dl13
Użytkownik
Dubelek na dzisiaj, ze skromnym AKO. 2.32:
Oba mecze wyjazdowe, ale mam nadzieję, że jednak damy rade,
Po pierwsze Rondo out, ważny punkt Sacramento, kreuje ich, jak ma w zwyczaju, nawet trochę mniej afer z tym człowieczkiem ostatnio ;d Jego brak to moim zdaniem znaczne osłabienie Kingsów, za to Rockets ma wszystko żeby postawić się Sacramento, ostatnio ich gra zaczęła jakoś wyglądać. Nie oznacza to, że dużo wygrywają, jednak ostatnie dwie wyjazdowe porażki skończyły się odpowiednio, z Denver -6, a z Netsami -5, myślę, że jeśli przegrają, to też po walce, stąd handi na +:
Rockets +7.5 @ Kings 1.40
Bucksi mają w ostatnich 5ciu meczach wyjazdowych same porażki, ale drużyny były o klasę lepsze od Lakersów, z resztą trudno nie być ^^ Lakers ma ogólny run porażek 5, pewnie też chcieliby to w końcu przerwać, ale patrze na to czysto psychologicznie: Lakers jest zmęczone Kobem, kibice szaleją, gracze nie mogą wytrzymać, klub ma propsy ze sławy Kobego, trener daje mu szans ile chce, ale gracze ze zdenerwowania naśmiewają się z tego, z resztą co im pozostało? :d
Za to Bucksi wygrali ostatnio z mistrzami u siebie, przerwali tą serie, skład jest bardzo młody, trener który mówi że zrobi dla tych chłopaków wszystko, myślę że wyjdą z siebie, a to wyrwą. Połowa NBA nie mogła zatrzymać GSW, a im (w przychylnych okolicznościach ale jednak) się udało, mam nadzieję, że będą niesieni, no i psychicznie uwierzą w swoje umiejętności o wiele bardziej niż dotychczas!
Bucks (-2.5) @ LAL 1.66
Oba mecze wyjazdowe, ale mam nadzieję, że jednak damy rade,
Po pierwsze Rondo out, ważny punkt Sacramento, kreuje ich, jak ma w zwyczaju, nawet trochę mniej afer z tym człowieczkiem ostatnio ;d Jego brak to moim zdaniem znaczne osłabienie Kingsów, za to Rockets ma wszystko żeby postawić się Sacramento, ostatnio ich gra zaczęła jakoś wyglądać. Nie oznacza to, że dużo wygrywają, jednak ostatnie dwie wyjazdowe porażki skończyły się odpowiednio, z Denver -6, a z Netsami -5, myślę, że jeśli przegrają, to też po walce, stąd handi na +:
Rockets +7.5 @ Kings 1.40
Bucksi mają w ostatnich 5ciu meczach wyjazdowych same porażki, ale drużyny były o klasę lepsze od Lakersów, z resztą trudno nie być ^^ Lakers ma ogólny run porażek 5, pewnie też chcieliby to w końcu przerwać, ale patrze na to czysto psychologicznie: Lakers jest zmęczone Kobem, kibice szaleją, gracze nie mogą wytrzymać, klub ma propsy ze sławy Kobego, trener daje mu szans ile chce, ale gracze ze zdenerwowania naśmiewają się z tego, z resztą co im pozostało? :d
Za to Bucksi wygrali ostatnio z mistrzami u siebie, przerwali tą serie, skład jest bardzo młody, trener który mówi że zrobi dla tych chłopaków wszystko, myślę że wyjdą z siebie, a to wyrwą. Połowa NBA nie mogła zatrzymać GSW, a im (w przychylnych okolicznościach ale jednak) się udało, mam nadzieję, że będą niesieni, no i psychicznie uwierzą w swoje umiejętności o wiele bardziej niż dotychczas!
Bucks (-2.5) @ LAL 1.66