Aj, nie mogę pojąć czemu u mnie tak jest. W szkole jest ok. 170 maturzystów, więc ani dużo, ani też mało. Dziswnie to wszystko poukładali. Ja mam pisemne: 4,5,6 i 12, a ustne tak jak wyżej wspomniałem.
Wracając jednak do tematu. Także najbardziej by mi pasował XX wiek i literatura
Polska. Z literatury powszechnej to jedynie Goethe.
Chciałbym, aby w tym roku nie było np. Lalki, Potopu, Pana Tadka i kilku innych. Tych lektur nie czytałem szczegółowo, nużą mnie takie książki.... I będzie źle jak któraś znich pojawi się w poniedziałek :|