>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<
Fortuna bonus

NBA Kwiecień 2011

Status
Zamknięty.
alanex 432

alanex

Użytkownik
Zgadza się, jeśli 76ers wygrają z Toronto a NYK przegra z NJ to wyprzedzą ich, Atlanty żadna z drużyn już nie dogoni. Nie wiem gdzie wyczytałeś ze Iguodala nie zagra, z tego co ja wiem to Philadelphia tylko bez Lou Williamsa. Gospodarze powinni ten mecz wygrać, ale czy aż 12 punktami tego nie wiem. Raptors to nieprzewidywalna ekipa, młode chłopaki walczą o miejsca w drużynach i lepsze kontrakty, na pewno nie odpuszczą.
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Ja bym nie lekceważył Clippersów, każdy kto widział ich ostatnie mecze wie, że, o dziwo, nie odpuszczają. O dziwo bo Clippers to był raczej team kojarzący się z takimi, przepraszam za wyrażenie, piz****. Myślałem, że zrobią sobie wakacje już ze 2 tygodnie temu ale nic z tych rzeczy. Dallas natomiast gra beznadziejnie i jak dla mnie to całkiem prawdopodobne, że znowu w pierwszej rundzie polecą. Ja bym się raczej skłaniał ku +10 Clippers.
No i jednak Dallas dali radę. I nawet pokryli HC, ale nie moje do połowy - niestety ;) Oglądałem 1wsze 2 kwarty i poszedłem spać. Wynik końcowy dziś rano bardzo mnie zdziwił, bo Mavs grali słabo, no ale cóż.
 
william 84

william

Użytkownik
vs.


Typ: under 212.5 (130-106)
Kurs: 1,85⛔
Buk: bet-at-home


Update: Lawson 10 trójek z rzędu (nowy rekord NBA :]), 37 pkt (carrere high). Ośmiu graczy Nuggets +10. Lawson i Felton to najlepszy duet playmakerów w całej lidze. Do tego Smith, świetny przy penetracjach i na dystansie. Afflalo i Chandler - świetni obrońcy, których również trzeba pilnować na dystansie. Gallo mający przebłyski i również świetny strzelec. Pod koszem przeżywający drugą młodość Martin i świetny na atakowanej tablicy Nene. Do tego Birdman - dobry obrońca, ze świetnym blokiem. Moim zdaniem Nuggets to kandydat do finału konferencji.

Wracając do wczorajszego meczu, brałem pod uwagę &quot;no defence game&quot;, ale nie spodziewałem się aż takiej skuteczności, gdyż obie ekipy ostatnio grały bardzo underowo. No trudno...


Szybko, gdyż czas goni. Linia wystawiona bardzo wysoko i jeszcze kilka tygodni temu grałbym over. Teraz jednak zdecydowanie stawiam na under. Nuggets na 10 ostatnich spotkań zanotowali 8 underów. Wolves natomiast na 10 ostatnich spotkań tyko 2 razy złamali barierę 100 pkt. Dodatkowo u gości nie zagra dzisiaj ich lider, Kevin Love, więc tracą sporo punktów z pomalowanego. Wolves ponownie nie przekroczą &quot;stówy&quot;, a w takiej sytuacji Nuggets mogą sobie rzucić nawet ponad 110, w co jednak nie wierzę, gdyż ekipa z Denver nie walczy o lepszą pozycję przed PO, więc nie będą się przemęczać, a wręcz przeciwnie - lepiej dla nich byłoby spać o jedną pozycję i trafić na Mavs. Ale to tylko suche kalkulacje. Bryłki wczoraj tylko 89 pkt i 40% z gry przeciwko Thunder. Wilki ostatnio ze słabą obroną Suns 98 pkt.
 
N 196

nicks

Użytkownik
takiego ciekawego play off nie bylo jeszcze nigdy w histori jaki sie szykuje
poziom calej ligi bardzo wyrownany i mocny stare chicago nie mialo by czego szukac
na zach jak i wsch po 4 mega mocne druzyny
beda emocje
jezeli mialbym opusci ten swiat
poprosilbym stworzyciela aby pozwolil mi tylko obejzec sezon do konca
to beda przelomo zaskakujace spektularne rozgrywki
konczace pewien etap a rozpoczynajace cos wielkiego
eksperci gry rozumieja
pozdrawiam
 
undertaker_tsw 2,1K

undertaker_tsw

Użytkownik
vs.


Typ: under 212.5
Kurs: 1,85
Buk: bet-at-home

Szybko, gdyż czas goni. Linia wystawiona bardzo wysoko i jeszcze kilka tygodni temu grałbym over. Teraz jednak zdecydowanie stawiam na under. Nuggets na 10 ostatnich spotkań zanotowali 8 underów. Wolves natomiast na 10 ostatnich spotkań tyko 2 razy złamali barierę 100 pkt. Dodatkowo u gości nie zagra dzisiaj ich lider, Kevin Love, więc tracą sporo punktów z pomalowanego. Wolves ponownie nie przekroczą &quot;stówy&quot;, a w takiej sytuacji Nuggets mogą sobie rzucić nawet ponad 110, w co jednak nie wierzę, gdyż ekipa z Denver nie walczy o lepszą pozycję przed PO, więc nie będą się przemęczać, a wręcz przeciwnie - lepiej dla nich byłoby spać o jedną pozycję i trafić na Mavs. Ale to tylko suche kalkulacje. Bryłki wczoraj tylko 89 pkt i 40% z gry przeciwko Thunder. Wilki ostatnio ze słabą obroną Suns 98 pkt.

Bezsensowna argumentacja z tym spadkiem o jedną pozycje.Tak samo mozna sobie obliczyc, ze spadając na6 miejsce trafiają na Mavs, przechodza ich a potem trafiają na druga ekipe czyli LAL a wiadomo z Lakers chyba nikt nie chce grac a jak juz to jak najpozniej
 
william 84

william

Użytkownik
Bezsensowna argumentacja z tym spadkiem o jedną pozycje.Tak samo mozna sobie obliczyc, ze spadając na6 miejsce trafiają na Mavs, przechodza ich a potem trafiają na druga ekipe czyli LAL a wiadomo z Lakers chyba nikt nie chce grac a jak juz to jak najpozniej
To nie jest żaden argument, tylko ciekawostka. :grin: Bo nawet jakby dzisiaj chcieli, to z Wolves nie da się przegrać...

Twoje kontrargumenty też są bezsensu, bo trafiając w pierwszej rundzie na Thunder, Nuggets niestety żegnają się z PO. Chyba lepiej odpaść w drugiej rundzie, niż w pierwszej.

This season:
Nuggets vs Thunder (0-4)
Nuggets vs Mavs (3-1)
 
P 8

persinho

Użytkownik
Bezsensowna argumentacja z tym spadkiem o jedną pozycje.Tak samo mozna sobie obliczyc, ze spadając na6 miejsce trafiają na Mavs, przechodza ich a potem trafiają na druga ekipe czyli LAL a wiadomo z Lakers chyba nikt nie chce grac a jak juz to jak najpozniej
Co do kalkulacji:
I teraz, gdy Lakers nie wdrapią się już na 2. miejsce, ma sens dla Dallas odpuścić 3. miejsce i przejść do drabinki 1-4-5-8. Oczywiście oznaczałoby to, że zagrają w pierwszej rundzie z niełatwymi Nuggets, a w drugiej np z San Antonio Spurs, ale w Dallas liczą jeszcze na to, że Caronowi Butlerowi uda się wrócić na play-offy. Dlatego podejrzewam, że Mavericks woleliby odsunąć sobie ewentualny pojedynek z Lakers na Finał Konferencji, niż grać z nimi w drugiej rundzie.&quot;
 
undertaker_tsw 2,1K

undertaker_tsw

Użytkownik
Mecze w regural nie mają sie nijak do tego co bedzie w PO ;p

Moim zdaniem to wychodzi na to samo. Thunder mocniejsi od Mavs w 1 rundzie a pozniej z kolei pewnie czekajacy faworyci nr 1 z LAL. A tych dwoch ostatnich potyczek Nuggets vs Thunder nie uznaje za miarodajne, bo Nuggets byli osłabieni i nie grali tego co by mogli.

Najblizszej nocy takie mecze o pietruche i w zasadzie ciezko dopasowac jakąs analize do czegos takiego. Ja tam moze jedynie od biedy sie skusze na:

Bucks-Cavs +8

Nuggets-Volves -13 lub under 213
 
stevenash13 140

stevenash13

Użytkownik
vs.

Typ: Denver -12
Kurs: 1.9 ✅130:106✅
Buk: Expekt

Minnesota jak wiadomo, to jeden z najgorszych zespołów w lidze. W tym meczu będzie brakowało pod koszem ich dominatora - Kevina Love. Dodatkowo zabraknie Darko Milicia. Dlatego Nene i Martin powinni zdominować strefę podkoszową. Tym bardziej, że Denver gra b2b i są po porażce z Oklahomą. Jednak Oklahoma na swoim parkiecie jest bardzo mocna. Wczoraj Denver popełniło zbyt wiele błędów i zagrali na niezbyt dobrej skuteczności. Dziś nawet jak nie zagra Afflalo, to i tak wierzę w Nuggets, bo bilans 31-8 przed własną publicznością należy do jednych z najlepszych w lidze. Denver ma o wiele lepszą ławkę, a po odejściu Melo, jest to drużyna, gdzie gra każdy, a nie Carmelo + Nene.
GL
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
mozi 552

mozi

Użytkownik
Mam na noc jeden typ, ale chciałbym się was poradzić co o tym sądzicie. Wizards podejmą dziś we własnej hali Howks. Wiadomo mecz o nic, Atlanta szykuje się na PO, no właśnie i tu widzę szansę dla zespołu ze stolicy. Myślę, że z meczu na mecz trener coraz bardziej będzie oszczędzał podstawowych graczy, a jak wiadomo ławka w Atlancie nie bryluje. Wczoraj obie ekipy przegrały swoje mecze, Wizards w Bostnie, natomiast Hawks w Indianie. Jeśli chodzi o dzisiejszych gospodarzy to wczoraj z niezłej strony pokazali się McGee, Blatche, Wall, dwaj pierwsi powinni zapewnić dziś przewagę na tablicach. Z kolei zespół z Atlanty bardzo wczoraj rotował składem, najdłużej (30min) zagrał Al Horford, który rzucił 10 punktów. Biorąc pod uwagę Play-Off i zbliżające się mecze z Magic, oraz to, że Washington powoli żegna się z tegorocznymi rozgrywkami, myślę, że przed swoją publicznością powinni poradzić sobie z koszykarzami z Atlanty.
Co myślicie o tym typie?
 
william 84

william

Użytkownik
Mecze w regural nie mają sie nijak do tego co bedzie w PO ;p
A tych dwoch ostatnich potyczek Nuggets vs Thunder nie uznaje za miarodajne, bo Nuggets byli osłabieni i nie grali tego co by mogli.
Nie do końca. Mavs wyraźnie leżą Nuggets. Dwa lata temu Mavs odpadli w drugiej rundzie właśnie z Nuggets. Teraz to inne drużyny, ale to zawsze ma jakieś znaczenie. Tak samo jak 3-1 w regularu. Jak dla mnie Mavs znowu odpadną w pierwszej rundzie. Jak nie z Nuggets, to z Blazers. :]

Z Thunder będzie bardzo ciężko wygrać serię. Komukolwiek.

Dallas liczą jeszcze na to, że Caronowi Butlerowi uda się wrócić na play-offy. Dlatego podejrzewam, że Mavericks woleliby odsunąć sobie ewentualny pojedynek z Lakers na Finał Konferencji, niż grać z nimi w drugiej rundzie.
Dokładnie tak. Mavs bez Butlera nie mają szans w match-upach z Lakers. :razz:

Mam na noc jeden typ, ale chciałbym się was poradzić co o tym sądzicie. Wizards podejmą dziś we własnej hali Howks. Wiadomo mecz o nic, Atlanta szykuje się na PO, no właśnie i tu widzę szansę dla zespołu ze stolicy. Myślę, że z meczu na mecz trener coraz bardziej będzie oszczędzał podstawowych graczy, a jak wiadomo ławka w Atlancie nie bryluje. Wczoraj obie ekipy przegrały swoje mecze, Wizards w Bostnie, natomiast Hawks w Indianie. Jeśli chodzi o dzisiejszych gospodarzy to wczoraj z niezłej strony pokazali się McGee, Blatche, Wall, dwaj pierwsi powinni zapewnić dziś przewagę na tablicach. Z kolei zespół z Atlanty bardzo wczoraj rotował składem, najdłużej (30min) zagrał Al Horford, który rzucił 10 punktów. Biorąc pod uwagę Play-Off i zbliżające się mecze z Magic, oraz to, że Washington powoli żegna się z tegorocznymi rozgrywkami, myślę, że przed swoją publicznością powinni poradzić sobie z koszykarzami z Atlanty.

Co myślicie o tym typie?
Myślę, że warto spróbować. Wizards napsuli wczoraj trochę krwi Celtics, w pierwszej połowie wrzucając im sporo punktów. Hawks natomiast byli wyraźnie słabsi od Pacers. Nie było w nich życia. Od pewnego czasu Jastrzębie strasznie zawodzą. Może to tylko zasłona dymna przed PO, ale jak dla mnie to zapowiedź 0-4 z Magic. Młody Crawford (ex-Hawk) w Wizards pokazuje na co go stać i z pewnością będzie chciał coś udowodnić swojej byłej drużynie. Do tego Wall, Blatche, McGee. Czarodzieje powinni wygrać.
 
stevenash13 140

stevenash13

Użytkownik
Zgadzam się z Tobą willi ???? Mavs, to nie jest ekipa na finał konferencji. Portland są bardzo groźni dla każdego. Jeszcze niech do pełni sił i zdrowia wróci Roy, to widzę ich w tym sezonie jako czarnego konia. Oprócz nich jako niespodziankę w PO typuję Nuggets i Thunder. Te 3 ekipy wg. mnie mogą napsuć krwi faworytom w PO.
Na wschodzie z kolei jeśli potwierdzi się sprawa z Eddym do Miami i powrót Haslema pod dziurę, to nie skreślałbym ich tak szybko, bo Boston może być rozczarowaniem w PO. Zapewne Ray się obudzi, ale pod obręczą nie ma Perka, a to wielkie osłabienie. Byki wyglądają ze swoją obroną na najgroźniejszych na wschodzie. Jednak, czy taką formę da się utrzymać przez cały sezon? Praktycznie nie przypominam sobie meczu, by można było na nich &quot;wieszać psy&quot; za styl gry... A 82 RS + PO, to może nadejść zmęczenie materiału w najważniejszej części sezonu. Obym się mylił, bo Byki znacznie lepiej wyglądają od Bostonu na obecną chwilę. Boston może zmącić jak Ray się obudzi i w serii będzie grał swoje, bo póki co to tylko Pierce i Garnett wyglądają, że są w formie.
Rondo i Allen będą musieli się obudzić, a nie przewiduję już takiej masakrycznej obrony jaką prezentowali sezon temu. Bo ten, który układał tą obronę jest po przeciwnej stronie teraz. Do tego brak Perka. Może być początek schyłku Celtów - obym tutaj również się mylił.
 
toudi 715

toudi

Użytkownik
W pełni zgadzam się co do Dallas, bardzo prawdopodobne, że polecą w pierwszej rundzie. Portland zrobiło świetny interes z Wallacem, który moim zdaniem jest jednym z bardziej niedocenianych graczy w lidze, bilans nie oddaje ich aktualnej siły bo wcześniej nie mieli Wallace&#39;a i sporo grali bez Roya, który co prawda jeszcze nie jest w najwyższej formie ale z meczu na mecz jest coraz lepiej i w playoff może być już mocny. Właściwie wszystkie 4 drużyny na zachodzie z miejsc 5-8, może najmniej Hornets, są aktualnie lepsze niż wskazuje ich bilans więc pierwsze rundy na zachodzie będą niesamowicie ciekawe w przeciwieństwie do wschodu gdzie właściwie jedynie Nowy Jork może się postawić Celtics bądź Heat, reszta to raczej formalności. Chociaż wydaje mi się, że nawet Knicks przyciśnięci ostrą i trochę nieczystą defensywą Bostonu czy Miami szybko polecą. Dla Bostonu to już ostatni dzwonek moim zdaniem, za rok powinni jeszcze być w okolicach 3-5 na wschodzie jeżeli zachowają obecny skład ale bez szans na poważną walkę w playoff. Tak właściwie to i w tym roku jakoś nie widzę Bostonu nawet w finale konferencji bo ofensywa wygląda naprawdę kiepsko a ich najlepszą obronę ze względu na ograniczenia fizyczne związane z wiekiem i przede wszystkim brak Perka też już ciężko im grac.
 
william 84

william

Użytkownik
Co do Bostonu, to wszystko będzie zależało od... Shaqa. Podwojenia, które otwierają pozycje rzutowe, zasłony, które stawia o niebo lepiej niż Kristić, a także sama jego obecność na parkiecie sprawia, że Celtics grają lepiej, przede wszystkim w ataku. 114.42 pkt na 100 posiadań z Shaqiem i 104.62 pkt na 100 posiadań bez Shaqa mówi samo za siebie. Mowa jednak o 39-letnim zawodniku, którego ciało nie jest w stanie dźwigać już tylu kilogramów. C&#39;s z Shaqiem grającym po 20-25 minut mają szansę. Bez Shaqa - nie.

Moim zdaniem większy z panów O&#39;Neal ostatecznie przegra walkę z samym sobą i ze swoim ciałem. Playoffy to jednak ogromny wysiłek i duża intensywność gry. Shaq nie da rady. A szkoda, bo bardzo go lubię, w przeciwieństwie do pozostałych Bostończyków. Oddanie Perkinsa celem wzmocnienia ławki i liczenie na chorowitych O&#39;Nealów i Big Baby grającymi na centrze było dość ryzykowne. Zobaczymy, czy się opłaci.

Na wschodzie stawiam na finał Heat - Bulls. ;)

właściwie jedynie Nowy Jork może się postawić Celtics bądź Heat
Knicks leci w pierwszej rundzie z Heat lub z Celtics. Polecieli by nawet grając z Pacers. Na wschodzie liczą się 3 drużyny, plus ewentualnie Orlando Howards, o których mówi się niewiele, a którzy ponownie mogą zaskoczyć.

Na zachodzie będzie dużo ciekawiej.
 
stevenash13 140

stevenash13

Użytkownik
Na wschodzie stawiam na finał Heat - Bulls.
Też po cichu liczę na taki finał, bo wschód baaaardzo słaby w tym sezonie, gdy przyjdzie do PO. Tak jak napisałeś liczy się pierwsza trójka. Orlando niczego raczej nie zwojuje, choć wg. mnie pod koszem mają przewagę. Wygrywają z nimi tylko Byki w pomalowanym. Jednak w RS Orlando w żadnym meczu na szczycie mi nie pokazali, że są godni walki o finał. LBJ i Wade, to są zawodnicy, którzy potrafią łamać szyki obronne nawet najlepszym w obronie. Do tego Miami w tym elemencie przy 3 All - Star radzi sobie bardzo dobrze.
Knicks powinni dostać sweepa, bo bez obrony w PO z czołówką nie zwojują nic miękkim i bez obrony Statem oraz Billupsem.
 
toudi 715

toudi

Użytkownik
Orlando Magic - Chicago Bulls
Bulls -4 @1.90 Expekt

Sam zagrałem -3,5 rano ale nie o to chodzi żeby bilans czy reputacje sobie nabijać. Magic mnie nie przekonują. Trade&#39;y, które na papierze wydawały się dobre okazały się niewiele warte, dostali przereklamowanego od wielu lat Turkoglu, wciąż nie całkiem zdrowego Arenasa (ostatnio jakby zwyżka formy) i niezłego J. Richa. Na sweepa dla Atlanty, w której wszyscy rozkładają ręce a Joe Johnson ewidentnie nie radzi sobie z presją wysokiego kontraktu, zapewne starczy ale Bulls w półfinale konferencji powinni ich odprawić. Główną przesłanką grania dzisiaj Bulls jest dla mnie fakt, że podchodzą oni zdecydowanie poważniej do meczów w ostatnich tygodniach niż Magic + oczywiście brak Howarda. Nawet Gortat mówił, że w Magic na 100% podchodzi się zazwyczaj jedynie do meczów z czołówką i o stawkę. Bulls moim zdaniem wciąż mają sporo do wygrania bo Spurs ostatnio złapali drugi wiatr w żagle, szczególnie ich ławka (Hill czy świetny wczoraj Splitter) i nie zdziwię się jak dojdą do finału. Paradoksalnie długa przerwa (3 dni) Magic też raczej bym rozpatrywał jako argument za Bulls. Na podstawie statystyk można zauważyć, że większość drużyn gra najlepiej przy jednym dniu odpoczynku. Bulls mają świetne 24-10 ATS w meczach z jednym dniu odpoczynku a Magic 5-9 ATS w meczach z dwoma i więcej dniami odpoczynku. Magic grają ostatnio słabo nawet z Howardem, ostatnio grali z samymi leszczami a wyniki były słabe.
 
N 196

nicks

Użytkownik
ogladalem wiele razy orlando i ich gra polega glownie na howardzie i jak maja dzien to sraja 3-kami
mecz o pietruszke uwazam ze chicago nie odpusci a grajac na 50 procent i tak wygraja
w orlando absencje howard redick i q richardson wiec nawet kim z przodu maja wygrac j richardson nie gra swojego basketu i niebedzie tu liderem nelson osamotniony zawiedzie jego solowe akcje beda malo efektywne
zostaje arenas i duhon z takimi combo to ja dziekuje
orlando same to przegra
1.6 kurs na chicago
najpewniejszy typ z calego dnia pelnej oferty
ps pisalem z komorki
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
william 84

william

Użytkownik
vs.


Typ: Bulls -3.5 (99-102)
Kurs: 1,85⛔
Buk: BetClic


Magic bez zawieszonego Howarda. Dodatkowo bez Q-Richa i od dawna kontuzjowanego Redicka. Z niepewnym J-Richem. Reasumując: Magic bez centra i z mocno zachwianą rotacją na pozycjach 2-3. W zasadzie bez DH12 cała rotacja, cała gra Magików jest z goła odmienna. Bulls natomiast nie odpuszczają i walczą ze Spurs o najlepszy bilans w lidze, co oznacza przewagę parkietu w ewentualnym finale z Ostry(o)gami. Dziwią mnie trochę kursy na Byki w granicach 1,50-1,60, gdyż pod nieobecność Howarda są dla mnie zdecydowanym faworytem i myślę, że wygrają zdecydowanie. Polecam.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom