K
1K
keicam19888
Użytkownik
Nie ma nigdzie info ze Ivan Wielki zagra właśnie!!
Potwierdzam Dobrze się czują i dziś zagrają. Gorzej będzie u Ruskich, Dante i Grankin nie czują się najlepiej i jak zagrają to raczej nie na 100%.Miljkovic i Tischer zagrają
Myślisz, że to coś zmienia? Żygadło jak grał to grał b. dobrze, więc dla mnie to żadne osłabienie, za takie uważałbym absencje Juantoreny. Mając takich atakujących jak Trentino to nawet ja mógłbym tam wystawiać te piłki, a tak wygraliby LM ???? i tak będzienie ma czegos takiego jak 100 % faworyt i wkladanie kupy kasy w cos takiego jest glupota w szczegolnosci na kilka tygodni przed zawodami gdy istnieje prawdopodobienstwo ze jakims cudem ktos z trento moze doznac kontuzji co mimo ze jest prawie nieprawdopodobne to jednak jest mozliwe
@edit
no i prosze
" Ciekawe wiadomości nadeszły z obozu wicemistrza Włoch – Itasu Diatec Trentino. Podczas trzeciego meczu pierwszej fazy play-off, pomiędzy Itasem a Marmi Lanza Werona, kontuzji doznał brazylijski rozgrywający Vieira De Oliveira Raphael.
Prowadząc w play-off 2-0 (do trzech wygranych) – Itas Diatec Trentino podejmował na własnym boisku Marmi Lanza Werona, aby w trzecim spotkaniu zakończyć rywalizację i awansować do półfinału. W drugim secie poważnej kontuzji prawej ręki doznał Raphael.
Zawodnik po spotkaniu został przewieziony do szpitala, gdzie zdjęcia rentgenowkie wykazały złamanie kości prawej ręki. Z pewnością dla Itasu nie jest to dobra wiadomość. Na tym jakże ważnym dla nich etapie zmagań siatkarskich zespół potrzebuje dwóch, sprawnych zawodników. W zaistniałej sytuacji pole do popisu będzie miał Łukasz Żygadło, przed którym zapowiada się bardzo gorący okres. Polak, w końcu będzie miał okazję udowodnić bułgarskiemu trenerowi Trentino, że warto mu zaufać także w ważnych spotkaniach – jak Final Four Ligi Mistrzów czy walka o medale w Serie A."
Nie bede mowil "a nie mowilem"
Zgadzam się. Raphael w tym zespole jest najmniej znaczącym ogniwem. Najczęściej wystawia wyższe piłki do skrzydeł. Łukasz wcale nie jest gorszym rozgrywającym od Brazylijczyka ???? Itas jest zbyt klasową drużyną, aby polec w tak ważnej imprezie. Juantorena, Kazyiski czy Visotto to są najważniejsze ogniwa w drużynie Stoycheva ????Myślisz, że to coś zmienia? Żygadło jak grał to grał b. dobrze, więc dla mnie to żadne osłabienie, za takie uważałbym absencje Juantoreny. Mając takich atakujących jak Trentino to nawet ja mógłbym tam wystawiać te piłki, a tak wygraliby LM ???? i tak będzie
Drużyna Dynama w bardzo dobrej formie, więc półfinał Skry z Rosjanami może być bardzo, bardzo ciekawy. Piszesz już o tym, że Skra może wykorzystać słaby punkt Trentino. Najpierw niech zajmą się Dynamem, bo może miejsce w FF sobie kupili, ale o Wielki Finał będzie trzeba powalczyć NaprawdęNie wiem dlaczego tak duza wiekszosc stawia na Trento. Rozumiem ze to bardzo dobra druzyna ale ich slabym punktem jest gra przez srodek co bardzo dobrze moze wykorzystac Skra. Duza ilosc atakowa przez srodek rozrzedzila by blok na skrzydlach, chociaz Wlazly czy Winiarski z latwoscia poradza sobie i z podwojnym. Oczywiscie skrzydlowi Trentino to po prostu kosmos nie wiem czy sam Wlazly w aktualnej formie jest w stanie im dorownac. Tak czy siak licze na Skre. Na dodatek druzyna Dinama podobno zlapala bardzo wysoka forme i rowniez nalezy ją brac pod uwage.
No to mnie rozbawiles. Tak sa oni skuteczni ale kompletnie nie trzymaja bloku przy atakach srodkowych druzyny przeciwnej. Sami Resoviacy w pierwszym secie we Wloszech wbijali takie gwozdzie jakby to trening byl zwykly. Dzieki temu wynik oscylowal caly czas przy remisie bo skrzydla Resovi poza Oivanenem bardzo czesto zawodzily. Drugim dobrym przykladem jest mecz Roselare z Trento gdzie rowniez wykorzystali oni slabosc Trento na srodku i przegrali 2-3.Słaby punkt Trento to gra przez środek ? Chyba nie wiesz co piszesz To, że Raphael rzadko wykorzystuje środkowych wcale nie oznacza, że to jest ich słaby punkt. Jeżeli widziałeś ich spotkania to już wiesz, że piszesz głupoty. Sala, Birarelli czy Riad to świetni zawodnicy, ktorzy jak dostaną piłkę to najczęściej kończą. Mając takich zawodników na skrzydłach Raphael nie musi kombinować, wystarczy zagrać dokładniej
Nie przypominam sobie takiego spotkania, w którym Roeselare urwało 2 sety Trento. Oba spotkania zakończyły się w stosunku 3:1 dla Itasu Diatec Trentino ???? Ale może inny mecz oglądaliśmy ?Drugim dobrym przykladem jest mecz Roselare z Trento gdzie rowniez wykorzystali oni slabosc Trento na srodku i przegrali 2-3.
Wracajac do Skry gra ona o wiele szybszą siatkę niż Trento i w tym oraz w wykorzystaniu srodka widze spore szanse. Jesli nie wykorzystaja tego i zostana zmuszeni do walki na skrzydlach zostana niestety rozgromieni.
Novotny armata? On miał problemy z blokiem ZAKS-y...Włazły i Winiar - zgodzę się, że duże wzmocnienie, ale jak napisał Readwitz i co wspominali niejednokrotnie komentatorzy siatki - jedyny sposób na Trentino to bardzo mocna zagrywka, odrzucająca od siatki, a kto taką ma w Skrze? Wlazły - to na 100%, ale jest zbyt mało regularny w porównaniu do Juantoreny, poza Wlazłym to chyba Falsaca całkiem nieźle bije za 9 metra, reszta raczej bez problemu powinna być przyjęta przez graczy Trento. Na zdrowy rozsądek jak prześledzimy i porównany pozycje to jest 6:0 lub 5:1 dla Trento - zależy czy będzie oceniał kibic czy tzw "znawca", który nie sympatyzuje z żadną ze stron. Szczerze? Wolałbym w finale Skre, bo wiem, że Trentino miałby wtedy łatwiej.Z Trentino Skra nie mogla i nie miala zadnych szans jesli chodzi o te smieszne klubowe mistrzostwa w bodajze Katarze gdyz obowiazywala zasada ze pierwszy atak nalezy przeprowadzic z drugiej linii a co taki Baku i Antiga moga zrobic z 2 linii ??Na dodatek nie gral wtedy Wlazly Winiar i Novotny glowne armaty Skry no to o czym tu mowic. I tak ogromnym sukcesem bylo zwyciestwo z Zenitem, ktory dysponuje o wiele wieksza sila ognia niz Skra.
No to mnie rozbawiles. Tak sa oni skuteczni ale kompletnie nie trzymaja bloku przy atakach srodkowych druzyny przeciwnej. Sami Resoviacy w pierwszym secie we Wloszech wbijali takie gwozdzie jakby to trening byl zwykly. Dzieki temu wynik oscylowal caly czas przy remisie bo skrzydla Resovi poza Oivanenem bardzo czesto zawodzily. Drugim dobrym przykladem jest mecz Roselare z Trento gdzie rowniez wykorzystali oni slabosc Trento na srodku i przegrali 2-3.
Wracajac do Skry gra ona o wiele szybszą siatkę niż Trento i w tym oraz w wykorzystaniu srodka widze spore szanse. Jesli nie wykorzystaja tego i zostana zmuszeni do walki na skrzydlach zostana niestety rozgromieni.
moja pomylka nie spojrzalem na wyniki i podalem z pamieci a pomylilo mi sie z grupowym meczem Olympiakosu z Trento.Nie przypominam sobie takiego spotkania, w którym Roeselare urwało 2 sety Trento. Oba spotkania zakończyły się w stosunku 3:1 dla Itasu Diatec Trentino Ale może inny mecz oglądaliśmy ?
Tak wiem Novotny wybitny jakis nie jest ale w ataku z drugiej linii poradzi sobie zdecydowanie lepiej niz Antiga i Baku.Novotny armata? On miał problemy z blokiem ZAKS-y