Golden State Warriors vs 
Utah Jazz +12.5 @ 1.91 (betano)  
 (104:74) Utah wygrało pierwszą kwartę, zgodnie z oczekiwaniami mocno defensywną 19:15, by potem oddać Q2 18:36 i poddać mecz ???? 
To moim zdaniem drugi najciekawszy mecz dzisiaj, kto wie czy nie będzie jeszcze lepszy niż spotkanie Rakiet z San Antonio, szkoda jedynie że nadal poza grą w Utah jest G.Hill, z którym Jazzmani są póki co 8-3 w tym sezonie. Niestety kontuzja palca u stopy przedłuża jego nieobecność (podobno jeszcze około tygodnia), mimo jego braku Jazzmani i tak wygrali 11 z 13 ostatnich spotkań, GSW legitymuje sie nadal najlepszym bilansem w lidze (24-4). 
Niestety niedawno pojawiło się info, że Derrick Favors dzisiaj też odpoczywa - bo ledwo co wrócił po kontuzji więc nie ma co się dziwić, na srodku jednak jest świetnie spisujący się Gobert. W ostatnich 13 meczach Rudy zdobywa śr. 15.1 pkt (76.5% z gry), zbiera 12.9 piłek i zalicza 3.2 bloki w niespełna 35 min gry. Potrafił wyciszyć Marca Gasola na 8 pkt (22 rzuty) i wcześniej Cousinsa 16 pkt (22 rzuty)
Nie rozumiem dzisiaj tych kursów, ale to dobrze - trzeba ryzykować  ???? 
Wczoraj zaraz po ukazaniu się kursów na dziś , zobaczyłem najpierw @12.50 na Utah, od razu chciałem postawić parę złotych ale robiąc to kurs spadł już na
@10.00 betano
 , dzisiaj w ciągu dnia było m.in  już w okolicach @6.50  , obecnie po ostatnim newsie (brak Favorsa) kurs znowu podskoczył - wynosi @8.50 . 
Jakikolwiek by nie był to jest to moim zdaniem gruba przesada. Owszem GSW najlepszy bilans w lidze, świetna drużyna, mega atak, poprawiana z biegiem sezonu obrona ALE już raz grali u siebie z Utah i mimo iż goście wystawili mocno rezerwowy skład to i tak nie pozwolili na blowout i zmusili Wojowników do gry do końca. To jest 
regular season , zdarzają się wpadki każdemu (nawet topowym drużynom) ze słabszymi rywalami. Wystarczy trochę więcej rozkojarzenia, a może nawet jakiś odpoczynek dla graczy (w koncu Kerr to obiecał przed sezonem , poki co tego do końca nie widać) i nie musi byc tak kolorowo.
Tutaj mam nadzieje, że nie będzie poddania spotkania przez Utah. Oni w pełnym skladzie mogą być naprawdę w tym roku grozni dla kazdego (typuje ich na 4 miejscu na koniec sezonu jak nie będą im dokuczały kontuzje jak to ma miejsce do tej pory) i mam nadzieje, ze dzisiaj zmuszą do walki GSW, tym samym powalczą nawet o wygraną, bo dlaczego by mieli tego nie zrobić? 
Mają ogromną przewagę pod koszem , będą spowalniać grę i starać się pokazać swoją świetną defensywę, rozumiem takie kursy gdyby dzis do Oakland przyjechała Philadelphia, Brooklyn czy Dallas, ale nie Utah.