Kto wygra Ligę Mistrzów w sezonie 2011/2012 ?

[konrad140]

Grupy znamy, faworyci jak zwykle ci sami. Barcelona , Real , Manchester United , Chelsea ... W tym roku wielką chęć na pokazanie sie Europie ma Manchester City. Pewne jest , ze ten sezon dostarczy równie wiele emocji co poprzednie

Według bukmacherów co widać to poniżej faworytem jest Barcelona.





Zachęcam do dyskusji ​

 

[konrad140]

Głosów ponad 20 a analiz ... :|
Faworyci co roku są ci sami. Barcelona , Real , Manchester United i Chelsea. 3 półfinalistów z poprzedniego sezonu i dwóch finalistów uzupełnione Chelsea która powoli ma niejako kompleks Ligi Mistrzów. Groźne będzie również Man City. Szeroka ławka , dobry skład na LM może i będzie to wielkim atutem.
A ja sobie zagłosowałem na Manchester Dziwi to kogoś ? ???? 3 finały w ostatnich 4 latach , jedna pechowa porażka w ćwierćfinale z Bayernem bo i pewnie wtedy final by był. Co prawda jeśli chodzi o same finały to już tak kolorowo bo 2 razy lepsza była Barcelona. Skład Manchesteru został i osłabiony i zaraz potem wzmocniony. Do czasu LM De Gea powinien już się do takiego stanu zaaklimatyzować że pod pachą mu nie będą piłki przelatywać , Young świetna forma od początku , nie może się doczekać LM , to było jego marzenie. Jones ostatnmio pograł i pograł dobrze. Transferu Snejdera raczej nie będzie , w środku jest Cleverley i Anderson którzy póki co dobrze się spisują. Tak więc Wesleya wykluczamy.
Historia mówi , że nikt nigdy Ligi Mistrzów nie obronił i spodziewam się że będzie tak samo i teraz. 2 lata temu dokonać tego miała Barcelona ale zatrzymmana została przez Inter i Jose Mourinho , w tym sezonie też się znajdzie jakiś mocny.
Pewne jest , ze dużo będzie zalerzeć od losowań fazy pucharowej i ćwierćfinałów. Jak szczęściu komuś sprzyja w losowaniu to do finału może być prosta droga , a w półfinałach czy ćwierć finałach będziemy mieli przedwczesne finały.
To czekam teraz na ostrą ripostę może coś się ruszy dyskusja

 

[duo]

No ok to włączę się do dyskusji. Głos oddałem rzecz jasna na Manchester ????

No to jedziemy po kolei. Barcelona będzie na pewno groźna ale wątpię aby przełamała fatum LM i obroniła tytuł. Już w Pucharze Króla było widać jak się Real zbliżył poziomem. Zaś co do Realu to Mourinho powoli zaczyna go sobie układać i może wygra LM po raz trzeci, chociaż jeżeli Benzema nadal będzie tak skuteczny to może być o to ciężko. Chelsea pod wodzą Villas-Boasa z czasem może sięgnąć po najcenniejsze europejskie trofeum ale czy już w tym roku? Chyba jest jeszcze za wcześnie. Myślę, że stanie się to dopiero gdy zajdzie tam wymiana pokoleniowa. City wzmocnione Kunem Aguero także może namieszać. Ponoć Tevez jednak zostaje, do tego jest Dżeko, niesforny Ballotelli - potencjał w ofensywie jest olbrzymi, a i defensywa jest mocna. Ale czy City wreszcie będzie grać na miarę swojego potencjału? Jest oczywiście i mój faworyt Manchester United. W klubie zaszły pewne zmiany, Van der Saara zastąpił młody De Gea, który to raz broni fenomenalnie aby za chwilę wpuścić "szmatę" i bilans wychodzi na zero, jednak z czasem wpadki powinny mu się zdarzać coraz rzadziej. W środku pomocy także na emeryturę przeszedł Scholes. Następcą miał być Sneijder, jednak Fergusson postanowił dać szansę młodemu Cleverley'owi. Czy słusznie to się okaże. Doszedł także będący narazie w świetnej dyspozycji Young oraz coraz lepiej poczyna sobie Welbeck. Według mnie kolejny finał powinien być spokojnie jednak czy wygrany czy nie to się okaże . Niemożna zapominać także o drużynach włoskich. Włochy ostatnio dosyć podupadły jednak Milan czy Inter tanio skóry nie sprzedadzą. Kibicować będę na pewno także polskiej Borussi,jednak już w Bundeslidze widać, że coś się zacięło.

 

[jancio09]

Głos poszedł oczywiście na Barcelone bo na kogo miałbym jako kibic zagłosować.Ale obawiam sie że łatwo nie będzie.Najgroźniejsi rywale to oczywiście Real i MU.Bardziej obawiam sie tych pierwszych i coś mi mówi że to oni są faworytem w LM w tym roku-tak mówi rozum.Ze swoją grą i taktyką murinho w dwumeczach bedą strasznie trudni a w ewentualnym finale na bank zagrają ostro i bezpardonowo co może im przynieść sukces.
MU mocne jak co sezon.Jedna z dwóch najlepszych ekip ostatnich lat obok Barcy.Ich wielki atut to mocny wyrównany skład,angielska twardość która w LM okazuje się ważna oraz dobre przygotowanie fizyczne.NO i Teatr Marzeń.
Trzecią drużyną która może coś namieszać to Bayern.Wydają mi sie mocni.Nie wiem dlaczego nawet.Wiele nie napisze bo nie oglądam Bundesligi ale to mój czarny koń.
O Barcelonie nie napisze bo mogę być nie obiektywny.
Wiele jak napisał Konrad zależy od losowań ale ktoś z trójki Real,Mu i Barca będzie w finale.A myślę że i któraś z tych ekip wygra.

 

[hellraiser]

Za rok Machaczkałka z Tatarstanu, ale w tym roku to Chelsea albo Real.

później napisze wieksze odniesienie.

 

[airborne]

Za rok Machaczkałka z Tatarstanu, ale w tym roku to Chelsea albo Real.

później napisze wieksze odniesienie.

Chelsea ? ???? z czym ? ???? .... Mata i Lukaku mają załatwic sprawe ? Ostatnio wymeczona wygrana z Norwich.... hmmm wiadomo mocny zespół, ale nie zrobili ciekawych transferów i bedzie im ciezko


Faworytami jak zawsze są: Barcelona i Man Utd . . .
W ostatnich 4 latach obie ekipy grały po 3 razy w finale LM.
Nie ma co nawet dyskutowac na ten temat....

W tym Roku LM zdobędzie Man Utd lub Real Madryt.......

Nie zdziwie sie jak zawojuje Manchester City i Porto.....(lecz ci pierwsi są świeżakami w LM wiec różnie moze byc...)

 

[zonovsky]

Jak co roku ci sami faworyci - norma. Widzę, że jacyś użytkownicy upatrują mistrzów w Victorii Plzen i Otelulowi Galati. Śledzę ich poczynania na arenie międzynarodowej i nie zdziwię się, jeśli Czesi powalczą jak równy z równym w meczu z mistrzami Włoch. W grupie grają ze słabiutkim BATE, powinni ich zdeklasować. Może wyjdą z grupy razem z wielką Barceloną...?
Bayern namiesza. W zakładach na to, kto wygra ich grupę faworyzowany jest Manchester City. Ta drużyna to zlepek wielkich gwiazd, jak na razie nie pokazują niczego wielkiego. W poprzednim sezonie "mieli" wygrać Ligę Europejską, a wszyscy wiemy jak to wszystko się skończyło.
Gracze z Bawarii na początku ligowych rozgrywek spisują się nieźle (będzie jeszcze leipej). Gomez w świetnej formie (Hattrick w Kaiserslautern). Robben i Ribery mimo różnych pogłosek o ich odejściach raczej zostaną w obecnym klubie. Między słupkami niezawodny Neuer.
W ubiegłorocznej edycji LM w grupie wygrali 5 z 6 meczów, jednak w 1/8 po bardzo zaciętym boju z Internazionale odpadli z rozgrywek. Teraz spodziewam się ich co najmniej w ćwierćfinale.
Ale kto wygra? Katalończycy obronią trofeum, to będzie przełomowy sezon. Ich gra nadal wygląda świetnie. Myślę, że w dalszym ciągu są poza zasięgiem reszty piłkarskiej Europy. Do ich zespołu przybyło dwóch fajnych zawodników. Fabregas i Sanchez to naprawdę klasowi zawodnicy. Gra tego zespołu jest bardzo efektowna, jak również efektywna.
Kibicuję Manchesterowi United. Grają solidną piłkę. Są konsekwentni w obronie, atak wygląda dobrze, jednak czuję, że czegoś brakuję. To za mało na finał.
Mój głos: Barcelona

 

[misiek111232]

Oczywiście mój typ to wielka FC Barcelona.
Dlaczego bardzo proste, ponieważ jestem ich kibicem ????
Jedyne co może im zagrozi to Murinio, sami zawodnicy bez tego "wielkiego stratega" nawęd nie mieli by po co wychodzić na mecz z Barceloną.
Chociaż i tak uważam że Pep Guardiola jest lepszym trenerem i ma lepszy zespól.
Wydaje mi się że Barcelona lepiej wykorzystała pieniądze wykorzystane na transfery Cesc Fàbregas super zaczął powrót do Barcy 3 gole już strzelił ten zawodnik może gra prawie na każdej pozycji ???? .
Real jak real jak gra ze średniakami to oczywiście błyszczy, błyszczy Ronaldo a jak przychodzą mecze o stawkę to ich najlepszy zawodnik daje z siebie 50 % czyżby psychika.? Może.

Ważne też są losowania...
Na razie więcej nie mam co powiedzieć ????

PS Pasowało by żeby jakaś drużyna "słabsza" ze takiego zaskoczenia włączyła się do stawki ????

 

[kuchcik]

Spore szanse ma United. Nie będę pisał ze dokopiemy wszystkim i ten sezon jest nasz, bo jestem opanowany i przez lata bukmacherki sprawiedliwy. Ale nie zamierzam kryć swojego entuzjazmu, mecze z Tottenhamem czy Arsenalem mówią wszystko. Świetny transfer Younga, po prostu marzenie. Chyba najlepsi młodzi piłkarze świata i trener wszyscy wiemy jaki. Małym problemem jest De Gea, ale chłopak ma czas, poza tym Champions League to nie liga krajowa i tam już powinien bronić po swojemu. Porażka w takim finale dodaje ognia do gry takim zespołom jak My, wierze ze Ferguson zrobi swoje. Ja jako nie zwycięzce a finalistę jestem dość przekonany co do Manchesteru United, a to przez broń zwaną nie inaczej jak Old Trafford. Co do aspektów piłkarskich, najlepsza defensywa świata (i nie będę krytykował, że David ją osłabia), myślę, iż najdynamiczniejsze skrzydła europy i raczej świata, bo Barcelona gra trochę inną formacją niż my.
Mamy fenomenalną kadrę, nie wchodzi w grę zmęczenie. Z grupy z pewnością wyjdziemy, a po dosłownym wejściu w sezon wszystko ruszy z grubej rury.
Dla mnie jednosłowny faworyt to FC Barcelona, której zaszkodzić może tylko fakt - nikt jeszcze nie obronił tytułu. Lecz ja z całej siły wierze w ten potencjał Czerwonych Diabłów i pragnę zwycięstwa. Jak dla mnie gdyby spotkały się ekipa Fergusona i Realu Madryt górą bylibyśmy my, stąd trochę niedosytu jak patrzę na drugiego faworyta LM, no ale traderzy robią po swojemu.
Życzę wszystkim zespołom powodzenia, szczególnie takim jak Ajax, Lille czy Borussia Dortmund, Zenit czy Leverkusen. To one wprowadzają nową jakość w Ligę Mistrzów, a co do 'małych' debiutantów niech im się wiedzie jak najdalej mogą.
Pozdrowionka ????

 

[konrad140]

Nie zdziwie sie jak zawojuje Manchester City i Porto.....(lecz ci pierwsi są świeżakami w LM wiec różnie moze byc...)

O City pisałem wcześniej więc nie będe kopiował
Porto bez dwóch gwiazd , Falcao i AV Boasa. Szczególnie Falcao który strzelał wszystko co się dało. Ciężko mogą mieć aby być tym czarnym koniem. No chyba że znowu jakiś gwiazdor się wyhoduje , pytanie czy będzie to taki snajper jak Falcao.

 

[kuchcik]

Co do trenera zapewniam Cie, że nie poczują aż tak sporej straty. Jednak Falcao niemniej takową jest. Lecz Porto nie opiera się tylko na jednym graczu co doskonale widać, zresztą jak napisałeś pewnie jakaś gwiazdka się wychowa. Oni nie są czarnym koniem tylko solidnym zespołem - coś w stylu 'Nie ma opcji by zgarnęli puchar, a mimo tego każda faza stoi dla nich otworem' ????
Czarny koń zależy od formy i takowego poznamy po co najmniej sześciu meczach grupowych.

 

[hogan]

sam głosowałem na Barcelonę, bo to drużyna kosmiczna, jednak jak wiemy nikt nie powtórzył tryumfu z poprzedniego roku więc będzie bardzo ciężko. jednak widzę dwa bardzo fajne value. a mianowicie: Real 1-4 @1.75 oraz Manchester Utd 1-4 @2.10, oba zespoły wydają się na tyle dobrze poukładane, na tyle mają szeroką ławkę i bardzo dobrych trenerów plus wielkie doświadczenie w pucharach, że półfinał to dla nich minimum, no chyba, że któryś zespół wpadnie wcześniej na Barcelonę. Jedno jest pewne, czeka nas bardzo emocjonująca Liga Mistrzów, bo Manchester City (piszę to przez pryzmat pierwszych trzech kolejek Premiership) także może sporo namieszać bo grają bardzo ciekawą i przede wszystkim skuteczną piłkę. Ciekawe jest także to, który z faworytów swoich grup odpadnie w fazie grupowej. Wracając jeszcze do zespołów które mogą zajść daleko, nie można nie wymienić Bayernu, ale uwarunkowane jest to tym czy Robben nie będzie akurat kontuzjowany po fazie grupowej.

 

[hama]

Zagłosowałem na Manchester United. Mimo, że kibicuję innej drużynie angielskiej, to Manchester pokazuje klasę od początku sezonu, gra jest mądra, poukładana, a przede wszystkim co ważne nie ma już problemu ze skutecznością, bramkostrzelnością- zresztą kto oglądał wczorajszy mecz z Arsenalem i 8 bramek chłopców Fergusona (aż niemożliwe wow) to wie o czym mowa, kurcze, zachowanie tej drużyny w polu karnym jest imponujące w tym sezonie, bez głupich strzałów akcje wykorzystywane do maksimum z głową, wielkie brawa.
Myślę, że Manchester Utd w tej formie spokojnie może zawalczyć z Hiszpańskimi klubami, zresztą grzechem byłoby nie zagrać na nich po kursie obecnie 8.25!!! w unibet.
Fajnie prezentował się też kurs 15 na Manchester City ale spadł już do 10 i nie jest to opłacalne w tym momencie moim zdaniem, szczególnie, że city nie mają łatwej grupy i możliwe że wyjdą z 2 miejsca (bądź nie wyjda wcale), zaś United moim zdaniem trafiło na fajną grupę Basel, Benfica, Otelul, z której awansują pewnie z 1 miejsca.

Co do Barcelony, to kurs 2,50 to chyba śmiech na sali, to już nie jest ta sama barcelona moim zdaniem, i nie grają jak narazie wielkiego futbolu... myślę, że Angielskie drużyny zdominują w tym roku LM.

 

[krzysztof1985]

Myślę, że Manchester Utd w tej formie spokojnie może zawalczyć z Hiszpańskimi klubami, zresztą grzechem byłoby nie zagrać na nich po kursie obecnie 8.25!!! w Unibet.

Moim zdaniem jak zwykle jest wielki szum, że MU zdobędzie LM a potem guzik.... tak samo jest z MŚ - zawsze Angole są wśród faworytów.
Z doświadczenia widzę, kto zaczyna początek sezonu z wysokiego C, źle kończy.
W obecnej sytuacji tak jest z klubami Real Madryt i Manchester U.
Co do walki z hiszpańskimi klubami - z Barceloną nie mają szans, ten klub w obecnej sytuacji ma 2 równorzędne 11 i już pokazali jak ośmieszyć MU w finale, angole biegali za piłką jak opętani i jej nie powąchali. Z Realem mieli ciężko, z Porto też nie było lekko, ale ograli ich. Drużyna się zgrywa, jest Sanchez, Fabregas dodatkowo bardzo dobrze gra Alcantra, jak ta paczka się zgra to mogą po prostu ze sobą grać w ciemno.
Kto zdobędzie LM w tym sezonie wg mnie znów Barcelona.
Podczas sezonu forma drużyn typu Barca, Chelsea, Milanu będzie rosła, jeżeli miałbym stawiać na niespodziankę to Borussia Dortmund oraz Manchester City mocno namieszają.

 

[chestnoot]

Moim zdaniem jak zwykle jest wielki szum, że MU zdobędzie LM a potem guzik.... tak samo jest z MŚ - zawsze Angole są wśród faworytów.
Z doświadczenia widzę, kto zaczyna początek sezonu z wysokiego C, źle kończy.
W obecnej sytuacji tak jest z klubami Real Madryt i Manchester U.
Co do walki z hiszpańskimi klubami - z Barceloną nie mają szans, ten klub w obecnej sytuacji ma 2 równorzędne 11 i już pokazali jak ośmieszyć MU w finale, angole biegali za piłką jak opętani i jej nie powąchali. Z Realem mieli ciężko, z Porto też nie było lekko, ale ograli ich. Drużyna się zgrywa, jest Sanchez, Fabregas dodatkowo bardzo dobrze gra Alcantra, jak ta paczka się zgra to mogą po prostu ze sobą grać w ciemno.
Kto zdobędzie LM w tym sezonie wg mnie znów Barcelona.
Podczas sezonu forma drużyn typu Barca, Chelsea, Milanu będzie rosła, jeżeli miałbym stawiać na niespodziankę to Borussia Dortmund oraz Manchester City mocno namieszają.

Bardzo mądra wypowiedź, podzielam Twoje zdanie. Co się stało rok temu z Chelsea ? Miażdzyli wszystkich na swojej drodze, by potem spuścić z tonu i wręcz zawalić sezon. Teraz takie zespoły wzmocnione transferami potrzebują trochę czasu na zgranie.Ja upatruje finału Chelsea - Barcelona , i choć jestem kibicem Barcelony, to obawiam się The Blues, bo już pokazali że potrafią namieszać w tiki-tace Barcelonie.

 

[szakal1991]

Oczywiście Barcelonaaa Jest jeden zawodnik który na chwilę obecną robi dużą różnicę Messi i do tego Xavi Fabregas Pedro Villa Iniesta Alexis i trofeum zostaje na Camp Nou ????
Myślę żę w tym roku może Real wreszcie w finale chyba że wcześniej trafi na Barcelone....

 

[enriquess]

Oczywiście Barcelonaaa Jest jeden zawodnik który na chwilę obecną robi dużą różnicę Messi i do tego Xavi Fabregas Pedro Villa Iniesta Alexis i trofeum zostaje na Camp Nou ????
Myślę żę w tym roku może Real wreszcie w finale chyba że wcześniej trafi na Barcelone....

Messi robi różnicę... hahaha.
Różnicę w Barcie robi Iniesta oraz Xavi, bez nich Messi by nie zaistniał. Jeszcze zrozumiałbym jeden nieudany turniej Leo bez nich (MŚ 2010), ale na Copa America tylko potwierdził, że bez genialnych podań Hiszpanów nie jest w stanie nic zdziałać.
Oczywiście nie zmienia to faktu, że FCB jest jednym z głównych faworytów, ale sukcesu nie powtórzą. Każdy zna już ich futbol. Klepią przez kilka minut, aby w odpowiednim momencie zaatakować, ale nie zawsze się to udaje, bo często idzie z tego szybka kontra. Udowodnił to Arsenal, który grając młodziakami potrafił skutecznie rozbić Barce u siebie. I tylko sędzia uratował Katalończyków pokazując Van Persiemu ????.

Rodzaj futbolu powinien być zmienny, wszechstronny, nie powinien opierać się ciągle na tym samym. Kibice chcą oglądać mocną piłkę z jajami coś w stylu drużyn angielskich i ostatnio Realu Madryt.

Na ten moment nie ma faworyta, bo piłka nożna to zaskakujący sport za co tak ją kochamy. W tym sezonie sporo transferów i myślę, że będzie sporo niespodzianek już w fazie grupowej.

 

[fcbialas]

Messi robi różnicę... hahaha.
Różnicę w Barcie robi Iniesta oraz Xavi, bez nich Messi by nie zaistniał. Jeszcze zrozumiałbym jeden nieudany turniej Leo bez nich (MŚ 2010), ale na Copa America tylko potwierdził, że bez genialnych podań Hiszpanów nie jest w stanie nic zdziałać.
Oczywiście nie zmienia to faktu, że FCB jest jednym z głównych faworytów, ale sukcesu nie powtórzą. Każdy zna już ich futbol. Klepią przez kilka minut, aby w odpowiednim momencie zaatakować, ale nie zawsze się to udaje, bo często idzie z tego szybka kontra. Udowodnił to Arsenal, który grając młodziakami potrafił skutecznie rozbić Barce u siebie. I tylko sędzia uratował Katalończyków pokazując Van Persiemu ????.

Rodzaj futbolu powinien być zmienny, wszechstronny, nie powinien opierać się ciągle na tym samym. Kibice chcą oglądać mocną piłkę z jajami coś w stylu drużyn angielskich i ostatnio Realu Madryt.

Na ten moment nie ma faworyta, bo piłka nożna to zaskakujący sport za co tak ją kochamy. W tym sezonie sporo transferów i myślę, że będzie sporo niespodzianek już w fazie grupowej.

A oglądałeś Copa wałek America , czy przyjechaleś po wakacjach i popatrzyłeś na wyniki ??
Raczej Argentyna i Brazylia ogolnie były cieniem druzyn na poziomie .Odposciły turniej i tyle .Dlatego nawet Messi sie nie wykazał , druga sprawa , że to czesto Messi wykłada piłki jak na tacy , po 3 ile zrobił akcji ze srodka pola SAM przeszeł na bramke gdzie strzelał gole i stwarzal sytuacje .
Mocna piłka z jajami , dobre
Z tego co mi sie wydaje to cała europa kocha styl Barcelony
Jak chcesz poogladać styl angielski , to mozna zawsze isc na osiedle , zero techniki i tylko agresja ????
Każdy zna styl Barcelony , ale powiedz kto ich ostatnio zatrzymał ,
Ile w meczu pojdzie tych kontrataków ? dziwnie patrzysz
Swietnie , ze przytoczyłeś jedno spotkanie z Arsenalem , chyba tylko ten mecz widziałeś ????
ogolnie , jakieś smieszne rzeczy opowiadasz ????

 

[konrad140]

Na wstępie zacytuje to co napisał jancio i to jest święta prawda.

O Barcelonie nie napisze bo mogę być nie obiektywny.

I to się ma każdego z nas. Ja mogę o Manchesterze pisać godzinami , same argumenty za tym że wygrają LM , a o Realu , Barcelonie itd to samo mogę pisać , ale dlaczego nei wygrają. Temat w sumie bez sensu ale i z sensem warto poczytać co komu leży.

A oglądałeś Copa wałek America , czy przyjechaleś po wakacjach i popatrzyłeś na wyniki ??
Raczej Argentyna i Brazylia ogolnie były cieniem druzyn na poziomie .Odposciły turniej i tyle .Dlatego nawet Messi sie nie wykazał

sory ale to Ty chyba sprawdziłeś aby wyniki. Widziałem prawie cały turniej i Dla Argentyny ten turniej to był priorytet od wielu lat , a gdy dostali turniej do org to stało się to celem numer jeden.
Po porażce media pisały o największej kompromitacji od lat. Piłkarze po meczu prawie plakali , w kraju gorzej jak żałoba narodowa. Pisanie że odpusciły turniej to bzdura jakich mało. Na rzecz czego miały go odpuścić ? na rzecz MŚ które miały by być za tydzień ?

Z tego co mi sie wydaje to cała europa kocha styl Barcelony

nie koniecznie.

Jak chcesz poogladać styl angielski , to mozna zawsze isc na osiedle , zero techniki i tylko agresja

To Teraz po raz drugi stwierdzam , że lecisz aby po statystykach kartek i fauli.
Do tej twardości i żelaznej dyscypliny od kilku sezonów wprowadzana jest piłka techniczna , z polotem , i taktyka. Coraz więcej piłkarzy słynących z techniki decyduje się grać na Wyspach. Dlaczego ? Mit o brutalności ligi idzie w odstawkę.
Van der Vaart , Silva , Aguero , van Persie , Nani , Young , Suarez , czy wcześniej Fabregas czy Ronaldo.
To na szybko pierwsze z brzegu.
Owszem są jeszcze rzeźnicy , ale takie połączenie siły i techniki umacnia tylko Premier League na szczycie najepszej ligi świata i długo nic jej nawet na horyzoncie nie zobaczy.
Dla wielu będzie to nieprzyswajalne co wyżej napisałem więc czekam na kontrargumenty

 

[enriquess]

FCBiałas - sam Twój nick świadczy o subiektywnym postrzeganiu piłki nożnej. Myślę, że Konrad doskonale wszystko za mnie wytłumaczył.

Liga angielska jest już drugi czy trzeci rok wg mnie najsilniejszą ligą bo w Hiszpanii już tylko został Real i Barca.

Co do meczów Copa America to specjalnie wstawałem czasmi o 3 w nocy, ażeby zobaczyć przeciętnego na tle innych "piłkarza roku". Argentyna odpuściła tak? Też śmieszne rzeczy piszesz. Kto z ostatnich gospodarzy turnieju odpuścił mecz\turniej?
Kto się pytam ? Korea Płd. w 2002 r. miała 4 miejsce !!! Kolego a Ty mi mówisz, że gospodarze odpuścili turniej.