Liga Narodów kobiet i mężczyzn

[alex.bp]

Lepiej oddać mecz walkowerem, po co ryzykować kontuzje.

 

[prolog]

BanksyGA jako że jesteś specjalistą od siatkówki kobiet. Popierasz dzisiaj grę na Brazylię i USA po 3:0?

 

[betowiec]

Czy tylko ja jestem tak nakręcony czy inni też to dalej widzą, że Misiu Kubuś Kubiak będzie hamulcowym na IO?

Przecież ten zawodnik to wrak grajka. Ciężko schylić się do przyjęcia, dużo mówi, mało robi. Wcześniej jeszcze dużo mówił i nadrabiał trochę statystykami, ale wczoraj z Francją, zupełnie bez patrzenia w staty to w tie-breaku rozpłakał się jak dziecko z podstawówki. Raz, że zawalił kluczową akcję tie-breaka bijąc w aut gdzie wszyscy widzieli że było bez bloku tylko on sam głośno gestykulował, że po bloku i wręcz zmusił Heynena do wzięcia VARu, a dodam, ze Heynen jeszcze przez 2-3 sekundy krzywił twarz sygnalizując, że było bez bloku. No i co? I fakt było totalnie bez bloku. Kubuś chwilę po tym chyba już załamany swoją postawą wdał się w jakieś przedszkolne dyskusje z Francuzami całkowicie rozbijając atmosferę po naszej stronie siaty.

Dramat zawodnika ten zawodnik jak dla mnie. Takie usilne podłączanie go do tlenu już mnie irytuje. Trochę jak cała gównoburza wokół Krychowiaka, że musi wrócić do składu bo pokaże jaja i charakter. I pokazał. Brak charakteru i ciężkie jaja, które ciążyły mu w ruszaniu się.

Na dodatek, na obecną chwilę gra naszej reprezentacji myślę, że wygląda słabo. Na pewno bierze się to z dużej ilości rotacji w składzie i trochę wychodzi brak zgrania. Jesteśmy w Top 4 z drugiego miejsca, ale przegraliśmy mecze ze wszystkimi 3 drużynami z TOP 4 i to dość gładko trzeba powiedzieć bo ostatnie 2 sety vs Francja to też była słaba gra.

Zobaczymy co pokażą nasi przy weekendzie, ale faworytem moim zdaniem nie są do końcowego triumfu choć bardzo nam wszystkim tego życzę.

 

[bukibuk]

Czy tylko ja jestem tak nakręcony czy inni też to dalej widzą, że Misiu Kubuś Kubiak będzie hamulcowym na IO?

Przecież ten zawodnik to wrak grajka. Ciężko schylić się do przyjęcia, dużo mówi, mało robi. Wcześniej jeszcze dużo mówił i nadrabiał trochę statystykami, ale wczoraj z Francją, zupełnie bez patrzenia w staty to w tie-breaku rozpłakał się jak dziecko z podstawówki. Raz, że zawalił kluczową akcję tie-breaka bijąc w aut gdzie wszyscy widzieli że było bez bloku tylko on sam głośno gestykulował, że po bloku i wręcz zmusił Heynena do wzięcia VARu, a dodam, ze Heynen jeszcze przez 2-3 sekundy krzywił twarz sygnalizując, że było bez bloku. No i co? I fakt było totalnie bez bloku. Kubuś chwilę po tym chyba już załamany swoją postawą wdał się w jakieś przedszkolne dyskusje z Francuzami całkowicie rozbijając atmosferę po naszej stronie siaty.

Dramat zawodnika ten zawodnik jak dla mnie. Takie usilne podłączanie go do tlenu już mnie irytuje. Trochę jak cała gównoburza wokół Krychowiaka, że musi wrócić do składu bo pokaże jaja i charakter. I pokazał. Brak charakteru i ciężkie jaja, które ciążyły mu w ruszaniu się.

Na dodatek, na obecną chwilę gra naszej reprezentacji myślę, że wygląda słabo. Na pewno bierze się to z dużej ilości rotacji w składzie i trochę wychodzi brak zgrania. Jesteśmy w Top 4 z drugiego miejsca, ale przegraliśmy mecze ze wszystkimi 3 drużynami z TOP 4 i to dość gładko trzeba powiedzieć bo ostatnie 2 sety vs Francja to też była słaba gra.

Zobaczymy co pokażą nasi przy weekendzie, ale faworytem moim zdaniem nie są do końcowego triumfu choć bardzo nam wszystkim tego życzę.

Może ja też jestem nadmiernie nakręcony, bo nigdy fanem Kubiaka nie byłem ale dla mnie jego obecność w składzie to porażka, w tej chwili nie ma nic do zaoferowania drużynie. Ogólnie na Ligę Narodów się osobiście nie nastawiałem i z oceną wyników czekam na IO, ale niestety Kubiak nie był w stanie nic pokazać ani wczoraj ani z Brazylią. Jak pojawia się mocniejszy przeciwnik to poziom jaki prezentuje nie pozwala myśleć o pozytywnej grze. Dla mnie wyłącznie wyjazd za zasługi i ciągłe ciągnięcie go za uszy przez Heynena. Jak dla mnie na IO wyłącznie będzie ciążył, szczególnie że nie potrafi zachować nerwów. Wydaje mi się, że zostajemy z trójką przyjmujących do gry jak przyjdzie do poważnych spotkań.

 

[BanksyGA]

BanksyGA jako że jesteś specjalistą od siatkówki kobiet. Popierasz dzisiaj grę na Brazylię i USA po 3:0?

Nie, nie popieram. Co nie znaczy, że tak nie będzie. Obie mogą i powinny wygrać 3:0, ale jeżeli miałbym coś stawiać to ujemny handicap punktowy w stronę USA.

 

[tyksiol]

Turcja o3.5 seta ewentualnie pkt ov I to samo w meczu USA tak mi wychodzi , a Wam ?

 

[mario-1988]

To jest dobry trop z tymi setami. Nie będzie do 0. Za bardzo wyrównane drużyny. Ja jeszcze dodatkowo jutro proponuję overek w meczu Brazylia-Francja over 183,5 lub 184,5. Lub trochę niższe za większą stawkę. Czuję że tu będzie walka do upadłego. Francja tak łatwo nie odda tego meczu. Przypuszczam że tie break możliwy. W jednym i drugim składzie jest moc w ataku nie skończy się 3:0. Jedni jak i drudzy wiedzą o co grają. Kursy to jasno pokazują co będzie się działo w tym meczu.

Post automatycznie złączony: Czerwiec 25, 2021

Proszę BanksyGA napisz opinię do tego co napisałem. Jesteś ekspertem. Lubię wyciągnąć wnioski z tego co napiszę lub powiem. Żeby nie być w błędzie. Bo być może któraś z drużyn będzie kombinować ze składem i moje rozumowanie pójdzie do kosza. Jakieś informacje posiadasz?.

 

[pieniazek]

Nie jestem znawcą siatkówki ale duże imprezy obserwuję. Nie sądzę aby w ostatnim meczu któraś ekipa kombinowala ze składem. Czas na kombinacje był wcześniej.
Jak dla mnie mecze wyrównane. +3,5 seta w obu jak najbardziej do grania. A jeśli bym miał się zabawić w typowanie wygranych to Turczynki i Brazylijki.

 

[mario-1988]

Co ta Japonia odstawia to nie mam pytań. Wyglądają jakby odpuściły mecz o 3 miejsce.

 

[alex.bp]

Kobiety w sporcie to patologia, więc nie dziwcie się. Turcja właśnie robi 8 pkt z rzędu. Kosmos. Dlatego idę w absurdalne rozwiązanie tak samo jak absurdalne są kobiece wersje prawdziwego sportu, bo dla mnie każda dyscyplina w wykonaniu kobiet to jest jakaś parodia.

Brazylia - Usa poniżej 3,5 seta 2.55 Totalbet

Oczywiście nie wiadomo dla kogo, bo to zależy od tego jak ułoży się konstelacja gwiazd, jakie będą numery w totka, itp, itd.

 

[gystlik]

Czy tylko ja jestem tak nakręcony czy inni też to dalej widzą, że Misiu Kubuś Kubiak będzie hamulcowym na IO?

Ja chłodniej podchodzę do tego. Gościu jest kocurem przez całą swoją karierę, mega doświadczony gracz, kapitan z cechami prawdziwego przywódcy - nie pamiętam, żeby kiedykolwiek w ważnym momencie zawiódł - jeżeli pamiętasz żeby miał tragiczny turniej w koszulce reprezentacji Polski - to proszę naświetl bardziej sprawę.

Kubiaka będziemy rozliczać po zakończeniu IO - ale ja widzę, że forma zwyżkuje, bankowo po Kurku czy Semenie jest to człowiek który dokłada na siłowni kolejne kilogramy i tyra jak wół - tylko po to, żeby od ćwierćfinału IO zagrać 3 mecze w swoim prime - bo taki jest tak naprawdę cel całej tej generacji siatkarzy.

Słowenia po VNL ma potem 2 miesiące przerwy bo grają dopiero ME we wrześniu - reszta ekip z Final Four myśli tylko i wyłącznie o przygotowaniach do IO - więc jutro o 15:00 w starciu ze Słowenią spodziewajmy się po prostu problemów bo świeżości nie mieliśmy widocznej świeżości na tym VNL a już nie mówiąc o tym, że mamy za sobą 15 spotkań skakania pod siatką i w ostatniej 3-meczowej partii wyglądaliśmy po prostu słabo sportowo.

 

[BanksyGA]

To jest dobry trop z tymi setami. Nie będzie do 0. Za bardzo wyrównane drużyny. Ja jeszcze dodatkowo jutro proponuję overek w meczu Brazylia-Francja over 183,5 lub 184,5. Lub trochę niższe za większą stawkę. Czuję że tu będzie walka do upadłego. Francja tak łatwo nie odda tego meczu. Przypuszczam że tie break możliwy. W jednym i drugim składzie jest moc w ataku nie skończy się 3:0. Jedni jak i drudzy wiedzą o co grają. Kursy to jasno pokazują co będzie się działo w tym meczu.

Post automatycznie złączony: Czerwiec 25, 2021

Proszę BanksyGA napisz opinię do tego co napisałem. Jesteś ekspertem. Lubię wyciągnąć wnioski z tego co napiszę lub powiem. Żeby nie być w błędzie. Bo być może któraś z drużyn będzie kombinować ze składem i moje rozumowanie pójdzie do kosza. Jakieś informacje posiadasz?.

Dla mnie jasnymi faworytkami były Turczynki i są Amerykanki. Po samych półfinałach było widać, że Japonki nie czują powagi tych spotkań i drugi dzień z rzędu zagrały bardzo słabo.

Amerykanki są dla mnie jasnymi faworytkami od początku turnieju (odsylam do pierwszego postu). W tym meczu kurs wydaje się zbyt wysoki, mimo wszystko Brazylia potrafi się zaciac w ataku, USA ma zbyt równy skład żeby coś takiego się zdarzyło. O ile tylko nie wyjdzie Kimberly Hill na libero (tak jak w meczu z Chinkami i była ostrzelana niemiłosiernie), to powinna być tutaj przewaga Amerykanek, które chyba ani jednego meczu nie zagrały jeszcze na poważnie.

Kiraly składem nie powinien rotowac, chociaż wczoraj robił to sporo razy. Najmocniejszy skład Amerykanek powinien wygrać maksymalnie 3:1, zresztą tak jak już to było w tej edycji. Ja mówię, że od początku mam pograne zwycięstwo USA w Lidze Narodów, więc nie dodaje kolejnego postu bo te typy będą się pokrywały. Brazylia gra coraz fajniejszą siatkówkę, ale jednak w ciężkich momentach więcej spokoju spodziewam się po Larson czy Bartsch-Hackley niż dziewczynach z faweli.

Kobiety w sporcie to patologia, więc nie dziwcie się. Turcja właśnie robi 8 pkt z rzędu. Kosmos.

Ale jak dużo pieniędzy daje ta patologia

 

[madman]

Mamy wyrównany mecz na styku Panowie.

 

[kudel]

Jutro Polska i Brazylia win?

 

[madman]

Dla mnie jasnymi faworytkami były Turczynki i są Amerykanki. Po samych półfinałach było widać, że Japonki nie czują powagi tych spotkań i drugi dzień z rzędu zagrały bardzo słabo.

Amerykanki są dla mnie jasnymi faworytkami od początku turnieju (odsylam do pierwszego postu). W tym meczu kurs wydaje się zbyt wysoki, mimo wszystko Brazylia potrafi się zaciac w ataku, USA ma zbyt równy skład żeby coś takiego się zdarzyło. O ile tylko nie wyjdzie Kimberly Hill na libero (tak jak w meczu z Chinkami i była ostrzelana niemiłosiernie), to powinna być tutaj przewaga Amerykanek, które chyba ani jednego meczu nie zagrały jeszcze na poważnie.

Kiraly składem nie powinien rotowac, chociaż wczoraj robił to sporo razy. Najmocniejszy skład Amerykanek powinien wygrać maksymalnie 3:1, zresztą tak jak już to było w tej edycji. Ja mówię, że od początku mam pograne zwycięstwo USA w Lidze Narodów, więc nie dodaje kolejnego postu bo te typy będą się pokrywały. Brazylia gra coraz fajniejszą siatkówkę, ale jednak w ciężkich momentach więcej spokoju spodziewam się po Larson czy Bartsch-Hackley niż dziewczynach z faweli.



Ale jak dużo pieniędzy daje ta patologia

Banksy - Chcialem Ci serdecznie podziękować za Twoje typy. Ogromna wiedza i świetne analizy pozwalaja wyciągnąć wnioski i oddać dobry typ. W większości zawsze na plus za co ogromny szacunek! Dziękuję za Twój czas który tutaj poświęcasz. Świetna robota i tyle.
Oby więcej takich specjalistów z taką wiedzą.

 

[BanksyGA]

USA wygra Ligę Narodów Kobiet @2,00 - 1xbet

Wiekszosc drużyn przyjechała tutaj w słabiutkich składach, zostawiając swoje najlepsze zawodniczki w kraju. USA wygrała te zawody dwa razy z rzędu i teraz będzie trzeci. Nie dość, że przyjechały pierwszym składem, to mają taką plejadę gwiazd, że każdy z trzech składów, który by wystawiły byłby równy. Rozegranie to jakiś kosmos. Trzy równe rozgrywające, gdzie każda następna może być tylko lepsza. Wszystkie miały świetny sezon i nawet nie da się przewidzieć, która będzie jako nominalna "pierwsza" - Micha Hancock, Jordyn Poulter, Lauren Carlini. Na środku taka sama sytuacja. Foluke Akinradewo, Chiaka Ogbogu, Haleigh Washington, a na ławce jeszcze Hannah Tapp, która ma doświadczenie z Europy, a ostatni sezon spędziła w Japonii. W ataku kandydatka do MVP - Annie Drews, a na ławce Jordan Thompson, która ma dużo do udowodnienia po nieudanym sezonie. Przyjęcie już absolutnie poza zasięgiem. Megan Courtney, Kelsey Robinson, Kim Hill, Michelle Bartsch-Hackley, Sarah Wilhite, Jordan Larson. Wszystkie są światowa czołówką. Zagrozić im może tylko Brazylia, która przyjechała również najmocniejszym składem, ale odbiega on od USA. Uważam, że Brazylia pogubi punkty po drodze i w meczu bezpośrednim. Żadna inna drużyna nie ma podjazdu do tych dwóch.

Przegrały tylko jeden mecz, który zresztą był nieważny, bo miały już wtedy bilans 14-0

 

[Wieczorek85]

Co do dzisiejszych spotkań.

Trochę racji ma Heynen zeby nie przesadzać, ze Słowenia nam wybitnie nie leży bo z istotnych spotkań graliśmy z nimi w ostatnich latach dwa mecze - w kwalifiakcjach do IO wygraliśmy a w ME przegraliśmy. I że w żadnym razie by wyników tych spotkań nie zamienił. Porazka tutaj była w takiej fazie turnieju gdy Belg robił przegląd kadr i nie reagował zmianami na przebieg meczu chcąc zobaczyć jak sobie poradzimy. Podobnie traktować należy porażkę z Brazylia - mimo kosmicznej siatkówki Canarinhos nasi grali jak równy z równym przez większość spotkania mimo eksperymentów. Porazka z Francja -o tym nie ma co mówić, od początku wyglądało to jak wyglądać miało.

Nie zgodzę się zatem z kolega który pisze o ostatnich spotkaniach i słabszej naszej postawie - jedynie może słabiej wyglądalismy z Iranem a i tak gładkie 3:0. Pisać że w meczu z Francja wyglądalismy słabo -Heynen od rana w wywiadach powtarzał ze czas zagrać 5 setow. Bawili się nasi w 2 i 3 secie a później zgodnie z założeniami odpuścili. Trzeba było łapać Francuzow a nie teraz pisać że my słabo wyglądalismy. Argument o 15 meczach w nogach to jest serio argument o naszych? Litosci. Jest to argument ktory można wmawiać totalnym laikom - szanujmy się trochę na tym forum. Który z nas ma te 15 czy choćby 12 meczów w nogach? A jak w tym porównaniu wygląda kadra Słowenii? Przecież to oni już ciągną na oparach - z pewnością jeśli my celuje my z formą w wybrane 3 spotkania (jedyne zdanie pod którym mogę się podpisac) to z kolei oni formy na weekend finałowy z pewnością nie robili. Jak ktoś ciągnął na oparach to Slowency - my słabszy mecz z Iranem ogarnelismy w godzinkę z hakiem oni zaczęli jeżeli mnie pamięć nie myli pierwszego seta od 8:23

Można mówić że to turniej tylko towarzyski, że najważniejsze są IO no ale skoro już jesteśmy w półfinale to jestem pewien że o wygraną w turnieju powalczymy. I niestety ale obawiam sie ze możemy dać radę a to oznacza dalej pompowanie balonika który i tak już jest ogromny. A wszystko zweryfikuje jeden mecz - ćswierćfinal IO. Ale na tu i teraz dysponujemy po prostu zdecydowanie większym potencjałem niż Slowency i nie ma tu nawet o czym dyskutować

W drugim spotkaniu aż tak łatwo faworyta wskazać nie jest. Zauważyłem pewna prawidłowość - Francuzi wybitnie grają pierwsze sety gdy grają na poważnie. Tam ich piłki praktycznie nawet nie są przez rywali podbijane - gdybym miał wybrać największego rywala dla Polaków na IO to właśnie Francuzi w formie z pierwszych setow. I właśnie nie wiem czy są dopiero na etapie robienia formy pod Tokio czy też fakt ze nie dysponują aż tak duża głębia składu jak inni - z każdym setem ta ich gra blednie. Wiec jeżeli miałbym dzisiaj szukać szans dla Francuzów - muszą oni zagrać juz 1 seta jak równy z równym z Canarinhos

Podsumowując:

Polska @1.3
over 44.5 BRA-FRA @1.47

8/10 sts

Polska -1.5 seta @1.6
over 45.5 BRA -FRA @ 1.75

5/10 sts

I dla zabawy

BRA - FRA 1set/mecz - 2/1 @5.00 sts

 

[realny]

No i mamy Polska-Brazylia. Nieco ponad 2 tygodnie temu mieliśmy już ten mecz. Pełna dominacja Brazylii i pewne 3-0. Teraz kursy podobne. Wg mnie te ponad 2.0 na Brazylię jak najbardziej do gry.

 

[BanksyGA]

No i mamy Polska-Brazylia. Nieco ponad 2 tygodnie temu mieliśmy już ten mecz. Pełna dominacja Brazylii i pewne 3-0. Teraz kursy podobne. Wg mnie te ponad 2.0 na Brazylię jak najbardziej do gry.

Ale Ty chociaż sprawdziłeś w jakim składzie grała Polska w tamtym meczu?

 

[ar0nek]

Przegrały tylko jeden mecz, który

Ale Ty chociaż sprawdziłeś w jakim składzie grała Polska w tamtym meczu?

Akurat zagraliśmy w dobrym składzie. Brakło tylko Kurka