1M
R.Walden vs R.Williams
Łącznie frejmów: Powyżej 15.5 @ 1.79
10- 8
Walden wrócił ostatnio do swojej formy, albo jest jej blisko, 2 finały z rzędu w dużych turniejach nie wygrywa się przypadkiem. Ale też Williams to zamulacz jakich mało, z bardzo niewygodnym stylem gry, lubi zrobił bałagan na stole i w takich warunkach się świetnie czuje. Nikt nie lubi z nim grać i ciekaw jestem jak poradzi sobie z nim Walden, bo wcześniej bywało z tym różnie, ale zawsze były to trudne dla Waldena mecze. Williams w kwalach pokazał się z dobrej strony, Crucible to dla niego nie nowość, tremy nie powinno być. Zaryzykuję że możemy tu mieć dość wyrównany mecz.
S.Murphy vs A.McGill (wynik 5-4)
Łącznie frejmów: Powyżej 16.5 @ 1.71
8-10 dopiero drugi dzień, a już obaj finaliści z ubiegł ego roku poza turniejem..
Nieco rozczarowująca pierwsza sesja w wykonaniu Murphy ' ego. Po pierwsze obaj grają seriami (2-0 > 2-3 > 5-3 >5-4), ale przede wszystkim sporo poniżej możliwości i nawet te 2 setki nie zamazują tego obrazu. Zaskakujące pudła na ł a twych wbiciach, celował w tym zwłaszcza McGill, a mimo to mecz jest na styku, mało tego, to faworyt musiał się nieźle gimnastykować, żeby wrócić na prowadzenie. W normalnych warunkach mecz już powinien być rozstrzygnięty na korzyść faworyta, jakieś 7-2 po pierwszej serii i teraz tylko dogranie do końca. A tu mu się Murphy ' emu zrobił trudny mecz i prawdopodobna zacięta końcówka i na taki scenariusz właśnie stawiam.
S.Maguire vs A.McManus (wynik 3-6)
Zwycięzca meczu: McManus, Alan @ 1.444 7-10
Ja chyba oglądałem inny mecz niż buki, bo przy takim wyniku i takiej grze bardzo wysoki kurs na win McManusa. Mags się trochę pogubił, zaczął świetnie, od razu 2 wysokie brejki, do przerwy 3-1, a potem lekki dramat i 5 frejmów wtopionych z rzędu. Potwierdziło się, że Alan jest w dobrej formie, co ma szanse to robi z niej tyle ile się da, a jak nie to zaprasza rywala do odstawnych a tam czuje się jak ryba w wodzie i przynoszą mu kolejne szanse. No nie wiem, jak bym takiego kursu nie wystawił, 3 frejmy przewagi przy czterech jakich potrzebuje do zamknięcia meczu, to duża przewaga. Wystarczy, że pierwszego frejma również wygrywa i robi się praktycznie wygrany mecz, a nawet przy 6 -4 ciągle starszy Szkot będzie dla mnie mocnym faworytem do awansu.
R.O'Sullivan vs D.Gilbert
Zakłady z handicapem: Gilbert, David (+6.5) @ 1.50 10-7
Przesada z tym kursem i linią. Ronnie zwykle zaczyna mistrzostwa spokojnie, zwykle właśnie pierwsze rundy oscylują wokół wyniku 10-4. Rok temu 10-3 ze Steadmanem, 2014 to 10-4 z Hullem (pó źniej doszedł do finału), 2013 to 10-4 z Campbellem (wtedy zdobył tytuł). Wszystko to są gorsi gracze od Gilberta i myślę, że dla niego te 4 frejmy będą jak najbardziej w zasięgu, a może i więcej biorąc pod uwagę, że forma Ronalda mimo wszystko stoi pod małym znakiem zapytania. Moim zdaniem 4 frejmy Gilberta są do gry, pog rom mało prawdopodobny, a kurs wyższy niż u konkurencji .
Kursy z Marathonu
Łącznie frejmów: Powyżej 15.5 @ 1.79
Walden wrócił ostatnio do swojej formy, albo jest jej blisko, 2 finały z rzędu w dużych turniejach nie wygrywa się przypadkiem. Ale też Williams to zamulacz jakich mało, z bardzo niewygodnym stylem gry, lubi zrobił bałagan na stole i w takich warunkach się świetnie czuje. Nikt nie lubi z nim grać i ciekaw jestem jak poradzi sobie z nim Walden, bo wcześniej bywało z tym różnie, ale zawsze były to trudne dla Waldena mecze. Williams w kwalach pokazał się z dobrej strony, Crucible to dla niego nie nowość, tremy nie powinno być. Zaryzykuję że możemy tu mieć dość wyrównany mecz.
S.Murphy vs A.McGill (wynik 5-4)
Łącznie frejmów: Powyżej 16.5 @ 1.71
8-10 dopiero drugi dzień, a już obaj finaliści z ubiegł ego roku poza turniejem.. Nieco rozczarowująca pierwsza sesja w wykonaniu Murphy ' ego. Po pierwsze obaj grają seriami (2-0 > 2-3 > 5-3 >5-4), ale przede wszystkim sporo poniżej możliwości i nawet te 2 setki nie zamazują tego obrazu. Zaskakujące pudła na ł a twych wbiciach, celował w tym zwłaszcza McGill, a mimo to mecz jest na styku, mało tego, to faworyt musiał się nieźle gimnastykować, żeby wrócić na prowadzenie. W normalnych warunkach mecz już powinien być rozstrzygnięty na korzyść faworyta, jakieś 7-2 po pierwszej serii i teraz tylko dogranie do końca. A tu mu się Murphy ' emu zrobił trudny mecz i prawdopodobna zacięta końcówka i na taki scenariusz właśnie stawiam.
S.Maguire vs A.McManus (wynik 3-6)
Zwycięzca meczu: McManus, Alan @ 1.444
7-10 Ja chyba oglądałem inny mecz niż buki, bo przy takim wyniku i takiej grze bardzo wysoki kurs na win McManusa. Mags się trochę pogubił, zaczął świetnie, od razu 2 wysokie brejki, do przerwy 3-1, a potem lekki dramat i 5 frejmów wtopionych z rzędu. Potwierdziło się, że Alan jest w dobrej formie, co ma szanse to robi z niej tyle ile się da, a jak nie to zaprasza rywala do odstawnych a tam czuje się jak ryba w wodzie i przynoszą mu kolejne szanse. No nie wiem, jak bym takiego kursu nie wystawił, 3 frejmy przewagi przy czterech jakich potrzebuje do zamknięcia meczu, to duża przewaga. Wystarczy, że pierwszego frejma również wygrywa i robi się praktycznie wygrany mecz, a nawet przy 6 -4 ciągle starszy Szkot będzie dla mnie mocnym faworytem do awansu.
R.O'Sullivan vs D.Gilbert
Zakłady z handicapem: Gilbert, David (+6.5) @ 1.50
10-7 Przesada z tym kursem i linią. Ronnie zwykle zaczyna mistrzostwa spokojnie, zwykle właśnie pierwsze rundy oscylują wokół wyniku 10-4. Rok temu 10-3 ze Steadmanem, 2014 to 10-4 z Hullem (pó źniej doszedł do finału), 2013 to 10-4 z Campbellem (wtedy zdobył tytuł). Wszystko to są gorsi gracze od Gilberta i myślę, że dla niego te 4 frejmy będą jak najbardziej w zasięgu, a może i więcej biorąc pod uwagę, że forma Ronalda mimo wszystko stoi pod małym znakiem zapytania. Moim zdaniem 4 frejmy Gilberta są do gry, pog rom mało prawdopodobny, a kurs wyższy niż u konkurencji .
Kursy z Marathonu
4 partie z rzedu wygrane przez Bairda...
