NBA Grudzień

[sajuken]

Jak panowie upatrujecie dzisiaj wyniki. Moim zdaniem Na pierwszy ogien zespol z Charloote powinien wygrac gdyz zawodnicy z zlotego stanu byli od 6 meczy wstanie wygrac tylko z Buks do tego graja na wyjezdzie. Nets powinni wygrac ten mecz z Miami gdyz tamci drudzy ostro musieli sie wczoraj nameczyc z Lakers. Sacramento powinno wreszcie wygrac ten zespol ostatnio ma passe gosza od najgorszych. Utah jednak nie powinno dac pograc Chicago gdyz ci drodzy leca na leb na szyjach w wszelakich statystykach zbiorek i pkt.. Spurs to murowany faworyt do zwyciestwa tym bardziej ze Raptors grali wczoraj i przegrali z... Oklahoma. Slonca mieli natomiast jeden dzien przerwy wiecej i graja u siebie. No i ostatnia oferta w Bahu niestety Denver moze zdrowo namieszac z Suns i wydaje mi sie ze wyjda zwyciesko z tego meczu. Phoenix to nie Cavaliers.

 

[jacques]

Obydwa zespoły przystąpią do tego spotkania osłabione. Philadelphia bez swojego lidera(?) Eltona Branda, Indiana bez trójki starterów : Danny Granger'a, Troya Murphy'ego oraz Marquisa Danielsa. Różnica jest jednak taka, że dla 76ers absencja Branda może być ... zbawienna. Zespół zaczyna grać w takim stylu w jakim imponował w zeszłym sezonie. Co więcej nowy trener wniósł dużo energii w poczynania "szóstek". Pod jego wodzą ekipa z Filadelfii wygrała wszystkie trzy mecze za każdym razem przekraczając też handicap. Dziś linia wystawiona wysoko, bo aż na 10 punktów ale według mnie jest to kompletnie do przeskoczenia. Pacers bowiem słabo grają na wyjazdach. W dodatku zabraknie wspomnianej trójki, która "trzymała wynik" na wyjazdach. Wczoraj pod nieobecność swoich liderów grali dobrze ale trzeba pamiętać, że było to spotkanie u siebie. Dwa, że od początku odskoczyli Clippersów i że drużyna z LA nie ma praktycznie żadnych wartościowych zmienników. Mimo to Pacers pozwolili wczoraj rywalom na zdobycie aż 58 punktów z "pomalowanego" !!! Co więcej Pacers przegrali po dogrywce, więc możliwe jest zmęczenie. 76ers spotkali się już z Pacers w tym sezonie na wyjeździe i wygrali mimo, że rzucali z fatalną skutecznością 36,8 % z gry oraz 25 % za 3. Biorąc pod uwagę, że teraz mecz jest w Philly i forma 76ers ewidetnie rośnie wierzę, że stać ich na wygrana co najmniej dwucyfrowym wynikiem.
Philadelphia 76ers -10 @ 1.902

 

[jacques]

Co tak tutaj cicho ? Żadnych typów nie macie ?
Ciekawostka. Dotychczasowe mecze Pistons w niedziele :
12/07/08 @ New York L 92-104
11/30/08 Portland L 85-96
11/23/08 Minnesota L 80-106
11/16/08 @ Phoenix L 86-104
11/09/08 Boston L 76-88
Czyżby jakaś klątwa?
Ja w tym meczu gram undera. Opis tego spotkania na blogu. Do tego coś czuję, że Cavs przejadą się po Thunder, natomiast szalenie ciekawie zapowiadają się dwa pozostałe mecze ale jak dla mnie raczej no bety ...

 

[wilq]

no fajnie by było jakbyś całość zapodał bo z bobkami ostatnio wygrali w niedziele 14.12

Edit by Jacques
Uppsss racyja ;-) Przeoczyłem to ...

 

[jacques]

http://www.rockymountainnews.com/news/2008/dec/22/melo-miss-nuggets-next-three-games-elbow-injury/
Nuggets dziś bez Anthony'ego.

 

[michal5g]

dzieki za info. zagram na portland, a co sądzicie o under 197 spurs-kings? to moj dubelek na dzisiaj

 

[marcin_4don]

Witam wszystkich w tym temacie ????

Dziś analizuję dwa mecze, a mianowicie Denver-Portland oraz LAC-Toronto i chcę wybrać jeden z nich na singla. Najpierw skłaniałem się ku postawieniu na Nuggets (3 kolejne porażki, jak na taki zespół czas na przełamanie), ale po info o kontuzji Carmelo chyba odpuszczę ten mecz.. Ciekawy pojedynek, tym bardziej że już na drugi dzień dojdzie do rewanżu, ale zwycięstwo mogą odnieść jedni jak i drudzy.
Skupiłem się zatem na meczu Clippers. Wg mnie podreperują oni dziś swój słaby bilans meczów w domu. Toronto seria 5 L , w tym porażka wyjazdowa z outsiderem z Oklahomy. LA ostatnio gra lepiej (no, poza ostatnim laniem w Milwaukee), zwycięstwo z Indianą oraz OCT na wyjeździe, a także co istotne w kontekście potyczki z Raptors, zwycięstwo we własnej hali z nie byle kim, bo z Houston. Randolph i Camby są w dobrej formie, na tablicach Clippersi powinni zdominować Toronto. Zespół z Kanady w dołku, LAC zaczyna łapać wiatr w żagle, dlatego stawiam dziś na Los Angeles. Jestem ciekaw waszej opinii na temat tego meczu, do jego początku jeszcze kilka godzin więc można jeszcze to przemyśleć ????

Los Angeles Clippers - Toronto Raptors typ: 1 kurs: 1,74 (betgun)

 

[kris6891]

ok wiec gram dzis na portland po kursie 1.91 z handi +3.5;P na jetbullu a czysty portland jest po kursie 2.00

 

[barylkaq]

ja na singla zastanawiam się nad over 218,5 pkt w meczu Orlando i porażką Nuggets skoro graja bez najlepszego gracza ???? kursy takie same.

 

[michal5g]

tez postawilem na Clippers, zobaczymy... no i na portland które powinno dać radę z denver bez carmelo antoniego

no i portland i clippers w plecy, ale ciesze sie ze tej nocy poratował mnie under spurs i dwa pewniaki orlando i lakers, delikatnie do przodu ????

 

[ben85]

Denver - Portland. Melo brak to bardziej na Portland. Jedyny wyjątek jaki może być dla Denver to bardzo dobra skuteczność za 3.

Clippers z Toronto. Do tej pory nie wiem jak ekipa mająca w składzie Bosha, O'Neala ( i nawet Bargnaniego) może być najgorzej zbierającą ekipą w NBA. Wg teorii to kto wygrywa zbiórki wygrywa mecz. Nie wiadomo jak z postawą pierwszej piątki Clippersów. Mocno eskploatowana w spotkaniach na wschodzie, efekt wynik z Miliwaukee.


197 spurs-kings . Szukałem informacji na temat czy Udrich będzie grał. Jeżeli nie zagra myśle że będzie mniej.

Mój typ na dzisiaj.

Crawford - Lewis Betssson , Typ Crawford 1,70.
Crawford w ostanim spotkaniu z Bobcats 50 pkt na bardzo dobrej skuteczności.. W ekipie Warriors brak Jacksona i Maggette. (Słaba skuteczność 7-21 w ciągu 32 minut)

 

[kris6891]

a to dobre kursy na Portlad widze rosna hmmmm obawiałem sie ze im blizej meczu beda spadac a tu niespodzianka;p

 

[miodzik]

Przestańcie już z tym Melo, bo Melo jest bez formy i wiele nie pomaga drużynie swoim egoizmem...poza tym stawiać przeciw drużynie bo nie gra jeden zawodnik to troche niepoważne

 

[matriks1111]

Czemu niepoważne? Pamiętam jak dziś, jak była informacja o tym, że Shaq nie zagra w meczu PHX i też kursy świrowały, a niby takim favo wtedy byli. Jeden zawodnik, a kosztował ich zwycięstwo, więc w tym szaleństwie jest metoda.

 

[miodzik]

Matriks, akurat nie wyszło Ci trochę porównanie bo Shaq stanowi jakąś siłę nawet teraz mimo wieku, budzi respekt u rywali ..a Melo? nie jest to zawodnik który potrafi (oczywiście poza pojedynczymi meczami jak ostatnio gdy rzucił 33 w jednej kwarcie) wziąść ciężaru gry na siebie. A punkty które on rzuca gdy jest w formie spokojnie może dołożyć energetyczny J.R. Smith który ma większy charakter do gry, moim zdaniem. Nawiasem mówiąc jest też taka zasada - nie stawiać przeciw kontuzjom. Mnie się też bardziej podoba Portland, ale zwracam uwagę tylko żeby nie myśleć za płytko bo w ten sposób w tej lidze można stracić dużo pieniędzy - wiem to z doświadczenia. Portland jest lepszą drużyna jako kolektyw dla mnie w tej chwili i grają lepiej w obronie, ale Denver po ostatnich porażkach dziś ma dużą szanse wygrać wiedząc na dodatek że następnego wieczora będą musieli grać w gorącej hali Portland Trailblazers...NO BET dla mnie, powodzenia dla wszystkich niezależnie co wybiorą

 

[n3r0]

Mecz: Sacramento Kings @San Antonio Spurs
Typ: Sacramento (+13.0)
Kurs: 1.85
Bukmacher: Unibet
Dobra OK, obie drużyny dzieli w lidze całkiem sporo. Sacramento ostatnia pozycja w Pacific Division bilans 7-21 i San Antonio Spurs trzecie miejsce w Southwest Division i bilans jak na tą ekipę słaby tylko 16-10. Już na początku nasuwa się teoria, że ekipa Spurs w tym sezonie gra poniżej swoich oczekiwań. Linia 13 punktów wystawiona na ten mecz moim zdaniem całkiem spora, biorąc pod uwagę, że Kings potrafią się zmobilizować na silniejsze ekipy. Akurat Sacramento jest bardzo dziwne, bo przeplata całkiem dobre występy z beznadziejnymi, ale to gorsze najczęściej przytrafiają im się z rywalami ich pokroju bądź nieco lepszymi, a o to parę przykładów: Z NOH porażka tylko 9 pkt, z Houston 11 pkt. z Lakersami wygrana i porażka 9 punktami, podobnie z Utah, którym ulegli 5 oczkami no i najważniejsza poyczka z 17 listopada, gdzie przegrali co prawda na własnym parkiecie 88-90 z San Antonio (i to bez najlepszego strzelca - Kevina Martina), ale obok tego trzeba zanzaczyć klęskę 32 punktami z Portland, 24 punktami z NYK, czy 33 punktami z Denver. Jak widać Sacramento ma wyraźne problemy z zespołami nastawionymi na szybki atak, szybkie akcje, które zdobywają dużo punktów. Jeśli przyjdzie im grać z zespołem grającym bardziej defensywnie wtedy od razy granica puktów nieco zaciera się, a taką drużyną jest właśnie San Antonio.
Spurs z kolei, mimo że ma o wiele więcej wygranych od przeciwników z Sacramento, nie odnoszą ich w spektaklarny sposób. Od siedmiu meczów nie wygrali już z rywalami różnicą więcej niż 13 punktów, a w całym obecnym sezonie zdarzyło się im to zaledwie 3 razy (!).
Co ciekawe w historia spotkań obu zespołów z ostatnich trzech lat pokazuje, że mecze pomiędzy SAS a SK były bardzo wyrównane i tylko pięć razy któraś z ekip wygrała różnicą więcej niż 13 punktów. Liczę dzisiaj na dobry występ i małą liczbę punktów, a wiadomo im pada mniej punktów, tym różnice punktowe pomiędzy drużynami są mniejsze. Powodzenia :smile:

 

[marcin_4don]

Cóż, jednak kiedy grają ze sobą dwa stosunkowo słabe zespoły, każdy wynik jest możłiwy. I tak oto Clippersi przegrali różnicą aż 22 pkt z Toronto.. LAC najwidoczniej lepiej czują się na wyjazdach i naprawdę ciężko trafić ich mecze. O ile w tym przypadku Toronto pozbawiło mnie troche $, to Liście Klonowe z tego miasta nie zawiodły i nocka wyszła na zero.
W meczu Denver jednak górą Nuggets, brak Melo nie okazał się jednak aż tak widoczny (aż pięciu graczy Denver zdobyło min. 11 pkt). W pozostałych meczach bez niespodzianek, choć na pewno Lakersi nie są w najlepszej dyspozycji i trzeba na nich uważać. Netsi u siebie kontynuują niekorzystny bilans. Warto też zaznaczyć iż dla Orlando obecny start jest najlepszym w ich historii.
Niedługo będę analizował dzisiejsze mecze, wieczorem podzielę się swoimi przemyśleniami ????

 

[slander]

Cóż, jednak kiedy grają ze sobą dwa stosunkowo słabe zespoły, każdy wynik jest możłiwy. I tak oto Clippersi przegrali różnicą aż 22 pkt z Toronto.. LAC najwidoczniej lepiej czują się na wyjazdach i naprawdę ciężko trafić ich mecze. O ile w tym przypadku Toronto pozbawiło mnie troche $, to Liście Klonowe z tego miasta nie zawiodły i nocka wyszła na zero.
W meczu Denver jednak górą Nuggets, brak Melo nie okazał się jednak aż tak widoczny (aż pięciu graczy Denver zdobyło min. 11 pkt). W pozostałych meczach bez niespodzianek, choć na pewno Lakersi nie są w najlepszej dyspozycji i trzeba na nich uważać. Netsi u siebie kontynuują niekorzystny bilans. Warto też zaznaczyć iż dla Orlando obecny start jest najlepszym w ich historii.
Niedługo będę analizował dzisiejsze mecze, wieczorem podzielę się swoimi przemyśleniami ????

Ja grałem na Toronto, bo LAC nie mają praktycznie ławki. Jeżeli dodasz do tego 5L z rzędu u Raptorsów, to naprawdę nie warto było stawiać tutaj na Clipps.
Co do Denver-Portland to dziś powinien być rewanż. Grają u siebie i nie sądzę, żeby Roy zagrał dwa słabe mecze z rzędu.

Hmm,panowie z jakiej paki taki wysoki kurs na Lakersów ?

Lakersi grają słabo. Poza Fisherem nie ma komu rozgrywać(kontuzja Farmara) i jest szansa, że CP3 zajedzie dziadka. Kobe niby coś rzuca, ale reszta gra słabo. Zwłaszcza w 4 kwartach gdzie Gasol czy Bynum nie przekraczają 50% skuteczności rzutów. Jeślibym stawiał to na NOH, ale dla mnie NO BET.
Na dziś gram na gospodarzy: Atlanta, Boston, Cleveland, Portland i SAS. AKO: 2,62.
Any thoughts?

 

[wawo]

Hmm,panowie z jakiej paki taki wysoki kurs na Lakersów ?

Widziałes ich dzisiejszy mecz z memphis? A dwa poprzednie z Orlando i Heat ?? Jesli nie to nie dziwie sie ze zadajesz takie pytanie. Dzis rzutem na tasme wygrali z Memphis, naparwde gdyby Gay i Mayo nie pogubili sie w ostatniej minucie meczu memphis by wygralo. Kobe ostatnio nie jest w zyciowej formie, a jego partnerzy z zespolu tez czesto zawodza, nie zdziwilbym sie jutro jesli Hornets poradzilo by sobie w Lakersami u siebie, trzeba rowniez brac pod uwage ze 25 grudnia Lakersi podejma u siebie Boston i to dla nich bedzie najwazniejszy mecz koncowki roku, teraz mieli 4 wyjazdy, poki co z trzech wygrali jeden ledwo ledwo, jutro Hornets i tez nie wyglada to za ciekawie. Lakersi grali juz w tym seazonie z NO, wygrali na wyjzdzie 7 pkt, ale tym razem wyraznie maja obnizke formy. Kobe rzuca te ponad 30 pkt na mecz, ale ostatnia duzo rzutów rowniez mu nie wychodzi, a sami wiemy Kobe bez formy meczu nie wygra, dodjamy do tego ze Hornets spisuja sie dobrze w tym sezonie, zajmuja przeciez 5 pozycje. NO to nie taki slaby zespol, wystarczy wspomniec o zawodnikach takich jak Chris Paul, Peja Stojakovic, czy David West, mysle ze dzis New Orleans Hornets wygraja we własnej hali z LA Lakers. Ewentualnie mozna pokusic sie o jakis handi na Lakers +3,5 badz +5,5. NIe powinni przegrac zbyt wysoko. Osobiscie odpuszcze ten mecz, ewentualnie zagram za mniejsza stawke zestawiajac z innym meczem z dzisiejszego wieczoru NBA.

 

[kowboj]

Z takiej że nie grają nic nadzwyczajnego. Dzisiaj w nocy ledwo z Memphis, męczyli się cały mecz, ale Kobe w decydującym momencie odpalił trójkę i już Grizzlies nie dogonili. Inaczej było we wcześniejszych spotkaniach, gdzie losy ważyły się do końcowej sekundy, dwukrotnie nie trafiał jednak Bryant. Wg mnie w obu przypadkach Lakers przegrywali, ponieważ indywidualności z przeciwnych ekip wytrzymały presję i zrobiły swoje (Howard, Lewis, Nelson i szczególnie Wade). Orlean też posiada takich graczy i jest w stanie pokonać Jeziorowców, tym bardziej, że po dwumeczowej przerwie wróci prawdopodobnie Peja Stojakovic. Myślę, że można za lekką stawkę dać na NOH