Mistrzostwa Świata kobiet - Serbia 6-22.12.2013

[adqs]

Mistrzostwa Świata Kobiet Serbia 2013 ​

Po Mistrzostwach Europy kobiet i Mistrzostwach Europy mężczyzn czas na damski mundial. Z pewnością, teraz gospodynie spróbują wykorzystać atut własnego boiska. Niby gdzieś tam można poczytać, że ćwierćfinał (o co trudno być nie powinno) jest celem Serbek. Hale, w jakich odbędą się MŚ jakieś strasznego wrażenia nie robią, chociaż Belgrad i Kombank Arena, znana już z poprzednich turniejów może się podobać:

Polki zagrają w hali w Zrenjanin (pod linkiem), a resztę możecie zobaczyć klikając w odpowiednie miasta
System rywalizacji, troszkę przejrzystszy niż w siatkówce. 4 grupy po 6 drużyn, 4 wychodzą, 1 z 4. itd. Później ćwierćfinały i Final Four. Grupa A łączy się z grupą B, a w ćwierćfinałach mamy uprzywilejowanych zwycięzców grup. Na początek Grupa A:

Tutaj faworytki to Czarnogórzanki, ciekaw jestem też, jak ekipy będą grały przeciwko niewygodnym Holenderkom i Koreankom, które prezentują dziwny styl grania. Znamy już czwórkę ekip, jakie z tej grupy pójdą dalej. Pytanie, czy nie będzie jakichś przekrętów, żeby czasem na jednych czy na drugich nie trafić. Ale sportowo, Czarnogóra o ile dobrze wejdzie w turniej, powinna sobie poradzić. Druga Francja - tak najlogiczniej, ale liczę tu na niespodziankę.

Znowu tylko 3 ekipy, które prezentują jakiś poziom - dlatego właśnie MŚ są uznawane za imprezę o najmniejszej skali trudności. Serbia, Brazylia, Dania, aczkolwiek Japonki coś tam potrafią i przy mega dobrych okolicznościach mogą wyrwać jakiś punkt i to pewnie one uzupełnią stawkę TOP16. Według mnie Dunki troszkę słabną, ale ich obrona może sprawić problem, szczególnie Brazylijkom. Bliżej meczów będziemy typować konkretniej mecze pomiędzy najlepszą trójką w tej grupie.

No i polska grupa. Argentynę i Paragwaj chyba odrzucamy, ich mecz pewnie zaciekawi całą Amerykę Łacińską, ale w Europie każdy będzie zajęty walką pomiędzy czterema pozostałymi ekipami. Żal mi, że z Norweżkami zagramy na sam koniec, bo wtedy będą mocne. Z kolei może będzie im pasowało nam odpuścić? No, zobaczymy. Ale na pewno Norweżki zaczynają spokojniej, forma ma być na 15 czy 18 grudnia, a nie na Mikołajki. Według mnie Hiszpanki i Angola w zasięgu naszej drużyny, trzeba pograć mocno w obronie, a one same się pogubią. Angola na pewno nie będzie łatwym rywalem, ale pasuje powalczyć.

Tę grupę będziemy oglądać z ciekawością, bo tu będzie potencjalny rywal dla nas w 1/8. Grupa wydaje mi się fajna, wyrównana, cztery klasowe (aczkolwiek zdecydowanie w zasięgu Polek) ekipy. Węgierki jak dobrze pamiętam, mocno dostały od Brazylii, a przecież ta Brazylia w Elblągu była bezradna wobec naszej gry. Rumunki będą także groźne, to jest klasa od lat, ale też bez dawnego błysku, teraz jest czas Norweżek, Francuzek czy Montenegro. Niemki to zagadka, czasami lubią zaskoczyć. Ogólnie chciałbym, by Polki zmierzyły się z jednymi z sąsiadek, czy to Czeszkami w ramach rewanżu za niedawne el. MŚ, czy to z Niemkami, którym gra się z Polską ciężko.
Wygląda na to, że organizatorzy postarali się i przygotowali niezłą stronę Mistrzostw. Zachęcam do korzystania

Tak wyglądają kursy, faworytki jak co roku te same. Jak będzie, przekonamy się w najbliższej przyszłości.
Zapraszam do dyskusji i podawania typów ​

 

[adqs]

Polki odpadną w ćwierćfinale @ 4 Unibet
Napisałem co nieco wyżej, więc teraz trochę rozwinę. Polki awansują do TOP16, o to się nie martwimy - wystarczy będzie w 1. kolejce ograć Paragwaj i w 4. Argentynę jak dobrze pamiętam. Druga kolejka to mecz z Hiszpanią, które po meczu z Norwegią albo będą wkur... i będą mocno szukać punktów albo na fali po wygranej z Norwegią będzie trochę inny stosunek do Polek na zasadzie "jeb...śmy Norwegię, co to Polska?" i ani jedno, ani drugie nie jest dobre dla Hiszpanek. Polki tu powalczą o punkty, Hiszpanki to jedna z bardziej chimerycznych ekip. Trzeba szukać dwóch punktów. Nazajutrz po meczu z Hiszpanią, mamy Angolę, którą pokonać raczej wypada, ale jak będzie - tego nie znając tego, jak grać będzie Angola, ciężko się domyśleć. Angolanki do meczu z nami podejdą z czterema punktami, bo w sobotę i poniedziałek o 15:45 podejmują dwie ekipy z Ameryki, które do Serbii przyjechały po doświadczenie. Potem mamy spacer z Argentyną i starcie z Norwegią, która tak jak mówię, może za pomocą Polek wybrać sobie rywala i odpuścić mecz. Najlepszy scenariusz? Mamy po 8 punktów i Norwegia nie chcąc grać z 4. w grupie D Czeszkami (chyba jakieś negatywne doświadczenia były) odpuszcza nam spotkanie. Scenariuszy jest mnóstwo. Ja wierzę, że nie będziemy niżej niż na 3. miejscu. W przypadku 3. miejsca, gramy z 2. w grupie D. Kto to będzie? Ciężko przewidzieć, ja obstawiam, że w 1/8 zagramy z Niemkami lub Rumunią i tu dochodzimy do punktu zapalnego. Nie jesteśmy byle kim, stać nas na wygraną z każdym z tych zespołów, chyba, że Neagu i Gorbicz (Węgry, Rumunia) będą wsparte koleżankami w mega formie, ale na to się nie zanosi. Konkluzja? 4.00 na Polskę DNB w meczu z Rumunią czy Niemkami nie dostaniemy przed samym meczem. Jeśli wygramy w 1/8, dalej zagramy z Czarnogórą, Francją tudzież Serbkami lub Dunkami, zatem będzie piekielnie ciężko. Dlatego wychodzi mi, że pogramy o półfinał, ale nie wejdziemy do niego. Szkoda by było.
I sucho na najlepsze strzelczynie. Argumenty? Liderki, pierwsze do karnych, dużo kontrujące(Nascimento), dużo rzucające z II linii (Bulatović, Gorbicz), od jakiegoś czasu bez konkurencji jeśli chodzi o rolę przywódczyni w drużynie. Wiadomo, kursy nie powalają, nawet nie można tego połączyć z sobą w tripla, ale jeśli ktoś ma inny typ i chce poczekać 2 tygodnie, lub mocną lokatę grać, to polecam:
Bulatović najlepszą Czarnogórzanką @ 1.28 unibet
Nascimento najlepszą Brazylijką @ 1.2 unibet
Gorbicz najlepszą Węgierką @ 1.5 unibet
Faworytką do królowej strzelczyń jest Nascimento, ale trzeba pamiętać, że dość szybko może odpaść Brazylia i wtedy już sobie specjalnie nie pogra Alexandra. Zatem ja się póki co nie podejmuję, chyba, że ktoś mocne value w stylu 7-8 na Bulatović, która to z kolei zagra pewnie mnóstwo meczów.

 

[noniewiem]

Serbia - Japonia
-8.5 Serbia
@1.90 Bet365

Na światowej kobiecej piłce ręcznej znam się trochę słabiej niż na męskiej, tego ukrywał nie będę, ale w pojedynku na otwarcie mistrzostw pomiędzy gospodyniami, a zespołem ze wschodu -Japonią, widzę jeden słuszny typ to WYSOKIE zwycięstwo gospodyń MŚ. Po pierwsze jest to otwarcie mistrzostw, mecz przed własną publicznością, tak więc myślę, że jutro hala Cair Hall będzie zapełniona po ostatnie miejsce, a mieści 4tys widzów. Przypomnijmy sobie co działo się podczas zeszłorocznych mistrzostw Europy mężczyzn w Serbii - kibic jako 8 zawodnik. Kolejnym argumentem jak dla mnie są sędziowie ???? Wiadomo gospodarz, to gospodarz i również z męskich ME przypominają mi się sytuację. Wiadomo gospodarz ma duży handicap grając u siebie - wtedy reprezentacji Serbii udało się dojść aż do finału. Bałkański charakter... jak dla mnie coś niesamowitego, jak oni potrafią się nakręcić nigdy nie wiem ???? Myślę, że gospodynie jutro będą chciały z impetem rozpocząć MŚ, liczę tutaj też na trybuny i sędziów ????

 

[kwoko]

Ciekawy sure bet, choc nie jestem pewny czy zaklady rozliczane sa dokladnie tak samo u obu bookow:
H2H druzyn, Polska-Holandia
Holandia 1.8 unibet
Polska 3.3 bwin
Patrzac czysto sportowo mysle ze warto postawic na Polki. Teoretycznie przeciwniczki sa lepsze, ale patrzac na drabinke to faworyzowalbym nasze raczej i kurs 3.3 jest swietny.
Obie druzyny powinny wyjsc z grupy. Polska z 3-4 miejsca i z kazda z druzyn z grupy D moga powalczyc o awans. Holenderki raczej beda 4 w grupie, ale nawet jesli trzecie, to na kims z pary Brazylia/Serbia zapewne odpadna.

 

[adqs]

Ciekawy sure bet, choc nie jestem pewny czy zaklady rozliczane sa dokladnie tak samo u obu bookow:
H2H druzyn, Polska-Holandia
Holandia 1.8 unibet
Polska 3.3 bwin

Patrzac czysto sportowo mysle ze warto postawic na Polki. Teoretycznie przeciwniczki sa lepsze, ale patrzac na drabinke to faworyzowalbym nasze raczej i kurs 3.3 jest swietny.
Obie druzyny powinny wyjsc z grupy. Polska z 3-4 miejsca i z kazda z druzyn z grupy D moga powalczyc o awans. Holenderki raczej beda 4 w grupie, ale nawet jesli trzecie, to na kims z pary Brazylia/Serbia zapewne odpadna.

Bardzo prawdopodobny jest zwrot w razie odpadnięcia jednych i drugich w tej samej fazie. A na to trzeba się nastawiać, bo jednak Polki szansę mają na awans do 1/4, a Holenderki teeeż, ale już nieco mniejszą. IMO zwrot najbardziej prawdopodobny, za odpadnięcie w 1/8, aczkolwiek jeśli już stawiać - to bet, który ja zaproponowałem. Aczkolwiek ponad 16% sure'a to niezła sprawa, lecz tak jak mówię, ryzyko zwrotu spore. Ja bym optował za tym, żeby pograć 1.8 na Holandię wyżej i 4.00 na Polki w 1/4 (bo dojście dalej Polek to szanse iluzoryczne) jako ten surebet.
Ciężko też powiedzieć, czy buki odpadnięcie w jednej fazie potraktują jako zwrot, czy też może zasugerują się miejscami w grupie i rankingami, jak to miało miejsce w Hiszpanii i przy okazji turnieju mężczyzn.

 

[mlody-tygrys]

Do Moderatora tematu.
W pierwszym poście pisałeś, że wszystkie drużyny z ostatniej grupy są w zasięgu Polek,
a ja znalazłem tabele w której Węgierki mają drugą pozycję w tego rocznym rankingu. Poproszę o komentarz.

 

[obserwator-m]

-8.5 Serbia

Tu grałbym odwrotnie, ale w drugą stronę spada, więc już nie ma sensu podawać zaniżonego. Japonki to nie są dziewczynki do bicia a la Latynoski itp, owszem, ustępują nieco Europejkom, ale poza Francuzkami nikt ich nie pokonał powyżej takiej linii od kilku lat, więc nie wiem, po co grać wysoki handicap w 1.dniu długiej imprezy.

Faworytką do królowej strzelczyń jest Nascimento, ale trzeba pamiętać, że dość szybko może odpaść Brazylia i wtedy już sobie specjalnie nie pogra Alexandra. Zatem ja się póki co nie podejmuję, chyba, że ktoś mocne value w stylu 7-8 na Bulatović, która to z kolei zagra pewnie mnóstwo meczów.

A tu gram dokładnie tak samo i to dość mocno, bo kursy na poziomie @8-9 to bardzo duże value, a obecnie spokojnie są do "łapania" ok.6.00. Zdecydują play-offy tak jak wspomniał adqs, bo jeśli Brazil awansuje to TOP3 klasyfikacji być powinien, a może i obrona tytułu z ubiegłego czempionatu. Bulatović od samego początku jest faworytką i kursu @ 4.00 nawet nie widziałem, więc niestety na @7 nie ma co liczyć nigdzie :]
Z Betcity można gdzieś dołożyć, że Alina Wojtas nie będzie najskuteczniejszą Polką @ 1.45, bo ona miewa mecze, gdzie zamiast trafiać do siatki, trafia w siatkę... tą za bramką. Poza tym Kudłaczowa i Grzybowa powinny regularnie rzucać po parę bramek, a Alunia raz rzuci z 6 a raz z 1 jak dla mnie. Czechy - Polska 2 @ 1.55 BetCity ew.Milenium 1.65, bo tu Polki awansują na 98%, a potem grając z grupą "czeską" będą mieć większe szanse niż nasze południowe rywalki z grupą "polską". Ew.bezpośredni mecz, to zapewne jakiś taki kurs, a trzeba pamiętać, że Tunezyjki czynią postępy, grupa jest wyrównana i awans Czeszek wcale nie jest taki oczywisty, jak "nasz". Spadło z 1.85 no ale dalej można pograć.
Bulatović @ 1.42 Betcity
Nascimento @ 1.35 BetCity
to a propos najskuteczniejszych w swoich reprezentacjach.

W pierwszym poście pisałeś, że wszystkie drużyny z ostatniej grupy są w zasięgu Polek, a ja znalazłem tabele w której Węgierki mają drugą pozycję w tego rocznym rankingu. Poproszę o komentarz.

jako Obserwator, a nie moderator :razz:
Polki w barażach pokonały Szwedki, w sparingach Niemki, ost.Brazylijki, które są w czołówce światowej, walczyły w el.z Czarnogórkami, więc wszystkie te drużyny to taki +-poziom Węgierek. Pod okiem Kima Rasmunssena Polki poczyniły duże postępy, reprezentacja jest dość mocna i z całą pewnością mogą powalczyć tu niemal z każdym. Chyba o to chodziło adqs.

 

[adqs]

Do Moderatora tematu.
W pierwszym poście pisałeś, że wszystkie drużyny z ostatniej grupy są w zasięgu Polek,
a ja znalazłem tabele w której Węgierki mają drugą pozycję w tego rocznym rankingu. Poproszę o komentarz.

Można link do tego rankingu? ????
Jak powiedziałem wcześniej, Węgierki nie są jakieś strasznie mocarne, potrafią ograć Hiszpanię, by 2-3 dni później dostać duży wpierdziel od Norweżek. Umieją przegrać z Chorwacją, by nazajutrz wygrać z Serbią. Ogólnie to jest to chimeryczna ekipa i wszystko zależy od tzw. formy dnia. Dlatego, w przeciwieństwie do np. Francuzek, Norweżek, których granie nie będzie Polkom odpowiadało, Węgierki raz nie są aż o 2-3 klasy lepsze od Polek, są chimeryczne, niezbyt mocne mentalnie, zatem uważam, że jest szansa z nimi powalczyć, podobnie jak i z Rumunią.
Dziś otwarcie turnieju i podejrzewam, że Serbki nie rozpoczną zbyt mocno. Pamiętajmy, że w niedzielę mecz z Algierią, który również muszą dziewczyny Boskovicia wygrać z tzw. marszu. We wtorek dopiero Brazylia i od wtedy będą łapały świeżość i formę Serbki.
Trener Serbek podkreśla, że będzie to jak mawia Jan Urban trudny mecz. Serbki jednak mają za sobą kibiców, którzy na pewno poniosą ich do wygranej. W ataku na pewno czeka je trudne zadanie, bo Japonki bronić potrafią, a bronią przecież niewygodnymi 3-2-1 i 3-3, dlatego sporo z pierwszą linią będą musiały współpracować gospodynie, o co będzie jednak ciężko.
Japonki potrafią grać w handball, są 3. drużyną Azji, przegrały w półfinale MA z Chinami i był to ich jedyny blamaż na tej imprezie. Co do undera, to na pewno Serbki będą musiały grać długo w ataku, a podobny styl prezentują też Japonki, które nie mając jakichś warunków fizycznych, "usypiają" rywalki grając po obwodzie. Japonia w tym turnieju pewnie będzie szukać szczęścia w TOP16, bo dalej raczej nie zajdą. Serbia, jeżeli dziś zagra słabiej, to nic, one z pewnością będą formę łapać dalej. Nie trzeba szukać zbyt wielu przykładów. Za underem i handi przede wszystkim więc przemawiają: długa gra w ataku Serbek (tak było na zeszłorocznych ME, gdzie też gospodarzyły), Japonia grająca usypiający handball, jednocześnie z mocną obroną i bramkarkami, które potrafią złapać swój rytm. Japonia nie gubi też zbyt wielu piłek w ataku, stąd Ognjenović nie powinna zbyt wielu kontr kończyć. Zatem jakieś 28-22, coś takiego mi się widzi. Bez szaleństw.
Serbia - Japonia
Under 52.5 @ 2.95 unibet
Under 55.5 @ 1.93 pinnacle
Japonia +8.5 @1.84 pinnacle

 

[adqs]

Dziś mamy 11 spotkań. Martwią rzeczy takie, że zaledwie w czterech z nich unibet wystawił jakiekolwiek kursy na faworytki. Kursy i tak nie powalają, bo 1.18, 1.23, 1.37, 1.42 - więc teoretycznie wytypowanie jedenastu zwyciężczyń nie jest trudno wytypować. Dziś opiszę dla Was 4 mecze, będą typy, których do końca nie wiem jak ubrać w kupony, ale o tym w moim temacie. Opisy będą stosunkowo krótkie, bo czas nagli. Może w późniejszym okresie coś jeszcze opiszę.
Rumunki z Tunezją. Tunezja to znany im zespół, grający oczywiście 3-3, wydaje mi się, że poradzą sobie z tym. Neagu-Stanca, to wiele mówi, będzie to duet, który lubi z sobą grać, i z którego dwie zawodniczki to absolutny tap of de tap na świecie. Przy wyższej obronie trzeba sporo z pierwszą linią grać, Elisei i Stanca w pierwszej linii to super zawodniczki. Tunezyjki będą pewnie chciały sprawić problem, ale Rumunki je znają, a w przypadku takiej dysproporcji w umiejętnościach, zaskoczenie może robić dużą robotę. Zaskoczenia nie będzie - Rumunki wyraźnie pokonają Tunezję.
Węgierki tak jak mówiłem, niezbyt dobrze wchodzą w turnieje i dziś zagrają z Czeszkami, które są coraz mocniejsze, widać tam dobry team work, niezłe bramkarki i ogólnie jest to fajny zespół. One na pewno podejdą bez presji, u Węgierek dużo mówi się o medalu w mediach, o tym, że trzeba wygrać grupę i podobnie jak faceci mają pokonać w 1/8 Polki, a później się zobaczy. Ale sądzę, że dziś może im tę robotę utrudnić reprezentacja Czech. Nie ma tu gwiazd jak Gorbicz (dziś może paść gol nr 900 w reprezentacji Anity). Węgierki chimeryczne, na rozpoczęcie ME przegrały z Chorwacją, a teraz znów trudny rywal. Będzie trudno.
Polki -26.5? Dużo, Obserwator pisał o tym, że Wojtas nie będzie topscorer Polski - zgadzam się - dziś Ala trochę pogra i mi się zdaje, że niezbyt dobrze jej będzie się grało z takimi rywalkami. Ogólnie o Paragwaju nie wiemy nic, zdaje się, że 26.5 goli to już ogromny handicap, ale wiemy o polskich drużynach, że jesteśmy minimalistami. Dziś Kim wie o co chodzi, będzie ćwiczył zagrywki na Hiszpanię, może to nie wychodzić. Ale my się tym martwić nie będziemy - dopiszemy sobie 2 punkty i powiększymy stan konta. Live tutaj
Na koniec hit dzisiejszych zmagań. Czuję, że Norweżki będą miały duży problem, ale... głównie do przerwy. Ogólnie - Norwegia to zdecydowanie najlepsza drużyna świata - Breivang, Loke. U Hiszpanek Manque, świetna bramka, ciekawa obrona. Znają się znakomicie oba zespoły, ale ja myślę, że można tu wysoki kurs połapać, oglądać jak wchodzi i nie ładować się w Norge, bo te zaczynają turniej z wolna. Hiszpankom nie idzie jakoś znakomicie z Norwegią, dziś pewnie postraszą, ale ja widzę łamańca po fajnym kursie - buki dają na to jakieś 13.33% - ja myślę, że prawdopodobieństwo to około 25%, a wejście w mecz Norwegii słabe - myślę, że pół na pół i nawet 3.00 na HT dla Hiszpanek można połapać.
Rumunia - Tunezja
Rumunia -5 @ 1.95 pinn
Węgry - Czechy
Czechy +4 @ 1.87 unibet
Polska - Paragwaj
Paragwaj +26.5 @ 2.02 pinn
Norwegia - Hiszpania
Hiszpania HT @ 3 bwin
HT/FT 2/1 @ 7.5 B365

 

[adqs]

Wczoraj poszło słabiutko, troszkę pecha potowarzyszyło we wczorajszym hicie. Bo jednak było tak, że Hiszpania pierwszą połowę grała dobrze, miała więcej sytuacji, a w drugiej Norweżki pokazały kawałek, w którym Hiszpania nie miała szans.
Dziś, może niepotrzebnie, ale znów under w meczu zespołu z Azji. Korea gra nieco inaczej, może trochę szybciej od wcześniej opisywanej tu Japonii. Wczoraj grały z Czarnogórą, która na pewno grać potrafi, z wysoką II linią z Knezević i Bulatović. Rzuciły one odpowiednio 6 i 7 goli, ale tylko 3 i 4 z drugiej linii, na 8 i 9 rzutów. Czarnogóra oddała 20 rzutów z II linii, trafiając 8. Widać więc, że mogą sobie nie porzucać z daleka, a np. van Olphen lubi to robić i w momentach nerwowych bierze często piłkę i rzuca, co nie sprzyja dużej ilości bramek w meczu. Wydaje mi się, że pomimo, że holenderska I linia jest niezła, to z początku może być im ciężko dopchać piłkę do koła. Czarnogóra musiała wczoraj grać długo i mozolnie, pomimo całego potencjału zdobyła tylko 24 bramki. Teoretycznie mamy mecz sprzed tygodnia - Holandia - Korea 33:33, ale tak naprawdę to nikt nie wie, czy grały na poważnie, a i nie pamiętam, by mecz ten był do gry live, więc możliwe, że nie grały 60 minut tylko np. 70. Chyba po tym sparingu wysoka linia, no i po meczu z Dominikaną Holenderek, które w przeciwieństwie do Polek bawiły się i dały reprezentantkom Ameryki Środkowej trochę porzucać.
Korea - Holandia
Under 58.5 @ 1.9 bwin

 

[46ckm]

Korea Południowa - Holandia @2,00 Sportingbet
Korea Południowa -2.5 - Holandia @2,95 Betsson
2 kolejka spotkań w grupie A mistrzostw świata rozgrywanych w Serbii i mecz Azjatek z Holenderkami. Jak dla mnie to zdecydowanym faworytem tej potyczki są Koreanki z Południa czwarta ekipa Igrzysk Olimpijskich w Londynie, wczoraj co prawda nieznacznie przegrały z Czarnogórkami ale jak wiemy Czarnogóra to Wicemistrz Olimpijski z Londynu i Mistrz Europy z 2012 roku. Dzisiaj powinno być łatwiej bo Holandia nie jest aż tak mocna jak Czarnogóra i Koreanki powinny spokojnie to spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść a że są dużo lepsze od Holenderek to wystarczy spojrzeć na ich mecz z mistrzostw świata z przed 2 lat w Brazylii gdzie Koreanki rozbiły Holenderki 38-26.

 

[obserwator-m]

wystarczy spojrzeć na ich mecz z mistrzostw świata z przed 2 lat w Brazylii gdzie Koreanki rozbiły Holenderki 38-26.

jeden mecz nie jest wyznacznikiem, Holenderki rozwijają się, czego dowodem są chociażby rezultaty osiągane przez młode reprezentantki tego kraju. Żadnym zdecydowanym faworytem Azjatki nie są i kursy są odpowiednie.

Może ktoś napisać coś o meczu Japonia - Dania, widzę że kursy na Azjatki lecą w dół.

Co do Jpn-Den, to kursy nie tyle "lecą", co są korygowane, bo tak jak już wspominałem Azjatki nie są dziewczynkami do bicia i mogą napsuć krwi lepszym zespołom. handicap sporawy i Dunki zapewne wygrają, ale czy będzie to 4 czy 8 bramek to trudno orzec. Już na poprzednich MŚ właśnie w rywalizacji z Dunkami Japonki były blisko sprawienia sensacji i jeśli db kojarzę, to dopiero w końcówce Dunki doprowadziły do dogrywki, którą wygrały...

 

[adqs]

Ja coś czuję, że dziś Dunki nie będą miały problemów, zrobią co trzeba. Francuzki w obronie>>>>Holenderki, dodatkowo w ataku grają długo, wczoraj ćwiczyły dwie zagrywki, dziś pewnie też będą grały powoli. Dominikana ma parę zawodniczek, ale warunki fizyczne to nie wszystko, zwłaszcza, że Francuzki to też duże baby.
Under 14.5 Dominikany @ 1.85 unibet
Dostępne live w bet365

 

[46ckm]

Argentyna - Norwegia -19.5 @1,70 Betsson
Argentyna - Norwegia -23.5 @2,85 Betsson niestety zawaliły 1 połowę
Spotkanie w którym zwycięzca znany jest już przed jego rozpoczęciem kwestią pozostaje tylko rozmiar zwycięstwa. Wiadomo dlaczego Norweżki to aktualnie najlepsza drużyna na świecie i mało kto jest je w stanie pokonać a z takimi słabymi rywalkami jak Argentyna to tak jak na wstępie wspomniałem kwestią pozostaje tylko rozmiar zwycięstwa. Jeżeli Norweżki podejdą do tego meczu na 100% skoncentrowane i zmotywowane to może tu dojść do konkretnej demolki i wtedy możemy się spodziewać zwycięstwa Skandynawek nawet różnicą 30 bramek.

 

[adqs]

Australia under 12 @ 1.82 unibet
Rzuciły aż 15 Niemkom Kangurzyce, ale chyba koło 7 w 15 minut jak dobrze kojarzę ten mecz. Teraz Rumunia, która mi zaimponowała w meczu z Tunezją, stając mocno w obronie i dając sobie rzucić 17 goli. Teraz miałyby stracić o 5 goli mniej i już nie przegrywamy betu. Nooo, wygląda i brzmi fajnie. Australia nie potrafi za bardzo grać w piłkę ręczną. Rumunki może i spokojniej będą grały, bo jutro Niemki, ale Australia już z zaskoczenia wzięła Niemki walcząc te 15 minut. Tutaj o takim elemencie nie może być mowy, bo Rumunki oglądały mecz Niemcy-Australia.
Argentyna under 14.5 @1.85 unibet
Norweżki bardzo fajna obrona z Hiszpanią, gol tracony co 3 minuty, teraz za rywalki mają Argentynę, która niby zrobiła postęp, ale wydaje mi się, że na Norwegię to może być mało i tu koło 20 bramek się skończy. Nie przypominam sobie, by Norwegia odpuszczała w obronie, nawet tak słabym drużynom. Nie rzadko grywało się undery ich rywalek i z reguły efekt był okej. Argentyna rzuciła 22 gole Angoli, ale dziś o każdego gola będą musiały powalczyć. Myślę, że Norwegia podobnie do Francji z wczoraj zagra.

 

[kkslec]

Nie znam sie na piłce ręcznej kobiet ale jak dla mnie hiszpania -2.5 @ 1.65 lub -3.5 @ 1.90 wygląda bardzo apetycznie. Meczu z paragwajem nie ma co komentować i patrzeć bo gdybym zebrał kolegów z podwórka co w ręczną to tylko na wf graliśmy to też byśmy je ograli. mogłbym prosić jakiegoś eksperta o zdanie bo chce grubiej zagrać

 

[malin157]

ja niestety się pospieszyłem i mam handi na Hiszpanki -4,5 :kwasny4565:

ale co do meczu, oczywiście jestem zdania, że Hiszpanki spokojnie ograją Polki 7-8 bramkami, Polki w ofensywie są bardzo przewidywalne, wynik z Paragwajem zupełnie nieistotny, amatorki stając twardo w obronie wiadomo było że ograją wysoko, dziś prawdziwy sprawdzian.

 

[wyar]

Fajny ten koles w tvp.sport - Rasmussen podczas pierwszego time out'u mowi naszym,ze w defensywie musza obserwowac zawodniczki,a nie pilke,wtedy bedzie dobrze,bo poki co bronia b.dobrze,a nasz tlumaczy widzom,ze nasze musza obserwowac pilke... Rece opadaja... Sorry za o.t. - do skasowania pozniej...

 

[adhemar]

To wszyscy fachmani w TVP tacy,jedyny wyjątek Laskowski,a co goście od sportow zimowych za kwiatki sadzą to już nawet poniżej krytyki i wyśmiewać,aż głupio,wyjątek Jóźwik czy jak mu tam - on żyje w jakimś kompletnie innym alternatywnym świecie,ewentualnie coś ostro łoi w czasie tych relacji,bo to nawet nie są pomyłki,on mówi o czymś kompletnie z innego wymiaru.
A całą klike trzyma Szpaku,kluczem do obsadzania stanowisk jak w 99% państwowych firm w tym kraju jest nepotyzm i kolesistwo,żeby użyć najbardziej delikatnych słów.
A abonament ciągle za mały......

 

[pf1920]

Norwegia(-34.5)[email protected] b365
Zawodniczki z Paragwaju zakwalifikowały się do turnieju jako półfinalistki Mistrzostw Ameryki.
Trzeba sobie jednak powiedzieć,że jedyna licząca się na świecie drużyna z tamtego kontynentu to Brazylia,a potem jest wielka przepaść.
Przedstawię kilka wyników z tegorocznych MA:
Paragwaj-Argentyna 10-32
Paragwaj-Brazylia 17-43
Paragwaj-Dominikana 19-28
Finał:Brazylia-Argentyna 43-18
To pokazuje jak słabą ekipą jest reprezentacja Paragwaju.
Przechodząc już do dzisiejszego spotkania to faworytki tego turnieju nawet małym nakładem sił są w stanie pokryć ten wysoki handicap.
Dla porównania Polki wygrały z nimi w pierwszym meczu 40-6.
Ja to atakuję jakąś większą stawką.