Dla mnie szkoda, że w jednej z ważniejszych imprez sportowych roku rozgrywanej w Polsce brakuje w składzie naszej reprezentacji czołowych postaci:
-Wlazły, Zagumny obaj gwarantowali wysoki poziom poniżej którego nie schodzili, obecnie z ich zmiennikami jest problem.
Dodatkowo mógł ją wzmocnić
-Achrem (siatkarz rodem z Białorusi również mógł zagrać w polskiej reprezentacji, a z pewnością wraz z Kurkiem mógłby tworzyć parę świetnych przyjmujących, zwłaszcza teraz jak Winiar jest w słabej formie).
Nie zaczynaj kolejnej jałowej i bezsensownej dyskusji.
Wlazłego nie ma w kadrze już kilka lat, można było już się do tego przyzwyczaić, a nie wracać do tego tematu co kilka miesięcy, może byłoby lepiej może nie. Nie ma go, sam zrezygnował i chyba tyle w tym temacie.
Zagumnego nie ma, bo sam poprosił o nie branie go pod uwagę, poza tym, przy mojej ogromnej sympatii dla niego, poprzedni sezon miał fatalny, a co najgorsze zawodził w najważniejszych momentach. Wątpię, żeby był lekarstwem na przeciętną grę naszych.
Para przyjmujących Kurek-Akhrem to kompletna iluzja, ponieważ charakterystyka gry obu zawodników jest podobna raczej nie byłoby miejsca dla nich obu na boisku jednocześnie.
Rosja-Słowacja FT 3:0
Poniżej 160,5 1.571 Marathonbet
Jeśli Słowacja będzie przyjmować podobnie jak w meczach grupowych, a podejrzewam, że będzie ???? to jakoś nie widzę dla nich szans ugrania jutro czegokolwiek.
Wczoraj Muserski z Pawłowem super prezentowali się na zagrywce, do tego obaj znakomicie w ataku i pozamiatane. Swoje jeszcze dokładał Sivozhelez.
Trochę słabszy mecz (a może cały turniej) Spiridonova, Apalikov nie tak efektowny jak Muserski, ale swoje na boisku robi.
O dziwo bardzo dobrze przyjmują, no i oczywiście skutecznie w bloku.
Słowacja tak jak wspomniałem, beznadziejne przyjęcie, sporo błędów własnych, głównie na zagrywce.
W ataku czy Bencz, czy Chriatansky, czy też Patak bardzo mocno falują.
Rozgrywający również nie są w najwyższej formie.
Z grupy wyszli tylko dlatego, że grupa była po prostu słaba, a i tak z Turcją wygrali po 5 setach.
Jakoś nie widzę argumentów za nimi.
Serbia-Dania FT 3:0
Poniżej 160,5 1.533 Marathonbet
Dania już zrobiła super wynik, ale myślę, że na tym koniec.
Serbia powoli się rozkręca, wczoraj Kolaković trochę rotował składem, ale mógł sobie na to pozwolić, chyba już jednoznacznie zdecydował o tym, że to Jovović będzie pierwszym rozgrywającym, może i tak jest lepiej.
Po wczorajszym meczu na pewno trzeba wyróżnić Nikolę Kovacevicia, dobrze przyjmował jak na niego i grał pewnie w ataku.
Atanasijević ciągle bije na siłę, wychodzi to różnie. Trochę faluje forma Nikicia.
Dobrze wygląda Lisinac zastępujący Stankovicia, Podrascanin również wygląda bardzo solidnie.
Gra Danii jest bardzo prosta, dobre przyjęcie do Ditlevsena, piłka sytuacyjna do Ditlevsena i tak w kółko, podobnie wyglądało to w Lidze Europejskiej, niedługo zajadą chłopa. Kończy w sumie sporo, ale jednym zawodnikiem nie da się grać całego turnieju.
Na tle bardzo słabej Białorusi wyglądało to nawet tak sobie, ale myślę, że zderzenie z serbskim blokiem może być bardzo bolesne.
Serbia miewa przestoje w grze, no ale może nie aż tak duże, żeby oddać seta Duńczykom, pomimo tego, że urwali Belgii, to Serbii będzie już ciężej, bo tutaj gra toczy się już o życie.