Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2013 - Dania i Polska

[rogerfede93]

Uważam,że Rosja dzisiaj wygra. Na pewno będą chcieli uplasować się na 2 pozycji w grupie i w barażu zagrać ze Słowacją i potem 1/4 z Francją. Wątpię,aby chcieli znowu zmierzyć się z Niemcami. Chyba,że rewanż? Ciężko cokolwiek powiedzieć. Kto wie co siedzi w głowach zawodników i trenera.

 

[strasznik]

Holandia-Słowenia FT 3:1
Powyżej 3,5 1.43 Pinnacle
Tutaj nie będzie żadnych kombinacji, obie drużyny walczą o wyjście z grupy, Słowenia ma nawet szansę na zwycięstwo.
Wczoraj trochę Holendrzy zawalili mecz z Serbią, w ogóle jakoś dziwnie wyglądały wyniki w poszczególnych setach, ale to swoją drogą.
Kadrowo lepiej wyglądają na pewno Holendrzy, ciekawie rozgrywa Nimir, bardzo solidny środek z Kooistrą i Koelewijnem lub Bontje, fajna para przyjmujących plus Jorna na libero i Klapwijk na ataku.
Skład bardzo ciekawy, ale potencjał jak na razie nie wykorzystany. Ogromna liczba błędów na zagrywce. Nieźle w bloku.
Słowenia wczoraj przegrała z Finlandią, było sporo problemów w przyjęciu, oczywiście tu brylował Cebulj. Również sporo błędów na zagrywce.
Kolejny dobry mecz Gaspariniego, widać, że jest w formie, podobnie Pajenk.
Sporo wsparcia w ataku Gasparini miał od Urnauta i Cebuljego.
Przy obecnej formie obu zespołów cztery sety wydają się być jak najbardziej w zasięgu.

 

[fidelio]

Dwa lata temu też podkładaliśmy się Słowakom wiec doświadczenie już mamy ????
Wtedy dzięki temu mieliśmy ścieżkę do półfinału Czechy, Słowacja a nie Rosje w cwiercfinale.
Przegralismy ze Słowakami zeby wepchnac ich na 1 miejsce i ograc w cwiercfinale pozniej.

Moim zdaniem kombinowanie żeby nie trafić czasem na Rosję nie ma zupełnie sensu. Biorąc pod uwagę formę Polaków nie ma znaczenia czy trafią na Bułgarów, Niemców czy Rosję bo z każdym z tych zespołów mogą przegrać. Na ich miejscu to nawet wolałbym trafić na Rosję bo wtedy łatwiej byłoby się wytłumaczyć z przegranej (lepsze alibi).

 

[jagr]

O tym że mamy już po medalu dobrze wiemy.Pytanie tylko z kim przyjdzie nam się pożegnać z euro z Rosją czy Bułgarią ani z jedną ani z drugą druzyną w ostatnich latach nam się nie wiodło jednak teoretycznie łatwiejszym rywalem wydają się być Bułgarzy,z drugiej strony przy naszej obecnej grze trudno nam z kimkolwiek wygrać jesli mamy na myśl czołówkę światową .Czy Polska będzie kalkulowac myślę że i bez kalulacji z taką grą mogą przegrać ze Słowacją a tym bardziej z wymienionymi zespołami w dalszej fazie.

 

[maciejols]

W naszej grupie w szczególności w meczu Polaków nie będzie kalkulacji. Zwycięstwo tylko pomoże nam w podbudowaniu się po porażce z Francuzami. Za dużo atutów z taką grą co prawda nie mamy, ale powinno wystarczyć na Słowaków. Pytanie co dalej. W barażach możemy nie trafić aż tak źle. Zobaczymy jak inne zespoły się zachowają. Zapewne w innych grupach będą dzisiaj odpuszczane spotkania by zagrać z kimś słabszym w barażach czy też w ćwierćfinale.

Nie skreślajmy jeszcze Polaków z dalszej gry. Jeżeli zacznie funkcjonować serwis oraz przyjęcie powinno być dobrze.

 

[pasek]

Bułgaria+Słowacja @22.3
Bet365

Wygra Bułgaria to wygra Słowacja. Wygrają Ruscy, to wygra i Polska. Tak było 2 lata temu, będzie i teraz. W obecnej formie Rosji 4.25 jest w mojej ocenie strasznie zawyżone, a jeśli przyjmiemy ciąg wydarzeń rozpoczęty przez Polaków w 2011 roku i przyjmiemy kontynuację w 2013 to na wygraną Bułgarii mamy kurs już 22. Trenerem i "wczoraj" i dziś jest Anastasi. To po prostu trzeba spróbować nawet delikutaśnie.

 

[wonderkido]

Jak ja nie lubię takich ''roszad'' Tu trzeba wygrywać z meczu na mecz, a nie się tak perfidnie podkładać. I trzeba dużo pracować aby pokonywać najlepszych. O żadnych podkładkach w moim mniemaniu nie ma mowy. Bo to tylko psuje widowisko. Bo nawet jeśli Ruscy przegrają i tak jak napisał Pasek, historia może się powtórzyć ale wydaję mi się, że Rosjanie dalej są z gotowani po pierwszym meczu z Niemcami i nie sądzę aby dzisiaj się to samo powtórzyło.
Ja dziś lekko:
Rosja -1,5
Polska -1,5 / Ako: 2.20
Unibet @ !

 

[qaz09]

Bułgaria+Słowacja @22.3
Bet365
Wygra Bułgaria to wygra Słowacja. Wygrają Ruscy, to wygra i Polska. Tak było 2 lata temu, będzie i teraz. W obecnej formie Rosji 4.25 jest w mojej ocenie strasznie zawyżone, a jeśli przyjmiemy ciąg wydarzeń rozpoczęty przez Polaków w 2011 roku i przyjmiemy kontynuację w 2013 to na wygraną Bułgarii mamy kurs już 22. Trenerem i "wczoraj" i dziś jest Anastasi. To po prostu trzeba spróbować nawet delikutaśnie.

Co Ty bredzisz człowieku. Od dłuższego czasu, Ruscy (razem z Brazylią) skutecznie udawadniają, że są półkę wyżej od pozostałych drużyn. Przedwczoraj jeden - dosłownie jeden - dziwny mecz i już Ruskie nie są w formie ? :-| Bułgaria jakoś swoją grą też nie zachwyca, z Niemcami te dwa sety to trochę na wyrost, bo grali marnie.
Nawet jak wygra Bułgaria, to raczej ciężko będzie na naszej hali ośmieszyć się i przegrać ze Słowacją. Co więcej podejrzewam (ale to tylko podejrzenia), że trener Słowaków również chciałby przegrać wtedy ten mecz. Ludzie którzy znają go osobiście mówią, że gość jest tak cwany, że on też może dojść do wniosku podstawienia się w meczu z Polakami.

Dla mnie te mecze są totalnie nie do ruszenia. Jedyną opcję widzę grać na Polaków jak wygra Rosja. W innym przypadku będą się działy cuda, Słowacy też mają swój rozum i mogą wyciągnąć takie same wnioski o podłożeniu się w meczu.

 

[kabacik]

Najbardziej groteskowy scenariusz, który może mieć miejsce (i który jest całkiem realny), to właśnie ten, o którym wspomniał kolega wyżej - że mecz Polska-Słowacja będzie totalną farsą, w której obie drużyny dążą do przegranej ???? Choć Słowacja to jednak nie ma się co porywać na takie kombinacje i unikanie Rosjan, bo na kogo oni nie wpadną to i tak wylecą - bądźmy realistami. Co się tyczy Polaków, jeśli Rosja dziś przegra to Polska, istotnie, raczej dołoży starań, by ten mecz przegrać - choć przed własną publiką to rzeczywiście troszkę żenująca i wstydliwa sprawa. Andrea powiedział coś w stylu, że gramy ostatni mecz więc będziemy kontrolować sytuację (czyt. uniknąć Rosji).
Choć przy wszystkich dywagacjach, realny wydaje się być scenariusz, że zarówno Rosja jak i Polska wygrywają swoje mecze. Jeżeli Rosja natomiast przegra i zajmie 3 miejsce, można wtedy jak najbardziej próbować stawiać na przegraną Polaków. Przekonamy się za kilka godzin jak się skończą te wszystkie rozważania. Pozdrawiam ????

 

[pasek]

Co Ty bredzisz człowieku. Od dłuższego czasu, Ruscy (razem z Brazylią) skutecznie udawadniają, że są półkę wyżej od pozostałych drużyn. Przedwczoraj jeden -dosłownie jeden - dziwny mecz i już Ruskie nie są w formie ? :-| Bułgaria, jakoś swoją grą też nie zachwyca, z Niemcami te dwa sety to trochę na wyrost, bo grali marnie.

Nawet jak wygra Bułgaria, to raczej ciężko będzie na naszej hali, ośmieszyć się i przegrać ze Słowacją. Co więcej podejrzewam (ale to tylko podejrzenia), że trener Słowaków, również chciałby przegrać wtedy ten mecz. Ludzie, którzy znają go osobiście mówią, że gość jest tak cwany, że on też może dojść do wniosku, że warto podłożyć się w meczu z Polakami.


Dla mnie te mecze są totalnie nie do ruszenia. Jedyną opcję widzę grać na Polaków jak wygra Rosja. W innym przypadku będą się działy cuda, Słowacy też mają swój rozum i mogą wyciągnąć takie same wnioski o podłożeniu się w meczu.

Ano tak sobie bredzę. Zaczynamy od Ewentualnej wygranej Bułgarii:

To rok 2011, Polska miała przegrać, żeby uniknąć Ruskich w QF i przegrała. Ty myślisz, że będziemy ambitnie heroicznie stawiać czoło Ruskim którzy od zawsze nam nie leżą bo przecież gramy w Polsce. Fajnie, a ja uważam że skoro Anastasi 2 lata temu się nie pieprzył w tańcu i przegrał ze Słowakami "bo tak wygodniej" to zrobi to raz jeszcze.

A co do samego meczu Bułgaria - Rosja to zakładając strach (bo jak to inaczej nazwać?) Polaków przed Rosjanami można uznać (na wyrost lub nie) za pewnik przegraną Polaków w razie przegranej Rosjan. A z tego już wychodzi kurs 22 po którym bierzemy praktycznie tylko wygraną Bułgarów.

P.S. I jeszcze żeby uciąć ewentualne hejty po wygranej Rosji: Nie twierdzę, że Bułgarzy na 100% wygrają, ten dubel nazwałbym raczej "Jeżeli Bułgaria wygra to czy Polska przegra ze Słowacją?" I tak, jeżeli Bułgaria wygra to sądzę, że Polacy przegrają. Po kursie 22 jestem w stanie zaryzykować.

 

[oskar164]

"O tempora, o mores!"
"Czysta gra." "My game is fair play." Pogratulować federacji, która stworzyła system w którym drużyna kalkuluje drogę do finału. Pieniądze. O to w tym wszystko biega.
Pan Stasiu spod totomixa nie zrozumie dlaczego Ruscy znów przegrali, a nasze Orły nie fruwają wysoko na własnej hali.
Po części sami doprowadzamy do tej sytuacji, bo to nasze pieniądze biorą w tym udział i to my pompujemy pulę w jedną lub w drugą stronę.
Smutne jest to, że zawodnicy nie odcinają się od tych zarzutów, a media nie potępiają tego typu praktyki, za wyjątkiem przypadku w którym to nas wystawiają na silniejszych przeciwników.
W takiej sytuacji scenariusz nakreślony przez Użytkownika Paska jest osiągalny, kurs opłacalny i wart ryzyka, za drobne pieniądze.

 

[dani222]

Jarosz wspominał, ze nie będą kalkulować i zagrają o zwycięstwo ale te słowa można wsadzić miedzy bajki w przypadku porażki Rosji, my też przegramy i na odwrót gdy zwycięży Sborna, wówczas także i Polska.
System play off mistrzostw jest kontrowersyjny ale zespoły często korzystają z tej drabinki , bo co jest celem naszych graczy jako gospodarzy...wynik w nieistotnym meczu zostanie zapomniany, czy przegramy teraz czy zajmiemy dalsze miejsce NIE BĘDZIE MIAŁO ZNACZENIA, celujemy w medal I TO JEST NAJWAŻNIEJSZY CEL, więc trzeba ominąć Rosję (bo inaczej szybko odpadniemy) i zwiększyć szanse na strefę medalową.
Prawdopodobne Warianty:1) Ros, Pol -zwyciestwa
1/4 FRA --- > ROS-Słow
NIE ---> Pol-Buł
1/2 Wło -> Ros -tutaj ciężej będzie o finał dla Rosjan
Fin -> Pol
2) Ros, Pol -przegrane
1/4 FRA ---> Buł-Pol
NIE ---> Słow-Ros
1/2 Wło -> Pol
Fin ->Ros - łatwiejsza droga Rosjan do finału i pewnego medalu
Musimy patrzeć na Rosjan, inaczej od razu odpadniemy z turnieju nie dochodząc do 1/4, dalsze miejsce i tak zostanie odebrane jako porażka, będzie dziś kalkulacja.
Słowacja + 2,5 seta 1.55 fortuna

 

[izzi]

Rosja dzisiaj przegrywa, żeby mieć łatwiejszą drogę do finału (1/4 Niemcy, 1/2 Finlandia/Serbia). To są jedyne, ale bardzo konkretne argumenty na grę przeciwko nim. Więc dubelek Bułgaria+Słowacja wygląda zacnie.

 

[matlaurent]

Ja bym jeszcze zwrócił uwagę na mecz Włochów, po pierwszych setach. Jeżeli Rosjanie wygrają (na razie prowadzą w pierwszym secie), to uplasują się w drabince Włochów (ewentualny półfinał). Czy Włosi nie będą kalkulować, żeby zagrać jednak baraż, ale w drugiej części drabinki, i ominąć Rosję...??? Tym samym przegrać dziś z Belgią...
Dodatkowo prowadzi Serbia, więc ewentualnie w CF się z nimi spotkają (Serbia po wygranej z Finami zajmie drugie miejsce, w barażu czeka Dania). Ogólnie drabinka dla Włochów w takim układzie byłaby ciężka, przy barażowym spotkaniu mogą mieć mecz z Holendrami (którzy spadną prawdopodobnie na trzecie mijesce).

 

[matlaurent]

Po pierwszym wygranym secie przez Rosjan, u Włochów zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Prowadzili już przecież 16:10, i zaczęły się dziwne ataki w aut, przebijanie na stronę Belgów... Po pierwszym secie kurs na Belgów...już tylko 2.10 !!! (zagrałem na Belgów, ale limit był, tylko 180 Euro). edit - Zagrałem na Belgów, ale nie po kursie 2.10, tylko po kursie 7.00 (jeszcze w pierwszym secie) - było to w poście wcześniej, ale został usunięty.

 

[qaz09]

Więc wszystkie dywagacje o rzekomych ustawkach można wyrzucić do śmieci, bo Rosja bez formy pojechała Bułgarów jak dzieci w piaskownicy. W związku z powyższym handi -2,5 seta na Polaków za @2,5 to niezłe value - z Turcją było 1,4. A Turcja miała kilka meczowych na pokonanie Słowaków. W kadrze Słowaków z poważniejszych zawodników to Kohut i Masny, reszta to raczej średniaki.
Typ:
Polska -2,5 seta @2.5 Bet365 pan Bociek z Żygadłem robili wszystko, żeby nie weszło już w 1 secie. Ale do dwóch razy sztuka. Winiarski słabo przyjmuje, więc aby wzmocnić defensywę wchodzi Kubiak, a Ruciak grzeje ławkę. Logiczne. :grin:

//mariok1992
Usunąłem część całkowicie nie potrzebną...

 

[kuba77]

Oddsmakerzy chyba coś na szybko te kursy wypuścili, jakim cudem w unibet jest 2.00 na Bułgarię? oglądam te mistrzostwa w miarę możliwości, i nie widzę ani jednego elementu na którym moglibyśmy opierać naszą grę i widzieć swoją szansę z Bułgarami. Przegrali dwa mecze w grupie: dziś z Rosjanami nie mieli większych szans, ale i tak zagrali przynajmniej przyzwoicie, przyjęcie na niezłym procencie (53/38 przy 14 asach serwisowych Rosjan i tylko 10 błędach, kto nie oglądał to widzi po statach jak wyglądała dziś zagrywka Rosji), poza tym kapitalny Sokolov zdobywający co mecz 20 pkt, trzymający przyjęcie Salparov, mocny serwis co przy naszym przyjęciu będzie dużym handicapem. Dla mnie kurs marzenie.

Na dokładkę Włosi do dubla. Dzisiejszego spotkania z Belgią nie oglądałem, ale widząc drabinkę w przypadku wygrania grupy prawdopodobnie ominęli Rosjan w półfinale i tyle. Teraz przed nimi mecz z Holendrami, którzy szału nie robią, 3 miejsce w grupie, niezbyt przekonująca gra, jeśli Włosi ich nie zlekceważą to 3-0 spokojnie.

Rosja - Słowacja i Serbia - Dania
Teoretycznie na 3-0 w godzinkę, po 1.5 raczej poczekam, aczkolwiek over 135,5 raczej do gry, Duńczycy nadspodziewanie dobrze się prezentują, Rosjanie raz zagrają seta na maksa, nie pozwalając rywalowi wyjść z 15, innym razem sami się gubią.

Bułgaria+Włochy (-1,5 seta) @3,2 unibet

 

[dboniem]

Dla mnie szkoda, że w jednej z ważniejszych imprez sportowych roku rozgrywanej w Polsce brakuje w składzie naszej reprezentacji czołowych postaci:
-Wlazły, Zagumny obaj gwarantowali wysoki poziom poniżej którego nie schodzili, obecnie z ich zmiennikami jest problem.
Dodatkowo mógł ją wzmocnić
-Achrem (siatkarz rodem z Białorusi również mógł zagrać w polskiej reprezentacji, a z pewnością wraz z Kurkiem mógłby tworzyć parę świetnych przyjmujących, zwłaszcza teraz jak Winiar jest w słabej formie).
Ale również u Bułgarów brakuje wybitnego gracza jakim jest Kazijski, który na nasze szczęście we wtorek nie szykuje się na walkę z Polakami, bo odszedł od swojej reprezentacji.
Zgadzam się z poprzednikami, jak dla mnie mecz 40:60 w stronę Bułgarii, z tego też powodu chętnie już teraz pobrałem kurs:
Bułgaria 2,30 Marathonbet (obecnie spadł już do 2,15)

 

[strasznik]

Dla mnie szkoda, że w jednej z ważniejszych imprez sportowych roku rozgrywanej w Polsce brakuje w składzie naszej reprezentacji czołowych postaci:
-Wlazły, Zagumny obaj gwarantowali wysoki poziom poniżej którego nie schodzili, obecnie z ich zmiennikami jest problem.
Dodatkowo mógł ją wzmocnić
-Achrem (siatkarz rodem z Białorusi również mógł zagrać w polskiej reprezentacji, a z pewnością wraz z Kurkiem mógłby tworzyć parę świetnych przyjmujących, zwłaszcza teraz jak Winiar jest w słabej formie).

Nie zaczynaj kolejnej jałowej i bezsensownej dyskusji.
Wlazłego nie ma w kadrze już kilka lat, można było już się do tego przyzwyczaić, a nie wracać do tego tematu co kilka miesięcy, może byłoby lepiej może nie. Nie ma go, sam zrezygnował i chyba tyle w tym temacie.
Zagumnego nie ma, bo sam poprosił o nie branie go pod uwagę, poza tym, przy mojej ogromnej sympatii dla niego, poprzedni sezon miał fatalny, a co najgorsze zawodził w najważniejszych momentach. Wątpię, żeby był lekarstwem na przeciętną grę naszych.
Para przyjmujących Kurek-Akhrem to kompletna iluzja, ponieważ charakterystyka gry obu zawodników jest podobna raczej nie byłoby miejsca dla nich obu na boisku jednocześnie.

Rosja-Słowacja FT 3:0
Poniżej 160,5 1.571 Marathonbet
Jeśli Słowacja będzie przyjmować podobnie jak w meczach grupowych, a podejrzewam, że będzie ???? to jakoś nie widzę dla nich szans ugrania jutro czegokolwiek.
Wczoraj Muserski z Pawłowem super prezentowali się na zagrywce, do tego obaj znakomicie w ataku i pozamiatane. Swoje jeszcze dokładał Sivozhelez.
Trochę słabszy mecz (a może cały turniej) Spiridonova, Apalikov nie tak efektowny jak Muserski, ale swoje na boisku robi.
O dziwo bardzo dobrze przyjmują, no i oczywiście skutecznie w bloku.
Słowacja tak jak wspomniałem, beznadziejne przyjęcie, sporo błędów własnych, głównie na zagrywce.
W ataku czy Bencz, czy Chriatansky, czy też Patak bardzo mocno falują.
Rozgrywający również nie są w najwyższej formie.
Z grupy wyszli tylko dlatego, że grupa była po prostu słaba, a i tak z Turcją wygrali po 5 setach.
Jakoś nie widzę argumentów za nimi.

Serbia-Dania FT 3:0
Poniżej 160,5 1.533 Marathonbet
Dania już zrobiła super wynik, ale myślę, że na tym koniec.
Serbia powoli się rozkręca, wczoraj Kolaković trochę rotował składem, ale mógł sobie na to pozwolić, chyba już jednoznacznie zdecydował o tym, że to Jovović będzie pierwszym rozgrywającym, może i tak jest lepiej.
Po wczorajszym meczu na pewno trzeba wyróżnić Nikolę Kovacevicia, dobrze przyjmował jak na niego i grał pewnie w ataku.
Atanasijević ciągle bije na siłę, wychodzi to różnie. Trochę faluje forma Nikicia.
Dobrze wygląda Lisinac zastępujący Stankovicia, Podrascanin również wygląda bardzo solidnie.
Gra Danii jest bardzo prosta, dobre przyjęcie do Ditlevsena, piłka sytuacyjna do Ditlevsena i tak w kółko, podobnie wyglądało to w Lidze Europejskiej, niedługo zajadą chłopa. Kończy w sumie sporo, ale jednym zawodnikiem nie da się grać całego turnieju.
Na tle bardzo słabej Białorusi wyglądało to nawet tak sobie, ale myślę, że zderzenie z serbskim blokiem może być bardzo bolesne.
Serbia miewa przestoje w grze, no ale może nie aż tak duże, żeby oddać seta Duńczykom, pomimo tego, że urwali Belgii, to Serbii będzie już ciężej, bo tutaj gra toczy się już o życie.

 

[gamesetmatch]

Idealnie układa się sytuacja naszych siatkarzy w tym turnieju. Droga do finału niczym autostrada Kraków -> Katowice. Najpierw do zjedzenia Bułgarzy, który grają solidnie, ale bez finezji, a ostatni przystanek przed wielkim finałem to Niemcy, którzy zachwycili w grupie, ale naszym nie dadzą rady. Rosja odpuściła i każdy o tym wie.

Prawda jest taka, że ostatnio dostajemy lanie od Bułgarii kiedy tylko możemy, ale to nie ma teraz znaczenia. Mam nadzieję, że Anastasi dostrzegł, że to Drzyzga powinien prowadzić grę tego zespołu, a nie Żygadło. Winiarski też jest pod formą, ale Kubiak dobrze potrafi go zastąpić. Jarosz i Bociek też fajnie się uzupełniają. Bułgaria swoją grę opiera na Sokołowie i to jego zatrzymanie będzie kluczowe dla losów spotkania. Wczoraj Rosjanie zrobili Bułgarii jesień średniowiecza (poza momentami kiedy nie grali na poważnie). Polacy niesieni dopingiem jeśli tylko złapią odpowiedni rytm są trudni do zatrzymania. Nie widzę innej opcji niż zwycięstwo Polaków w dwóch kolejnych spotkaniach....

a jak będzie... zobaczymy