Liga Światowa 2009

[lookash]

Włochy vs Chiny 3-1
4,6 Millenium

Dziś drugie spotkanie pomiędzy reprezentacjami Włoch oraz Chin. Wczoraj Włosi w godzinę z prysznicem przejechali się po Chińczykach pozwaljąc im na ugranie zaledwie 44 pkt. Mimo że goście z góry skazani byli na porażkę to ten wynik jest trochę hańbą patrząc na rangę rozgrywek. O wczorajszym spotkaniu podopieczni Zhou Jianana napewno będą chcieli jak najszybciej zapomnieć i już dziś udowodnić że stać ich na podjęcie walki ze światową czołówką. Wczoraj Włosi zmiażdzli rywali w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Chińczycy mieli problem przedewszystkim z atakiem gdzie atakowali na bardzo niskim procencie zdobywając tym elementem 25 pkt przy 50 Włochów. Nie układała im się również gra na bloku i to czym najbardziej mogą postraszyć, czyli obrona. Z wcześniejszych lat pamiętam tą reprezentację jako waleczną i ambitną gdyż sporo krwi napsuli także nam. Wygrali bodajże jedno spotkanie ale w większości były to starcia cztero bądź nawet pięciosetowe. Potencjał zespołu może nie zbyt imponujący bo gra się opiera na jednym, dwóch zawodnikach ale jako całość stanowią naprawdę silny team.Zapewne będzie im ciężko w tym roku powtórzyć wynik z ubiegłorocznych rozgrywek gdzie uplasowali się za Polską w grupie gdyż rywale bardziej wymagający ale nie stawiałbym ich na skreślonej pozycji. Nie wierzę żeby drugi dzień pod rząd zagrali tak beznadziejne spotkanie i nie byli wstanie choćby seta urwać Włochom którzy grają przecież eksperymentalnym składem.

 

[mateuszm]

Włochy -vs- Chiny
Dokładny wynik 3-0
Expekt @ 1,5

Expekt jak narazie jeszcze proponuje bardzo dobry kurs na ten zakład. Inni bukmacherzy jak Unibet , Bwin czy Betsafe dają na to 1,25. Włosi wczoraj rozjechali Chińczyków i nie wierzę, że dzisiaj będzie inaczej. 25-16 25-12 25-16 to w siatkówce ogromna różnica. Potencjał Chińczycy mają ale w jeden dzień takiej przepaści nie odrobią. Włosi zdobywali seriami pkt, blok Chińczyków nie był dla nich przeszkodą. Azjaci zdobyli jedynie 1 pkt po tym właśnie elemencie co jest tragicznym wynikiem. Trener Chińczyków zapowiada, iż drugi tak tragiczny mecz im się nie przydarzy i dzisiaj będzie lepiej, jednak to tylko puste słowa. Grupa A jest trudną grupą i tutaj Włosi nie zlekceważą rywale, aby nie gubić pkt. Znakomity występ miał wczoraj przyjmujący Perugi Cristian Savani. Zdobył aż 16 pkt w ataku, dokładając do tego 3 pkt blokiem i 1 servisem. Więcej błędów wczoraj popełnili gospodarze, ale to jest raczej oczywiste. Przy tak dużym prowadzeni na zagrywce trenerzy pozwalają bardziej ryzykować. Tak na prawdę u przyjezdnych nie ma kto zabłyszczeć i dzisiaj powinni być znowu rozgromieni przez dobrze zapowiadających się Włochów.

edit
3-0 dla Chin chyba nikt się nie spodziewał ???? I weź tu bądź mądry i wygrywaj

 

[lukanio87]

Brazil - Poland Under 160,5 1.70 (Betsafe)


No to zaczynamy. Liga Światowa Panow i wielkie siatkarskie emocje. Dzis swoj pierwszy mecz rozegra odmlodzona reprezentacja Polski. W kadrze nowego szkoleniowca Daniela Castellaniego zaszlo wiele zmian, zabraknie w niej m.in. etatowych do tej pory siatkarzy i liderow tej reprezentacji Piotra Gruszki, Sebastiana Swiderskiego, Mariusza Wlazłego, Michała Winiarskiego czy Daniela Pilińskiego. Zastapia ich mlodzi, niedoswiadczeni zawodnicy jak Karol Klos, Fabian Drzyzga, Rafal Buszek, czy Pawel Zatorski. Jak podkresla argentynski szkoleniowiec nie osiagane wyniki, lecz wprowadzenie tych mlodych zawodnikow jest glownym celem tegorocznej edycji Ligi Swiatowej. Trudno sie wiec spodziewac i liczyc na dobry wynik, a o ten w dwoch weekendowych potyczkach z Brazylia przed 18-tysieczna publicznoscia bedzie niezwykle trudno. Po IO w Pekinie rowniez Bernardo Rezende odmlodzil swoja druzyne, ale znalazlo sie w niej miejsce dla jej dotychczasowych liderow Giby, Dante i Endresa. Mlodym, polskim zawodnikom moga ugiac sie nogi i moga nie wytrzymac presji jaka na nich ciazy. Wydaje mi sie, ze Brazylijczycy moga sie szybko uporac z naszymi orlami, stad moj typ na ten mecz under 160,5.

 

[sokrates]

Brazylia - Polska (under160.5/over)
typ: 1
kurs: 1,75

Brazylia zagra w odmłodzonym składzie, ale w składzie już dość mocno ogranym, i w klubach i w reprezentacji. Polska również w składzie mocno młodzieżowym ale kompletnie nieogranym, nie mówię tu już o reprezentacji ale o rozgrywkach ligowych, ton grze ma nadawać dwójka bełchatowian Kurek i Jarosz ale oni cały rok przesiedzieli na ławce skry. Bartman jest co prawda zawodnikiem który jeśli wpadnie w trans to potrafi zdobywać punkty seryjnie ale jest też graczem którego 2-3 bloki mogą wyłączyć z gry na cały mecz. Polska upatruje swojej przewagi głównie w grze środkiem z uwagi na wzrost Możdżonka i Nowakowskiego ale ich odpowiednicy do ułomków też się nie zaliczają, a ze wzrostem 204 czy 209 cm na pewno podejmą rękawice. Jak dla mnie nie mamy argumentów na więcej niż po 20 pkt w każdym z setów, obym się mylił.

 

[radek03]

Dzisiaj tak jak pisałem wcześniej warto postawić na Holandię.
Jutro natomiast dobrym typem wydaje się Francja, kurs 2,2 bardzo kuszący. Wczoraj rządzili na boisku od początku do końca, a przestój w trzecim secie był wynikiem rozluźnienia i takiej złudnej wiary, że mecz już wygrany, a Serbowie, co pokazali już wiele razy, grają do końca i doprowadzili wynik do konfortowej sytuacji dla siebie, prowadzili 23-19, jednak tutaj wyszło niedoświadczenie serbskiej młodzieży i nie potrafili skończyć piłki. Jutro jedyny "ratunek" dla nich to wprowadzenie na boisko bardziej doświadczonych, np. Bjelicy, który wczoraj wchodził tylko na zagrywkę. Jednak wątpie w takie posunięcie trenera Serbii, który otwarcie pokazał, że pierwsze mecze to szansa dla młodych, więc idąc tym tropem można wywnioskować, że w niedziele także zatirumfują Francuzi, którzy z kolei nie ukrywają dużej chęci wystąpienia w Belgradzie na finale. Zespół po latach posuchy, m. in. nie zdołali awansować do Pekinu, chce wrócić na światowe imprezy, pierwszym z ich celów jest awans właśnie do finalsix, a potem wywalczenie w Katowicach biletów do Italii na MŚ.

Wczoraj a właściwie dzisiaj w nocy Wenezuela wygrała 3-0 z Finlandią, słyszałem głosy, że Wenezuela bez Gomeza sobie nie poradzi, jednak zawodnicy udowodnili, że skończyły się czasy, gdzie był Harry i długo nic. Teraz pokazali się też inni zawodnicy.

Widzę dzisiaj duże zainteresowanie meczem BRA-POL i upatrywanie szansy zysku na porażce Polaków. Rozum podpowiada, że nasza kadra dzisiaj przegra, brakuje tym zawodnikom doświadczenia, jednak ja nie gram przeciwko naszym, a może akurat ktoś z naszych atakujących będzie miał dzisiaj swój dzień i dużą skuteczność, hehe. Do boju Polska!

 

[akselek]

HOLANDIA - USA
Po pięcioletniej nieobecności reprezentacja Pomarańczowych pod wodzą Petera Blangé powraca do Ligi Światowej. W dniu dzisiejszym o godzinie 17:00 w Pałacu Sportu Ahoy w Rotterdamie Holandia podejmie zwycięzców ubiegłorocznej Ligi Światowej, a także złotych medalistów olimpijskich z Pekinu - reprezentacje USA. Holendrzy przed dwoma tygodniami rozegrali trzy spotkania w ramach eliminacji do MŚ 2010, które odbędą się we Włoszech. Wygrali wszystkie trzy spotkania, lecz styl jaki zaprezentowali podczas nich nie był zdumiewający. Uporali się najpierw z Łotwą 3-1, następnie z Estonią 3-0 i na zakończenie pewni już awansu wygrali z Turcją 3-2. Można to w pewien sposób tłumaczyć tym, że Holendrzy nie zagrali najsilniejszym składem. Trener Peter Blangé postanowił zagrać nieco eksperymenatalnym składem bez największych gwiazd jakimi są Jeroen Rauwerdink (Aqua Paradiso Montichiari), Jan Willem Snippe (Lube Banca Marche Macerata/Andreoli Top Volley Latina) czy też Nico Freriks (Jastrzębski Węgiel). Dzisiaj przeciwnik z najwyższej póki więc myślę, że trener Holendrów od samego początku wystawi najsilniejszy skład. Przyglądając się bliżej Holandii tak paradoksalnie mają wiele bardzo dobrych zawodników. Zaliczyć do nich można Roba Johannesa Bontje (Marmi Lanza Verona), który przez wielu znawców siatkówki uznawany jest za jednego z najlepszych środkowych w lidze włoskiej. O sile Holandii także stanowią Wytze Kooistra, który w poprzednim sezonie z powodzeniem występował w Trenkwalder Modena oraz kapitan 'Pomarańczowych' Jeroen Trommel (IBB Spor), który dysponuje bardzo mocną zagrywką co pomaga zdobywaniu punktów bezpośrednio z zagrywki. Reprezentacja USA w tegorocznej edycji Ligi Światowej to zupełnie inna drużyna, która grała rok temu. W kadrze USA nastąpiło wiele zmian. Trenera Hugh McCutcheona zastąpił Alan Knipe. W składzie nastąpiła jedna poważna zmiana. Z gry w reprezentacji zrezygnował czołowy rozgrywający Lloy Ball. Natomiast w Rotterdamie oprócz Balla nie zobaczymy innych czołowych zawodników m.in. Williama Priddy'ego czy też Claytona Stanleya. Trener Alan Knipe zabrał ze sobą tylko kilku mistrzów olimpijskich - Kevina Hansena, Richarda Lambourne’a, Davida Lee, Sean’a Rooney’a oraz Scott’a Touziynsky’ego. Także porównywując oba składy na dzisiejsze spotkanie w moich oczach to Holendrzy dysponują porównywalnym składem do reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Zapewne będziemy świadkami jednego z najlepszych spotkanie pierwszego weekendu Ligi Światowej, lecz wydaje mi się, że górą w dzisiejszym meczu będą gospodarze, który są głodni gry w Lidze Światowej. O tym także świadczą słowa trenera Holandii. Peter Blangé podkreślił, że jest szczęśliwy, będąc świadkiem powrotu swojej drużyny do Ligi Światowej. – Jestem naprawdę szczęśliwy, że znów bierzemy udział w rozgrywkach Ligi Światowej. Udział w nich jest podstawą dla rozwoju obecnej drużyny. Dla nas bardzo ważnym będzie również możliwość pozostania w Lidze Światowej na kolejne edycje. Dlatego też staraliśmy przygotować się jak najlepiej, by także dobrze zaprezentować się przed naszą publicznością. Miejscowi siatkarze powinni wziąc sobie te słowa głęboko do serca i nie zrobić niczego innego niż zwyciężyć w dzisiejszym spotkaniu.
Składy na dzisiejsze spotkanie:
Holandia: Nico Freriks , Yannick van Harskamp, Robert Horstink, Bart-Jan van der Mark, Kay van Dijk, Jeroen Trommel, Jeroen Rauwerdink, Jan Willem Snippe, Wytze Kooistra, Lars Lorsheijd, Rob Bontje, Jelte Maan
USA: Matt Anderson, Sean Rooney, Evan Patak, David Lee, Richard Lambourne, Donald Suxho, Andrew Hein, David Smith, Brook Billings, Kevin Hansen, Russell Holmes, Jayson Jablonsky, Scott Touzinsky, Alfee Reft

Głównie gra Holandii będzie zależeć od dyspozycji Roberta Horstinka
Holandia (+1.5) - USA 1 @ 1.50 Unibet 6/10
Holandia - USA 1 @ 2.00 Unibet 3/10 ​

 

[robson-united]

Jednak dobrze , że ominąlem w typowaniu mecz Polakow, ale słowa że zakończy się 3-0 lub 3-1 okazały się trafne niestety. Nie miałem okazji obejrzec całego meczu, widziałem tylko 4 set to aż tak tragicznie nasza gra nie wyglądała trzeba powiedziec. Dobrze w obronie zagraliśmy , ale jak to przebiegało przez cały mecz ciężko mi powiedziec. Patrząc teraz na staty to naprawde źle to nie wygląda, duża różnica na bloku 14-7 dla Brasil. W zagrywce dobrze sobie radziliśmy.
Jutro powalczymy znowu i może urwiemy 2 sety Jutro już raczej napewno obejrze mecz.

vs

:siata:WŁOCHY - CHINY​

Z samego rana miałem okazje oglądac skrót wczorajszego meczu Włochow z Chińczykami. Tak jak wczoraj liczylem na nieco wyrównaną gre w tym meczu tak dzisiaj po tym co zobaczyłem w tamtym meczu jestem skłonny stawiac zdecydowane szybkie zwyciestwo Azzurri. Chinczycy nie istnieli w tym meczu. Kilka udanych akcji ale to baaardzo mało. Włosi pokazali że są silniejsi fizycznie i zmiażdzyli słabo zbudowanych rywali. Widac było różnice klas. Dominacja na bloku i w zagrywce. Atak także siał popłoch w szeregach gości. Stąd szybkie sety. Świetny mecz Cristiana Savaniego. 20pkt w całym meczu. Ogólnie to nie można się przyczepic do żadnego z włoskich siatkarzy. Zagrali wręcz "książkowo" eliminując atuty rywali - obrona , wbijając gwoździe
Podobnego scenariusza się spodziewam w dniu dzisijeszym i po tym jak wczoraj uważałem że Chiny sa w stanie powalczyc tak dzisiaj jak wspomniałem w to wątpie bo nie widzialem w ich grze nic takiego co by świadczyło że stac ich na to. Nawet po minach samych graczy widac było zalamanie.
Na koniec kilka porównań poszczególnych elementów w tym meczu które sugerują przepaśc. 50-25 w pkt zdobywanych z ataku ! 9-1 blokiem i 6-1 zagrywką.
Patrząc w oferte widze że w dniu dzisiejszym buki oszalały z tym w jaki sposób można typowac ten mecz. Linia 125,5pkt to moim zdaniem lekka przesada... Po dłuższym zastanowieniu przy wyniku 3-0 w setach 25:16 25:17 25:17 under wchodzi. Wydaje się więc ryzykowne stawiac under . CIężko mi powiedziec czy drugi raz powtórzy się tak dobry mecz.
W trakcie pisania miałem ochote postawic na under, ale jak zobaczyłem po otwarciu oferty jakie linie są wystawione w Unibecie na ten mecz to ja podziękowałem. Handi pkt linia 24,5 to lekka przesada myślę. Na -2,5 seta kurs 1,20 ????
To ja już wole zaryzykowac drugi raz i stawiam lekko na to że tym razem Chińczycy powalczą o przyzwoite wyniki w poszczególnych partiach , tj min po 17pkt w każdym z setów i wtedy automatycznie zostanie przekroczona granica 125,5pkt.

Wczoraj Savani dał koncert gry. Czy dzisiaj będzie miał gorszy dzień?​

Typ : Powyżej 125,5pkt @ 1,72 Unibet (5/10) 160pkt i niesamowite emocje

Mecz już niedługo , ciekaw jestem czy macie podobne zdanie na ten temat, że CHinczycy powalczą dzisiaj skuteczniej czy może znowu będzie pogrom ?
Zapraszam do dyskusji i pisania analiz na kolejne mecze, których jeszcze sporo podczas tego weekendu​

 

[radek03]

Dzisiaj chyba spora grupa typerów przewiozła się na under 160,5 Bra-Pol (ja tam nie grałe przeciw naszym, hehe i dobrze). Polacy zagrali bardzo dobrze pierwszy set, potem niestety zdarzała się gra w kratkę, czyli kilka wygranych akcji i nagle kilka z rzędu przegranych. Ale powiedzmy sobie szczerze, kurs tak faworyzujący Brazylię jest nieadekwatny do ryzyka, wcale oni nie grali tak wspaniale. Podejrzewam, że nawet grający tak jak z Finlandią Wenezuelczycy nie stoją na straconej pozycji. Trochę konsekwentnej gry i ekipa Rezende zagubiona. Naszym siatkarzom brakuje doświadczenia i stabilności. Szkoda Kurka, bo ciągnął on grę w ataku. Zawiódł Bąkiewicz, poza kilkoma dobrymi zagrywkami, to słabo w ataku, w obronie. Podobała mi się gra Gromadowskiego, nie zwalniał ręki, nie bał się mocnego ataku w przeciwnieństwie do Jarosza, który momentami grał dobrze, ale po bloku na jego ataku w następnej akcji plasował, bojąc się kolejnej piłki pod nogami i to przeradzało się w kontrę Brazylii. Jutro aby Polacy powalczyli z Brazylią potrzeba lepszego przyjęcia, więcej gry środkiem i bezkompromisowości w ataku i serwisie.
Na jutro polecam dubla Francja + Holandia. Obie ekipy widziałem w pierwszych meczach, grają stabilną siatkówkę, prezentują się lepiej od rywali, którzy występują w mocno eksperymentalnych składach.

 

[qozi]

Radek dla mnie trochę dziwne typy.Dlaczego ? Francuzi wczoraj niespodziewanie [ raczej dla wszystkich ] gładko pokonali Serbię, i plan minimum wykonali - wygrali raz na wyjeździe, jutro raczej nie będzie takie presji i motywacji jak wczoraj i myślę, że można zagrać over 185.5 bądź samą ''1''.
Co do Holendrów, dla mnie wynik zaskoczenie [ choć nie widziałem składów, ale podejrzewam, że nie grały takie tuzy jak - Ball, Salmon czy Priddy ], gładkie zwycięstwo z Mistrzami Olimpijskim.
Nauczka dla Amerykanów, i jutro nie potraktują meczu jak spacer, zagrałbym na zwycięstwo USA.

 

[akselek]

Radek dla mnie trochę dziwne typy.Dlaczego ? Francuzi wczoraj niespodziewanie [ raczej dla wszystkich ] gładko pokonali Serbię, i plan minimum wykonali - wygrali raz na wyjeździe, jutro raczej nie będzie takie presji i motywacji jak wczoraj i myślę, że można zagrać over 185.5 bądź samą ''1''.
Co do Holendrów, dla mnie wynik zaskoczenie [ choć nie widziałem składów, ale podejrzewam, że nie grały takie tuzy jak - Ball, Salmon czy Priddy ], gładkie zwycięstwo z Mistrzami Olimpijskim.
Nauczka dla Amerykanów, i jutro nie potraktują meczu jak spacer, zagrałbym na zwycięstwo USA.

Niespodziewanie? Hmm... nie nazwałbym tego niespodzianką. Wiadomo było, że Serbowie mają FS u siebie więc po co się będą męczyć skoro i tak mają awans. Dają się ograć młodym co pewnością w kolejnych meczach będzie działało z korzyścią dla nich. W dniu jutrzejszym nie widzę innego wyjścia niż druga wygrana zespołu Tricolores

 

[pawlikn]

Ciężko powiedzieć co dzisiaj może się zdarzyć w meczu pomiędzy Włochami a Chinami. W pierwszym meczu totalna demolka ze strony Włochów, tak jak inni nie spodziewałem się takiego pogromu. Jeśli Chińczycy zagrali wczoraj tak fatalnie to nie wydaje mi się, że dzisiaj ich gra będzie wyglądała zdecydowanie lepiej, ale w sumie to gorzej się chyba już nie da zagrać ? Po prostu chyba nie są w dobrej formie. Być może jednak Włosi po tak pewnym zwycięstwie wczoraj wyjdą dzisiaj za mało skoncentrowani i w tym upatruję szanse overka. Jak dla mnie 50/50 i raczej odpuszczę ten mecz i poszukam ciekawszego ;p ale życzę powodzenia Robson

 

[radek03]

Radek dla mnie trochę dziwne typy.Dlaczego ? Francuzi wczoraj niespodziewanie [ raczej dla wszystkich ] gładko pokonali Serbię, i plan minimum wykonali - wygrali raz na wyjeździe, jutro raczej nie będzie takie presji i motywacji jak wczoraj i myślę, że można zagrać over 185.5 bądź samą ''1''.
Co do Holendrów, dla mnie wynik zaskoczenie [ choć nie widziałem składów, ale podejrzewam, że nie grały takie tuzy jak - Ball, Salmon czy Priddy ], gładkie zwycięstwo z Mistrzami Olimpijskim.
Nauczka dla Amerykanów, i jutro nie potraktują meczu jak spacer, zagrałbym na zwycięstwo USA.

Ja akurat liczyłem na wygraną obu ekip:

Warto jednak wyhaczać zawyżone krusy. Myślę np. o Francuzach

Holandia - USA
typ:1
kurs: 2.2

I się nie przeliczyłem.
Zacznę od Holendrów. W dzisiejszym meczu grali oni o wiele lepiej od USA. Po pierwsze ekipa ta nie brała udziału ostatnio w większej imprezie, przygotowywała się do LŚ. Sami Holendrzy nie ukrywają, że po to ta cała praca aby wrócić do światowej elity, liczą na awans do finalsix. Dzisiaj widać było zgranie w ich szeregach, dobra gra w ataku, obronie, mocna zagrywka. I tak wynik nie wskazuje na ich wielką przewagę, choć po swojej stronie mieli dużo kontr jednak nie potrafili często ich wykorzystać. Amerykanie nawet na chwilę nie wysunęli się na jakieś znaczące prowadzenie, Holendrzy kontrolowali wynik od pierwszej do ostatniej piłki. USA grało w składzie jakim jeszcze nie występowali, widać było gołym okiem, że brak im zgrania, błędy, niporozumienia. Holandia wróciła do magicznego miejsca dla swojej siatkarskiej historii, do Rotterdamu, gdzie toczyli pasjonjuący mecz z Włochami i wygrali w 1996r. W tych zawodnikach widać zaangażowanie i chęc walki o wygraną. Szczerze mówiąc to o ich wygraną w jutrzejszym meczu jestem spokojny.

Trochę mniej pewny jestem Francji, jednak dla nie to i oni są faworytami kolejnej konfrontacji z Serbią. Wczoraj wygrali 3-0 i to praktycznie prowadzili przez cały mecz. Zryw Serbów w 3 secie wziął się z rozluźnienia Francji, która chyba już myślami była w szatni, jednak w końcówce wyszło niedoświadczenie ekipy gospodarzy. Francja miała przewagę w aspektach technicznych, widać to było gołym okiem. Oni swoją drużynę budowali przez ostatnie lata, teraz widać tego pierwsze efekty. Jutro Serbia zagra raczej w niezmienionym składzie, sądzę że Francja jest w stanie wrócić do domu z dwiema viktoriami na koncie.

Na Holandię stawiam z pełnym przekonaniem, na Francję jeszcze małe wahania, może podeprę handi +1,5seta. Jednak nawet w tym przypadku dubel powinien mieć co najmniej ako 3,0.

Aha, ja odpuszczam sobie na ten weekend granie typów "na faworytów" (np. Rosja, Włochy), lepiej grać valuebety. Takie kursy jak 2,55 na Francję wczoraj, czy 2,2 na Holandię to dla mnie nieporozumienia. Teraz widzę, że buki dalej się nieopamiętały i nadal faworyzują Serbię i USA, dla nas to oczywiście dobre rozwiązanie, bo można zarobić.

 

[qozi]

Argumentami przekonaliście mnie, bo na prawdę niestarannie śledziłem poczynania tych drużyn, ale jak mam taką przejrzystą sprawę to mniej więcej mam nakreślone jak jutro zagrać.

 

[piotrekr]

Spotkanie: Brazylia-Polska (zwycięzca 1 seta)
typ: Polska
kurs: 5,30
buk: expekt

Analiza: Powtórka z rozrywki??, a czemu by nie
Druga odsłona pierwszego, można śmiało powiedzieć debiutanckiego, weekendu dla polskiej reprezetnacji.
O dzisiejszym meczu można powiedzieć krótko: pierwsze koty za płoty. Nie podzielałem opinii większości osób o szybkim 3 setowym zwycięstwie Brazylijczyków i to znalazło dzisiaj potwierdzenie na parkiecie.
Świetny 1 set, potem troche uszło z naszych powietrze aczkolwiek warto odnotować znakomity pościg w 3 secie i kilka naprawde świetnych akcji w obronie. Na pochwały za 1 seta zasługują Kurek i Jarosz- potem niestety troche ich gra siadła, w dodatku pechowa kontuzja Kurka. Dobrą zmianę dał również Gromadowski który od 3 seta ciągnął nasz atak. Troche zawiedli w mojej ocenie ci najbardziej doświadczeni którzy teoretycznie mieli naszą grę ustabilizować tj. Igła, Bąkiewicz- pierwszy miewał zdecydowanie lepsze mecze na przyjęciu, z kolei drugi praktycznie wyłączony z ataku przez cały mecz.
Tak jak mówie troche szkoda tego spotkania bo była całkiem niemała szansa na powalczenie o 5 seta i choćby 1pkt.Brazylia podobnie jak my w mocno przemeblowanym składzie, pare debiutów, dwie całkiem nowe twarze- Joao Paulo, Rodrigo, Lucas. Ten ostatni pokazał się zresztą z bardzo dobrej strony. Ogólnie rzecz biorąc widać że Brazylijczycy ze zmianą pokoleniową która powoli ich czeka nie będą mieli najmniejszych problemów- praktycznie wszystkie pozycje obstawione przez utalentowaną młodzież.
Wracając jednak do jutrzejszego rewanżu sądzę że jeśli tylko Polacy nie przegrają tego w głowach to są w stanie wywieźć 1pkt, a kto wie może i więcej. Licze na podobną grę naszych co w 1 secie również od początku jutrzejszego spotkania. Oby tylko z lepszym końcowym skutkiem.

 

[robson-united]

Za Nami mecz Włochy-Chiny i kto by się spodziewał że będzie 3-0 ale dla Azjatów! Ale Włosi ten mecz wygrali chyba już w szatni. Wyszli malo skoncentrowani a CHinczycy walczyli i cieszyli sie grą od początku. O dziwo to oni w trudnych momentach doganiali przeciwnika i wygrywali sety, a już wygranie seta nr 3 przy stanie 10-17 to wyczyn niesamowity. Ogólem mecz mogł się podobac. Pierwsza większa sensacja stała się faktem podczas World League Dodac warto że w tym meczu była także śmieszna sytuacja z sędziną liniową, byc moze kilka piłek wcześniej skończył by nam się 3 set , ale nie ma co narzekac , warto było popatrzec na to spotkanie.

vs

:siata:KUBA - BUŁGARIA​

Przed Nami sesja nocno-poranna . Bardzo ciekawym typem na noc jest stawianie na over 188,5pkt w meczu Kuby z Bułgarią. Wczoraj bardzo zacięty mecz. Górą okazali się gospodarze. Dzisiaj zapewne mają chętke na powtórzenie sukcesu. 3:1 na inauguracje z nie byle kim cieszy. Bułgarzy chcą pokazac że także potrafią grac i wygrywac. Wczoraj Kuba demolowała zagrywką. 11 punktowych serwisów to naraize najwięcej w jednym meczu w tej edycji LS. Także świetni w bloku.
Bułgarzy wczoraj grali niemalze tylko dwoma zawodnikami. V.Nikolov i Kaziyski najwięcej puntkwoali. Ci młodzi gracze Kubańscy naprawde grają świetnie. Naprzeciw większe wyrachowanie ze strony Bułgarów. Zatem zmierzy się fala młodości i fantazji w jednej osobie z doświadczeniem i zimną krwią. To moze tylko przepowiadac ciekawe widowisko i zacięty pojedynek. Tak coś czuje że może zakończyc się to w tie breaku, a wtedy linia 188,5pkt zostanie przekroczona raczej napewno 4 sety tak jak w dniu wczorajszym także dają gwarancje jej przekroczenia. Nie sądze że ktoras z drużyn wygra ten mecz zdecydowanie.

Wczoraj Wilfred Leon był jednym z jaśniejszych zawodników wśrod gospodarzy.​

Typ : POwyżej 188,5pkt @ 2,00 Unibet (5/10)


Ponadto już bez analiz dogłębniejszych gdyż czas na to nie pozwala w dniu jutrzejszym uwazam że warto stawiac na takie oto typy :

:siata:BRAZYLIA - POLSKA Typ : +2,5 seta Polska @ 2,00 Unibet (4/10)
:siata:SERBIA-FRANCJA Typ: 2 @ 2,20 Unibet (6/10)
:siata:WENEZUELA-FINLANDIA Typ : 1 @ 1,42 Unibet (6/10)

O meczu Francuzów zostało już dużo napisane więc można wyżej przeczytac a co do innych meczy to sądze że ktoś cos jeszcze napisze
Zapraszam do dyskusji i analizowania meczy.​

 

[balthus]

Kuba - Bułgaria
Typ: Kuba - Bułgaria H(0.0 - 1.5) 3:1
Kurs: 1.60
Stawka: 2/10
Buk: Tobet
Pierwszy mecz dla Kuby 3:1, co może być niespodzianką patrząc na silny skład Bułgarii ( Cwetanow, Żekow, Gajdarski, Kazijski, Nikołow, Aleksiew, Salparow (libero) oraz Iwanow, Ananiew, Bogdanow, Penew i Sokołow. Mecz mógł się potoczyć inaczej patrząc na dwa pierwsze sety (24:26, 29:27, 25:18, 25:22) ale wyszło jak wyszło i teraz trzeba szukać zwycięstwa w drugim meczu. Główny problem teamu z Bułgarii w pierwszym meczu, to przyjecie zagrywki, sądzę, że trener wyciągnie wnioski i spróbuje innego ustawienia pierwszej szóstki, co może zaowocować lepszym przyjęciem i dokładniejszą grą Bułgarii. Jak będzie ten mecz wyglądał, to się okaże ale myslę, że kurs na handi Bułgarów jest ok.

 

[diego71]

Serbia-Francja
Typ:2
Kurs:2,2
Bukmacher:

Początek: 20:30 ​

W pierwszym spotkaniu rozgrywanym w Belgradzie górą byłą reprezentacja Trójkolorowych, których do zwycięstwa poniósł gracz Jastrzębskiego Węgla Guillaume Samica, który zdobył dziewiętnaście oczek.

W wypełnionej po brzegi hali w Belgradzie to nie gospodarze dominowali lecz zespół Francuski, który rozegrał fantastyczne spotkanie i w pełni zasłużenie wygrał w trzech setach. Francuzi od początku spotkania grali z większym zaangażowaniem, wyszli na to spotkanie bardziej zmotywowani, lepiej zagrali w ataku, znakomicie odczytywali zamysły Serbskiego rozgrywającego a co ważniejsze grali z ogromnym poświęceniem. Jedynie w trzeciej odsłonie rozluźnieni Francuzi oddali inicjatywę Serbskiej młodzieży, która prowadziła już 23-19 a mimo to przegrała popełniając w końcówce masę własnych błędów.

Dla Francuzów awans do finałowego turnieju jest bardzo ważny, przez lata budowali zespół który wreszcie powalczy o najwyższe cele i być może już w tym roku Trójkolorowi odniosą jakiś spektakularny sukces. Do Belgradu trener Phillipe Blain nie zabrał kilku znakomitych zawodników jak Antiga, Le Marrec czy Granvorka, jednak jak pokazało wczorajsze spotkanie braki w ogóle nie były widoczne, Trójkolorowi w kadrze mają młodych ale ogranych już na arenie międzynarodowej Puyola czy też Vadeleux, co więcej wczoraj na siatce szalał Samica, który został najlepszym zawodnikiem spotkania.
Osłabienia Serbów są jednak bardziej poważne selekcjoner Igor Kolakovic dał odpocząć swoim największym gwiazdom Milijkovicowi, N.Grbicowi czy też Gericowi, brak tych graczy był dość wyraźny we wczorajszym spotkaniu, jedynie debiutujący w kadrze Borisłac Petrovic zagrał na bardzo przyzwoitym poziomie, zawiedli troszkę młodsi ale mający za sobą udane sezony w swoich klubach Nikic czy tez Janic.

Przed rokiem obydwa zespołu los również skojarzył w jednej grupie, wtedy spotkania te dostarczyły sporo emocji szczególnie ostatnie spotkania rozgrywane na Półwyspie Bałkańskim, mi w pamięci zapadło szczególnie pierwsze spotkanie w którym Francuzi prowadzili już 2-0 a mimo to przegrali całe spotkanie 3-2. Jednak spotkanie te znacznie różnią się od tych dzisiejszych Serbowie jako organizator turniejowego finału ma już zapewniony udział, Francuzom natomiast bardzo zależy na awansie, do Belgradu przyjechali z założeniem wygrania co najmniej jednego spotkania, dlatego dziś zagrają pod nieco mniejszą presją którą wczoraj wyraźnie odczuli gracze gospodarzy.

Po takim kursie grzechem byłoby nie zagrać na Trójkolorowych, którzy zapowiadają, że z Belgradu wyjadą z dwoma zwycięstwami, jak pokazało wczorajsze spotkanie jest to jak najbardziej do zrealizowania dlatego myślę ze goście pokonają grającą mocno eksperymentalnym składem reprezentację Serbii.

Czy Samica w dzisiejszym spotkaniu poniesie Trójkolorowych do zwycięstwa?​

 

[pavlinho]

Samica nie jest graczem Jastrzębskiego Węgla tylko Panathinaikosu Ateny to raz. Typowanie meczu Serbów moim zdanie mija się z celem. Mają zapewniony awans i jest dużo rotacji w składzie. Oczywiście wiem że jeżeli Francja zagra tak jak w pierwszym meczu to Serbia nie ma czego szukać ale w tamtym meczu funkcjonowało u nich wszystko jak należy. Serbia grała bez woli walki, bardzo małe zaangażowanie w przeciwieństwie do publiczności która zaprezentowała się bardzo dobrze. Jeśli tym młokosom z Serbii się zachce to Serbia powalczy, tym bardziej że potencjał mają ogromny chociażby na bloku. Zagrywka też będzie kluczowym elementem bo w piątkowym spotkaniu krzywdy Francuzom nie zrobili. Jeśli jednak zagrają tak jak w piątek to szybkie 3-0 dla Francji. Reasumując jak Serbii będzie "siedzieć" możemy oglądać emocjonujące spotkanie a być może obejrzymy nawet Tie Break.

 

[pawlikn]

Kilka słów o dzisiejszym meczu z Brazylią. Polacy niestety zagrali dzisiaj zdecydowanie gorzej przez co wynik jest miażdżący. Najbardziej czego dzisiaj zabrakło to agresywności i odwagi z choćby wczorajszego pierwszego seta. Polscy siatkarze popełniali dzisiaj sporo błędów przez co za dużo oddawaliśmy punktów Brazylijczykom, zagrywka była za lekka, bo żadnej krzywdy nie wyrządzaliśmy "Canarinhos" przez co Bruno mógł grać kombinacyjnie. Polacy ustępowali dzisiaj niestety w każdym elemencie siatkarskim. Trzeba również przyznać, że i Brazylia zagrała dzisiaj lepiej. Nie ma co jednak robić tragedii z tych porażek, bo przecież głównym celem nie jest wygrywanie a nauka i nabieranie doświadczenia. Za tydzień Polska zagra z niżej notowanym rywalem - Wenezuelą i być może doczekamy się pierwszego zwycięstwa ????

 

[adwokat_typera]

Najbardziej, to zabrakło doświadczenia siatkarskiego i umiejętności. Logiczne było, iż nasza reprezentacja dublerów nie ma szans z grającymi widowiskowo Brazylijczykami. Potencjał naszego zespołu, który pojechał do Brazylii był bardzo niski. Bąkiewicz to dobry zawodnik na przyjęciu, ale jego gra w ataku woła o pomstę do nieba. Niestety ma takie warunki fizyczne jakie ma ... Nasi rozgrywający w tym dwumeczu też nie pokazali za wiele. W ataku nasz zespół poza grą środkowych i Bartmana, nie miał innych alternatyw. To za mało na Brazylię. Przed kolejnym meczem jestem pełen obaw, które są uzasadnione. Na gorącym terenie w Wenezueli nie będzie łatwo. Wenezuelczycy pokazali w meczu z Finami kawał dobrej siatkówki i udowodnili, że czasy w których byli chłopcami do bicia minęły. Dawniej postawiłbym na Polskę w tym dwumeczu, teraz sądzę, iż wygranie jednego meczu w Wenezueli takim potencjałem kadrowym może być trudne. Mam jednak nadzieję, że wygrany chociaż jedno spotkanie ...