>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

Najlepsze dowcipy, opisy gg, teksty itp.

W 0

wiesiek2101

Użytkownik
Podchodzi 5-letni Jasiu do taty i pyta.
- Tato, skąd ja się wziołem.
Tata na to:
- Jasiu, bocian Cię przyniósł.
Jasiu skrzywił minę i powiedział:
-Tato, ale ty jesteś głupi.
-Co?! Dlaczego? Nie wolno tak mówić!
-No bo tato... Mamy taką fajną mamę, a ty bociany pierdolisz ???? ???? ????
 
Baqu 959,7K

Baqu

Forum VIP
Ponad milion franków szwajcarskich - taki mandacik grozi 37-letniemu Szwedowi, który został zatrzymany przez szwajcarską policję po tym, gdy przekroczył dozwoloną prędkość o 170 km/h (na szwajcarskich autostradach obowiązuje limit 120 km/h, sami sobie policzcie, ile jechał).
Swój rekord (głupoty) Szwed-pędziwiatr pobił w kantonie Fribourg. Ale łapać go musiała już policja z sąsiedniego kantonu - tak szybko oddalił się od radaru.
W gościnnej Szwajcarii przekroczenie limitu prędkości o ponad 25 km/h na godzinę jest traktowane nie jako wykroczenie, ale jako przestępstwo. A o wysokości kary decyduje sędzia, który bierze pod uwagę zarobki podsądnego.
Tym razem na biednego nie trafiło. Na poczet ewentualnej kary szwajcarska policja zatrzymała na swoim parkingu narzędzie przestępstwa, czyli 570-konny bolid MercedesBenz, wart ok. 180 tys. euro. Ale już dziś wiadomo, że tyle pieniędzy nie wystarczy - bo szykuje się rekordowa w historii Szwajcarii grzywna w wysokości maksymalnego, dopuszczalnego prawem limitu (wspomniane 1,08 mln franków szwajcarskich).

▶ http://blogue.blox.pl/2010/08/Need-for-speed-and-now-for-money.html

Agencja AFP, w której tę informację znalazłem, dodaje: ”Swiss officials were unable to say if it was a record because they do not keep such nationwide data, but it looks very close to one, federal roads office spokesman Thomas Rohrbach told AFP”.
 
Baqu 959,7K

Baqu

Forum VIP
‎&quot;Postęp (...) jest jak stado świń. I tak należy na ów postęp patrzeć, tak go należy
oceniać. Jak stado świń łażących po gumnie i obejściu. Z faktu istnienia tego
stada wypływają rozliczne korzyści. Jest golonka. Jest kiełbasa, jest słonina,
są nóżki w galarecie. Słowem, są korzyści! Nie ma co tedy nosem kręcić, że
wszędzie nasrane.&quot;
...
- Yarpen Zigrin, &quot;Wiedźmin&quot;
 
andre7 0

andre7

Użytkownik
A MACIE NA DOBICIE! : Pewien pan zapragnął kupić swojej ukochanej urodzinowy prezent a że byli ze sobą dopiero od niedawna po dokładnym zastanowieniu postanowił kupić jej parę rękawiczek - romantyczne i nie za osobiste. W towarzystwie młodszej siostry swojej ukochanej poszedł do sklepu i kupił rzeczone rękawiczki. Siostra natomiast w tym samym czasie kupiła sobie parę majtek. Podczas pakowania ekspendient zamienił te dwa zakupy tak że siostra dostała rękawiczki a ukochana majtki. Bez sprawdzania co jest gdzie wysłał prezent do swojej sympatii dołączając następujacy list: Kochanie ten prezent wybrałem dla Ciebie własnie taki ponieważ zauważyłem że nie nosisz żadnych kiedy wychodzimy wieczorem. Gdybym miał kupić dla Twojej siostry to wybrałbym długie z guziczkami ale ona już nosi takie krótkie i łatwe do zdejmowania. Te są w delikatnym odcieniu jednak ekspedientka która mi je sprzedała pokazała mi swoją parę którą nosi już trzy tygodnie i wcale nie były poplamione czy zabrudzone. Przymierzyłem na niej te dla Ciebie i wyglądała naprawdę elegancko. Chciałbym jako pierwszy je na Ciebie włożyć tak by żadne inne ręce nie dotykały ich przed tym jak się z Tobą zobaczę. Kiedy je będziesz zdejmowac nie zapomnij je trochę nadmuchać przed odłożeniem albowiem całkiem naturalnie będą po noszeniu trochę wilgotne. I pomyśl tylko jak często będę je całować w tym roku. Mam nadzieję że będziesz je miała na sobie w piątkowy wieczór. Z całą moją miłoscią PS. Ostatnio w modzie jest noszenie ich odrobinę wywinięte tak by widać było trochę futerka.
 
wesley 17

wesley

Użytkownik
nie wiem czy było
Jasio zwierza się potajemnie koledze:
- Wydaje mi się, że moi rodzice już mnie nie kochają.
- Dlaczego tak twierdzisz?!
- Dają mi dziwne zabawki do kąpieli…
- Spokojnie, do kąpieli różne rzeczy się bierze.
- Tak? Toster, suszarkę, przedłużacz?!
 
ted 9,5K

ted

Forum VIP
Jedzie ksiądz przez małą mieścinę, na głównym skrzyżowaniu, tuż przed drzwiami komendy policji leży rozjechany pies. Ksiądz zdegustowany brakiem reakcji zatrzymuje auto, wchodzi na komendę i mówi:
- Panowie chciałem zwrócić uwagę, że przed waszymi drzwiami leży rozjechany pies i zero reakcji z waszej strony!
Na to gliniarz głupio się zaśmiał i mówi:
- Ja myślałem, że to wy jesteście od pogrzebów.
Ksiądz na to też z ironicznym uśmiechem:
- Przyszedłem zawiadomić najbliższą rodzinę
 
oneunited 0

oneunited

Użytkownik
Siedzi dwóch kumpli i sączą winko pod Pałacem Kultury w Warszawie. Patrzą, a tu zbliża się facet na motolotni. Nagle zamachał skrzydełkami, zawirował, przywalił w iglicę, spadł i się zabił. Na to jeden menel do drugiego:
- Popatrz Zenek, k...a, jaki kraj, takie zamachy terrorystyczne.
 
fox71 2,2K

fox71

Forum VIP
Wiesław, coś taki markotny?
- Nie wiesz?! Benek nie żyje!
- No coś ty?! Jak to?!
- Wrócił przedwczoraj do domu, wypił, położył się do łóżka, zapalił
szluga, pościel się zajęła...
- I spalił się?!
- Nie... Zdążył okno otworzyć i wyskoczyć...
- I połamał się na śmierć?
- Nie. Straż wezwał. Strażacy rozciągnęli takie koło z gumy i na tam
skoczył.
- Pękło?
- Nie. Jakoś tak się od tego odbił i z powrotem wskoczył do chałupy.
- I się spalił.
- Nie! Odbił się od framugi i spadł...
- ... rozbijając się...
- Otóż nie!. Stał tam wóz strażacki. Z plandeką. Trafił w to, odbił się
i znowu wskoczył do okna.
- Zginął?
- Nie. Spadł, odbił się znów od tej gumy i wleciał do mieszkania!
- Żeż w ryj! To jak ten Benek zginął?!
- Zastrzelili go, bo ich zaczął wkurwiać
// ???? ???? ???? . Benek.
 
rifraf7 246

rifraf7

Użytkownik
Krejt: Taniec z Gwiazdami dziś był
Krejt: Andrew jest lepszy na parkiecie niż na ringu
Settler: odpadł po 15 sekundach?
Krejt: przeszedł dalej, był na 3. miejscu
Settler: to gorzej niż na ringu
Settler: tam bywał często drugi
 
Baqu 959,7K

Baqu

Forum VIP
Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk - stary zboczeniec i się drze:
- Ha Ha Kapturku, nareszcie cię pocałuję tam, gdzie jeszcze nikt cię nie całował!
Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi:
- Chyba, kurcze ( zmieniłem gdyż było to ine słowo na &quot;k&quot;), w koszyk...
:razz:
 
Baqu 959,7K

Baqu

Forum VIP
dobra ale... nie możemy ;)
edited by kukla

---
Wykładowca: - Opowiem wam teraz anegdotę, którą opowiadam prawie wszystkim grupom. Otóż w czasach PRL, wiecie, ścisła cenzura, w pewnej wsi koncert chciał dać zespół o pięknej nazwie &quot;Przeyebane&quot;. Niestety, źle by to wyglądało na plakatach, więc sprytny sołtys tejże wsi postanowił zmienić nazwę na &quot;Nie Jest Dobrze&quot;. Historyjka kończy się happy endem, zespół się zgodził, koncert był udany. A teraz przechodzimy do głównego powodu, dla którego to słyszycie. Moi drodzy, sprawdziłam wasze prace.
Nie jest dobrze.
 
tomq 0

tomq

Użytkownik
Pani w szkole nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem: ?Matka jest tylko jedna?. Na drugi dzień pani pyta się dzieci.
- No dzieci przeczytajcie co napisaliście - może zaczniemy od Małgosi.
- Mama jest kochająca przytula nas, układa do snu. Matka jest tylko jedna.
- Gosiu 5 siadaj. Teraz Pawełek
- Mam wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna.
- Pawełku 5 siadaj.
Wreszcie Pani przepytała prawie całą klasę. Pozostał tylko Jasiu.
- Jasiu a ty, co napisałeś?
- W domu balanga,a wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan.
Nagle wódka się skończyła, więc matka do mnie: Jasiek skocz do lodówki przynieś dwie wódki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się z kuchni:
Matka jest tylko jedna!
 
Baqu 959,7K

Baqu

Forum VIP
Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się:
- Piłeś coś chłopcze? Bo coś mi wyglądasz podejrzanie!
- Nie!
- Hmm alkomat mamy zepsuty więc nie możemy sprawdzić czy czegoś nie dziabnąłeś, więc zadam ci pytanie jako test. Jak odpowiesz prawidłowo to cie puścimy.
- Spoko.
- Pierwsze pytanie. Jedziesz droga i widzisz dwa światła z naprzeciwka, co to może być?
- No samochód, nie?
- No tak, ale jaki? Audi, mercedes czy seat? No widzę ze chyba oblejesz test młodzieńcze! Dam ci szansę i zadam jeszcze jedno pytanie.
- Jedziesz drogą i widzisz jedno światło z naprzeciwka, co to jest?
- No wiadomo że motor!
- Eee, ale jaki? Suzuki, honda, czy kawasaki? No nic chłopcze oblałeś test.
Koleś wkurwił się nieziemsko, pomyślał chwile i nawija do gliniarza:
- Panie władzo, a czy ja mogę zadać pytanie?
- A no wal śmiało młody człowieku.
- Na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce, z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR-a. Kto to jest?
- No wiadomo, że k**wa!
- No tak. Ale kto? Twoja matka, żona, czy córka?
 
luckyandgrind 22

luckyandgrind

Użytkownik
Polak, Rusek i Niemiec siedzieli w więzieniu. Rusek podchodzi z kawałkiem słoniny w ręku do Niemca:
- Chcesz ?
A Niemiec myśli: W zamian będzie chciał mnie wyruchać.
- Nie chce.
Rusek podchodzi z tą słoniną do polaka:
- Chcesz ?
A Polak myśli: W zamian będzie chciał mnie wyruchać. Ale zjem słoninę i będę miał siłę w rękach i się obronie.
- Chcę.
Polak zjadł słoninę, a Rusek do niego:
- Zjadłeś ?
- Zajdlem.
- Masz siłę w rękach ?
- Mam
- To przytrzymaj mi Niemca
 
creativeopinion_ 11

creativeopinion_

Użytkownik
Czasem kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi Twojego żalu…
Czasem kiedy płaczesz, nikt nie dostrzega Twoich łez…
Czasem kiedy jesteś szczęśliwy, nikt nie dostrzega Twojego uśmiechu…
A weź tylko pierdnij…
 
Baqu 959,7K

Baqu

Forum VIP
Siedzi wędkarz nad wodą i łowi rybki. Złowił małą rybkę i stwerdził, że jest za mała i ją wypuści spowrotem do wody. A nagle rybka przemawia ludzkim głosem i mówi:
- zaczekaj chwile jestem złotą rybką i mogę spełnić twoje życzenie.
Na to wędkarz:
- ale ja nic nie potrzebuje.
r: Ale zaczekaj. Mogę sprawić, że będziesz miał nawiększy i najpiękniejszy dom w Polsce.
w: Ale ja już mam taki dom. I tak mam zamiar Cię wypuścic.
r: Zaczekaj. Możesz mieć najlepszy i najdroższy samochód w Polsce.
w: Ale ja już mam taki samochód. I tak Ciebie wypuszcze.
r: Zaczekaj a jak u Ciebie z seksem?
w: No dwa razy w tygodniu.
r: Sprawię, że będziesz mógł dwa razy w ciągu dnia.
Wędkarz myśli. I po chwili mówi:
hmmmm. Eeeee księdzu nie wypada.
 
Baqu 959,7K

Baqu

Forum VIP
Na OIOM-ie leży kobieta w śpiaczce. Pielęgniarka jak co wieczór myje dokładnie pacjentkę. Kiedy myła okolice intymne na monitorze zaczeły wzrastać parametry życiowe...
Pobiegła pielęgniarka do ordynatora i mówi co się dzieje. Doktor chwilę pomyślał i mówi:
-Wiem co trzeba zrobić! Niech pani wezwie jej męża.
Środek nocy. Mąż zdyszany przycbiega na oddział. Lekarz opowiada mu o całej sytuacji, co zaistniało ...
-Mam teraz taki kontrowersyjny pomysł. Musi pan spróbować z żoną seksu oralnego...
-No chyba pan oszalał. Żona w śpiączce...no jak tak można?
-No wiem że to nieprzyjemne-mówi lekarz- Ale niech pan pomyśli jak to może pomóc żonie..Prosze spróbować.
-Dobrze. Zgadzam się
Mąż zasłonił parawan. Po 10 min głośny pisk. Na kardiomonitorze długa biała kreska.
Lekarz z pielegniarką bięgną do pacjentki. Odsłaniają parawan...
A mąż zapina rozporek i mówi:
-Chyba się udusiła...
 
Do góry Bottom