>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

NBA Listopad 2012

Status
Zamknięty.
cibeles 969

cibeles

Użytkownik
LA Clippers ( -1,5 ) -Memphis 1 za 1,61 w Bet 365 ✅


Wielki rewanż za zeszły sezon. Gospodarze bez Billupsa, Hilla i Barnesa ( rotoworld.com)m u gości w zasadzie komplet. Rotacja i najszersza chyba kadra w lidze powoduje, że ww. braki gospodarzy, aż tak nie zabolą. Clipersi mierzą w tym sezonie w finał konferencji i chociaż argumenty niewątpliwie są, to ja w to średnio wierzę ( pólfinał max. ), Gośice pewnie jak zwykle pocichutku zrobią swoje, czyli wejdą do play-off, a tam poszukają niespodzianki. Preseason dla obydwu drużyn podobny, ale w mojej ocenie to LA grało lepiej. No cóż, boisko zweryfikuje. Powodzenia
 
wilq 1,8K

wilq

Użytkownik
Ależ to był mecz w Miami,szczerze to po cichu liczyłem że po przerwie Celtics zrobią jakiś run i minimalnie to wygraja ale na tak dysponowanych Heat jak dzisiaj nie mieli szans.Co udało sie zbliżyć na te dwa punkty albo nawet remisować to swoje robił Allen.Dwa pierwsze ale jakże kluczowe odjazdy Heat zaczynał Allen,najpierw z lewego roku a potem o tablice.Dwie magiczne trójki i tak jakby Allen sobie nic nie robił z tego że gra naprzeciwko swoich przyjaciół.Garnett olał Allena w momencie kiedy ten wchodził na parkiet i witał sie z celtami i na dobre mu to nie wyszło.Zagrał słabo i dzięki jego dyspozycji jak i Greena i Jeta Celtics nie mieli tutaj nic do powiedzenia.Naprawde wierzyłem w coś pozytywnego w tym meczu ze strony Celtics ale Heat byli tak dysponowani że masakra.Już nie pamiętam nawet ile akcji kończyli 2+1.Szkoda końcówki kiedy było -4 i głupie zachowanie Rondo...
Reasumując Celtics będą grozni ale Doc musi to jeszcze dograć odpowiednio bo problemy z komunikacją m.in Jeta z drużyną są widoczne.
A Wizards.... negatywnie zaskoczyli.Więcej nie napisze bo nie ma sensu.Fakers zaraz będe oglądał.
 
patysiak24 133

patysiak24

Użytkownik
A Wizards.... negatywnie zaskoczyli.Więcej nie napisze bo nie ma sensu..
Wizards nie mogli zaskoczyć pozytywnie, przyczyną na pewno były kontuzje czołowych graczy - nie grał Wall, nie grał Nene a także Seraphin. Ekipa miała problemy pod koszem (stąd też bardzo ładne cyferki Varejao). I tak jestem pełen podziwu że WAS powalczyli, bo na 8min przed końcem spotkania nawet objeli prowadzenie :cool:
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
przemyślałem sprawę i delikatnie próbuję dziś na underek w Chicago.
Tak jak pisałem - Bulls bez Rose&#39;a to drużyna nastawiona maksymalnie na defensywę. Zaszły zmiany w składzie, odeszły ważne ogniwa systemu Thibodeau: Asik i Brewer, ale w Tom to taki coach, który potrafi wręcz każdego gracza ustawić odpowiednio w swojej defensywie. Na pg zamiast Derricka Kirk Hinrich, który oczywiście dobrze broni, ale w ofensywie z każdym rokiem zatraca swoje walory i dziś już nie wiele kreuje partnerów, bardziej można tego oczekiwać od Ripa Hamiltona.
Królowie z Sacramento to młoda i dosyć chaotyczna drużyna w budowie (od wielu lat właściwie ???? ). Raczej nie mają jednoznacznego stylu gry i bardziej przystosowują się do sytuacji i gry rywali. Wyniki w pre raczej underowe, dlatego tym bardziej nie widzę możliwości aby mieli tu narzucić Bykom w United Center jakąś szybką, ofensywną koszykówkę.
Bulls wiedzą w czym są najmocniejsi (czyt. w defensywie), więc nie będą się pozbawiać największego argumentu i bez Rose&#39;a będą wygrywać mecze tylko i wyłącznie obroną.

Sacramento Kings @ Chicago Bulls under 190 1,81
Pinnacle✅ 180
Na RS nie ma sumy pkt na drużyny w pinku?
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
Ależ to był mecz w Miami,szczerze to po cichu liczyłem że po przerwie Celtics zrobią jakiś run i minimalnie to wygraja ale na tak dysponowanych Heat jak dzisiaj nie mieli szans.Co udało sie zbliżyć na te dwa punkty albo nawet remisować to swoje robił Allen.Dwa pierwsze ale jakże kluczowe odjazdy Heat zaczynał Allen,najpierw z lewego roku a potem o tablice.Dwie magiczne trójki i tak jakby Allen sobie nic nie robił z tego że gra naprzeciwko swoich przyjaciół.Garnett olał Allena w momencie kiedy ten wchodził na parkiet i witał sie z celtami i na dobre mu to nie wyszło.Zagrał słabo i dzięki jego dyspozycji jak i Greena i Jeta Celtics nie mieli tutaj nic do powiedzenia.Naprawde wierzyłem w coś pozytywnego w tym meczu ze strony Celtics ale Heat byli tak dysponowani że masakra.Już nie pamiętam nawet ile akcji kończyli 2+1.Szkoda końcówki kiedy było -4 i głupie zachowanie Rondo...
Reasumując Celtics będą grozni ale Doc musi to jeszcze dograć odpowiednio bo problemy z komunikacją m.in Jeta z drużyną są widoczne.
A Wizards.... negatywnie zaskoczyli.Więcej nie napisze bo nie ma sensu.Fakers zaraz będe oglądał.
Fajny meczyk z tym się zgodzę oczywiście.Ale skąd Ty wiesz,że to Garnett olał Allena a nie było na odwrót?! Widziałem ten moment i równie dobrze można powiedzieć,że to Allen po chamsku przywitał się z całą ławką Celtów z wyłączeniem KG..Bez sensu takie wymyślanie z Twojej strony,nic nie wnosi do tematu pod względem bukmacherskim.
Wiem,że to tylko 1 mecz ale ja już po nim wiem jedno: Lebron będzie znowu MVP a Heat będą znów w finale.Oczywiście to MOJA opinia.
e: dzięki za wyrozumiałość willq-widzę,ze nie tylko jesteś ekspertem od wszystkich lig koszykarskich świata,ale również specjalistą od psychologii,perfekcyjnie czytasz mowę ciała i potrafisz wyciągnąć perfekcyjnie wnioski z 12 sekundowego fragmentu transmisji. A jeszcze w dodatku wiesz czym kierował się Allen odchodząc z Celtics-czyli poza tym że jesteś ekspertem forum to musisz być co najmniej powiernikiem Raya.Rozumiem że latasz do niego co kilka dni czy zwierza Ci się przez Skype&#39;a?!
 
wilq 1,8K

wilq

Użytkownik
Fajny meczyk z tym się zgodzę oczywiście.Ale skąd Ty wiesz,że to Garnett olał Allena a nie było na odwrót?! Widziałem ten moment i równie dobrze można powiedzieć,że to Allen po chamsku przywitał się z całą ławką Celtów z wyłączeniem KG..Bez sensu takie wymyślanie z Twojej strony,nic nie wnosi do tematu pod względem bukmacherskim.
Wiem,że to tylko 1 mecz ale ja już po nim wiem jedno: Lebron będzie znowu MVP a Heat będą znów w finale.Oczywiście to MOJA opinia.
Ale ty pieprzysz głupoty człowieku.Nie jesteś wogóle w temacie ale za cholere musisz wtrącić swoje trzy grosze.Jakbyś nie wiedział Garnett jest obrażony na Allena za to że ten nie wybrał oferty Celtics i tym samym wybrał wrogi zespół.Gdyby Garnett go nie olał to by sie normalnie przywitał tak jak to zrobił chociażby Doc albo Rondo.
 
olo 2,4K

olo

Użytkownik
Oglądał ktoś może Lakers :?:


Bo wstałem, patrzę w boxscore i jakoś średnio mi się chce w to wierzyć. Artest jak to Artest, tradycyjnie zawalił mecz rzutowo z tego co widzę. No i te 3/14 Howarda z wolnych, widać, że pełne gacie pewnie miał od tego debiutu przed własną publicznością. Dobrze, że chociaż zwrot za jego over. Nash chyba nie do końca był Nashem, może Kobe mu wgl piłki nie oddawał, nie zdziwiłoby mnie to. Widzę, że Gasol jakoś niespecjalnie chce się usuwać w cień Howarda i dobrze, mam go w fantasy i mocno na niego liczę. No i gdzie ta ławka, która miała być taka mocna w Lakers z tego co różni spece na różnych stronach pisali :?:

Jak pisałem wyżej, bazuję na boxscorze, liczę, że ktoś oglądał mecz i podzieli się wrażeniami.

Ale jak dla mnie to jednak preseason Lakers to chyba nie był taki przypadek i warto coś grać przeciwko nim póki co.
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
xmarcinx 888

xmarcinx

Forum VIP
Ja miałem to szczęście z Howardem że betsson dał linię 18,5 po wprawdzie skąpym kursie 1,77 ale weszło idealnie ???? Szkoda że handicap na Dallas wyrzuciłem z moich typów,chociaż nawet dla mnie to zwycięstwo jest małą niespodzianką.
Niestety nie mam jeszcze lp,i nie widzialem tego spotkania ale sądzę,że Curry może być jednym z lepszych steali,już mu się w głowie chyba trochę poukładało i jest w idealnym miejscu żeby swoją karierę odbudować.
Tak jak się spodziewałem w meczu Cleveland-Washington padł under,i Cavaliers natle czarodziejów wyglądali bardzo dobrze,przynajmniej w pierwszej połowie. Dobrze zagrał Waiters, Irving powalczy o mecz gwiazd,gra bardzo dojrzale ma dobry rzut,świetny zawodnik.
Natomiast w ostatnim spotkaniu było kilka bardzo interesujących debiutów.Świetnie wypadli Allen i Barbosa,wreszcie dobrze zagrał Lewis.Ale mimo,że Boston zagrał dobre spotkanie to i tak tylko w jednym momencie meczu pod koniec 4 kwarty zagrozili gospodarzom gdy zeszli bodajże na -2pkt.I o ile w ataku grali dobrze to w obronie dawali Miami zdobywać punkty w kilku akcjach z rzędu.Boston grał lepiej niż się spodziewałem i kiedy Green i Terry zaczną grać lepiej to ta ekipa może nawet walczyć o 3-4 miejsce na wschodzie
 
twojprzyjaciel 70

twojprzyjaciel

Użytkownik
Ja ogladalem pierwsza polowe meczu Lakers i nie jestem pewien czy to Princeton Offence to jest dobry wybor majac w druzynie takiego rozgrywajacego jak Nash. Stevie konczy z czterema asystami mecz. Calkowicie marnuje sie jego potencjał. kHoward i jego problemy z wolnymi to nie jest nic nowego. Faulują bo wiedza ze wolnymi krzywdy im nie zrobi. Kobe rzuca na wysokim procencie mimo tej kontuzji +dla niego. Mam podobne spostrzeżenia jak Olo. Chyba w LAL cos jednak jeszcze nie działa skoro takim skladem sa 0-9 w tym roku.
W Mavs bardzo podoba mi sie juz od preseason Crowder - jak go zobaczylem pierwszy raz to zastawnawialem sie skad on przyszedl ze go wczesniej nie widzialem - pacze a to rookie. Gra dojrzale jak na rookie i atletyzm fajny. Bedzie z niego pożytek w Dallas.
Wszyscy spodziewali sie ze Lakers odpalą i bedzie blowout na oslabionych brakiem Kamana i Dirka Dallas a tu psikus i 0-1.
A i jeszcze slowo o Miami. Maszyna ruszyla po trzecie mistrzostwo. Siła w ofensywie niesamowita. Mecz pod kontrola od poczatku do konca i mimo to, ze dwa razy celtowie zblizyli sie do Miami na kilka oczek to w ogole nie czuc bylo zagrozenia. Ot znowu odjaz i tyle. Wade&#39;owi posłuzyla przerwa i widac ze wykurowal sie i po strasznej formie z zeszlosezonowych PO juz nie ma sladu. Ciekawe co z ta nogą Lebrona sie stalo. Ale on zdrowie ma jak koń wiec pewnie nie bedzie pauzował.
 
hardison 3,9K

hardison

Użytkownik
Ech, gdyby nie Ci Jeziorowcy, byłbym 46,- na plusie, a tak 38,- straty. No cóż, cieszę się, że jednak nie rzuciłem wszystkiego na LAL, bo to by była tragedia ????
Dziś się zapatruję na Nuggets oraz zastanawiam się nad Rakietami. Dodatkowo Słońca powinni sobie poradzić z Warriors, a Clippers wygrać z Grizzlies. Nie wiem jak się zapatrywać na Jazzmanów po wygranej Dallas nad LAL oraz czy faworyt SAS nie potknie się o Szerszenie...
@up +1 ????
 
patysiak24 133

patysiak24

Użytkownik
Dziś się zapatruję na Nuggets oraz zastanawiam się nad Rakietami. Dodatkowo Słońca powinni sobie poradzić z Warriors, a Clippers wygrać z Grizzlies.
To chyba na dziś jedne z ciekawszych typów. Osobiście gram te 3 single i mam nadzieje że będzie OK, odpuszczam HOU bo chcę zobaczyć jak spiszą się w 1szym spotkaniu. Skład jest dobry, ale chce zobaczyć jak wyglądać będzie ich taktyka, bo jak wiadomo - wielu &quot;drygentów&quot; to słaba muzyka (tak jak w przypadku LAL.). Natomiast typ na &quot;Bryłki&quot; w pełni popieram, tymbardziej iż kurs @2.00 :cool:
 
T 12

termigez

Użytkownik
Posiadacie jakieś informacje co do trójki GSW: Curry-Lee-Bogut. Jakie są szanse, że przynajmniej ten pierwszy dzisiaj zagra? Na cbssports w dziale kontuzji napisane jest &quot;prawdopodobnie&quot;, ale wolałbym pewniejsze info.
 
xmarcinx 888

xmarcinx

Forum VIP
Ech, gdyby nie Ci Jeziorowcy, byłbym 46,- na plusie, a tak 38,- straty. No cóż, cieszę się, że jednak nie rzuciłem wszystkiego na LAL, bo to by była tragedia :grin:
Moja dobra rada na początek sezonu.Stawianie spotkań po takich kursach i to jeszcze singli jest Kompletnie Bezsensowne,Dallas to nie Charlotte czy inne leszczyki tylko jeden z najrówniej grających zespołów w RS przez ostatnie 10 sezonów,z dobrym trenerem,ciekawymi zawodnikami w większości walczącymi o nowe kontrakty (a to chyba najlepsza mobilizacja w NBA ;p).
Jak można w ogóle coś takiego stawiać,Lakers notują 0-7 w preseason,ich forma to jedna wielka niewiadoma.Pograją razem kilkanaście spotkań i za miesiąc pewnie wejdą na wysoki poziom ale w tym momencie będą zdarzały im się wpadki bo to nieuniknione dla zespołu,który został znacząco przemeblowany.

Posiadacie jakieś informacje co do trójki GSW: Curry-Lee-Bogut. Jakie są szanse, że przynajmniej ten pierwszy dzisiaj zagra? Na cbssports w dziale kontuzji napisane jest &quot;prawdopodobnie&quot;, ale wolałbym pewniejsze info.
Czasem ciężko znaleźć info bo źródła podają sprzeczne informacje,najlepszym sposobem jest wejść na Ten Before Tip ok. pół godz. przed spotkaniem i wszystko będzie jasne. Wada jest taka,że czasem trzeba siedzieć do późna zwłaszcza dla teamów z LA albo Warriors.
 
host3234 85

host3234

Użytkownik
Oglądał ktoś może Lakers :?:

Bo wstałem, patrzę w boxscore i jakoś średnio mi się chce w to wierzyć. Artest jak to Artest, tradycyjnie zawalił mecz rzutowo z tego co widzę. No i te 3/14 Howarda z wolnych, widać, że pełne gacie pewnie miał od tego debiutu przed własną publicznością. Dobrze, że chociaż zwrot za jego over. Nash chyba nie do końca był Nashem, może Kobe mu wgl piłki nie oddawał, nie zdziwiłoby mnie to. Widzę, że Gasol jakoś niespecjalnie chce się usuwać w cień Howarda i dobrze, mam go w fantasy i mocno na niego liczę. No i gdzie ta ławka, która miała być taka mocna w Lakers z tego co różni spece na różnych stronach pisali :?:
Jak pisałem wyżej, bazuję na boxscorze, liczę, że ktoś oglądał mecz i podzieli się wrażeniami.
Ale jak dla mnie to jednak preseason Lakers to chyba nie był taki przypadek i warto coś grać przeciwko nim póki co.
Oglądałem całe spotkanie. W ofensywie radzili sobie nawet nienajgorzej - Bryant 11/14, Howard 8/12, Gasol 8/19 [ tutaj dało się zauważyć tendencje do niegwizdania przez sędziów fauli na Hiszpanie przy jego rzutach..stąd taka skuteczność].
Princeton offense wypadło nieco blado...wydaje mi się, ze jedynym graczem, który faktycznie się wpasował w ten sposób gry był wczoraj Gasol.
Dallas zrobili to, czego nie potrafili zrobić Lakers - wykorzystali słabość przeciwników - Collinson zamiatał Nash&#39;em jak chciał. W dodatku sprytnie zagrywali swoje hack&#39;n&#39;dwight.A Lakers powinni wykorzystać duet Gasol-Howard pod koszem, gdzie nie było nawet Kamana, tylko Curry i [plus dla niego za niezły występ] i Wright.
Lakers zawalili w obronie, bo nieczęsto zdarza się, by Jeziorowcy dali sobie wrzucić 99 punktów w Staples Center. [Howard, który miał być zaporą pod własnym koszem zaliczył ledwie 1 blok]
 
wilq 1,8K

wilq

Użytkownik

Kurs na Raptors stoi w miejscu a moim zdaniem oni nie zasługują na to by być dzisiaj w roli doga.Fajną paczke zbudowali i powiem że jak nudzili w ostatnich latach tak teraz z chęcią będe ich oglądał.Lowry,Valanciunas,Lucas,Fields młodzian Ross zdrowy Bargnani i Calderon.No i widze że nawet Anderson wrócił...ładnie ;) Indiana praktycznie w tym samym składzie a dzisiaj jeszcze bez Granger.2.13 na Raptors to jest okazja,być może jedna z nielicznych.
Raptors 2.13
Pinnacle
 
toudi 715

toudi

Użytkownik
Posiadacie jakieś informacje co do trójki GSW: Curry-Lee-Bogut. Jakie są szanse, że przynajmniej ten pierwszy dzisiaj zagra? Na cbssports w dziale kontuzji napisane jest &quot;prawdopodobnie&quot;, ale wolałbym pewniejsze info.
Curry i Lee zagrają, Bogut ostatnio już trenował i jakieś okrojone minuty może zagrać
http://blog.sfgate.com/warriors/2012/10/30/gs-warriors-tuesday-practice-bogut-offers-another-good-sign/
http://www.csnbayarea.com/basketball-golden-state-warriors/warriors-talk/Warriors-Bogut-doing-a-little-bit-more?blockID=793575&amp;amp;feedID=5986

Jak można w ogóle coś takiego stawiać,Lakers notują 0-7 w preseason,ich forma to jedna wielka niewiadoma.Pograją razem kilkanaście spotkań i za miesiąc pewnie wejdą na wysoki poziom ale w tym momencie będą zdarzały im się wpadki bo to nieuniknione dla zespołu,który został znacząco przemeblowany.
Wiesz, teraz to raczej wszyscy o tym wiedzą.

Varejao vs Vesely :cool:
 
hugues 4,8K

hugues

Użytkownik
LA Clippers - Memphis Grizzlies 1.59 2.39
Chicago Bulls - Sacramento Kings 1.35 3.25
AKO: 2.15 ✅
Ja gram dzisiaj taki dubelek, prawdopodobienstwo powodzenia oceniam na jakies 80% tak wiec grubo, obie ekipy w przeciwienstwie do Lakers nie obijaly sie i mialy brdzo dobre wyniki, Chicago ma niezly run, czas na pierwszy mecz we wlasnej hali na otwarcie sezonu z bardzo sredniawym przeciwniiem, mysle, ze CHI pewnie wygra ten mecz. O meczu Clipersow napisal juz co nieco Cibeles. Chlopaki w pre pobili na wyjazdach takie teamy jak MIAMI czy Denver, takze maja malego runa i na pewno nie pozwola dzisiaj wydrzec sobie zwyciestwa na otwarcie sezonu we wlasnej hali.
Gram dosc grubo.
 
Otrzymane punkty reputacji: +19
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
a ja gram Raptors +3 pobrane wczoraj. O meczu pisał już Wilq. Ja tylko dodam, że wg mnie Raptors będą walczyć o playoffy, jeśli nie będzie żadnych poważnych kontuzji w zespole. Do dzisiaj nie wiem, jak Rockets mogli oddać tak łatwo Lowry&#39;ego a wziąć Lina, który potencjał ma 5 razy mniejszy i może się okazać że był jak siusiak po viagrze - jednorazowy a raczej jednosezonowy wzrost formy. Fajna paczka, dobry trener, powinno być dobrze.
Drugi typ to Utah -8. Dallas jest dla mnie słabe i jeden mecz niczego nie zmieni. Gdyby Lakers lepiej wykonywali wolne, to pewnie by wygrali. Jzzzz!!! 12 na 31??!! Are u kidding me?!!? Frontcourt Dallas jest beznadziejny i nie widzę go w meczu z Utah - Jefferson, Millsap, Kanter, Favors, Williams. O ile lubię Dallas, Carlisle i Cubana o tyle Jefferson i spółka powinni go wygrać bez problemów.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
toudi 715

toudi

Użytkownik
Utah na dziś dobrze wygląda. Moje zdanie na temat Mavs jest takie same jak pisałem wczoraj i jak napisał Lucascash. Mają świetnego trenera ale skład w tym sezonie średni a pod nieobecność Nowitzkiego i Kamana po prostu słaby. Utah dokonali super wzmocnienia w postaci Mo Williamsa, nie wiem na co czekają z wymienieniem Millsapa lub Jeffersona. Obu i tak przecież nie podpiszą, ta jedna dobra wymiana i mogą być nawet contenderem, nie takim &quot;elite&quot; jak Miami ale gdzieś na poziomie takich Spurs. No i ten potężny front court, tym razem Wright, Brand i Curry mogą sobie nie poradzić chociażby dlatego, że podkoszowi Jazz raczej nie spudłują 10 osobistych.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom