Mecze niedzielne
Levad Levadia - Iraklis Saloniki -
mecz przeniesiony
14 zespół ligi podejmuje 10. Levad trzy porażki pod rząd. Iraklis ostatnio prezentował się lepiej - dwa zwycięstwa z PAOK u siebie i Verią na wyjeździe oraz dwa remisy u siebie z Halkidoną i Asteras Tripolis. Porównując poziom to Iraklis ma szansę na taki rezultat jak z Verią. W dotychczasowych trzech spotkaniach zawsze górą był Iraklis. Bezpiecznie x2.
OFI Crete - Veria PAE
3:0
12 zespół tabeli podejmuje przedostatni. Dla OFI to szansa na odbicie się od strefy spadkowej. OFI prezentuje się w tym roku całkiem nieźle: u siebie nieznaczne przegrane z Olympiakosem i Arisem po 0:1 i zwycięstwo nad PAOK-iem 2:0. Na wyjazdach też niezgorzej - trzy remisy pod rząd, w tym w zeszłym tygodniu z Asterasem Tripolis. W środę w pucharze zmietli średniaka drugoligowca.
Veria - trzy porażki pod rząd. Od pocżątku grudnia wszystkie wyjazdy to porażki.
O przeszłości trudno mówić, bo ostatnio Crete podejmowało Verię 10 lat temu zwyciężając 3:0. Faworytem jest więc OFI.
Kalamaria - PAOK Saloniki
0:2 a więc jednak przebudzenie PAOK-u
Ciężki mecz do typowania. Z ostatnich swoich 10 spotkań Kalamaria wygrała tylko jedno - dwa tygodnie temu- za to z Olympiakosem 1:0. Od początku grudnia na swoim stadionie nie przegrała - pozostałe trzy spotkania u siebie to były remisy.
PAOK u siebie prezentuje się nieźle. Natomiast wyjazdy to dla nich męczarnie - trzy ostatnie to pod rząd porażki. W całym sezonie tylko jeden remis i żadnego zwycięstwa na wyjeździe. Jednakże ostatnio rozgromili u siebie niezły Aris Saloniki aż 3:0. Czyżby przełamanie złej passy?
W przeszłości dwa razy u siebie wygrała Kalamaria i raz był remis.
Jak dla mnie w tym meczu może stać sie wszystko - no bet, ale może jak bym musiał to postawiłbym 1x.
Aris Saloniki - Asteras Tripolis
Mecz na szczycie goniących czołówkę. Piąta drużyna podejmuje czwartą (ale mają po tyle samo punktów). Aris u siebie prezentuje się całkiem dobrze - ostatnie cztery mecze to dwa zwycięstwa (nad Xanthi i Ergotelis), jeden remis (z Kalamarią) oraz porażka z Wszechateńskimi. Zastanawia jednak ostatnia wysoka porażka w derbach Salonik z PAOK.
Beniaminek Asteras, który przez pierwszą część sezonu prezentował się znakomicie ma też chyba lekkie załamanie formy. Ostatnich 10 spotkań to tylko 2 zwycięstwa, 4 remisy i 3 porażki. Na wyjeździe 2 porażki (z Verią i ostatnio z Wszechateńskimi) oraz 3 remisy (z Iraklisem, Larissą i Levad).
W pierwszej części sezonu w Tripolis był remis 0:0.
Jak dla mnie najpewniejszy under (z ostatnich 10 spotkań Asteras 9 to undery, w przypadku Arisu 7 to undery). I może bardzo delikatnie postawiłbym na remis.
Halkidona -
Panathinaikos Athens
11 zespół podejmuje lidera tabeli. Ale może co ważniejsze - najsłabszy pod względem formy zespół ostatnio podejmuje najlepszy. Halkidona trzy ostatnie mecze u siebie przegrała - z Panionos, AEK-iem i Xanthi. Wywiozła co prawda remis z Salonik z meczu z Iraklisem, ale to nie ten wymiar ognia co Wszechateńscy.
W przeszłości - u siebie Halkidona raz wygrała, raz zremisowała i dwa razy przegrała.
Faworytem jest więc Panathinaikos.
Spodziewam się też underu (Halkidona 8 underów w ostatnich 10 spotkaniach, a Pana aż 9 underów). Myślę, że jak Wszechateńscy obejmą prowadzenie to zaczną się oszczędzać na mecz Pucharu UEFA.