Synuś tatusia Austin bez rzutu i kreacji gry. Jestem ciekaw gdzie pójdzie jak tatę zwolnią. Z ławki nie ma wsparcia, oczywiście poza Williamsem. Zero charakteru jest w tej drużynie. Jedyny Beverly potrafi okazać zaangażowanie, ale to nie jest zawodnik który będzie seryjnie rzucał punkty i pociągnie drużynę. Może dać jej tylko kopa ale póki co widać po graczach z LAC, że nawet tego nie chcą. Hawks na to jaki mają skład to całkiem, całkiem się prezentują. W ostatnich dniach bardzo dobrze wygląda gra pod koszem. Dedmon z Collinsem dużo zbierają i rzucają na bardzo wysokiej skuteczności. U siebie grają twardo. Dwa razy w tym roku już spory opór stawili Bostonowi. Rozgromili Kings prawie 50 punktami. Według mnie biorą to dzisiaj, ale biorę z przyjemnym handicapem. (Update: Beverley out)
Miami Heat - Boston Celtics 2 @ 1.83 ⛔ 104:98 Unibet
Miałem omijać to spotkanie ale ostatecznie biorę Celtics i czekam aż pojadą do Indiany i tam będzie zakończenie serii. Za daleko zaszła ta seria by teraz zawodnicy odpuszczali. Gdyby nie zależało im to by już przegrali w Dallas a zrobili come back i od początku dogrywki dyktowali warunki. W świetnej formie jest Kyrie i co raz więcej mówi się o nim w rywalizacji o MVP. Gra w obronie cały czas imponuje. Brown od meczu z GSW wrzucił chyba następny bieg a kto by przypuszczał, że może jeszcze lepiej grać. No nie ma do czego się przyczepić. Jedną rzecz bym zmienił. Ograniczył rzuty Smarta. Facet robi kapitalną robotę w obronie ale strzelcem to on nigdy nie był. Gdyby nie on to pewnie nawet dogrywka w Dallas nie była by potrzebna, 3/15 z gry (2/11 za 3pkt). Co do Miami trudno ich rozszyfrować w tym roku. Potrafią wygrać w Washingtonie by następnie przegrać u siebie z Pacers 25 punktami. Mają fajny zbilansowany skład ale czegoś brakuje tam. Dragic wygląda jakby trochę był zmęczony po Eurobaskecie, ale z drugiej strony kiedy był turniej, mało rozgrywa i tu jest trochę problem, Waiters potrafi odpalić ale jak cała swoja karierę bardzo niestabilny i więcej tych gorszych występów, Whiteside nie jest tą bestią co w zeszłym sezonie. Jest duży potencjał w tej drużynie ale póki co jeszcze go nie pokazali. Drużyny już ze sobą się w tym roku spotkały na początku serii Bostonu, również w Miami i Celtics wygrali 96:90. Kiepski mecz w ataku był to w wykonaniu Celtics. Kiepski Horford, bardzo słaby Brown i Irving też nie na najlepszej skuteczności i zaledwie 26% za 3 pkt. Od tamtego czasu Boston zrobił nie jeden ale z dwa albo trzy kroki naprzód.
Minnesota Timberwolves - Orlando Magic 1 (-5.5) @ 1.72 ✅ 124:118 Unibet
Magic w dużym kryzysie. Przegrali 5 spotkań z rzędu średnio 18 punktami, w tym 40 punktami u siebie z Jazz. Od dłuższego czasu Gordon nie zanotował dobrego występu, mocno obniżona forma Vucevica i Fournier co raz bardziej w kratkę. Dzięki tej trójce zanotowali tak dobry start więc jak im nie idzie to ciężko oczekiwać, że zaczną wygrywać skoro ławka nie jest nadzwyczajna. Od czasu do czasu Simmons odpali ale reszta nie wnosi za dużo. Na rozegraniu Payton nie może się wstrzelić przed kontuzją znacznie lepiej grał. Bardzo posypała się gra Magic i szybko nie zanosi się na poprawę. Timberwolves też przystępują do meczu z dwiema porażkami z rzędu, więc świetny rywal na odbicie sobie. Porażka na własne życzenie u siebie z Pistons i na wyjeździe ostatnio z Charlotte. Z Hornets dziwny mecz, 3 kwart close game, gospodarze pół czasu prowadzili, goście pół czasu prowadzili, Wolves 6 punktami nawet w 3 kwarcie, a w 4 stanęli i przegrali 16 punktami. Na papierze gospodarze to jedna z lepszych drużyn ale jeszcze do końca się nie dotarli. Cieszy fakt, że Butler bo pasywnym początku jest co raz bardziej agresywny. Jest piekielnie mocna S5, do tego mają wsparcie z ławki w postaci Crawforda. Magic z obecną grą nie ma co szukać w Minnesocie.
Oklahoma City Thunder - Golden State Warriros 1 (+6.5) @ 1.78 ✅ 108:91 Unibet
Od wczoraj już mam takie przeczucie, że OKC to wygra. To może być przełomowy mecz dla Oklahomy, jeśli wygrają może na dobre się odblokują. OKC świetnie zaczynają mecze. Ze SAS prowadzili już 23 punktami, z NOP 19 punktami, a mimo to przegrali oba mecze. W 3 kwarcie prowadzą 9 punktami, wypada jeszcze Cousins a mimo to nie potrafią dociągnąć. Są jedną z najsłabszych drużyn w crunch timie. W GSW sytuacja wygląda na odwrót. Mają bardzo wysokie prowadzenie i pozwalają się dogonić. Tak było z Nets i Celtics z 76ers przegrywali już 23 punktami i tym razem oni gonili. Kwartwa 3 wygrana 47:15 (nigdy w świecie w NBA nie powinno być takiego wyniku w kwarcie) i wygrali. To przedstawia problem GSW ma swoje przestoje i to duże. W obronie poniżej oczekiwać, w ataku potrafią forsować. Niepewny występ był Duranta, ale będzie grał, a póki co to on najlepiej prezentuje się w składzie. Warriorsom póki co źle gra się z drużynami dobrze broniącymi. Przegrali z Celtics, Grzzlies i Pistons, jedynie ze Spurs wygrali. OKC w tym roku należy zaliczyć do tych dobrze broniących. Są pod tym względem w czołówce ligi i póki co to ich wyróżnia. Do tego myślę, że gwiazdy OKC będą potrafiły spiąć się na ten mecz. Do tego pojedynek Westbrook konta Durant. Dopiero drugie spotkanie Duranta w Oklahomie więc emocje jeszcze będą jak rok temu. Może w końcu Russ włączy swój beast mode którym imponował w zeszłym sezonie. Przeczuwam bardzo dobry mecz ze strony Oklahomy ale mimo wszystko to najmniej pewny typ ze wszystkich.
 
jo0hny 44

jo0hny

Użytkownik
Przeglądam sytuacje na dzisiejszą szaloną noc i dwie pozycje mi się rzuciły w oczy
Over 23pkt na Westbrooka
Nie ma tu zbytnio co się głowić na ten temat. Oklahoma gra u siebie z Warriors, a wiadomo jakie nastawienie ma Russell na ten zespół ;) myślę że swoją średnią punktów powinien spokojnie pokryć w tym meczu.
Milwaukee Bucks under 109,5pkt w meczu
Bucks grają bez Giannisa, Hensona i Dellavedovy. Grają coprawda z mało wymagającymi Suns ale myślę że nie będzie w tym meczu jakiegoś wielkiego pokazu strzeleckiego ze strony Bucks.
Każdy z typów w granicy 1.85-1.95 w zależności od buka. Myślę że można pograć za fajną kwotę ;)
 
kkslec 459

kkslec

Użytkownik
Skąd taki kurs na Chicago 4.1 w LVBet ???? ? Przecież to młodziki i tak na prawdę nie wiadomo kiedy odpalą ????
red alert schedule, czyli b2b na wyjazdach, podróż 1000km no i nie ma co ukrywać jest to najsłabsza drużyna, ale ostatnio nieco lepiej grają i kto wie może po powrocie Mirotica i LaVine parę razy zdołają wygrać. Kurs fajny jednak małe szanse
 
jo0hny 44

jo0hny

Użytkownik
Skąd taki kurs na Chicago 4.1 w LVBet ???? ? Przecież to młodziki i tak na prawdę nie wiadomo kiedy odpalą ????
może dlatego że mają bilans 3-12 i są słabi ???? ale fakt kurs jest dość srogi, może czystej 2 bym nie brał ale jakieś handi tam można wjechać na byki napewno ????
 
rambo131 8,3K

rambo131

Forum VIP
Ja dzisiaj nie kombinuję. Klasycznie proponuję wjechać w over Konia. Zarówno pkt jak i rebsy dzisiaj do gry, kto jak woli wg mnie na luzie będzie. Można też w pakiecie. Dwight Howard po przyjściu do Charlotte powoli odżywa i pokazuje na co go stać. Miesiąc miodowy w ekipie Jordana się skończył i DH z meczu na mecz pokazuje się ze swojej najlepszej strony. 2 ostatnie świetne mecze w wykonaniu Howarda. Dość powiedzieć, że nikt w historii zespołu Hornets nie zanotował statystyki na poziomie 20/20 i 4 bloków. Howard w sezonie średnio 14,6 PPG 12,9 RPG więc linie teoretycznie są dobrze bądź lekko zaniżone. Dla mnie to trochę dziwne, bo Howard moim zdaniem rozniesie pod tablicami naszego rodaka Gortata, którego zna jak mało kto bo jak dobrze wiemy Gortat i Howard byli kiedyś graczami tego samego zespołu: Orlando Magic. Dwight Howard vs Marcin Gortat potrafi grać i zaprezentuję tutaj zestawienie statystyczne:

Jak widać powyżej Howard potrafi grać kiedy stoi naprzeciwko Polaka. Prawie 60% z gry. Jedyne czego dzisiaj się boję to te jego wolne, bo póki co to ma najsłabszy wskaźnik w karierze na poziomie 42%. Niemniej jednak pkt zbiórki i asysty w pakiecie to moim zdaniem dobra opcja na dziś. Nie zdziwię się, jeśli powtórzy Koniu wyniki z ostatniego meczu z Wolves. Gospodarzem meczu jest zespół Charlotte także myślę, że mecz będzie wyrównany. Dwight Howard u siebie lepszy wskaźnik % FG oraz prawie 18 pkt na mecz. To jest mój główny typ na dzisiaj.
Dwight Howard over 12,5 pkt @ 1,75 -&gt; Tonybet✅ 26 pkt
Dwight Howard over 27,5 pkt + zbiórki + asysty @ 1,85 -&gt; Unibet✅ 26 pkt + 13 zbiórek + 3 asysty( bez OT też pokrył na luzie)

Mecze Cleveland, Phili z Blazers, Miami z Bostonem, Memphis z Dallas, Suns z Bucks, Utah - Bulls zdecydowanie ODPUSZCZAM. Cleveland śmieszny kurs, seria zwycięstw, nie zdziwię się jak dzisiaj nieoczekiwanie zaliczą wtopę, takie zdarzenia w NBA to normalna kolej rzeczy. Phila - Portland tutaj dziwne te kursy, 1x2 ciężko wytypować, raczej close game i wysoki wynik. Boston wreszcie przegra? Możliwe ale granie Miami po 2,10 czy 2,30 to też mija się z celem wg mnie bo to nie jest ekipa by ją grać po takim kursie, Boston w gazie, ten come back zwycięski z Dallas jeszcze powinien dodać im werwy. Memphis bez Conleya to jak samochód bez paliwa, aż dziwne że dają tylko 1,41 na nich? Śmiech. Jakiś lepszy kurs na Dallas jeśli będą przegrywać, myślę można spróbować. Oni nie grają tak źle, jak wygląda tabela. Suns z Bucks to samo, Giannis out, kompletnie nie wiem czego po nich się spodziewać. Utah - Bulls -&gt; mecz szrot, dziękuję bardzo.

Nie rozumiem kompletnie tych kursów na ekipę Toronto. Dla mnie -3,5 z Nowym Jorkiem to ciekawa propozycja mimo, że on road. Nie oszukujmy się Toronto to zespół na ten moment o 1 klasę wyżej niż gospodarze. Zespół z liderem ale bardzo zbilansowany, bo aż 5 zawodników notuje średnio podwójną zdobycz pkt. Dzisiaj na Porzingisie Ibaka więc klasowy defensor, Łotysz łatwo mieć nie będzie. Nie wiem co tutaj jeszcze można napisać, ale dla mnie Toronto dzisiaj must win. Najbardziej obawiam się przełamania streaku Toronto, zwłaszcza, że kilka dni temu zlali u siebie New York 107-84.

Toronto -3,5 @ 1,80 -&gt; w większości bukmacherów⛔ 3 kwarta przegrana 41-10. Z nowy jorkiem &lt;lol2&gt;

Jeszcze odnośnie meczu w Toyota Center to dziwią mnie te kursy. +9,5 na Denver po 1,85 wygląda bardzo dobrze i to wezmę. 2 ekipy z potężnym potencjałem ofensywnym. 4,05 na win Denver to za dużo, nawet bez Millsapa, który prawdopodobnie wypadnie z gry na 3 miesiące. Jakieś 3,20-3,50 to byłby kurs optymalny wg mnie. Denver to w tym sezonie fajna ekipa, która powoli wydawało by się zaczyna rozkręcać, ale teraz ta kontuzja Millsapa popsuła plany. Denver to bardzo zbilansowany zespół, 6 zawodników notuje podwójne zdobycze pkt, a Jokic może być zarówno rozgrywającym jak i obrońcą. Bardzo wszechstronny zawodnik. Przyszłość może należeć do niego. Dla mnie mega zaniżony kurs na Rakiety mimo że grają u siebie i są liderem w Western Conference.
Denver +9,5 @ 1,85 -&gt; większość buków.⛔ 125 - 95. Rockets mają siłę w ataku.

No i szlagier został. kkslec zgadzam się z Tobą i myślę że OKC to może wygrać chociaż nie postawię ani złotówki na nich. Poszukam grubego overa, 1xbet oferuje wyższe linie na mecze po fajnych kursach, a tutaj może być strzelanina. Dlaczego mimo iż uważam że OKC to weźmie a nie stawiam na nich? Nie wiem cały dzień to we mnie siedzi że oni dziś to wezmą ale po tym co zobaczyłem w meczu z Pelikanami to niestety ale OKC to nie jest zespół na contendera. Russell Westbrook jego występ muszę skomentować bo uważnie go obserwuję cały sezon a z pelikanami każde zagranie Russa nie przeszło mojej uwadze. Nie wiem czy on się obraził na organizacje że dali mu 2 all starów czy co, ale jest kompletnie bez formy oraz jak to kiedyś u niego bywało bez głowy. Brakowało mu w ostatnim spotkaniu 2 asyst do triple-double ii zastanawiałem się co będzie robił. I Russ jak to on, pazerny na linijki statystyczne, zamiast wjeżdżać pod kosz, próbować nawet and one gdzie robił to wyśmienicie w poprzednim sezonie, teraz leci w stronę kosza, następnie odgrywa na obwód skąd partnerzy nie trafiają. I to nie były open three, tylko rzuty z ręką obrońcy przy twarzy. Kompletnie bez sensu, taka sytuacja miała miejsce kilka razy. Po zejściu Cousinsa do szatni, myślę sobie, teraz ich pojadą. Nie było szans, Davis nieźle ich w konia robił, a najmniejszy na parkiecie Tony Allen zbierał offensve rebounds. Dodatkowo Billy Donovan nie brał timeoutów przerywających run gospodarzy. To właśnie różni super trenerów od zwykłych średniaków. Niby taki zwykły timeout, a sporo trenerów z tego nie korzysta. Co innego Popovich, on San Antonio nie daje więcej jak 2-3 akcje bez pkt lub pkt z rzędu stracone od razu jest poproszenie o czas. Jeszcze wracając do OKC, ja mam wrażenie, że tam po prostu jest za dużo zawodników którzy lubią grać z piłką na parkiecie w 1 momencie. Póki co w super formie Paul George jedynie. Oklahoma jak się nie pozbiera i nie zacznie seryjnie wygrywać to nie awansuje do PO bo Zachód silny. Rozpisałem się. Pozdrawiam i polecam. Rambo.

E: Szlagier zawiódł mimo wszystko. Golden State pogubione w ataku i w obronie. Jak na nich masa strat, gwizdki też mega korzystne dla gospodarzy, jak chociażby ten gdzie Green nie chciał się pogodzić z decyzją sędziów i dostał technicala. Dziwny mecz. OKC zagrało bardzo fajnie, ale nie podniecałbym się, bo to nie był dobry mecz GSW, i też nie wynikał z jakiejś specjalnie dobrej obrony.
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
jo0hny 44

jo0hny

Użytkownik
ciężko się nie zgodzić z Rambo131, meczów dziś zatrzęsienie ale &quot;pewniaków&quot; zbyt wielu wbrew pozorom nie ma;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
kkslec 459

kkslec

Użytkownik
Nie posiadam konta więc nie zagram ale jeśli ktoś ma w 1xbet to jest zakład na Middeltona over 20.5 @ 1.80 ✅ 40
Chyba nie ogarnęli, że Gainis nie gra bo jest na niego linia. Nigdzie nie widziałem dostępnego zakładu na Middeltona właśnie. Dzisiaj krótka rotacja więc minuty się zwiększą, do tego będzie główną opcją w ataku a nawet przy Gianisie miał już wielkie mecze i do tego słaba obrona Suns. Na luzie wejdzie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
jo0hny 44

jo0hny

Użytkownik
Nie posiadam konta więc nie zagram ale jeśli ktoś ma w 1xbet to jest zakład na Middeltona over 20.5 @ 1.80
Chyba nie ogarnęli, że Gainis nie gra bo jest na niego linia. Nigdzie nie widziałem dostępnego zakładu na Middeltona właśnie. Dzisiaj krótka rotacja więc minuty się zwiększą, do tego będzie główną opcją w ataku a nawet przy Gianisie miał już wielkie mecze i do tego słaba obrona Suns. Na luzie wejdzie.
ja chciałem za wszelką cenę dziś postawić bet na over Erica Bledsoe, nie ma Antka a on gra przeciwko byłemu teamowi, to zawsze dodatkowe emocje dla gracza, ale nigdzie nie ma takiego betu na niego, jedynie właśnie na 1xbet, na którym też konta nie mam, swoją drogą jak u nich wygląda pobyt, wiarygodni są?? wypłacalni?? bo mają takie typy jak mało kto i gdzie ma, ale jakoś mnie nie przekonuje rosyjski buk :p

To nie jest dział odnośnie bukmachera. Tutaj masz opinie o 1xbet: https://forum.bukmacherskie.com/threads/1xbet.119012/
Później skasuję. Rambo.
 
A 8,5K

alex.bp

Użytkownik
Tak na gorąco. Jak na razie to trudno ocenić GSW w tym sezonie. Niby moc w ataku jest, ale to już kolejna wtopa z silniejszym rywalem. Tak naprawdę to oklepują leszczy, a jak trafi się mocniejszy przeciwnik, to albo jest gonienie wyniku i minimalna wygrana albo wtopa. Houston, Memphis w ich hali, Detroit, Boston i OKC - same wtopy. Z silnych ekip pokonali tylko Wizards i Raptors - oba mecze u siebie i oba po męczarniach. No chyba, że ktoś uważa San Antonio bez Leonarda za silny zespół ;) GSW wygląda fatalnie z zespołami, które umieją bronić. Jak widać da się ich zatrzymać. Zobaczymy jak sezon się potoczy, ale jak na razie to nie jest mistrzowskie GSW.
Co do meczu, to chyba po raz pierwszy w życiu widzę, żeby przez ostatnie 3 min i 10 sekund nie było żadnego punktu, istna parodia.
 
lax 1,2K

lax

Użytkownik
Fajna noc, mecz dnia OKC - GSW nie zawiódł mimo blowoutu. Oglądało się super, atmosfera w hali jakby to były finały. Zakończona seria Bostonu, również Clippers w końcu wygrali, na czym pozwolili zarobić ???? Do końca mnie kusiło grać na Toronto, no i bym się znowu przejechał na Knicksach. Trzeba chyba zmienić myślenie o tej drużynie bo u siebie pokazują że są mocni. Ale jeszcze się kiedyś na nich odegram :cool: Zupełnie nietrafiony mój typ na Blazers co do którego byłem przekonany od dwóch dni, mega wpadka. Mam nadzieję że za dużo ludzi przeze mnie nie straciło. No i ten buzzer beater Barnes&#39;a którym wygrywa dla Mavs mecz. Nie wiem dlaczego ale byłem pewien że tam będzie zacięta końcówka.
 
jo0hny 44

jo0hny

Użytkownik
Fajna noc, mecz dnia OKC - GSW nie zawiódł mimo blowoutu. Oglądało się super, atmosfera w hali jakby to były finały. Zakończona seria Bostonu, również Clippers w końcu wygrali, na czym pozwolili zarobić ???? Do końca mnie kusiło grać na Toronto, no i bym się znowu przejechał na Knicksach. Trzeba chyba zmienić myślenie o tej drużynie bo u siebie pokazują że są mocni. Ale jeszcze się kiedyś na nich odegram :cool: Zupełnie nietrafiony mój typ na Blazers co do którego byłem przekonany od dwóch dni, mega wpadka. Mam nadzieję że za dużo ludzi przeze mnie nie straciło. No i ten buzzer beater Barnes&#39;a którym wygrywa dla Mavs mecz. Nie wiem dlaczego ale byłem pewien że tam będzie zacięta końcówka.
Portland mimo handi +9,5 jedyny mecz na kuponie w plecy ???? ????
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom