#8 Bet365
Sampaio Correa - Vila Nova @ Samaio - 1,40
Club America - Tijuana @ Club America DNB - 1,25
Kurs : 1,75
Stawka : 4/10
+3,00j
Sampaio dobrze grają u siebie, bilans 2-3-1, jak na beniaminka nie jest źle. Do tej pory mieli ciężkie mecze, bo grali głównie z aktualną czołówką ligi. Jedynie Parana się do niej nie zalicza, ale to był pierwszy mecz i frycowe musieli zapłacić. Remisy z Avai, Cearą i Oeste, zwycięstwa z Americą-RN czy Luverdense na prawdę nie wyglądają źle. Skład nie wygląda najgorzej, w ataku jest Edgar z dwoma bramkami i dwoma asystami, Diogo dwie bramki i aż pięć asyst, w pomocy Eloir cztery bramki, Valber trzy, plus paru grajków którzy zawsze coś od siebie dorzucą. Defensywa niezła, bo jedynie jedenaście bramek straconych co czyni ich drugą najlepszą obroną w lidze.
Vila ostatnie miejsce, ostatnio przerwali serię jedenastu meczy bez zwycięstwa i pokonali Santa Cruz 3-2. Pomimo owego zwycięstwa jakoś nie widzę ich w tym meczu, bo to był lekki przebłysk, ale teraz znów powinni stracić punkty i to raczej trzy. Formę mają słabiutką co tylko pokazuje ich obecna sytuacja w tabeli. Jedyne pięć bramek strzelonych i aż dwadzieścia straconych, na wyjazdach 0-10 w bramkach i wszystkie mecze przegrane. Ciężko jest się doszukać pozytywów w ich grze i wynikach. Skład mocno średni jeśli nie słaby i ciężko będzie się im utrzymać.
Uważam, że gospodarze po zgarną w tym spotkaniu trzy punkty, bo jakoś nie widzę, bo takie zespoły jak Vila muszą pokonywać.
W drugim meczu gram na gospodarzy głównie ze względu na to, że Tijuana na wyjazdach grać nie potrafiła i nadal nie potrafi. Ciężko jest im zremisować, a co dopiero zgarnąć komplet punktów, tym bardziej z Americą. Przed sezonem gospodarze co prawda stracili dwóch podstawowych obrońców Rodrigueza i Mosquera, odszedł również Medina z pomocy. Ale za to pozyskano napastnika Arroyo (16/8) z Atlante, obrońców Maresa i Goltz. Największym hitem jest jednak sprowadzenie za 3,5 mln ojro Peralty z Santosu. Atak teraz mają imponujący, bo do Peralty i Arroyo dochodzą jeszcze Rey, Jimenez czy Martinez. Obroną troszku ucierpiała ale nadal nie jest źle. Pierwszy mecz wygrali z Leonem na wyjeździe 2-1.
Tijuana również straciła na silę w defensywie bo odszedł Castillo. Z ataku odszedł Martinez, który w tamtym sezonie strzelił dziesięć bramek. Pozyskali Moreno z Milionerów, do pomocy przyszedł Aranga z M'gladbach. Także skład nawet nawet, ale jednak przewaga według mnie jest znacznie po stronie gospodarzy.
Biorąc pod uwagę fakt, że goście na wyjazdach grają jak grają i to, jak obie drużyny rozpoczęły rozgrywki skłaniam się do zagrania na Americę, ale w bezpieczniejszej opcji, bo to jednak początek sezonu i różne rzeczy mogą się dziać.