Niezły kurs na Włochów, chyba nikt sobie nie wyobraża, aby mogli tutaj przegrać.
Holendrzy drużyna bardzo fajna i ciekawa, ale to jednak nie jest ten level. Większość Holendrów to reprezentanci A1, albo byli, albo obecni. Włosi znają tych zawodników na wylot. Pomarańczowi grają zbyt dużymi falami, aby zagrozić poważnym ekipom, często tracą seriami punkty w głupi sposób. Nimirowi, często gotuje się głowa w ważnych momentach.
Holandia najbardziej liczy na świetny mecz Klapwijka, chociaż ostatnio raczej rzadko mu się te świetne mecze przytrafiały. Sporym problemem jest tutaj na pewno bark Kooya, bo na lewym skrzydle przydałby się jak nic, a tak to jednak ta flanka kuleje pod względem ataku.
Włosi do tej pory bez rewelacji, ale poważne granie zaczyna się dopiero dziś i zacznie się również poważna gra Italii. Składu nie trzeba przedstawiać. Szkoda, że w takiej a nie innej dyspozycji znajduje się Savani, ale myślę, że są wstanie go zastąpić, chociażby Vettorim. Włosi mają Zajcewa i to jest niebywały argument przeciwko jakiejkolwiek drużynie, zawodnik nie do zdarcia.
Włochy -8.5 (1.96) Marathon izzi
Dla porównania, niektóre buki proponują linię nawet po 10.5 - 11.5. Na pewno jest value
Aby pokonać Bułgarów trzeba zagrywać mocno i to jest podstawa. Trzeba zagrywać jak Ruscy... .
Nie od dziś wiadomo, że Aleksiev i Skrimov marnie przyjmują flota i są jedną z par przyjmujących, w których nie trzeba lać ile wlezie, a wystarczy przy posyłaniu zagrywki pomyśleć.
Polska gra dużo flotem i o ile taka
Francja to się z nim bawiła, o tyle Bułgaria będzie miała z nim problem.
Skrimov/ Aleksiev vs Kurek/ Winiarski- ciężko powiedzieć. Ja bym tutaj dał znak równości z ewentualnym delikatnym plusikiem u Bułgarów. Otyły Todor w ataku gra świetnie, a Skrimov według mnie to też gracz troszkę niedoceniany. Winiarski kompletnie bez formy, a para Kubiak, Kurek mnie nie przekonuje. Zbyt podobna specyfika ich gry
Chyba żartujesz. Kurek i Winiarski to para co najmniej półkę wyżej od Bułgarów. Nawet biorąc pod uwagę to, co robi z przyjęciem Winiar na tym turnieju. Kurek również w ataku gra świetnie, a nie kaleczy aż tak bardzo przyjęcia jak Aleksiev. Winiarski również w ataku gra bardzo dobrze, przyjęcie do tej pory miał marne, ale niewykluczone, że się w końcu obudzi. Tak, czy siak Skrimov to mu może buty pucować.
Jeśli ktoś porównuje same pozycje obu drużyn i wyjdzie mu, że Bułgaria jest lepsza to chyba coś tu jest nie tak. Bo tak naprawdę Bułgarzy mają przewagę jedynie po stronie atakującego i ewentualnie Libero. Jedyną przewagą Bułgarów jest to, że Polacy grają dno i to jest dziwne, aczkolwiek wierze w to, że dziś
Polska zagra na miarę swoich umiejętności i wtedy Bułgarzy nie będą mieli czego szukać.
Polska (1.80) B365