Atlanta (-2,5) - Charlotte 1 Winmasters 7/10
Po wczorajszym spotkaniu z Toronto widać zdecydowanie, że Atlanta wraca na właściwe tory i taka wygrana z pozycji doga na pewno dodała zespołowi wiatru w żagle.
Mimo że dziś przychodzi im grać z niełatwym rywalem b2b, stawiam zdecydowanie na to, że nogi same ich poniosą i nie będą mieli problemu z odniesieniem zwycięstwa. Drużyna potencjał ma na pewno duży i jeśli możemy powoli mówić o zażegnaniu dość długotrwałego kryzysu, to takie mecze jak ten dzisiejszy będą wygrywać. Dla mnie jest to ekipa na play off, jeśli oczywiście się w końcu zgrają, bo póki co Schroeder/Howard, to na pewno jeszcze nie Harden/Capela ????
W przeciwieństwie do Szerszeni, którzy złapali dołek i serię wyjazdowych porażek z dość dobrymi zespołami, ale wszystko oprócz meczu w Washington przegrywali gładko i bez walki. Co prawda media podają, że Kemba Walker ma dziś zagrać, ale nawet z nim może to być za mało na rozpędzone Jastrzębie, które do tego, jeśli spojrzeć na statystykę, wygrały 5 ostatnich potyczek u siebie.
Myślę, że spokojnie to dziś ogarną, a o tym, że są faworytem, świadczy spadający w ciągu dnia kurs - w południe było jeszcze 1,85 ML, a teraz trzeba już posiłkować się znacznie bardziej niebezpiecznym handi -2,5.