>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

Liga Światowa 2014

Status
Zamknięty.
andvari1x2 1K

andvari1x2

Użytkownik
Liga Światowa 2014


Data: 23 maja - 20 lipca 2014
Oficjalna strona: FIVB World League

Formuła:
25 edycja Ligi Światowej będzie jeszcze bardziej rozbudowana od poprzednich. Liczba drużyn biorących udział w rozgrywkach wzrosła z 18 do 28 (7 grup po 4 zespoły).
Faza interkontynentalna:
W grupach A, B, C, D i E - zespoły w danej grupie grają 2 razy każdy z każdym u siebie i na wyjeździe (po 2 mecze w weekend).
W grupach F i G turnieje w systemie round robin, czyli każdy z każdym (trwające 3 dni).
Faza finałowa:
W Final Six we Florencji, 16-20 lipca zagrają: po dwie najlepsze drużyny z grup A i B, gospodarz i zwycięzca final four/six (nie potwierdzone) z grup C, D i E.
Zespoły z grup F i G zagrają w małym Final Four, 27-29 czerwca (gospodarz, zwycięzcy grup i drugi najlepszy zespół).


Final Six Ligi Światowej 2014 odbędzie się w Nelson Mandela Forum we Florencji.
Podział na grupy:
W grupie A znalazły się Brazylia i Włochy - reprezentacje, które mają najwięcej zwycięstw w 24-letniej historii Ligi Światowej. Polska - triumfator z 2012 roku i Iran.
W grupie B jest obrońca trofeum - Rosja, srebrny medalista z 2012 - USA, czwarty zespół poprzednich rozgrywek - Bułgaria oraz czterokrotny wicemistrz - Serbia.
Kuba, która zajęła w 2013 dopiero 13 miejsce znalazła się w grupie F z debiutantami: Tunezją, Turcją i Meksykiem.
Grupa G to Portoryko, Chiny, Hiszpania i debiutant Słowacja.
Rosjanie - mistrzowie olimpijscy i Europy są jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa. Rosja wygrywając ostatnią edycję Ligi Światowej stała się trzecim krajem po Brazylii i Italii, który triumfował w tych rozgrywkach 3 i więcej razy.
Grupa A:
Brazylia
Włochy
Polska
Iran
Grupa B:
Rosja
USA
Bułgaria
Serbia
Grupa C:
Belgia
Kanada
Australia
Finlandia
Grupa D:
Argentyna
Niemcy
Francja
Japonia
Grupa E:
Holandia
Korea
Portugalia
Czechy
Grupa F:
Tunezja
Turcja
Kuba
Meksyk
Grupa G:
Portoryko
Chiny
Słowacja
Hiszpania

Terminarz: http://www.fivb.org/EN/Volleyball/Competitions/WorldLeague/2014/Schedule_overview.asp
Terminarze dla poszczególnych grup: http://www.fivb.org/EN/Volleyball/Competitions/WorldLeague/2014/Schedule_prelim.asp

Zapraszam do dyskusji i podawania typów!
 
Otrzymane punkty reputacji: +42
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
B365 pokusił się już o pierwsze kursy na LŚ, więc trzeba coś zaatakować. Na początek 4 spotkania:
Bułgaria - USA @ 1 (1.90) ⛔
No niewiarygodny kurs na Bułgarów. Buki chyba oszalały, że stawiają USA na równie z reprezentacją Bułgarii. Europejczycy z wszystkimi najlepszymi zawodnikami w kadrze (nie licząc Mateya), znanymi z ostatnich turniejów. Oczywiście jak zawsze za zdobywanie punktów w głównej mierze będzie odpowiedzialny Sokolov, na lewej dalej swoje będzie robił Aleksiev. Z bardzo fajnej strony w Resovii pod koniec sezonu pokazał się Penczew, na pewno będzie mocnym punktem tego zespołu (pod warunkiem oczywiście, że będzie dostawał szanse, bo jest jeszcze Skrimov).
USA kadrowo wyjątkowo mizerny. Jest genialny Anderson, kapitalna końcówka sezonu w jego wykonaniu, obecnie jeden z najlepszych zawodników na swojej pozycji, jeśli nie najlepszy. No, ale na tym w zasadzie tutaj mocne strony Amerykanów się kończą. Jest całkiem przyzwoity środek, ale z drugiej strony z przyjęciem i rozegraniem jest bardzo krucho, więc fajne nazwiska na środku nie wiele dadzą. Na ataku pewnie ktoś z dwójki Troy - Clark, więc bardzo cienko, tak jak w poprzednim sezonie. Clark nieźle prezentował się w tym sezonie w Bydgoszczy, ale to ciągle przeciętny atakujący.
Podsumowując jak dla mnie Bułgaria zdecydowanym faworytem i o ile nie będzie jakiś kwiatków w składach (bo to należy podkreślić, jest to dopiero pierwsza kolejka) to nie powinno być problemów z ograniem Amerykanów.
Brazylia (-1.5) - Włochy @ 1 (1.57) ⛔
Włosi w tym sezonie myślę, że będą mieli dużo problemów. Kadra nie wygląda już tak fajnie jak chociażby na ostatnich Igrzyskach, ciężko powiedzieć jaki tutaj w ogóle wyjdzie skład. Osobiście stawiałbym na Zajcewa na ataku, bo Vettori to nie jest zawodnik, który utrzyma w dłuższym okresie czasu wysoki poziom. Jednak zdaje sobie sprawę z tego, że właśnie to Vettori może grać w podstawowym składzie, jest młody i ciągle się rozwija a co najważniejsze Włosi mają pewny udział w turnieju finałowym LŚ, więc Berutto bankowo będzie bawił się składem, a ma czym się bawić. Na przyjęciu Parodi, Kovar i być może Zajcew. Szału zdecydowanie nie ma. Kovar fajna końcówka sezonu w Maceracie, ale wybitnym zawodnikiem nigdy nie będzie, Parodi no to zdecydowanie już nie jest zawodnik sprzed wielu kontuzji, które męczyły go na przestrzeni ostatnich sezonów. Na libero tradycyjnie ciapciaki, nie potrafiące przyjąć flota, czyli wizytówka Makaroniarzy :grin:
W reprze Brazylii bez większych braków. Są oczywiście Lucarelli, Wallace, Bruno, świetny środek. Powinni rozstrzelać na spokojnie Włochów, powtórki z ostatniego Pucharu Wielkich Mistrzów być nie powinno.
i jeszcze dwa luźniejsze typy, ale też zdecydowanie warte pogrania:
Japonia +15.5 (1.70) ⛔
Australia +14.5 (1.75) ✅

Niemcy bez Grozera, więc osłabienie potężne. Schops bardzo przeciętny sezon w Resovii. Pewnie mecz wygrają, ale bardzo wątpie aby rozbili ambitnych jak zawsze Japońców.
Kim jest Belgia w dzisiejszej siatkówce aby dawać takie kursy na nią w meczu z Australią, nie wiem, ale z uśmiechem na ustach pobieram taki handicap. Wygrać pewnie wygrają, ale Carroll, czy Edgar zrobią tutaj swoje i rozbić się nie dadzą.

Warto jeszcze raz podkreślić, że to dopiero pierwsza kolejka i mogą być różne sytuacje w składach. Liga Światowa to poważny turniej i z reguły trenerzy wystawiają tutaj składy najmocniejsze, ale oficjalnych &quot;12&quot; w większości jeszcze nie podali i różnie to może być. Aczkolwiek zdecydowanie warto pograć te typy już dzisiaj, bo do piątku nic z tych kursów nie powinno zostać, o ile wszystko pójdzie &quot;zgodnie z planem&quot;.
No Sokolov napewno bedzie odpowiedzialny za zdobywanie punktow , szczegolnie ze w dwoch pierwszych meczach , ktore odbeda sie w Warnie nie zagra , a zamiast niego w szostce wystapi Miloushev.
Milczenie jest zlotem panowie nie zapominajcie , bo po co sie narazac na smiesznosc ?
Rzeczywiście przeoczyłem, zdarza się. Nie zmienia to faktu, że typ dalej jest godny uwagi. Miluszew to zawodnik nie mniejszego formatu od Clarka, własne boisko w dodatku i tak zrobi tutaj różnice.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
K 1K

komandos5

Użytkownik
No Sokolov napewno bedzie odpowiedzialny za zdobywanie punktow , szczegolnie ze w dwoch pierwszych meczach , ktore odbeda sie w Warnie nie zagra , a zamiast niego w szostce wystapi Miloushev.
Milczenie jest zlotem panowie nie zapominajcie , bo po co sie narazac na smiesznosc ?
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
T 14,6K

tadzin

Użytkownik
jesli ktos pisze &quot;kim sa belgowie w dzisejszej siatkowce&quot; to nie ma o czym gadac, zawsze byli bardzo solidna druzyna, teraz widac ogromne postepy, rok temu LE wygrana w piorunujacym stylu (14 meczy, 14 wygranych ilosc straconych setow 7...) gdzie na dodatek grali bez depestele. w kwalach w styczniu polegli juz nawet francuzi, a gdzie australia a gdzie francja?? australia w ostatnim czasie w swoim regionie dostaje regularne baty od korei pd, japonii, chin o iranie nie wspominajac to co oni maja niby ugrac z belgami ?
chyba ze tak doceniles ich umiejetnosci przez pryzmat wygranej z polska na IO 2012 ????
 
hopkirk 3,2K

hopkirk

Forum VIP
http://www.sportal.bg/news.php?news=488782

Tutaj jest artykuł o reprezentacji Bułgarii.

Jeśli ja widzę takie kursy, to od razu wiadomo, że Bułgaria z problemami. Rozumiałbym, gdyby jeden bukmacher rzuciłby taki kurs z najniższym limitem na rozpoznanie rynku, ale tutaj jest już trochę większa oferta.
 
Otrzymane punkty reputacji: +27
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Wracając do meczu Bułgaria - USA.

http://www.sportal.bg/news.php?news=488889
Tutaj w wywiadzie z Sokołowem można przeczytać, że jednak będzie w składzie.

Jeszcze skład USA na spotkania z Bułgarią:
Rozgrywający: Kawika Shoji, Micah Christenson
Środkowi: Russell Holmes, David Lee, Max Holt
Przyjmujący: Matt Anderson, Paul Lotman, Reid Priddy, Sean Rooney, Tyler Sander
Atakujący: Carson Clark
Libero: Erik Shoji

Nie zdziwiłbym się gdyby Amerykanie trochę kombinowali z ustawieniem i grali po prostu trójką przyjmujących. Tak jak to miało miejsce np. na Pucharze Wielkich Mistrzów. Wtedy rolę atakującego pełnił Matt Anderson i był chyba najlepiej punktującym tej imprezy.

Skład Amerykanów chyba optymalny na ten moment. Było trochę problemów z rozgrywającymi, ale postawienie na Shoji, który bardzo fajnie spisuje się w Berlinie to chyba dobry wybór. Co do atakujących to wielkiego pola manewru nie ma. Clark i Troy (nie ma go w składzie na mecze z Bułgarią) to podobny i jednak nie jest to najwyższy poziom. Mam nadzieję, że szanse dostanie Tyler Sander. Naprawdę dużo dobrego o nim słyszałem.


Bułgaria - USA


Uzupełnienie do tego o czym pisałem wcześniej.

Co do Amerykanów to oczywiście warto jeszcze wspomnieć o kapitalnym sezonie Matta Andersona w Zenicie Kazań, który w dużej mierze przyczynił się do zdobycia Mistrzostwa Rosji. Równie dobry sezon w Superlidze rozegrał środkowy Maxwell Holt.

Bułgarzy mieli trochę problemów zdrowotnych, ale w środę trenowali już chyba wszyscy zawodnicy. Nie wiem tylko jak tam wygląda sytuacja z Penchevem.
Według bułgarskich mediów Bułgaria rozpocznie w składzie: Bratoev-Sokolov, Aleksiev-Skrimov, Yosifov-Nikolov, Salparov (L).

Wiadomo, że po tych urazach nie wszystko może wyglądać tak jak powinno, ale Bułgarzy są mocni. Dodatkowo wiadomo jak się gra w Warnie.

Ze stawką jednak nie ma co przesadzać, bo to pierwsze spotkanie i dodatkowo dochodzą te problemy zdrowotne Bułgarów.

Typ:
Bułgaria @ 2.12 MarathonBet ⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Bułgaria - USA

Drugie starcie.
Pierwsze zakończyło się przed chwilą wygraną reprezentacji USA 3:2. Warto tylko wspomnieć, że Bułgarzy prowadzili 2:0, w trzecim secie mieli prowadzenie 22:20 (dobrze kojarzę?) i mieli też piłki w górze na zakończenie meczu.
Nie udało się, a Amerykanie złapali wiatr w żagle i zaczęli grać po prostu lepiej.
Bułgarom brakowało trochę zagrywki. Sporo błędów w tym elemencie. A przy dobrym przyjęciu Amerykanie grali bardzo dobrze. Anderson i Sander trzymali grę w ataku i ciężko było ich zatrzymać. Bułgarzy w pewnym momencie zaczęli liczyć tylko na Sokołowa i to się zemściło, bo Tsvetan w swojej najwyższej formie chyba nie jest (chociaż jutro np. może odpalić i wygrać mecz w pojedynkę).
Nie będę się tutaj dłużej rozwodził.
Bułgarzy są według mnie lepszą ekipą. Było sporo pisania o kontuzjach, ale dzisiaj wszyscy byli dostępni (nawet Penchev, który miał podobno tydzień odpoczywać).
Dzisiaj przegrali tylko i wyłącznie na własne życzenie. Byli bardzo blisko wygranej za trzy punkty, w trzech setach, ale podali Amerykanom rękę. Amerykanie się nakręcili i skończyło się ich zwycięstwem.
Typ:
Bułgaria @ 2.00 Unibet, 2.16 MarathonBet ⛔
Słabizna...
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP

Obie drużyny spotykały się w poprzednim sezonie Ligi Światowej. Oba spotkania rozgrywane w Argentynie wygrali Francuzi (3:2 i 3:1).
Skład Francuzów:
Rozgrywający: Toniutti, Takaniko
Atakujący: Rozuier, Sidibe
Przyjmujący: Marechal, N&#39;gapeth, Tuia, Tillie, T.Rossard
Środkowi: Le Roux, Le Goff, Lafitte, Aguenier
Libero: Grebennikov, N.Rossard
Francuzi w optymalnym zestawieniu. Oczywiście biorąc pod uwagę nieobecność Juliena Lyneela, który doznał poważnej kontuzji (po raz kolejny). Wraca na atak Rouzier, a właśnie na tej pozycji trochę problemów mieli w poprzednim sezonie reprezentacyjnym. Liderem pewnie będzie N&#39;Gapeth, ale kto obok niego na przyjęciu? Marechal i Tillie (całkiem niezły sezon w A1) solidni we wszystkich elementach. Młody, leworęczny Thibault Rossard bardzo mocno chwalony za sezon we francuskiej Tuluzie, ale wątpię, że od razu wskoczy do składu. Środek całkiem dobry, do Toniuttiego na rozegraniu też zastrzeżeń raczej mieć nie można. Na libero kapitalny Grebennikov.
Skład Argentyny:
Rozgrywający: Luciano De Cecco, Nicolas Uriarte
Atakujący: Jose Luis Gonzalez, Federico Pereyra
Środkowi: Gustavo Porporatto, Martin Ramos, Pablo Crer, Maximiliano Gauna
Przyjmujący: Facundo Conte, Rodrigo Quiroga, Lucas Ocampo, Javier Filardi
Libero: Sebastian Garroq, Sebastian Closter
Widać, że Velasco od razu chce coś ugrać i zbiera wszystko, co Argentyna ma najlepsze. Stąd powroty kilku starszych zawodników.
Skład Argentyńczyków prawie optymalny. Brakuje Sole, ale akurat na środku jest kilku ciekawych zawodników. W składzie kilku doświadczonych zawodników. Wrócił na środek Porporatto, jest atakujący BBTSu Bielsko-Biała Gonzalez. Na przyjęciu Filardi, którego można było oglądać ostatnio w barwach UPCN w Klubowych Mistrzostwach Świata.
Najważniejszą informacją jest chyba powrót Facundo Conte. Conte w formie to jest zawodnik z czołówki jeżeli chodzi o przyjmujących. Wszyscy przecież pamiętają jego kapitalne akcje z De Cecco.
W poprzednim sezonie górą byli Francuzi, ale Argentyńczycy mieli wtedy pewny udział w Final Six i grali przeciętnie. Ogólnie poprzednia LŚ nieudana dla Argentyńczyków, bo wygrali tylko 1 z 12 spotkań.
Francuzi wyraźnie rozkręcali się w LŚ w poprzednim sezonie, fajnie pokazali się na ME. Zespół wtedy funkcjonował bardzo dobrze. Głównie za sprawą kapitalnej pary przyjmujących N&#39;Gapeth-Lyneel, która trzymała grę. Teraz ciekawe jak to będzie wyglądało bez Lyneela i kto go zastąpi.
Według mnie faworytem Argentyna. Oczywiście na prawym skrzydle nadal jest Pereyra, który wybitnym atakującym pewnie nigdy nie będzie. Ale wrócił Conte, są kapitalni rozgrywający, bardzo mocny środek.
Do tego dochodzi osoba Julio Velasco, który jest świetnym trenerem i własny parkiet.
Typ:
Argentyna @ 1.80 MarathonBet ⛔


Belgia w pierwszym spotkaniu wygrała 3:0 i w sumie tylko pierwszy set był bardzo zacięty.
Belgia to przede wszystkim kolektyw. Nie ma tam może wielkich gwiazd, ale zespół jako całość bardzo fajnie wygląda. W poprzednim sezonie wygrali Ligę Europejską w naprawdę doskonałym stylu.
Grę prowadzi Depestele. Powoli widać już, że najlepsze lata ma za sobą, ale nadal stara się kreować grę i grać bardzo, bardzo szybko. Na pozycji atakującego spory wybór. W pierwszym spotkaniu grał Bram Van Den Dries i to chyba on będzie podstawowym atakującym, a trzeba pamiętać, że jest jeszcze Tuerlinckx, który właśnie do takiej szybkiej gry jaką preferuje Belgia pasuje idealnie. Na przyjęciu Deroo i Verhanneman. W przyjęciu nie są najpewniejsi i obaj zdecydowanie lepiej grają na siatce. Mocny środek siatki z Verheesem i Van De Voorde.
Australijczycy to jest jednak półka niżej od Belgów. Brakuje im tego spokoju, tej organizacji gry, która u Belgów wygląda bardzo dobrze. Liderem jest atakujący Thomas Edgar, który dysponuje kapitalnymi warunkami fizycznymi. W pierwszym meczu wyraźnie brakowało wsparcia ze strony pozostałych skrzydłowych. Rozgrywający Peacock przeciętny. Przyjmujący przyzwoici. Roberts i White to nie są anonimowi zawodnicy. Na środku mocnym punktem powinien być Zingel (pierwszy mecz przeciętny w jego wykonaniu), który w minionym sezonie A1 (Włochy) był jednym z lepszych środkowych.
Faworytem oczywiście Belgia, która powinna odnieść drugie zwycięstwo. Zwłaszcza, że grają przed własną publicznością. Australijczycy mają trochę mankamentów. Ich gra jest trochę szarpana, mają przeciętnego rozgrywającego.
Over 135.5 pkt według mnie można spokojnie gdzieś wrzucić. Australię stać na pewno na urwanie seta, bo Belgia też ma czasami wahania, zwłaszcza jak przyciśnie się ich zagrywką. Australia +2.5 seta jednak ostrożniej.
Typy:
Over 135.5 pkt @ 1.40 Unibet ✅
Australia (+2.5 seta) @ 1.95 Unibet ✅
 
F 263

fidelio

Użytkownik
Bułgaria @ 2.00 Unibet, 2.16 MarathonBet
Bałbym się grać na czysty win Bułgarii, z upływem czasu wyglądało to coraz gorzej - Sokołow fatalny. Amerykanie mają lepszą zagrywkę, skuteczniejszy atak, no i są groźniejsi w bloku. Popełniają też mniej błędów, ich gra wydaje się być lepiej zorganizowana. Mam też wrażenie, że bułgarskie dziadki nie wyrabiają kondycyjnie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP

Drugie starcie. Wczoraj 3:1 wygrali Włosi i trzeba przyznać, że było to zasłużone zwycięstwo i do tego w dobrym stylu. Obie drużyny od razu rozpoczynają LŚ w mocnym zestawieniu.
Włosi zagrali bardzo konsekwentnie. Lepiej zagrywali, według mnie lepiej też przyjmowali. Świetny mecz Kovara i trochę słabszy (bardzo nierówny) Zaytseva. Było trochę problemów z grą przez środek, kiepsko to wyglądało z Piano i z Birarellim. Dziwiłem się, że Berutto postawił na Rossiniego na libero, a nie na Gioviego z Perugii, który miał świetny sezon. Rossini pokazał się jednak z bardzo dobrej strony.
Brazylijczykom przede wszystkim brakowało zagrywki. Nie mogli ruszyć Włochów i pojawiały się potem problemy z zatrzymaniem ich akcji na siatce. Kiepsko też wyglądało lewe skrzydło. Lucarelli na mocno przeciętnej skuteczności, a Murilo widać, że od optymalnej formy jest daleko. Oczywiście środek na wysokim poziomie (chociaż potrafią grać znacznie lepiej), dobry mecz rozegrał Vissotto.
Brazylijczycy pewnie będą żądni rewanżu, a często tak się zdarza Canarinhos, że na drugi dzień są w stanie wbić przeciwnika w parkiet.
Pytanie tylko brzmi, czy na dzień dzisiejszy są w stanie to zrobić z Włochami. Włosi mają pewny awans do Final Six, ale rozpoczęli LŚ w mocnym zestawieniu i w całkiem fajnej dyspozycji.
Według mnie nie powinno się to skończyć w trzech setach.
Typ:
Over 164.5 pkt @ 1.42 MarathonBet ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
andvari1x2 1K

andvari1x2

Użytkownik
Brazylia - Włochy
Powyżej 3.5 seta @ 1.513 PinnacleSports ✅ (1:3)

Zgadzam się z powyższym typem. W Pinku za podobną opcję oferują trochę więcej.
Początek sezonu reprezentacyjnego w wykonaniu Canarinhos zazwyczaj nie jest rewelacyjny, co potwierdzili w spotkaniu z Włochami. Wczoraj dobre zawody zagrał Kovar i Zajcev, po stronie gospodarzy wyróżniał się Visotto. Dobra dyspozycja podopiecznych Berutto na zagrywce i dużo błędów popełnianych przez Brazylijczyków złożyło się na wygraną gości za 3 pkt. Dzisiaj również wynik nie powinien zamknąć się w trzech setach.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Szybko bo mecz za chwile, może na live ktoś złapie
Brazylia -1.5 (1.72) B365 ⛔ jednak marniutka forma Brazoli
Wczoraj wtopa, ale po takim kursie to ciężko nie brać. Brazylijczycy jednak u siebie i jednak najmocniejszym składem jaki byli wstanie obecnie wystawić, więc żartów z ich strony w tej edycji LŚ nie powinno być. Wpadka na początek nic tutaj nie zmienia, dzisiaj powinni zagrać już na zdecydowanie wyższym poziomie i Włochów odprawić. Dużym atutem Kanarków mega mocny zmiennik na każdej pozycji, ktoś zawiedzie, zawsze może wejść zmiennik na poziomie i podnieść poziom. Włosi wczoraj świetnie, ale moim zdaniem mała jest szansa, że powtórzą taką gre, bo potencjał ich kadry wydaje się być obecnie jednym z najsłabszych od kilku lat.
 
massimo 215,4K

massimo

Użytkownik
Argentyna - Francja
typ: -1.5 Argentyna ⛔
kurs: 2.5
Bet365
Reprezentacja Argentyny wzmocniona trenerem Julio Velasco i powrotem Facundo Conte, który w poprzednim sezonie reprezentacyjnym nie grał z powodu kontuzji. Na wyżyny możliwości w u minionym sezonie ligowym wzniósł się Uriarte i będzie stanowić na pewno konkurencję dla De Cecco. Skoro o nim mowa, to wiadomo największa gwiazda tej reprezentacji i topowy rozgrywający o ile nie najlepszy na świecie. Selekcjoner Albicelestes prowadził z sukcesami reprezentację Iranu i teraz prowadzi rodzimą kadrę, myślę że pierwszy mecz o punkty powinien wypaść dobrze, skoro potrafił z Iranu coś wycisnąć to mając w kadrze wymienionych zawodników nie powinien mieć problemów z ograniem Francuzów, Ngapeth czy Grebennikov to filary kadry gości ale poza nimi tuzów nie ma. Argentyńczycy na pewno pozytywnie nastawieni na ten sezon, wypadało by rozpocząć go z przytupem, a same ich zwycęstwo wydaję mi się bardzo realne, ale gram handi ponieważ myślę że sporo atutów jest po stronie gospodarzy aby szybko rozstrzygnąć ten mecz.
 
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Ja tam mówiąc szczerze nie widzę sensu grania dzisiaj na Argentyne. W tamtym sezonie grali koszmarnie cienko, brakowało wielu elementów do dobrej gry. W tym sezonie wrócił Conte i nagle zaczną grać nie wiadomo co? raczej wątpie. Super, że zabrał się za to wszystko Velasco, bo ten trener to geniusz i zrobi tutaj mega robotę na pewno, ale docelowo ma być sukces na mundialu a w pierwszym meczu LŚ to jeszcze tak naprawdę różnie może być.
Argentyna ma potężny problem z atakujący, problem ogromny bo to pozycja mega kluczowa. Nie ma tutaj obecnie zawodnika na jakimkolwiek, nawet niezłym poziomie. Pereyra od jakiś dwóch lat regularnie przegrywa walke nie tylko z blokiem rywali, ale także z samą siatką ???? w tamtym roku coś był próbowany na przyjęciu, ale teraz wróci już chyba na optymalną pozycje. Nie da się grać na poziomie mając kogoś takiego na bombie.
Drugi przyjmujący obok Conte, również przeciętniactwo. Quiroga potrafi super pograć, ale ogólnie to chłop zupełnie nie zachwyca, szczególnie w przyjęciu.
Francuzi na Euro grali kompletny koncert, nie można na pewno spodziewać się podobnie świetnej gry z ich strony również w LŚ, ale akurat w tym meczu myślę, że są jednak faworytem. Mają genialnego libero, na środku znakomity Le Roux, gre prowadzi w super stylu Toniutti, który prezentuje bardzo szybką i niewygodną sype. Na ataku Rouzier, marniutki sezon w Cuneo, ale Pereyre to i tak nosem wciąga.
Tak naprawdę czysto siatkarsko to nie widzę wielu elementów w których Argentyna byłaby lepsza, Francuzi serwisem pokopać potrafią, jak odrzucą De Cecco w chociaż minimalnym stopniu od siatki to zostaną pozamiatani. Oczywiście tak nie musi być, ale po takim kursie to już zdecydowanie warto:
Francja (2.37) Pinnacle ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
massimo 215,4K

massimo

Użytkownik
Nie wiem skąd masz info że La Roux zagra bo w dwunastce na mecz go nie ma, Lyneel też nie zagra. Ngapeth ma jakieś drobne kłopoty z barkiem ale w dwunastce jest. Poza tym twierdziłeś dzisiaj że Włosi nie powtórzą takiej gry jak wczoraj, poza tym sam typ na Brazylię to była porażka na maksa i to jeszcze z handi, więc wybacz ale Twoje argumenty spływają po mnie.
 
F 263

fidelio

Użytkownik
Nie wiem skąd masz info że La Roux zagra bo w dwunastce na mecz go nie ma, Lyneel też nie zagra. Ngapeth ma jakieś drobne kłopoty z barkiem ale w dwunastce jest. Poza tym twierdziłeś dzisiaj że Włosi nie powtórzą takiej gry jak wczoraj, poza tym sam typ na Brazylię to była porażka na maksa i to jeszcze z handi, więc wybacz ale Twoje argumenty spływają po mnie.
Podasz jakiś link do info bo nie mogę nigdzie znaleźć składów na ten mecz?
 
ted 9,5K

ted

Forum VIP
1 - AGUENIER Jonas - 28/04/1992 - Nantes
2 - GREBENNIKOV Jenia 13/08/1990 - Friedrichshafen (GER)
17 - LAFITTE Franck 08/03/1989 - Montpellier
14 - LE GOFF Nicolas 15/02/1992 - Montpellier
16 - MARECHAL Nicolas 04/03/1987 - Jastrebski (POL)
9 - NGAPETH Earvin 12/02/1991 - Modène (ITA)
4 - ROUZIER Antonin 18/08/1986 - Cuneo (ITA)
21 - SIDIBE Mory 17/06/1987 - Paris volley
22 - TAKANIKO Toafa 29/05/1985 - Arago de Sète
7 - TILLIE Kévin 02/11/1990 - Ravenne (ITA)
6 - TONIUTTI Benjamin 30/10/1989 - Ravenne (ITA)

dla mnie za słabi by coś powalczyć dziś z gospodarzami
Pereyra z tego co niektórzy piszą i widzą to prezentuje dobry poziom a obok Conte prawdopodobnie tak jak w sparingach zagra Filardi
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Velasco to świetny szkoleniowiec i szybko może to wszystko uporządkować po Weberze, który według mnie wybitnym trenerem nie jest (kolejna nieudana końcówka w sezonie klubowym).
Weber miał grupę naprawdę świetnych, młodych zawodników. Ale czy widzieliście jakieś większe postępy w grze Argentyny w ostatnim sezonie w porównaniu np. do Ligi Światowej 2012? Według mnie stali w miejscu.
Prawe skrzydło jest problemem u Argentyńczyków. Drugi przyjmujący (obok Conte) to też zawsze zagadka. Tak jak pisał Ted w sparingach sporo grał Javier Filardi, który jest świetny w przyjęciu. Do tego na libero jego klubowy kolega z UPCN Garrocq. Ta para gwarantuje naprawdę dobre przyjęcie. A przy dobrym przyjęciu czy to De Cecco czy Uriarte (pewnie De Cecco) mogą pozamiatać.
Szkoda, że nie ma Sole (świetny sezon w Trento w jego wykonaniu) na środku, ale Crer czy bardzo doświadczony Porporatto (występował w pierwszym składzie w sparingach) dają radę. A jest jeszcze Martin Ramos z UPCN.
Oczywiście sam powrót Conte nie będzie decydujący, ale to właśnie Facu był motorem napędowym tej drużyny.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP

Pierwszy mecz wygrali Francuzi 3:2.
Przebieg meczu wyrównany, ale sporo końcówek popsuli Argentyńczycy, którzy zepsuli zwłaszcza drugą partię. Piąty set beznadziejny w ich wykonaniu. Chyba 7 czy 8 błędów własnych (z czego przynajmniej 5 ataków bezpośrednio w aut).
Velasco trochę zmodyfikował skład, ale nie wszystkie zmiany przynajmniej dla mnie zrozumiałe. Przede wszystkim rozgrywał Uriarte. Miał bardzo dobry sezon w Skrze. Gra szybko, świetnie współpracuje z Conte, ale środkiem (a jednak to jest często główna broń Albicelestes) pomimo tego, że gra dobrze to jednak słabiej od De Cecco. Porporrato i Gauna przeciętnie, zwłaszcza w bloku. Pereyra jak to Pereyra. Na plus na pewno Filardi.
Francuzi zaczęli z Sidibe na ataku, Tuią i Tillie na przyjęciu. Kończyli z Rouzierem (bardzo dobry mecz), Marechalem (również bardzo dobry mecz) i Tuią. Trójkolorowi bardzo dobrze radzili sobie na siatce w bloku, ale to po części było spowodowane przeciętną grą Argentyńczyków w ataku. Przyjęcie Francuzów przeciętne i to było lekkie zaskoczenie, bo zagrywka Argentyńczyków jakaś szczególnie trudna nie była.
Argentyna według mnie w dalszym ciągu ma większy potencjał. Francuzi dodatkowo bez Le Roux i N&#39;Gapetha (jest w składzie, więc może zagra?). Wczoraj Argentyna bardziej ten mecz przegrała (idiotyczna, niezrozumiała postawa w piątym secie) niż Francja wygrała. Trochę rozregulowani wczoraj Albicelestes w ataku.
Rouzier wczoraj bardzo, bardzo dobry mecz. Ciężko powiedzieć czy to powtórzy, bo to jednak trochę chimeryczny zawodnik. Tylu błędów (błędy + zablokowane ataki) w ataku Argentyna drugi raz nie popełni.
Nie spodziewam się też, żeby zakończyło się to w trzech setach, bo forma jeszcze faluje.
Ci co oglądali spotkanie zgodzą się ze mną, że Francja zagrała dobre spotkanie, ale przez prawie całe spotkanie to Argentyna dyktowała warunki i miała przewagę. Z różnych przyczyn tej przewagi nie wykorzystywali.
Typy:
Over 3.5 seta @ 1.42 Pinnacle ⛔
Argentyna @ 1.70 Unibet ⛔
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom