>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Mistrzostwa Świata 2021 (17.04-3.05.2021)

Status
Zamknięty.
lusy_b 69K

lusy_b

Znawca - Snooker
Dzień 5, 21 kwietnia, środa.

15:30 Mark Selby - Kurt Maflin - over 2,5 brejka 100+, kurs 1,85, lvbet Brejki: 2:0.

Ostatni razu w meczach tej rundy wskazuję rynek brejków 100+. Selby to członek elity tego sportu. Obecnie ma 4 ranking. Miał bardzo dobra pierwszą część sezonu, obecnie nieco obniżył wyniki, ale bez przesady, to nie regres. Maflin to mocno aspirujący do wejścia do elity pretendent. Obecnie ma ranking 25, ale byłby on zapewne wyższy, gdyby nie jego kilkumiesięczna nieobecność w rozgrywkach.
W meczu tym zapewne obaj złożą sie na 3 wskazane brejki. Należy jednak podkreslić, że może tę linię przekroczyć również każdy z nich sam. W tym sezonie Selby buduje setki z częstotliwością 9,94, a Maflin - raz na 10,80 frejma. Warto podkreślić, że w kwalifikacjach do
M. Ś. Maflin w meczu z Jonesem, na dystansie do 6 wygranych frejmów, wbił sam 3 setki. Co prawda w następnym meczu miał z tym trudność, ale być może miała na to wpływ charakterystyka gry jego rywala - Milkinsa. Być może Maflin nie forsował gry ofensywnej, świadom, że jego rywal tylko na to czeka, czeka na jego błędy. W rywalizacji z Selby'm Norweg musi postawić na ofensywę, bo z Selby'm w grze taktycznej ma mniejsze szanse.
Selby w ostatnim swym meczu oficjalnym, prawie 4 tygodnie temu nie tylko nie zbudował tak wysokiego brejka, ale generalnie miał trrudność i z grą i i przegrał rywalizację z N. Robertsonem zdecydwanie. Liczę jednak na to, że ten wyjątkowo dojrzały mentalnie gracz jest wypoczęty i jak zwykle przygotowany do gry w w tym najważniejszym turnieju w roku. A jego potencjał znam , cenię.
Podsumowując: styl gry i potencjał we wskazanym elemencie gry obu tych graczy są powodem mojego wyboru.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +219
betowiec 12,7K

betowiec

Użytkownik
Cieszy mnie jako fana tego zawodnika, że Mark Selby zaprezentował na starcie monstrualną formę i wyraźnie ma włączony tryb " Mistrzostwa Świata" od pierwszych wbić! 8-1 po pierwszej sesji i breaki: 68,54,60,50,101,142,50 i 65 w tym 4 partie wygrane do 0! Come on Mark!
 
kacper091097 196,2K

kacper091097

Użytkownik
Robertson - Lisowski
1 po 8 frejmach
@1.65
etoto
Stawiam na to, że Neil będzie prowadził po ośmiu partiach tego meczu. Zarówno w prawie wszystkich bezpośrednich pojedynkach jak i we wszystkich na długim dystansie wygrywał Australijczyk. Na MŚ Neil w inauguracyjnym meczu spisał się naprawdę dobrze i od początku meczu udowadniał swoją wyższość nad Wenbo. Wbił trzy breaki 100+ i pokazał, że jest w dobrej dyspozycji. Dziś czeka go trudniejszy mecz, ale z zawodnikiem, którego mogło już na tych MŚ nie być. Jack zawdzięcza swoją dalszą obecność w tym turnieju nie tylko swojej lepszej postawie w ostatnich frejmach meczu z Carterem, ale także słabszej grze przeciwnika, który praktycznie oddał wygrany mecz. Sądzę, że Neil od początku ma duże szanse na zbudowanie sobie przewagi kilku frejmów i dość pewnego przejścia dalej.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +238
psotnick 840,6K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Cieszy mnie jako fana tego zawodnika, że Mark Selby zaprezentował na starcie monstrualną formę i wyraźnie ma włączony tryb " Mistrzostwa Świata" od pierwszych wbić! 8-1 po pierwszej sesji i breaki: 68,54,60,50,101,142,50 i 65 w tym 4 partie wygrane do 0! Come on Mark!
Pewnie, zgoda że Selby wyglądał bardzo dobrze, ale gra się tak jak przeciwnik pozwala, a Maflin dawał pograć aż miło. Jeszcze bym się wstrzymał z pochwałami, ale to turniejowy gracz, wie jak wygrywać. Też go widzę daleko w turnieju.
============

Shaun Murphy VS Mark Davis (stan meczu 4-5)
Mecz - Handicap: Mark Davis (+1.5) @ 1.65 10-7
Zwycięzca meczu: Mark Davis @ 2.20

Ten mecz to chyba troche podobny przypadek jak mecz Jonesa z Maguire’a. To dog wyglądał dużo lepiej w pierwszej sesji, mimo że skończyła się prawie remisem. Po prostu faworyt dostał kilka niespodziewanych szans które pozwoliły mu zmniejszyć dystans. I podobnie było wczoraj z meczy Davisa z Murphym. Davis kontynuuje dobrą grę którą pokazał w kwalifikacjach, a Murphy gra tak jak cały sezon, czy w kratkę z przewagą przeciętności. Dużo niedokończonych podejść I tym samym dużo szans dla rywala. To dość kiepski przepis na sukces i myślę, że na dobrze dysponowanego Davisa to nie wystarczy. Doświadczenia ma aż nadto, w Crucible grał wielokrotnie, ręką mu nie zadrży w decydujących momentach, a pewnie i rywal poda pare razy pomocną dłoń.

Ronnie O'Sullivan VS Anthony McGill
Mecz - Handicap: Anthony McGill (+4.5) @ 1.85 12-13
Zwycięzca meczu: Anthony McGill @ 4.65
1. Sesja - Handicap Framowy (framy 1-4): Anthony McGill (+0.5) @ 1.72
ony McGill

Druga runda, więc gramy teraz do 13 wygranych frejmów.

Szykuje się trudna przeprawa dla O’Sullivana, przynajmniej patrząc na grę obu graczy w pierwszej rundzie. McGill to jeden z tych którzy w Crucible odżywa, świetnie się czuję w tym ciasnym pomieszczeniu I zwykle gra lepiej niż przez cały sezon. Najlepszym przykładem ostatnie mistrzostwa gdzie był o jeden fuks Wilsona w deciderze półfinału by zagrać w finale MŚ. Ale I tak półfinał to jego największy sukces I to go zbudowało również na ten rok. Ronnie nie jest w najwyższej formie, to widać, może przyjdzie w następnych rundach, ale najpierw trzeba tam się znaleźć. A z McGillem łatwo nie będzie, a nawet bym skłaniał się do tego że będzie bardzo trudno. Szkota ma niewygodny styl, lubi I potrafi grać defensywnie, jest skupiony i raczej przemyśli trudne uderzenie 10 razy niż walnie z frustracji jak czasem robią np. Lisowski czy Maguire. Charakteru I woli walki mu na pewno nie brakuje. Dlatego spodziewam się co najmniej wyrównanego meczu, a nie zdziwi mnie wywalenie głównego faworyta już w 3 rundzie.

Lvbet
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +42
lusy_b 69K

lusy_b

Znawca - Snooker
Dzień 6, 22 kwietnia, środa.

14:00 Ronnie O'Sullivan - Anthony McGill, McGill zbuduje najwyższego brejka w meczu , kurs 3,00, sts Najw. brejk: 138:136

W pierwszym meczu 2 rundy finałów zdecydowanym faworytem do zwycięstwa jest Ronek. Mówią o tym wszystkie statystyki. Długi dystans meczu (do 13 wygranych frejmów), też będzie mu sprzyjał. Mam cichą nadzieję, że Ryży mu się postawi, ale pieniędzy w tę nadzieję nie zainwestuję.
Jedynym rynkiem, na którym Szkot ma szansę podjąć rywalizację z Anglikiem wydaje się rywalizacja o najwyższego brejka meczu. Nie muszę nikogo przekonywać o potencjale Osy, ale być może nie każdy ma w pamięci, że Rudy buduje obecnie brejki 100-punktowe niewiele rzadziej. Ten mój wybór to trochę "strzał z biodra", ale nie bez uzasadnienia: Ronek 2020/2021 - 44 setki (raz na 9,09 frejma), Rudy 2020/2021 - 26 setek (raz na 9,62). Jest rzeczą raczej oczywistą, że w tak długim meczu zwycięzca na tym rynku będzie musiał zbudować brejka 100+ punktów. Podejmując ten wybór liczę też na nastawienie Ronka, który wielokrotnie pokazywał, że nie zależy mu na wysokich brejkach, jeśli tylko osiągnie w danym frejmie wystarczającą mu do zwycięstwa liczbę punktów. Spadek częstotliwości ich budowania w porównaniu z wcześniejszymi sezonami też o tym świadczy. McGill - przeciwnie. Zawsze robi wszystko na co go stać w danym dniu i okolicznościach.
Szczerze mówiąc liczyłem na nieco wyższy kurs po stronie McGilla, bo z perspektywy karier obu różnica między nimi w tym elemencie jest dużo większa niż pokazują liczby z obecnego sezonu. Ale akceptuję tę wycenę, mimo parszywego polskiego podatku. Dodam jeszcze, że Rudy przegrał dotąd wszystkie 6 meczy (w latach 2011-2017) z Ronkiem, łącznie zagrali 47 frejmów (32-15), ale w 2 meczach zbudował brejka wyższego od Osy. W mojej opinii obaj zaprezentowali się w swoich pierwszych meczach dobrze, a co najmniej solidnie. Liczę na dobry poziom tego spotkania i przynajmniej solidną postawę outsidera.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +22
urbaneq 1,6K

urbaneq

Użytkownik
Sullivan McGill - wynik po 4 frameach 0:4 @ 29
kurs z live fortuna . Kurs zdrowo przesadzony. McGill potrafi się odpalić i wbijać na wysokiej skuteczności, na pewno nie przestraszy się Ronniego i wyjdzie bardzo skoncentrowany. Sullivan początki meczów często miewa trudne i rozpędza się w trakcie trwania pojedynku.
 
kacper091097 196,2K

kacper091097

Użytkownik
Higgins - Williams
powyżej 21.5 frejmów
1.6
etoto
Obaj doświadczeni zawodnicy powinni w bezpośrednim meczu stworzyć interesujące i zacięte widowisko. Będzie do tego potrzebna lepsza dyspozycja przede wszystkim Higginsa na pełnym dystansie. Szkot nie grał nic nadzwyczajnego w spotkaniu z Pengfeiem, ale potrafił wyjść z opresji i zagrać trochę lepiej niż na początku meczu. Jeżeli zagra lepiej niż z Pengfeiem, a Mark Williams utrzyma swoją dobrą dyspozycję, którą pokazał w większości partii z Craigiem to powinniśmy być świadkami długiego spotkania.
 
lusy_b 69K

lusy_b

Znawca - Snooker
Dzień 7, 23 kwietnia, piątek.

Godz. 11:00 Barry Hawkins - Kyren Wilson - over 4,5 brejka 100+, kurs 2,22 noblebet, Rezultat: 2:2

W meczu, w którym nie ma wyraźnego faworyta, ponownie korzystam z rynku brejków 100+. Obaj w swoich pierwszych meczach dobrze wykonywali swoja pracę. Znowu mój wybór bazuje na tym, że Kyren Wilson lubi budować wysokie brejki. To dla niego podstawowa strategia w grze. Robi to rzeczywiście na niezwykle wysokim poziomie zważywszy jego ograniczenia technicznie. W tym sezonie - raz na 8,25 frejmów. Hawkins, który jest bardziej kompletnym graczem niż jego rywal, też często buduje wysokie podejścia. W tym sezonie - raz na 9,85 frejmów. Dodam, że będzie miał dzisiaj dodatkową motywację, poza oczywistą chęcią awansu do następnej rundy. Dzisiaj bowiem obchodzi urodziny!
Podsumowując:
styl gry, potencjał we wskazanym elemencie gry obu, dobra forma, też obu tych tych graczy są powodem mojego wyboru. Wszystko zdają się potwierdzać statystyki.
 
Ostatnia edycja:
psotnick 840,6K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Ronnie O'Sullivan VS Anthony McGill (stan meczu 4-4)
Liczba frame-ów: Powyżej (22.5) @ 1.90 12-13 świetny mecz!
Liczba frame-ów: Powyżej (23.5) @ 2.90
Handicap: Anthony McGill (+3.5) @ 1.70
Handicap: Anthony McGill (+2.5) @ 2.15
STS

Pierwsza sesja pokazał właściwie to czego można się było spodziewać. McGill nie pęka przed wielkim Ronniem, nie ma kompleksu rakiety a przede wszystkim jest w bardzo dobrej formie. Nie zrobiło na mim wrażenia ani szybkie prowadzenie faworyta 4-1, czy dwie błyskawiczne setki następujące po sobie. Szkot wziął się w garść i zaczął odrabiać straty, w czym też trochę pomogły błędy O’Sullivana. Faktem jest, że kiedy wielu myślało że Ronnie już ma ten mecz pod kontrolą to szybko zrobił się remis na koniec sesji i McGill jest cały czas w grze o awans. Sam mecz stoi na bardzo wysokim poziomie, chyba najlepszy mecz jak na razie w tych mistrzostwach, bo obaj zawodnicy grają bardzo dobrze i jeśli to dalej tak będzie się toczyć to czeka nas klasyk Crucible z zaciętą końcówką w walce o awans do ostatnich frejmów.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +606
M 4,7K

mateuszex1

Użytkownik
Stuart Bingham vs. Jamie Jones

Stuart Bingham zwycięzca meczu i najwięcej breaków 100+ @ 1.91 Unibet ✅
Stuart Bingham zwycięzca meczu i najwyższy match break @ 1.80 Unibet ❌
szkoda, bo była szansa na grubo ponad 130, ale próbował zrobić niemożliwego maxa...
Stuart Bingham handi -3.5 @ 2.05 Unibet ✅

Zestawienie dwóch różnych światów przede wszystkim pod względem poziomu gry, osiągnięć oraz stylu.

Z jednej strony będziemy mieli Walijczyka, który złapał ostatnio bardzo dobrą jak na siebie formę. Przeszedł kwalifikację bez większych problemów, gdzie całkiem dobrze punktował i gdzie widać skupienie było duże, bo nigdzie nie potrzebował nerwowych deciderów. W turnieju głównym również bardzo pewnie poradził sobie z Maguire'm, który jak każdy wie bywa czasem myślami poza stołem.

Z drugiej strony Anglik, który o dziwo również musiał przebijać się przez kwale, które również poszły bez problemów. Potem pierwsza runda i od razu sam Top w postaci Dinga, gdzie Panowie pokazali sporo podejść 50+ w czym 4 setki.

Stuart od początku turnieju załadował 8 setek w tym 2x 140.
Jones od początku turnieju posiada na koncie 5 breaków 100+ w tym najwyższy 117.
Z niższymi break'ami które w mojej opinii są również bardzo ważne pod względem samego wyniku końcowego jak i również potencjału na 100+ wygląda to tak, że Bingham prowadzi 14 do 9.
Proszę pamiętać, że Jamie rozegrał jeden mecz więcej co jeszcze bardziej podkreśla dominację w tych aspektach jego przeciwnika.

Samymi statystykami się nie gra, więc trochę ode mnie. Anglik poza tym, że uwielbia budować breaki i w ten sposób kończyć większość podejść jest świetny technicznie i taktycznie. Potrafi lepiej odstawiać się na górę stołu i kleić białą do bandy. Odnajduję się w trudnych sytuacjach albo mądrze korzysta z możliwości rozpoczęcia frejma od początku jak to miało miejsce z Brecelem parę dni temu. Nie widzę tutaj za dużo kontrargumentów. Jones ma dobrą formę, ale nie potrafi tak często i dużo punktować, popełnia błędy przy pozycjonowaniu na dużych kątach, jego odstawne nie są najwyższych lotów i nie wytrzymuję dłuższej walki z dobrze schowaną białą za 3 bilami (żółta, brązowa, zielona).
Tutaj różnica w poziomie powinna się pokazać na tablicy wyników bardzo szybko. Nie widzę nawet 10 frame'ów dla Jonesa. Sama psychika też powinna rozegrać dużą rolę, gdy Jones posiedzi trochę patrząc jak jego przeciwnik robi wygrywające podejścia kilka razy pod rząd.

Pojedynek co prawda dopiero pojutrze, także polecam jako alternatywę do jakiegoś ako.
Powodzenia.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +361
lusy_b 69K

lusy_b

Znawca - Snooker
Dzień 8, 24 kwietnia, sobota

Godz. 15:30 Mark Allen - Mark Selby najwyższy brejk meczu - Allen, kurs 2,10 sts

W tym meczu spotkają się dwaj giganci snookera: gigant mniejszy - Allen i większy -Selby. Ta dysproporcja w ocenach tych dwóch wynika z większej skuteczności Selby'ego, zdobywcy 31 tytułów turniejowych, w tym 3 najcenniejszych - mistrza świata. Allen "zaledwie" 13 razy wygrał turnieje snookerowe i ani razu nie był mistrzem świata. Bez wątpienia zawodnik z Irlandii Pólnocnej jest najbardziej utytułowanym z grona tych, którzy nie są w przededniu sportowej emerytury, a którzy jeszcze nie sięgneli po ten najważniejszy triumf.
Zadeklarowałem w typach długoterminowych naszego konkursu, że spodziewam sie jego zwycięstwa już w tym roku. Ale liczbami, statystykami nie jestem tego w stanie wyraźnie uzasadnić. Ta moja prognoza związana jest tylko z moim przekonaniem, że ma on wszelkie potrzebne kompetencje do zdobycia mistrzowskiego tronu.
Pierwsze co musi zrobić w drodze po tytuł, to wygrać najbliższy mecz z Selby'm. Będzie to niełatwe, ale jest bardziej prawdopodobne niż sugeruje rynek. Ponieważ jednak z reguły wybieram do obstawiania takie wydarzenia i rynki, które mogę uzasadnić również statystykami, to pominę analizę szans obu tych rywali na zwycięstwo. Taka korzystna dla Allena analiza rynku meczowego jesttrudniejsze, choć możliwa. Dla przykładu wskażę, że statystyki H2H pokazują, że Allen wygrał 10 z 19 meczy z Selby'm, w tym 2 ostatnie w latach 2019-2020.
Postanowiłem jednak, ponownie podczas obecnych mistrzostw świata, skupić sie na rynku najwyższego brejka. Nie mam wątpliwości, że Allen ma tutaj wyraźną przewagę, ze względu na lepsze umiejętności techniczne. To większe zaawansowanie techniczne Allena dokumentują liczby obu tych graczy mówiące o częstotliwości budowania wysokich brejków oraz liczby pokazujące, jak często obaj dokonują tzw, czyszczenia stołu. W obu tych statystykach przeważa Allen. Jeszcze wyraźniej widać to w ostatnich sezonach, również w obecnym. Dlatego widzę wyraźnego valuebeta na tym rynku po stronie Allena. I dlatego ten rynek wybieram dla siebie w tym meczu. W tym sezonie Allen buduje centurie raz na 6,72 rozdania, a Selby - raz na 9,77. Czyszczeń obecnie Allen dokonuje z 70% skutecznością, a Selby - ze skutecznścią 61%.
 
Otrzymane punkty reputacji: +221
L 1,5M

lucaxx95

Mistrz Typów Dnia 2023
M. Allen - M. Selby , Selby wygra, 1.53, fortuna

Wczoraj miała miejsce ogromna sensacja, bo za taką należy wskazywać odpadnięcie R. O'Sullivana na tym etapie turnieju. Wobec tego liczę na M. Selby'ego, który ma trudnego rywala, bowiem ich bezpośredni bilans jest bardzo wyrównany i ostatnio to nawet Allen wypadał lepiej. Mimo to Selby wydaje się być konkretniejszy i pewniejszy (biorąc pod uwagę jego pierwszy mecz, oraz pierwszy mecz Allena). Dodatkowo ostatnia dłuższa gra miała miejsce m. in. w Chinach w finale IC i wtedy lepszy okazał się Selby. Tutaj myślę, że będzie podobnie, chociaż sensowne wydają się także ataki na ilość frame'ów w tym meczu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +221
kacper091097 196,2K

kacper091097

Użytkownik
Murphy - Bingtao
2
@1.8
fortuna
Po obejrzeniu spotkania Murphy - Davis uważam, że niżej notowany Chińczyk nie jest bez szans na nawiązanie walki, a wręcz może wygrać ten mecz. Murphy zagrał dobrze w drugiej sesji, ale w pierwszej nic wielkiego nie pokazał. Jeśli chodzi o Yana to bardzo podobała mi się jego gra w Mastersach, gdzie mimo wielu spotkań z dużo bardziej doświadczonymi i utytułowanymi zawodnikami dawał sobie radę i wygrywał decydujące partie. Na pewno poradzi sobie z presją jeżeli dojdzie do kluczowych momentów. W większości spotkań między tymi zawodnikami wygrywał Murphy, ale patrząc na obecną formę obu zawodników to Bingtao wg mnie powinien wygrać ten mecz.
 
kacper091097 196,2K

kacper091097

Użytkownik
Bingham - Jones
Jones +3.5
1.75
etoto
W tym spotkaniu pójdę w stronę dodatniego handicapu na korzyść Jonesa. Walijczyk w ostatnim czasie radzi sobie naprawdę nieźle. Ostatnio bardzo pewnie pokonał Maguire'a, pomimo tego, że przegrywał już 3:0. Od tego stanu nie pozostawił rywalowi złudzeń wygrywając 1:10. Od początku kwalifikacji Jones pewnie wygrywa swoje mecze z wyżej notowanymi zawodnikami. Wcześniej byli to Li i Holt. Walijczyk nie powinien być na straconej pozycji i stworzyć wyrównane widowisko z Binghamem. Jego rywal i tak powinien wygrać to spotkanie, ale liczę, że Jones postawi mu opór.
 
psotnick 840,6K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Mark Allen VS Mark Selby
Suma setek: Powyżej (4.5) @ 2.07
Lvbet

Zarówno Allen jak i zwłaszcza Selby mieli w pierwszej rundzie bardzo łatwe przeprawy, Irlandczyk oddał tylko 2 frejmy, Anglik tylko jednego ale też rywale (Haotian i Maflin) nie przeszkadzali, wyraźnie będą albo stremowani, albo bez formy. Dlatego tak naprawdę to oni zaczynają turniej od tego meczu, a tu już poziom trudności wzrasta o kilka poziomów. Co do wyniku końcowego to moim faworytem jest Selby, który jest zwierzęciem turniejowym i Crucible to jego drugi dom. Obaj też nie mają problemów z budowaniem brejków i właśnie w tym kierunku idzie mój typ. Allen w 1 rundzie 3 setki (139, 102, 116), Selby dwie sztuki (101, 142), myślę, ze w dużo dłuższym meczu i bardziej wyrównanym na co się zanosi będzie wystarczająco dużo szans i czasu by obaj złożyli się w umie na co najmniej 5 brejków 100+.
 
Otrzymane punkty reputacji: +285
betowiec 12,7K

betowiec

Użytkownik
Higgins okazuje się, że zrywem pod koniec 2 sesji uratował się od kompromitacji. Zastanawiam się jak ten słaby występ w MŚ wpłynie na jego decyzje o karierze bo miewał już myśli o jej zakończeniu w ostatnich latach szczególnie z powodu niezadowalających wyników.

Selby pokazuje, że w Crucible czuje się dobrze jak mało kto.
 
Otrzymane punkty reputacji: +221
L 1,5M

lucaxx95

Mistrz Typów Dnia 2023
S.Bingham - Jones Jamie, handi +3.5 Jones, kurs 1.72, fortuna

Podobnie jak Kacper dostrzegam realną szansę nie tyle na niespodziankę, co po prostu ilość frame'ów, która wpasuje się w proponowany handicap. Jones ma za sobą świetny pojedynek z Maguire'm. Wcześniej bez większych problemów przeszedł kwalifikacje do turnieju, które zamknąć wynikiem 10-5 z Li. Bingham w tym samym czasie miał wyrównany i zwycięski mecz z Dingiem i też ciekawą serię spotkań, jednak jego gra wcale nie była az tak przekonująca. Myślę, że Jones jest w stanie zagrać jak równy z równym z Binghamem i mimo że to Bingham jest faworytem, to Jones na pewno ma wystarczająco dużo argumentów, by zazielenić typ :)
 
Otrzymane punkty reputacji: +221
lusy_b 69K

lusy_b

Znawca - Snooker
Dzień 9, 25 kwietnia, niedziela

Godz. 11:00 David Gilbert - Judd Trump najwyższy brejk meczu - Gilbert kurs 3,10 noblebet Rezultat: 94:114

Dzisiaj napiszę krótko: przewaga Trumpa w tym elemencie jest widoczna, ale nie miażdżąca. Wg. statystyk Trump potrzebuje niecałe 8 frejmów, by skonstruować brejka 100+. W przypadku Gilberta te liczby są gorsze, bo sięgają prawie 12 frejmów. Jeśli nawet przyjąć, że one dobrze opisują ich dyspozycję na tym turnieju, to mimo wszystko wystawione kursy są wyraźnie zawyżone po stronie Gilberta. Widzę to valuebeta, po którego sięgnie każdy, którego strategia obstawiania akceptuje podwyższone ryzyko.
Zwracałem już wcześniej uwagę na to, że Trump coraz mniejszą uwagę i staranność przykłada do budowania setek. On oczywiście to nadal umie i świetnie robi, ale raczej wtedy gdy okazja sama wchodzi mu w ręce. Gilbert, po rzeczywiście słabym sezonie, pokazał tutaj dobrą dyspozycję, również w tym elemencie gry. Nie powinien mieć problemu z przeniesieniem tej dobrej postawy na dzisiejszy mecz. To będzie już ich 16 pojedynek. Stan tej rywalizacji wygląda następująco: 5-1-9. Co ważne dla mnie w tych meczach 6 razy najwyższego brejka zbudował Gilbert, a 8 razy - Trump. Protokół 15 meczu nie zawiera informacji o brejkach. Informacją, którą warto rozważyć przed decyzją o zainwestowaniu pieniędzy w ten mecz w podany przeze mnie sposób, jest fakt, że ci dwaj tylko raz zagrali mecz na długim dystansie i Gilbert przegrał 4:10. Było to jednak 10 lat temu, w 2011 r. Gdyby wysoka porażka Gilberta miała się powtózyć, to w oczywisty sposób mój typ byłby mocniej zagrożony niż wynika to ze statystyk.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +221
kacper091097 196,2K

kacper091097

Użytkownik
Murphy - Bingtao
under 5.5 setek
1.5
sts
Spotkanie jest już praktycznie rozstrzygnięte. Chińczyk w pierwszej sesji bardzo wyraźnie przegrał i w drugiej nie był w stanie wrócić do meczu. W związku z tym spodziewam się, że to się nie zmieni i będzie jeszcze maksymalnie 5 partii. Bingtao zapewne z każdą kolejną partią będzie przybliżał się do powrotu do domu i nie będzie go stać na osiąganie wysokich podejść. Z kolei Murphy nie powinien budować nie wiadomo ilu wysokich podejść. W tym turnieju wbił co prawda już cztery setki, ale sądzę, że będzie już myślami w kolejnej rundzie i co jakiś czas się pomyli co uniemożliwi mu powiększanie kolekcji wysokich podejść.
 
Otrzymane punkty reputacji: +221
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom