dawidbarca
Użytkownik
Nie wiem, różnie to może być. Aczkolwiek Bangolea w sparingach z Kubą niczego wielkiego nie pokazał (wnioskuje z jego zdobyczy punktowych) bo w jednym spotkaniu nabił 5 a w drugim całe 7 oczek. Pereyra i Quiroga zdobycz punktowe mieli dwukrotnie większe.A kto powiedział, że tutaj będzie grał Pereyra a nie MVP ligi Brazylijskiej Bangolea. Troy na ataku to jedna wielka nie wiadoma a to, że gra na poziomie Castellaniego jest trochę wyssane z palca bo Ivana podejrzewam, że nie widziałeś w akcji od ostatniej edycji LŚ. W Latinie nie było pierwszego atakującego a Troy grał w końcówce sezonu w pierwszym bo Jarosz był kontuzjowany. Troy w spotkaniach między narodowych ogranie ma zerowe i to też nie jest bez znaczenia. Zapominałeś jednocześnie o pozycji libero gdzie w USA gra nikomu nie znany Shoji.
Kolejna sprawa jest taka, że USA nie rozegrało ani jednego spotkania kontrolnego.
A i w składzie USA moim zdaniem jest Anderson i długo, długo nic. Lotman jak dotychczas w spotkania reprezentacyjnych nigdy nic nie pokazywał.
Teraz po obecnym kursie Argentyny stawiać się nie opłaca ale jak kurs stał powyżej 3,00 to było warto.
Jak Lotman mógł pokazywać coś w reprezentacji skoro nigdy nie było dla niego miejsca w podstawowym składzie? Ostatnio para Priddy - Anderson była etatowa i ciężko było wygryźć jednego z tych zawodników. Dopiero teraz okaże się co tak naprawdę jest wstanie zrobić Lotman na poziomie reprezentacyjnym. Ale na pewno nie jest to słabszy zawodnik od Pereyry, czy Quirogi (nie wiem jak z tym Bangoleą, bo szczerze mówiąc chłopaka znam tylko z pochlebnych opinii) . Zobaczymy.
Rosja - Iran
Na pewno nie zobaczymy dziś Michajłowa, który dostał wolne na rozgrywki grupowe. Teoretycznie w kadrze jest Muser, ale czy go zobaczymy? też powątpiewam. Woronkow mówi, że ta edycja Ligi Światowej służyć ma do sprawdzenia młodszych zawodników i kilku niewiadomych.
W meczach towarzyskich z Brazylią widzieliśmy taki skład Rosjan:
Rosja: Siwożelez, Aszczew, Pawłow, Ilinych, Wolwicz, Makarow, Werbow oraz Jermakow, Antipkin, Spiridonow, Żygałow i Żylin
Kilka nazwisk znanych z Superligi, ale zupełnie nieobytych na międzynarodowych arenach. Do składu wraca Spiridonow, który powrócił do łask po swoich wybrykach.
Kadra Rosjan nie wygląda jakoś wybitnie, jest mocna to fakt, ale oczywiście wiele znanych nazwisk brakuje.
Iran to nie chłopcy do bicia i z bardzo odmienioną reprezentacją Rosji powinien powalczyć. W gładkie 3:0 dla gospodarzy nie wierze.
Iran +2.5 (1.72) Pinnacle

Tutaj chyba trzeba iść w stronę Brazylijczyków, podchodzą oni do tej edycji LŚ niezwykle poważnie, przyjechał ich cały najlepszy skład, najmocniejsze zestawienie jakie w tej chwili są wstanie wystawić (oczywiście brakuje np. Murilo, ale to ze względu na kontuzje).
Oba zespoły w podstawowych kadrach. Wszyscy znamy potencjał Polaków, ale moim zdaniem na Brazylię to dziś nie wystarczy.
Moim zdaniem na większości pozycji lekka przewaga Canarinhos. Na pewno dużym wzmocnieniem może okazać się tutaj Fonteles, który sezon w Kędzierzynie miał kapitalny, a w ostatnich latach Brazylia miała poważne problemy z efektywnością ataku z lewego skrzydła. Nowy Libero Brazylijczyków Mario na pewno godnie zastąpi Sergio.
Duży komfort ekipy z Ameryki PŁD. na pozycji atakującego, bo zarówno Vissotto jak i Wallece to zawodnicy doskonali.
Bruno oczywiście dużo będzie grał przez środek, ale to już wizytówka Kanarków.
Skład Brazylii z meczów z Rosją:
Brazylia: Bruno Rezende, Dante, Vissotto, Wallace, Lucarelli, Eder, Mario (libero) oraz Mauricio, Renan, Thiago i Fonteles
Pewnie tych zawodników ujrzymy również dziś.
Brazylia (1.80) Expekt
