robson-united
Użytkownik
Na początek plan transmisji z pierwszych dni MŚ na antenach Polsatu :
sobota, 25 września
17:00Polska - Kanada, Polsat, Polsat HD i Polsat Sport live
21:00 Niemcy - Serbia, Polsat Sport Extra live
21:00 Hiszpania - Kuba, Polsat Sport HD live
niedziela, 26 września
17:00 Kanada - Serbia, Polsat Sport live
17:00 Czechy - Chiny, Polsat Sport Extra live
17:00 Kuba - Tunezja, Polsat Sport HD live
21:00 Polska - Niemcy, Polsat, Polsat HD i Polsat Sport live
21:00 Brazylia - Hiszpania, Polsat Sport Extra live
21:00 Francja - Bułgaria, Polsat Sport HD live
poniedziałek, 27 września
17:00 Niemcy - Kanada, Polsat Sport live
17:00 Bułgaria - Czechy, Polsat Sport Extra live
17:00 Hiszpania - Tunezja, Polsat Sport HD live
21:00 Serbia - Polska, Polsat, Polsat HD i Polsat Sport live
21:00 Kuba - Brazylia, Polsat Sport Extra live
21:00 Chiny - Francja, Polsat Sport HD live
Z tego co się orientuje to mecze tez transmitowac będa kanały Rai Sport1 i 2. Dzisiaj pokaża mecz gospodarzy Włochów z Japonią o 21:00 m.in. To tak nawiasem mówiąc gdyby komuś nie wystarczyły propozycje Polsatu. Trzeba jednak przyznac, że organizatorzy troszke dali ciała wyznaczając ledwie dwa terminy spotkań tj na 17 i 21. W dodatku jak widac na wyżej załączonym harmonogramie mecze Polaków kolidują z tzw hitami jak Francja - Bułgaria czy Kuba- Brazylia, a każdy z chęcią by obejrzał sobie te mecze także na żywo gdyby była możliwośc np grania o 16, 18:30 i 21 właśnie. Ale to tylko takie moje zdanie na ten temat
Kursy na zwycięstwa w pierwszym dniu na faworytów mogą nie wystarczyc by złożyc jakiś ciekawy akumulator więc trzeba poszukac czegoś ambitniejszego, że tak powiem. A zatem moje przemyślenia dotyczące pierwszego dnia . Egipcjanie w tym roku rywalizowali w LŚ. Rywalizowali w trudnej grupie z Rosją, USA i Finami. Na mecie zapisali po stronie zysków dwie wygrane z Finami. Ponadto dobrze prezentowali się w meczach z USA mimo iż ci może nie grali w najlepszym zestawieniu to walka byłą wyrównana. Z Rosjanami tak dobrze już nie było bo trzy porażki w stosunku 0:3 i jedna po tie breaku 2:3. To doświadczenie może okazac się bezcenne w takich turniejach jak MŚ. Gwiazdą zespołu wiadomo jest Salah.
O Irańczykach cieżko coś powiedziec. W ostatnich sezonach dali się poznac, że mają dobre szkolenie młodzieży. W ich historii występów na MŚ trudno szukac jakichś efektownych meczów. W rozgrywkach 2006 i 1998r czyli turniejach najmniej odległych nie udało im się wygrac żadnego spotkania. Ostatni ich triumf w MŚ datuje się na rok 1970 czyli bardzo odległe czasy. O indywidualnych zawodnikach nie podejmuje się także wypowiadac bo szczerze mówiac to ich nie widziałem w akcji ani razu.
Oba zespoły zmierzyły się na Pucharze Mistrzów w 2009r wtedy górą co prawda byli Irańczycy, ale dzisiaj nowy turniej, wyższy rangą i Egipt zdaje się miec lepszy zespół od swoich rywali. Egipt bazuje na zawodnikach Zamalek, a Iran na graczach Paykanu. Jeżeli o mnie idzie to wiecej przemawia właśnie za Egiptem w dniu dzisiejszym, a parkiet to zweryfikuje Najciekawszy mecz pierwszego dnia. O Niemcach sporo już napisano w dziale. Serbia znowu z Nikolą Grbicem na rozegraniu więc spodziewac się należy troszke schematycznej gry jak to miało chociazby miejsce na Final Six LŚ w Belgradzie czy ME w Turcji kiedy to większośc piłek "rozgrywana" była do Ivana Milijkowica. Ozdobą spotkania może byc pojedynek dwóch bombardierów tj Grozer kontra Milijkovic. Zapewne obaj gracze dostaną mnóstwo piłek od partnerów. Wiadomo bardziej utytułowanym zespołem są Serbowie, ale z Niemcami trzeba się liczyc mimo wszystko. Zrobili spore postępy w ostatnich kilku latach. SPodziewam się wyrównanego meczu, a więc 3-0 dla kogoś raczej paśc nie powinno, a potem już tylko liczenie małych pkt mi pozostanie z nadzieją, że granica 185,5pkt zostanie przekroczona,a uważam że jest ku temu szansa. Dodatkowo ładny kurs. Na któryś z kuponów można dołożyc w sumie typ na wygraną Francuzów. Wyjściowy skład prezentuje się już lepiej niż podczas LŚ. Na rozgranie wraca Pujol, mamy też powrót do pary przyjmujących Antiga - Samica. W obwodzie zostaje Ngapeth, atak Rouzier lub... Vadeleux. Własnie z Vadeleux dla mnie jedna wielka niewiadoma czy zagra na środku czy w ataku. Ponadto świetny libero Hubert Henno. Dla mnie czołówka na tej pozycji. Czesi jak to Czesi, kilku zawodników indywidualnie napewno się wyróżnia, ale nie stanowią zespołu co powtarzane jest od lat. Ponadto nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że Włosi stracą seta w dzisiejszym meczu. Japonia to przede wszystkim duet Shimizu - Koshikawa. Obaj świetnie potrafią zagrywac jak i atakowac. Ponadto defensywa co może byc dobrym sposobem na Włochów. To tak sobie knuje osobiście. Presja wyniku na Włochach jest spora. Niby wszelkie atuty po stronie Makaronów,ale właśnie ta defensywa wsparta potencjałem w ataku Koshikawy i Shimizu mi daje do myśłenia. Włosi z Parodim i Savanim mają zagrac na przyjęciu. Przynajmniej tak czytam na włoskich portalach.
Inne spotkania to zanosi się albo na łatwe wygrane jak w przypadku Rosjan, USA czy Kubańczyków ale handicapy bardzo wysokie. Polaków sobie odpuszczam bo nie widze nic do gry z tego meczu. Powinno byc 3:0, ale ...
Brazylia nic mi tam nie pasuje, bo równie dobrze może byc przekonujące zwycięstwo w setach do np 15,16 czy 17, a mogą byc tzw "męczarnie" i 3:0 do 22,20, 22 więc handi ni w ząb mi nie pasi żadne bo ryzyko jest spore.
Tak widze pierwszy dzień bynajmniej, zobaczymy czy słusznie
Tak jeszcze patrze w oferte i rzucił mi się w oczy mecz, a raczej zakład na spotkanie ROSJA - KAMERUN. Co by się nie działo to 3:0 paśc poprostu musi. Nawet gdyby Bagnoli posłał drugą szóstke w co bardzo wątpie bo w pierwszym meczu się nie eksperymentuje ze składem, a więc pierwsza szóstka powinna wręcz zjeśc Kameruńczyków. Patrze w linie under/over w Unibecie i widze linie 124,5pkt szybko więc przeliczam i wychodzi, że przy 3:0 Ruskich Kamerun musiał by zdobyc 50pkt więc dzieląc na 3 wychodzi aż po 16-17pkt zdobywanych przez Kamerun by ta linia była przekroczona, a Kamerun to raczej kopciuszek!
EDIT : pomyliłem się w liczeniu co mi zwrócono niżej uwage, ale i tak uważam dalej, że powinno wejsc Dzieki za poprawienie
I jeszcze jeden mecz, do którego przekonał mnie filip_r2 podając poszczególne wyniki zespołu Portoryko jak i z poprzedniego Mundialu z zespołami podobnej klasy, jak i z meczów sparingowych i doszliśmy do wniosku,że w każdym z tych meczów Portoryko ma wyrównany set konczony grubo ponad 30pkt! To mnie przekonało i gram tak :
sobota, 25 września
17:00Polska - Kanada, Polsat, Polsat HD i Polsat Sport live
21:00 Niemcy - Serbia, Polsat Sport Extra live
21:00 Hiszpania - Kuba, Polsat Sport HD live
niedziela, 26 września
17:00 Kanada - Serbia, Polsat Sport live
17:00 Czechy - Chiny, Polsat Sport Extra live
17:00 Kuba - Tunezja, Polsat Sport HD live
21:00 Polska - Niemcy, Polsat, Polsat HD i Polsat Sport live
21:00 Brazylia - Hiszpania, Polsat Sport Extra live
21:00 Francja - Bułgaria, Polsat Sport HD live
poniedziałek, 27 września
17:00 Niemcy - Kanada, Polsat Sport live
17:00 Bułgaria - Czechy, Polsat Sport Extra live
17:00 Hiszpania - Tunezja, Polsat Sport HD live
21:00 Serbia - Polska, Polsat, Polsat HD i Polsat Sport live
21:00 Kuba - Brazylia, Polsat Sport Extra live
21:00 Chiny - Francja, Polsat Sport HD live
Z tego co się orientuje to mecze tez transmitowac będa kanały Rai Sport1 i 2. Dzisiaj pokaża mecz gospodarzy Włochów z Japonią o 21:00 m.in. To tak nawiasem mówiąc gdyby komuś nie wystarczyły propozycje Polsatu. Trzeba jednak przyznac, że organizatorzy troszke dali ciała wyznaczając ledwie dwa terminy spotkań tj na 17 i 21. W dodatku jak widac na wyżej załączonym harmonogramie mecze Polaków kolidują z tzw hitami jak Francja - Bułgaria czy Kuba- Brazylia, a każdy z chęcią by obejrzał sobie te mecze także na żywo gdyby była możliwośc np grania o 16, 18:30 i 21 właśnie. Ale to tylko takie moje zdanie na ten temat
Kursy na zwycięstwa w pierwszym dniu na faworytów mogą nie wystarczyc by złożyc jakiś ciekawy akumulator więc trzeba poszukac czegoś ambitniejszego, że tak powiem. A zatem moje przemyślenia dotyczące pierwszego dnia . Egipcjanie w tym roku rywalizowali w LŚ. Rywalizowali w trudnej grupie z Rosją, USA i Finami. Na mecie zapisali po stronie zysków dwie wygrane z Finami. Ponadto dobrze prezentowali się w meczach z USA mimo iż ci może nie grali w najlepszym zestawieniu to walka byłą wyrównana. Z Rosjanami tak dobrze już nie było bo trzy porażki w stosunku 0:3 i jedna po tie breaku 2:3. To doświadczenie może okazac się bezcenne w takich turniejach jak MŚ. Gwiazdą zespołu wiadomo jest Salah.
O Irańczykach cieżko coś powiedziec. W ostatnich sezonach dali się poznac, że mają dobre szkolenie młodzieży. W ich historii występów na MŚ trudno szukac jakichś efektownych meczów. W rozgrywkach 2006 i 1998r czyli turniejach najmniej odległych nie udało im się wygrac żadnego spotkania. Ostatni ich triumf w MŚ datuje się na rok 1970 czyli bardzo odległe czasy. O indywidualnych zawodnikach nie podejmuje się także wypowiadac bo szczerze mówiac to ich nie widziałem w akcji ani razu.
Oba zespoły zmierzyły się na Pucharze Mistrzów w 2009r wtedy górą co prawda byli Irańczycy, ale dzisiaj nowy turniej, wyższy rangą i Egipt zdaje się miec lepszy zespół od swoich rywali. Egipt bazuje na zawodnikach Zamalek, a Iran na graczach Paykanu. Jeżeli o mnie idzie to wiecej przemawia właśnie za Egiptem w dniu dzisiejszym, a parkiet to zweryfikuje Najciekawszy mecz pierwszego dnia. O Niemcach sporo już napisano w dziale. Serbia znowu z Nikolą Grbicem na rozegraniu więc spodziewac się należy troszke schematycznej gry jak to miało chociazby miejsce na Final Six LŚ w Belgradzie czy ME w Turcji kiedy to większośc piłek "rozgrywana" była do Ivana Milijkowica. Ozdobą spotkania może byc pojedynek dwóch bombardierów tj Grozer kontra Milijkovic. Zapewne obaj gracze dostaną mnóstwo piłek od partnerów. Wiadomo bardziej utytułowanym zespołem są Serbowie, ale z Niemcami trzeba się liczyc mimo wszystko. Zrobili spore postępy w ostatnich kilku latach. SPodziewam się wyrównanego meczu, a więc 3-0 dla kogoś raczej paśc nie powinno, a potem już tylko liczenie małych pkt mi pozostanie z nadzieją, że granica 185,5pkt zostanie przekroczona,a uważam że jest ku temu szansa. Dodatkowo ładny kurs. Na któryś z kuponów można dołożyc w sumie typ na wygraną Francuzów. Wyjściowy skład prezentuje się już lepiej niż podczas LŚ. Na rozgranie wraca Pujol, mamy też powrót do pary przyjmujących Antiga - Samica. W obwodzie zostaje Ngapeth, atak Rouzier lub... Vadeleux. Własnie z Vadeleux dla mnie jedna wielka niewiadoma czy zagra na środku czy w ataku. Ponadto świetny libero Hubert Henno. Dla mnie czołówka na tej pozycji. Czesi jak to Czesi, kilku zawodników indywidualnie napewno się wyróżnia, ale nie stanowią zespołu co powtarzane jest od lat. Ponadto nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że Włosi stracą seta w dzisiejszym meczu. Japonia to przede wszystkim duet Shimizu - Koshikawa. Obaj świetnie potrafią zagrywac jak i atakowac. Ponadto defensywa co może byc dobrym sposobem na Włochów. To tak sobie knuje osobiście. Presja wyniku na Włochach jest spora. Niby wszelkie atuty po stronie Makaronów,ale właśnie ta defensywa wsparta potencjałem w ataku Koshikawy i Shimizu mi daje do myśłenia. Włosi z Parodim i Savanim mają zagrac na przyjęciu. Przynajmniej tak czytam na włoskich portalach.
Inne spotkania to zanosi się albo na łatwe wygrane jak w przypadku Rosjan, USA czy Kubańczyków ale handicapy bardzo wysokie. Polaków sobie odpuszczam bo nie widze nic do gry z tego meczu. Powinno byc 3:0, ale ...
Brazylia nic mi tam nie pasuje, bo równie dobrze może byc przekonujące zwycięstwo w setach do np 15,16 czy 17, a mogą byc tzw "męczarnie" i 3:0 do 22,20, 22 więc handi ni w ząb mi nie pasi żadne bo ryzyko jest spore.
Tak widze pierwszy dzień bynajmniej, zobaczymy czy słusznie
Tak jeszcze patrze w oferte i rzucił mi się w oczy mecz, a raczej zakład na spotkanie ROSJA - KAMERUN. Co by się nie działo to 3:0 paśc poprostu musi. Nawet gdyby Bagnoli posłał drugą szóstke w co bardzo wątpie bo w pierwszym meczu się nie eksperymentuje ze składem, a więc pierwsza szóstka powinna wręcz zjeśc Kameruńczyków. Patrze w linie under/over w Unibecie i widze linie 124,5pkt szybko więc przeliczam i wychodzi, że przy 3:0 Ruskich Kamerun musiał by zdobyc 50pkt więc dzieląc na 3 wychodzi aż po 16-17pkt zdobywanych przez Kamerun by ta linia była przekroczona, a Kamerun to raczej kopciuszek!
EDIT : pomyliłem się w liczeniu co mi zwrócono niżej uwage, ale i tak uważam dalej, że powinno wejsc Dzieki za poprawienie
I jeszcze jeden mecz, do którego przekonał mnie filip_r2 podając poszczególne wyniki zespołu Portoryko jak i z poprzedniego Mundialu z zespołami podobnej klasy, jak i z meczów sparingowych i doszliśmy do wniosku,że w każdym z tych meczów Portoryko ma wyrównany set konczony grubo ponad 30pkt! To mnie przekonało i gram tak :