na końcu nawet jak jest VAR to decyzję i tak podejmuje sędzia, dlatego uważam, że jeżeli ktoś chce być głównym aktorem spektaklu to VAR mu nie zaszkodziKuriozalne jest nie tylko to, że nie uznał BARDZO WAŻNEGO GOLA na 2:0, ale też to, że za słuszne wkur...nie Pepa wywalił go na trybuny co znowu osłabiło City. Hiszpańscy sędziowie to po prostu bajka... VAR i tylko VAR rozwiąże te problemy... Ja osobiście nie jestem za tym, ale przynajmniej powinien jak popełnił błąd nie wyrzucać Pepa i coś bardziej gwizdać na City w II połowie. Ja przegrałem na City, ale do sędziego nie mam pretensji bo np. zagrałem też na Barcę w zeszłym sezonie z PSG i tam też był karny, którego nie powinno być. My typerzy korzystamy na tym lub tracimy i się to zeruje, ale dla uczciwości sportu i przejrzystości VAR by mógł być..
A dlaczego wyrzucił Pepa ? Pep Guardiola to jeden z najlepszych trenerów na świecie, uznany autorytet i jak drze mordę to może mieć rację... Panie sędzio trzeba było w przerwie sprawdzić co Pan zrobił, a potem podejmować decyzję... W meczu 1/4 LM gdzie to mogło decydować o być albo nie być City (i zadecydowało) to trzeba się może trochę dłużej zastanowić. W tej sytuacji na pewno by VAR pomógł bo wiem, że sędzia mógł się pomylić bo ciężko było do zobaczyć, ale najwięcej pretensji mam, że wywalił Pepa... Inna sprawa, że jak piszą koledzy wyżej ten sędzia ciągle popełnia błędy, zresztą jak większość hiszpańskich sędziów...Ja rozumiem że z poziomu kanapy to sędzia wszystko widzi, ale litości. Pobiegajcie trochę na boisku to zobaczycie o co chodzi w tym wszystkim. Jasne, błędy się nie zeruja. Ale to nie jest tak, że gwizdał w jedną stronę.
Znałemem reputację sędziego (sam o tym napisałem w pierwszym komentarzu) co nie zmienia faktu, że na prawdę dobrze spotkanie prowadził. Kibice City (albo Ci co grali w ich stronę) będą mieć pretensje bo nie uznał bramki i tyle. Gdyby to Liverpool przegrał to byłoby gadanie że trzy razy mniejszy Sterling fauluje vvd i strzelają z tego bramkę... I tak w koło. Sedzia nie był tu glownym aktorem, ale rozumiem rozżalenie i tych co się ze mną nie zgodzą. Dla mnie var to żadne lekarstwo, piłka to nie NBA
Ok. I były dwa błędy. Jeden w jedną stronę, drugi w drugą. W meczu Romy z Barceloną znajdę więcej.Ale sędzia nie jest sam i ma swoich pomocników do pomocy, zresztą nikt tutaj chyba nie uważa że Lahoz gwizdał w jedną stronę(że niby korupcja), tylko że jest dzbanem który popełnia masę błędów, VAR w takich sytuacjach ma pomóc
Rozkminione, gra zamknięta. Chłopie w jakim świecie ty żyjesz ????No i jeśli przyjdzie moment, w którym kasa u buka się nie zgadza, więc... telefon do przyjaciela. Dzwonią do klubów z rozkazami, że mają dać dupy, bo muszą zarobić hajs, który stracili (bo buki też tracą), a kluby pokornie wykonują rozkazy. Jak w mafii.
Gdybyś miał olej w głowie to byś zrozumiał po co to gadanie. Powtarzam to po raz kolejny mam w. na jakąkolwiek drużynę z zachodu, tutaj chodzi o sam fakt sędziowania !!!! Zrozumcie to ludzie bo dzięki takim jak Wy wygląda to tak jak wygląda bo każdy ich głaszcze po głowach i wzrusza ramionami. Tutaj potrzeba wstrząsu ! A co drugi dziennikarz sportowy, manager, czy inny dyrektor sportowy bagatelizuje i myśli tak jak Ty. A bo City czy tam inny zespół tylko 3 razy strzelili w bramkę. Co tam że sędzia nadaje się do tarcia chrzanu jak i tak nie mieliśmy sytuacji.Znowu gadanie o sędziach. Liverpool strzelił 5 goli, a City 3 razy celnie strzeliło w bramkę, przez 180 minut, o czym tu w ogóle jest mowa, awansował zespół zdecydowanie lepszy. Gurdiola znów miał posiadanie, i znów dostał bęcki, wszyscy zadowoleni.
W rzeczywistym świecie. Tak jak politycy współpracują z biznesem, a wynikiem tej współpracy jest zazwyczaj golenie z kasy obywateli, tak w piłce nożnej kluby współpracują z bukami. Tu nie chodzi o pieniądze dla klubów, bo one je mają, ale pieniadze dla buków. W dzisiejszym świece gracz ma duży dostęp do wiedzy o piłce i statystyk dzięki internetowi. Zapewne jest wielu, którzy dzięki tym możliwościom zarabiają kasę z zakładów. Skoro tak, to kasa u bukmacherów czasami może się nie zgadzać, a więc..telefon do przyjaciela, który lojalnie wspiera. Jedna wielka rodzina. Często da się tu wyczytyać, że taki mecz Barca - PSG sprzed roku, zdarza się raz na 15 lat. I ja się z tym zgadzam. Ale takich "dziwnych" meczy jest ostatnimi czasy zbyt wiele. Po roku zdarzya sie kolejna remontada. W miedzy czasie dziwny final LM, gdzie jedna druzyna po przerwie doslownie sobie stanela, tak jakby wogole nie interesowalo jej zdobzcie pucharu, chociaz nie wzgrala go od 21 lat. Wczesniej jeszcze mecze Barcy z Chelsea i inne gdzie jedne druzyny byly celowo przez sedziow przepychane dalej. Tych dziwnych meczy jest w LM ostatnio zbyt duzoRozkminione, gra zamknięta. Chłopie w jakim świecie ty żyjesz ????
To idź i sędziuj jak jesteś taki mądry. Jeśli uważasz że to takie proste, nadążyć za akcją, i poprawnie ją ocenić w przeciągu kilku sekund, to idź i pokaż, kasa dobra z tego jest. Przez takich jak Ty, którzy potrafią tylko wrzucać filmiki z błędami arbitra na jakiegoś śmiesznego facebooka, i szczekać przed monitorem, takie sytuacje są potem roztrząsane jeszcze tydzień po meczu, a szmatławce się cieszą, bo gimnazjaliści im nabili kliknięcia na stronie, a tym samym kasę. Ale fajnie, kto rozsądny to po każdej porażce wielkiego klubu ma beke z internetowych chuliganów, którzy zawsze w takich sytuacjach prześcigają się w pomysłach, jak tu usprawiedliwić porażkę swoich ulubieńców.Gdybyś miał olej w głowie to byś zrozumiał po co to gadanie. Powtarzam to po raz kolejny mam w. na jakąkolwiek drużynę z zachodu, tutaj chodzi o sam fakt sędziowania !!!! Zrozumcie to ludzie bo dzięki takim jak Wy wygląda to tak jak wygląda bo każdy ich głaszcze po głowach i wzrusza ramionami. Tutaj potrzeba wstrząsu ! A co drugi dziennikarz sportowy, manager, czy inny dyrektor sportowy bagatelizuje i myśli tak jak Ty. A bo City czy tam inny zespół tylko 3 razy strzelili w bramkę. Co tam że sędzia nadaje się do tarcia chrzanu jak i tak nie mieliśmy sytuacji.