Mistrzostwa Świata - kwalifikacje 26.02-09.03.2010

[tome]

Witam. Od jakiegoś czasu jestem na forum, ale głównie czytałem analizy, a sam ich nie pisałem. Jednak teraz chciałbym podzielić się swoimi typami na ostatni dzień kwalifikacji MŚ.
Ricky Walden - Anda Zhang 2 wynik: 8-10
Walden obecnie jest bez formy. Porażka 2-5 z Lawlerem w ostatniej rundzie kwalifikacji China Open tylko to potwierdza. Anglik przypomina mi Trumpa. Jeden udany sezon, ale teraz w czołówce go nie ma. Podobny styl gry - jeżeli wygrywa to zazwyczaj setką, jeżeli przegrywa to na odstawnych. A młody Chińczyk radzi sobie w eliminacjach bardzo dobrze. Wygrał z Parottem ( 10-6 ) i Higginsonem ( 10-8 ). Nigdy wcześniej o nim słychać nie było, ale teraz udowodnił, że breaki potrafi budować. Nie wiem jak z grą defensywną, ale sądząc po tym, że ograł przede wszystkim Higginsona, który lubi grać defensywnie widać, że jest w stanie dorównać Waldenowi, a moim zdaniem nawet go pokona.
Gerard Greene - Rory McLeod 2 wynik: 10-9
Co tu dużo pisać. Obecnie McLeod jest o wiele lepszy od Greena. W trzeciej rundzie kwalifikacyjnej, czarnoskóry Anglik ograł łatwo 10-3 Jin Longa. Jeżeli Rory wygra z Irlandczykiem będzie to jego drugi występ w Crucible. Jego największy atut to gra taktyczna. Warto podkreślić, że jeżeli Anglik upora się z Greenem to ma szansę na awans do czołowej ''32''. Natomiast co do Greene'a - nie jest to wybitny snookerzysta. Dawno go nie widziałem w fazie telewizyjnej. Jednym słowem - wygra McLeod.
Graeme Dott - Jimmy Michie 1 wynik: 10-5
Nie ma co się rozpisywać. To Dott jest faworytem i tutaj żadnej niespodzianki nie będzie. Nie wiem co tutaj robi Michie. A Dott potwierdził w Welsh Open, że powraca do dobrej dyspozycji.
Jamie Cope - Mark Joyce 1 wynik: 10-5
Tu podobnie jak u Dotta niespodzianki nie powinno być. Joyce'a pamiętam tylko z kwalifikacji do zeszłorocznego Mastersa, gdzie wystąpił w finale. Po za tym ani razu nie zagrał w fazie telewizyjnej. Cope z nim nie powinien mieć problemów. Tym bardziej jeżeli na MŚ wypadnie dobrze może na koniec sezonu znaleźć się w czołowej ''16''.
Stuart Bingham - Stuart Pettman 1 wynik: 2-10
Zdecydowany faworyt to Bingham. Pettman ani razu w tym sezonie nie zagrał w głównej fazie turnieju. Bingham za to grał i to nie raz z powodzeniem. Choć wysoko przegrywał w drugich rundach to przez pierwszą nie raz przebrnął. W związku z tym nie powinien mieć problemów z Pettmanem.
Jutro zostanie rozegrany jeszcze jeden mecz, którego nie będę typował. Lee - Dunn. Gdyby nie ta afera z ustawianiem meczy faworytem byłby Lee, ale teraz wszystkiego można się spodziewać.

Główny typ, czyli Zhang - Walden trafiony, ale co z tego jeżeli Bingham wygrywa tylko 2 frejmy z Pettmanem, a McLeod przegrywa praktycznie wygrany mecz. No cóż, teraz czekamy na China Open.

 

[assitalia]

Król Julian co do tego mają analizy? Nie rozumiem.

Mnie się dużo pisać nie chcę, wszystko opisał pitekk.
Meczu tego czarnoskórego pana komentować też nie będe bo był on ostatnią szansą na wygranie czegokolwiek i wszystko spieprzył. 6-3,7-4, 9-8 i przegrać z przeciętny Greenem, brawo.

Greene, Zhang, Pettman, Gould, Campbell, O'Brien... Jedyny plus, że w 1 rundzie MŚ będzie można zrobić niezły kupon z pewniaków bo Ci panowie raczej na pewno pożegnają się z turniejem w 1 rundzie.

Jutro losowanie par. Zobaczymy kto, z kim i kiedy.

Tyle.

 

[snajp]

Mnie totalnie zaskoczył Lee z Dunnem,Lee że tak dobrze zagrał a Dunn że zagrał jak nowicjusz.Ciekawi mnie czy Lee poprawił swoją grę na tyle że to był pokaz jego siły niszcząc Dunna 10:2, czy tylko Mike uległ nagłemu paraliżowi a Stephen to wykorzystał bezlitośnie.No i Pettman jednak,jednak pokazał klasę 10:2 robi wrażenie...To jest właśnie snooker i w zależności na kogo trafi nie stawiał bym go na straconej pozycji ale dobra będziemy tworzyć nasze rozprawki ???? jutro po losowaniu.
Ps. Mi się wszystko podoba w tym dziale a w szczególności to że coraz więcej ludzi tu zagląda nie pisząc nic.

 

[krol-julian]

Taki wywód sobie wczoraj napisałem. Niektórzy źle czytają ze zrozumieniem ... Ja nie napisałem że mi się dział nie podoba ???? Jestem jak najbardziej ZA. Troszkę w nerwach się pisało bo dobijają takie wpadki masowe.
Jest gdzieś transmisja live z losowania par czy tylko później info kto z kim i kiedy ????

 

[assitalia]

Jest gdzieś transmisja live z losowania par czy tylko później info kto z kim i kiedy ????

Niestety chyba nie ma, ale jeśli uda mi się coś wyszukać to dam wam znać.

__________________


Nie wiem czy panowie wiecie, ja sam bym nie wiedzial pewnie gdyby nie Onet, ale jutro zaczynają się.. Zresztą sami zobaczcie:

>>> MP <<<

Założyłem osobny temat >>> KLIK

_______________

A temat na kwalifikacje można już chyba zamknąć. Szkoda, że były dla nas średnio udane.

Ja jeszcze tylko podsumuje swoje typy na to kto awansuje z początku kwalifikacji:

Ostatnia linijka drabinki i zdecydowany faworyt Graeme Dott. Nie widzę aby kto mógł Szkotowi przeszkodzić. Najgroźniejszy wydaję się Andy Hicks, ale to i tak inna półka niż były mistrz świata. Kurs na awans do mistrzostw Dotta (1.25) nie powala ale wydaję się być pewniakiem.

Typ: Dott (awans) - 1.25

Następny zestaw to grupa zawodników w której znajdują się Milkins, Dunn i Lee. Wymieniłem tych trzech zawodników bo moim zdaniem tylko między nimi może rozstrzygnąć się sprawa awansu. Faworytem bukmacherów Lee, ale ja na zamieszanego w ustawianie meczów snookerzystę nie stawiam. Osobiście chciałbym widzieć na MŚ Milkinsa, który w tym sezonie swoją postawą na to zasłużył. Jeżeli pokona Dunna to w meczu z Lee według mnie będzie faworytem. Kurs na awans Roberta to aż 4.00. Warto.

Typ: Milkins (awans) - 4.00

Kolejna rywalizacja i kolejny zadecydowany faworyt. Judge, Joyce czy Robertson nie mają szans z Copem, który ostatnio gra całkiem nieźle. 1.30 na Cope'a, cóż. Nie ma innej opcji.

Typ: Cope (awans) - 1.30

Dalej ciekawy zestaw z Binghamem, Pettmanem i Woolastonem. Młody Ben raczej jeszcze nie teraz, chyba za wcześnie na tak wielki sukces. Zostają więc Pettman i Bingham. Obaj słabo ale mimo wszystko jednak Stuart Bingham powinien zagrać w Crucible. Pewnie znów skonczy sie na jednym meczu no ale.. awans będzie. 1.28 to jednak za mało abym zdecydował się zagrać na tego zawodnika.

W następnej kolejności Rory McLeod. Jedynym godnym rywalem czarnoskórego zawodnika może być Greene, ale to na będącego w świetnej formie Rory'ego za mało. 2.10 biorę z pocałowaniem ręki.

Typ: McLeod (awans) - 2.10 :|

Parrott nie ma większych szans z Higginsonem i Waldenem. Obecnie jest w tak tragicznej formie, że w Sheffield wystąpie tylko jako konferansjer i ekspert. Sprawa awansu rozstrzygnie się pomiędzy Andrew i Rickym. Który wygra? Nie wiem. Lepiej gra Higginson ale na pewno Walden będzie chciał zrobić wszystko aby zagrać na MŚ. No bet.

Mam więlką nadzieję, że nie będe zmuszony po raz kolejny w Crucible Theatre oglądać Jamiego Burnetta. I oby Holt mu w tym przeszkodził. Szkoda, że tylko "Hitman" jest dla niego prawdziwym rywalem. Doszedł do finału w Pro Challenge Series, gra nieźle. Mam nadzieję, że po 1.50 awans Holta okaże się trafionym.

Typ: Holt (awans) - 1.50

Niezwykle ciekawa rywalizacja. Genialnie grający Tony Drago, który przeszedł ostatnie eliminacje jak burza na drodze do czwartej rundy będzie musial pokonać dwóch Chińczyków Gudonga i Songa, a także McCullocha, jeśli mu się to uda w co nie wątpie bo w obecnej formie tak być powinno trafi na Hawkinsa. Barry wygrał wspominany wcześniej przeze mnie turniej z cyklu PCS i na pewno bardzo mocno się podbudował. Ciężko będzie mojemu ulubieńcowi Drago awansować ale po przeliczniku w wysokości 17.00 ja na pewno zaryzykuję choć z Hawkinsem chyba niestety nie da rady.

Typ: Drago (awans) - 17.00

Trump i nie ma innej opcji. Beznadziejny Hamilton i niezły ale nie na tyle, zeby wygrać z Trumpem (ostatnio wysoko z Juddem przegrał) Ford nie mają większych szans z młodym Anglikiem, a kurs nienajgorszy, 1.50.

Typ: Trump (awans) - 1.50

White i Doherty. Całkiem możliwe, że oni zagrają w 3 rundzie chyba, że Jimmy znów odwali coś niespodziewanego. Faworytem będzie Doherty bo jest po prostu lepszy. W 4 rundzie zagra ze Swailem. Joe w tym sezonie słabo. Doherty co prawda ostatnio nie może awansować do turnieju głownego, ale być może dlatego, że dwa razy na drodze stawał Dott, tym razem jeśli pokona rywala z 3 rundy ze Swailem powinno być łatwiej. Na awans Ken-Do 2.25.

Typ: Doherty (awans) - 2.25

Kolejny zestaw do odpuszczenia. Sensacyjny kwalifikant do CO Haneveer, nieobliczalny Gilbert i Gould, a w czwartej rundzie Bond. Ciężko ocenić kto tu uzyska awans. Najbardziej liczę na Goulda ale nie podejmuję się typowania.

Wenbo. Jeżeli nie zagra w Sheffield to ten sezon mimo świetnego początku będzie dla Lianga tragiczny. Nie awansował do China Open, musi więc zagrać w MŚ. Lawler sukcesu z kwalifikacji do CO nie potwórzy, pozostaje Dale, który co prawda raz już z Liangiem w tym sezonie wygrał ale drugi raz nie sądze aby mu się to udało. Na Chińczyka 1.33.

Typ: Wenbo (awans) - 1.33

Słaba rywalizacja. McManus bez formy, Davies też. O'Brien również nie gra rewelacyjnie. Mimo to, to właśnie Fergal powinien zagrać w MŚ. 1.44 jednak mnie nie przekonuje.

Jedna z ostatnich szans na awans do MŚ Steve Davisa. Rywale słabi, najgroźniejszy może być Gunnell, ale z nim Davis powinien sobie poradzić. 1.72 niezbyt dużo ale ostatecznie może być.

Typ: Davis (awans) - 1.72

Chyba najrówniejszy zestaw ze wszystkich. Selt, Pinches, Davis i Harold. Oj szkoda, że na MŚ zagra O'Brien albo McManus a nie będzie tam Pinchesa albo Selta. Nie do grania choć 8.00 na Pinchesa kusi to konkurencja zbyt duża.

Stevens bez formy, wyszedł mu tylko jego turniej czyli WO, Campbell beznadziejny, Lines błysnął tylko w UK Championship więc może kwalifikant Wattana? Do China Open wszedł a też nikt na niego nie stawiał. Po kursie 21.00 na pewno warto lekko na Taja zagrać.

Typ: Wattana (awans) - 21.00

Ogólnie to wypadło to słabo, liczyłem na duużo więcej..