Kolarstwo 2012 - Pozostałe Toury

[dawid.400]

Niemiec Andre Greipel (Lotto Belisol) po finiszu z peletonu wygrał trzeci etap i powrócił na pozycję lidera. Drugi przyjechał Białorusin Yauheni Hutarovich (Blr) FDJ-BigMat), a trzeci Norweg Edvald Boasson Hagen (Sky).

- To zwycięstwo dedykuję Jurgenowi Roelandtsowi, który może nas wspierać niestety ze szpitala - powiedział Greipel. - Boczny wiatr sprawił, że jechaliśmy do mety szybciej. Brama oznaczająca ostatni kilometr była dzisiaj ważnym punktem. Powiedziałem moim kolegom, że powinienem być tam w okolicach 5-6 pozycji. Wykonali świetną robotę, a ja ich wysiłek zwieńczyłem. Jestem zadowolony, że wróciłem na pozycję lidera, a bonusami czasowymi nie zawracam sobie głowy. Po prostu Old Willunga [w sobotę] sprawia, że nie mogę myśleć o triumfie w wyścigu. Dzięki dwóm zwycięstwom osiągnęliśmy już nasze cele na wyścig.

W ucieczce dnia znalazło się czterech kolarzy: Eduard Vorganov (Katusha), Jan Bakelants (RadioShack-Nissan), Thomas De Gendt (Vacansoleil) i Matthew Brammeier (Omega Pharma-Quick Step), ale ich akcja dobiegła końca już około 40 km przed metą.

Jarosław Marycz (Saxo Bank) przyjechał w peletonie na 62. miejscu.

1 André Greipel (Ger) Lotto-Belisol
2 Yauheni Hutarovich (Blr) FDJ - BigMat
3 Edvald Boasson Hagen (Nor) Sky Procycling
4 Mark Renshaw (Aus) Rabobank
5 Robbie Mcewen (Aus) GreenEDGE
6 Jacopo Guarnieri (Ita) Astana
7 Heinrich Haussler (Aus) Garmin-Barracuda
8 Daniele Bennati (Ita) RadioShack-Nissan
9 Manuel Belletti (Ita) AG2R La Mondiale
10 Christopher Sutton (Aus) Sky Procycling

źródło
Znowu wtopa :-| odpuszczam ten wyścig, mam nadzieję że chociaż longtermy wejdą zarówno, Andre jako wygrany TdU jaki i w parze z Freire.

http://www.youtube.com/watch?v=1aPWNaT19Wo&feature=player_embedded​

 

[qozi]

U mnie ze skutecznością przeciętnie, ale w końcu jakiś delikatny plus także powoli do przodu.

Co do Greipela, możemy zapomnieć o longtermie Dawida bo Goryl już powiedział, że to mu wystarczy, na Wilundze nie będzie walczył na maksa - raczej odpuści.Jak mi imponował przez pierwsze dni sezonu to trochę jestem zniesmaczony tą wypowiedzią, jest liderem z realnymi szansami na triumf po raz trzeci, a odpuszcza w przedbiegach.

Na razie tylko SB wystawił pary, nic ciekawego na razie nie znalazłem, ale z wyższych kursów Renshaw (2,30) z EBH wygląda dobrze.

 

[qozi]

Jeden typ, więcej nie będę kombinować na siłę.

Gerald Ciolek - JJ Rojas | 2 - 1,70 (Bet365)

Znów przeciw Niemcowi bo jednak nie uważam, żeby był lepszy od Rojasa.Jutro chyba ostatni etap na którym kolarz Movistaru będzie mógł się na dobrą sprawę pokazać i o coś zawalczyć w tym wyścigu.Najpierw kraksa, potem podjazd, dziś też nie walczył o etapowe miejsce także ostatni dzwonek ku temu, żeby się pokazać.Niemiec piętnasty dziś, też na finiszu nie za mocny, generalnie nie stawiam go w pierwszym szeregu jeśli chodzi o sprinterów, na pewno wyżej stoją akcję - Hutarovicza, Jeta, Australijczyków i właśnie JJR.Końcówka etapu płaska, niestety końcówkę etapu znaleźć ciężko, ale wygląda na to, że dosyć płasko także sprinterzy będą odgrywać główną rolę.Nie wierzę w Ciolka, obstaję przy Rojasie, w końcu przyda mu się się wyższe miejsce w tym wyścigu.

 

[davey_watt]

Brawo Oscar ????
Dziś najważniejszy etap w TDU, kończący się na Willunga Hill.
Po starej znajomości zagram na Pitiego, kurs 5, głód zwycięstwa po powrocie, końcówka w sam raz dla niego, zobaczymy, czy nie zardzewiał na tej banicji.
Wydaje mi się, że mogą się urwać wraz z Gerransem i powalczyć o wygraną, ale jest też Matthews, EBG, Freire i cała reszta ;]
Lulu Sanchez - Rogers 1 2.10
Obaj będą do pomocy, Lulu Matthewsowi, Rogers EBH. Lulu bardziej dynamiczny, do tego w przeszłości spisywał się naprawdę nieźle na TDU. Do Rogersa zawsze podchodzę z rezerwą jeżeli chodzi o krótkie podjazdy.
Po głowie chodzi mi jeszcze Lagutin - Kadri 1 1.5, mistrza Uzbekistanu po dobrych występach w końcówce sezonu cenię wysoko. Na etapach do tej pory przyjeżdżał wyżej niż Francuz, do tego dziś nieźle w sprincie, przed rokiem przyjechali razem w grupie, ale wtedy meta była po zjazdach ;]
Klęska Rabobanku. Luis Loser Sanchez...

 

[olo]

A co myślicie Panowie o zagraniu na Lulu na win etapowy :?:

Bo kursik 23 mnie kusi. Wygrywał już ten etap Sanchez, raz sam, raz z Alberto. Wie jak tu jechać. Także ja chyba sobie spróbuję, do tego 5 na Valverde i 5.50 na Gerransa i chyba tyle wg mnie.

 

[davey_watt]

http://www.youtube.com/watch?v=UHrifkVP4_4&feature=player_embedded
Piti nie zawiódł ???? chociaż to nie to samo co przed zawieszeniem, zobaczymy co pokaże w Ardenach na wiosnę.

Końcóweczka wyścigu, krótki etap, a la kryterium.
Unibet daje na wygraną Greipela 2.10 , trzeba spróbować, bo na 2 ostatnich etapach się nie przemęczał. Nie lubię takich długich serii, ale Greipel może to przegrać tylko jeśli pogubi się taktycznie.

btw. fajna foteczka z ramy Wiggo:

 

[davey_watt]

Rozpoczął się wyścig San Luis w Argentynie. Niestety oferty brak, a obsada, jak i trasa wyścigu całkiem fajna.
Udało mi się znaleźć nawet stream. Nowa jakość w relacji TV :grin:. Jak włączyłem z 10 minut temu, tak cały czas pokazują 1 kamerę z mety i jakieś dziwne kilkusekundowe urywki.
Dużo k. z moich ust się posypało na Jóźwika, Kurzajewskiego i całą resztę tej bandy z TVP, ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem :grin:
1 etap dla Chicchiego, przed Haedo
mms://64.213.148.15/canal13 tu była "relacja"

 

[qozi]

Ja przyznam szczerze, że najbardziej zdziwiło mnie nazwisko Szumachera, nie sądziłem, że wróci do ścigania.Co prawda jeździ w jakiejś kontynentalnej ekipie, ale i tak jest to zaskoczenie dla mnie, już raczej takie na poważne ściganie to nie będzie, ale gdzieś z dala od medialnego szumu.
Wątpię aby jeszcze w styczniu pojawiała się oferta na inne, mniejsze wyścigi, zapewne najwcześniej uraczą Nas jakąś ofertą na płaski Katar.

 

[davey_watt]

za szosa.rowery

2.1; Estancia Grande - Mirador del Potrero (168,2 km); 25 stycznia 2012.
Hiszpan Alberto Contador (Saxo Bank) po wspinaczce na Mirador de El Potrero (4,8 km, 6,7%) wygrał trzeci etap wyścigu i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
Drugi przyjechał Amerykanin Levi Leipheimer (Omega Pharma-QuickStep), a trzeci Kolumbijczyk Miguel Angel Rubiano Chavez (Androni Giocattoli).
Na trasie kolarze musieli zdobyć również przełęcz Nogoli (60 km), leżącą na wysokości 2084 m.
1 Alberto Contador (Saxo Bank) 4:29:27
2 Levi Leipheimer (Omega Pharma-Quick Step)
3 Miguel Ángel Rubiano (Androni) 0:05
4 Stefan Schumacher (Christina Watches) 0:09
5 Dani Díaz (San Luis Somos Todos) 0:12
6 Cayetano Sarmiento (Liquigas) 0:26
7 Vincenzo Nibali (Liquigas)
8 José Serpa (Androni)
9 Luis Mansilla (Chile)
10 Giovanni Visconti (Movistar Team) 0:35
11 David Arroyo (Movistar Team)
12 Sylvain Chavanel (Omega Pharma-Quick Step)
13 Jonathan Clarke (UnitedHealthcare)
14 Didier Chaparro (Comcel)
15 Josué Moyano (Caja Rural)

Bertie długo nie musiał czekać na pierwszą wygraną w sezonie, jak na 3 kilo nadwagi całkiem nieźle Jutro czasówka, więc spora szansa dla Leipheimera, czy nawet Schumachera.

Dyrektorzy Amaury Sport Organisation (ASO) Jean-François Pescheux oraz Thierry Gouvenou poinformowali, że tegoroczny Paryż-Roubaix bezie być może musiał się obejść bez Lasku Arenberg.
Słynny pave znajduje się podobno w bardzo złym stanie i stwarza dla kolarzy niebezpieczeństwo. Kostka brukowa jest zabrudzona i zarośnięta mchem. Jeśli Lasek Arenberg nie zostanie oczyszczony, to peleton „Piekła Północy” (8 kwiecień) p prostu go ominie, jak to już miało miejsce w 2005 roku.

<sciana>
I jeszcze fajna fotka z San Luis. Bracia wpychają Kubańczyka na ostatni podjazd ;]

 

[davey_watt]

Buki szaleją przed Katarem. Obsada fajna, dużo dobrych sprinterów i co ciekawe praktycznie cała czołówka szykująca się do klasyków północnych.
Sb początkowo faworyzował Cavendisha, na wygraną w całym wyścigu, ciekawe jak tam brzusio u mistrza świata, bo SKY w TTT powinno dobrze wypaść.
Obecnie faworyzują Boonena, kiedyś to był jego wyścig, ale wówczas można było mówić o nim jako o dobrym sprinterze, a i było mniej gwiazd na starcie.
Mocną pakę ma BMC, ale ciężko mi wskazać zdecydowanego faworyta, jest też Farrar, a może jakaś niespodzianka.
Ja granie generalki odpuszczam, bo mogą się cuda dziać na wiatrach.

Trochę poszperam co tam u Cavendisha, ale b365 dający 5.0 na 1 etap, na takiego sprintera jak Cav, wygląda smakowicie.
Oho już mamy przyczynę. Cavendish jest chory i nie wiadomo na 100% czy wystartuje
Po cichu liczę też na moich młodych wilków: Guardiniego i Denisa.

No i wykombinowałem, że w pojedynku młodych wilków zagram na Denisa 1.65. Guardini nie zachwycił mnie niczym szczególnym w Argentynie, a tutaj chyba jeszcze nie czas na niego. Denis bardziej obyty w starciach z drużynami PT.

Galimzianow - Guardini 1 1.65 sportingbet

a tu widać, że Sky na szybciochu znalazła zastępstwo za Cavendisha ;]

 

[qozi]

Też mnie trochę kursy niektóre dziwią, szczególnie jeśli chodzi o Cava, ale jeśli Davey mówi, że możliwe iż Brytyjczyk się lenił i przyjedzie wakacyjnie to stąd taki kurs.Z drugiej strony ma największy dynamit w nogach i gdy tylko będzie chciał to w cuglach wygra etap.
Wiem, że nie będę szukać typów na Sagana bo czytałem, że druga część sezonu jest dla niego kluczowa także nie wiem na ile mocny będzie podczas etapów w Katarze.
Co dziwi dalej to trochę faworyzowanie Bonnena - ok, wygrał trzy razy TdQ, wygrał tam siedemnaście etapów, ale generalnie ja nie przypomina sobie kiedy w ogóle ostatni raz Belg wygrał jakikolwiek etap w protourze.
Na razie przemyślałem sobie, że pierwszego etapu tykać nie będę, później może coś przyatakuję.

Ogólnie fajna obsada wyścigu, sporo poważnych graczy, nie mogę się doczekać bo wreszcie obejrzę wyścig w normalnych warunkach.

 

[davey_watt]

Nie oglądałem relacji, ale Denis miał jakieś problemy sprzętowe w końcówce i stąd strata.
Jutro TTT. Zdecydowanego faworyta tu nie widzę, ale buki widzą wygraną Leopoldów. Mają w sumie Fabiana, ale czy to wystarczy? Poosthuma ich 2 ważne ogniwo, ma problemy żołądkowe ->via http://twitter.com/joostposthuma.
Kusi mnie granie BMC, podczas ostatniego TdF też wyskoczyli ze świetnym wynikiem. Tylko 11 km, więc Phinney, Hushovd, Gilbert mogą się rozbujać na takim krótkim dystansie, jest też Blythe który dziś finiszował 2. Szkoda by takiego potencjału gwiazd nie wykorzystać.

Radioshack - BMC 2 1.90 bet365 fatalnie.

 

[dawid.400]

Dopiero dzisiaj poczytałem sobie zaległe niusy z kolarstwa, zaciekawiłem się tym wyścigiem w Katarze. Juto TTT kursy dla mnie wystawione przez Bet365 i SB w niektórych przypadkach dziwne, jednak jeszcze nic nie gram i czekam na odpowiedź i opinię o moich propozycjach.
Garmin - Greenedge 1 @ 1,50 Bet365 1-7
Według mnie Gramin to jeden z faworytów do jutrzejszego triumfu, trasa jutro krótka więc będą minimalne różnice. Ciekawy skład Hunter, Farrar, Dekker, Rathe czy Navardauskas który powinien ładnie napędzać drużynę. Greenedge ma słaby zespół na czasówkę, oni chyba powinni być zestawieni z H2H z Liquigasem czy Rabobankiem.
Team Sky - Omega Pharma 1 @ 2,75 bet365 3-2 sekunda różnicy :grin:
Niezłe value na Sky, na drużynówkę zawsze się spinają, na wyścig zabrali sprinterów którzy mogą spokojnie rozpędzić drużynę by powalczyć o wygraną. Omega chyba tak faworyzowana ze względu na Bonnena, bo dzisiaj wygrał to jutro też ma być wysoko mi jakoś to się nie widzi.
Czekam na Waszą opinie odnośnie tych typów.
e: jednak zagrałem co ma być to będzie :razz: ale podyskutować można

 

[davey_watt]

Garmin też zagram, oni dużą wagę do TTT przykładają. Dekker kiedyś był świetnym czasowcem, a teraz z Vaughtersem powinien wrócić do wysokiej formy. Jest też paru chłopów którzy są w stanie się ostro rozpędzić. Co do GreenEdge to ja do tego projektu nie mam przekonania. Mocny Langveld, ale dalej już gorzej, Tuft ostatnio słabo jeździł, jak dla mnie Garmin powinno sobie dać z nimi radę.
Z innej beczki, Bertie dostał 2 lata :-( Jednak co ciekawe zawieszenie z datą wsteczną i trwa ponoć do 5.08.2012 ???? no cóż. dla mnie to dobrze, przynajmniej jest szansa, że zobaczymy Contadora na Vuelcie.
A co śmieszniejsze 10.02 ma zapaść wyrok w sprawie Ulle ???? tak jakby 6 lat się to ciągnie...
A przeciw Armstrongowi oczywiście niedawno umorzono postępowanie ???? standard.

 

[dawid.400]

3 etap w Katarze.
Etap liczy 146,5 km płaski jak stół, będą liczyli się sprinterzy :razz:
Dziwi mnie faworyzowanie grubasa Cavendisha przecież on do Kataru przyjechał na wakacje a nie wygrywać etapy. Dzisiaj w TTT dawał bądź co bądź zmiany ale w końcówce prawie go ujechali. Petarda w nogach na pewno jest ale jemu się nie chce jeszcze teraz wygrywać
Mark Cavendish - Tyler Farrar 2 @ 2,20 Sportingbet 1-6 :wowsdf:
W związku z tym co wyżej napisałem gram przeciwko Manx Express. Mi się wydaje że w ogóle Sky w tym wyścigu jedzie na Dawida Appollonio. W pierwszym etapie Cavendish pokazał jak go interesuje ten wyścig i był dopiero 51 w ogólne nie włączając się do finiszu. Farrar przeciwnie przyjechał tu walczyć o wygraną, dzisiaj prawie odebrał lidera Boonenowi, zabrakło sekundy. Dawał mocne zmiany w TTT, a wczoraj w 1 etapie był 4, potrafi zająć dobre miejsce przed finiszem. Na finiszach ma też go kto rozprowadzić, jednak on bardzo dobrze się czuje jak inni rozprowadzają. Kurs zdecydowane value także pobieram.
Alexander Kristoff - Davide Appollonio 2 @ 1,85 Sportingbet 76-73
Czemu dwójka, no bo Sky tak jak wspomniałem wyżej powinno jechać na Appollonio, bardzo fajny perspektywiczny sprinter, rok temu w Giro fajnie mieszał na płaskich etapach, raz chyba nawet wygrał albo był na podium nie pamiętam. Sky ma niezły pociąg więc mogą go fajnie rozprowadzić. Kristoff jeździ w Katiuszy, ale na niego raczej nie pojadą, są mocniejszy sprinterzy tacy jak Haller czy Galimzyanov szczególnie na tego drugiego trzeba uważać ma spory potencjał, w pierwszym etapie nawalił mu rower i dlatego stracił aż 3 minuty. Ma petardę w nogach, ma coś do udowodnienia bo jest niezłym sprinterem. Najmocniejszy z Katiuszy i to na niego powinni koledzy pojechać.

 

[davey_watt]

no no dokładnie. Nawet nie sądziłem, że taki typ wystawią. Ja nawet myślałem, by pograć na Farrara wygraną na etapie. Już nie wspomnę o brzusiu Cavendisha, ale głównie o to, że był chory przed wyścigiem. Farrar na 1 etapie zafiniszował w czołówce, Cavendish daleko. Po takim kursie warto, biorąc pod uwagę okoliczności.

Cavendish - Farrar 2.20 sportinbet

Co do Norwega, to wydaje mi się, że jest szybszy, ale rzeczywiście w ekipie ma Denisa, na którego powinna jechać Katiusza. Co do Cavendisha też mam wątpliwości czy będzie w stanie zafiniszować, jeśli nie, to Włoch przejmie pałeczkę. Ale ten typ sobie podaruję.

to mi wpadło w oko:

Chicchi - Stegmans 1 1.55 j.w

Włoch najgorszy góral w peletonie, ale w sprintach radzi sobie bardzo dobrze, wygrywał już w tym roku w Argentynie, szybkość ma, jak dla mnie będzie ostatnim do rozprowadzenia Boonena, który musi walczyć o koszulkę lidera. Wielki Belg po różnych perypetiach i słabych wynikach, koniec końców wrócił do pociągu Boonena. Ale póki co nie zachwyca, w Australii ani razu nie wychylił nosa z peletonu.

nno tak :| . przerwa do górskiego etapu w Omanie.

 

[dawid.400]

jaranko jest
Jutro 4 etap, 147,5 km płaski jak stół tylko wiatr może rozdawać karty dzisiaj Gramin przyrantował i peleton się rozdzielił. Jutro może być podobnie ale Ci co mają się liczyć w generalce jadą z przodu więc izzi.
Pomimo dzisiejszego zwycięstwa Cavendisha jutro go nie widzę jako triumfatora, dzisiaj wygrał z pomniejszonego peletonu, petarda w nodze jest, Boonenowi ładnie zza koła wyszedł. Z dobrej strony pokazał się Litwin Kruopis jak tak dalej pójdzie to jeszcze postraszy kolegę Gossa z Greenedge. Kusi granie na Renshawa ale wystawiony tylko w parze jeszcze z Farrarem, to podziękuję. Czytając opinie i fakty o Farrarze to Amerykanin chce w tym roku w Północnych klasykach powalczyć kosztem sprintów i gdzieś niby powiedział że na razie to on nie czuje się sprinterem.
Oferta ogólnie biedna więc wybrałem tylko dwa typy
Baden Cooke - Tom Veelers 1 @ 1,60 Bet365 14-2
Cooke z Greenedge ma w drużynie tego Litwina Kruopisa który jest najlepszy z całej drużyny, jednak stary poczciwy Cooke ma wolną rękę, jedzie na swoje konto, potrafi wypracować sobie dobrą pozycję na finiszu, mocny już takiej nie ma ale spryt pozostał, w pierwszym etapie 18 dzisiaj 15. Czołówka wyścigu jak najbardziej. Tom Veelers typowy średniak nawet słabiak, szczerze mało o nim wiem, wikipedia też mało wie, ale wyniki słabe pierwszy etap 33 nawet nie próbował finiszować, dzisiaj też przyjechał w 1 grupie ale na finiszu słabo i dopiero 32. Project 1T4I w tym wyścigu jedzie na Niemca Degenkloba. Dla mnie oczywista jest tu rola Holendra. Kurs fajny to pobieram.

Mark Cavendish - Tom Boonen 2 @ 2,40 Sportingbet 31-1 :smile:
Boonen fajnie się prezentuje od początku sezonu, jest mocny na finiszach a również zespół Omega Pharma-Quick Steep ładnie mu pomaga. Jest liderem jadą zdecydowanie na niego. Koszulka lidera +10 do mocy na finiszach. Dzisiaj drugi w końcówce dopiero puścił Cavendisha, w 1 etapie był pierwszy. Pewnie trochę niesmak po dzisiejszym etapie pozostał bo cały pociąg przygotowany przez OM-QS oszukał Cavendish, jest za co się rewanżować więc czemu nie zrobić tego już jutro. Cavendish tak jak wspomniałem dzisiaj wygrał, w pierwszym etapie słabiutko nawet nie finiszował. Nadwaga ciągle jest, u niego wszystko zależy od motywacji jeśli chce to może wygrać, bo jest najszybszy, jeśli nie to odpuści finisz. Kurs vajułe więc również pobieram.

 

[dawid.400]

Choroba połamała, więc na szybko i króciutko.
Dzisiejszy etap fajny, karty rozdawał wiatr, Cavendish ujechany na 10 km przed końcem, Boonen jest moc, ogólnie Omega Pharma - Quick Steep kapitalny wyścig będą się liczyli w tym sezonie w peletonie.
Jutro przed ostatni etap 160 km buki znowu faworyzują Cavendisha i dają niezłe vajułe na Boonena.
Mark Cavendish - Tom Boonen 2 @ 2,10 Sportingbet 1-13
Dzisiaj Boonen kapitalny wyścig świetna wygrana i powiększenie przewagi w generalce, największą robotę odwalił jednak Steegmans i Maes którzy przez ostatnie 10 km oraz wcześniej szczególnie na ostatnich km pilnowali i osłaniali swojego lidera. Wiatr znowu rozdzielił peleton, jutro znowu będzie wiało i będzie podobnie. A że Tom jest liderem to musi być w czołówce by utrzymać koszulkę, tak jak wczoraj pisałem koszulka lidera +10 do szybkości tak dzisiaj to podtrzymuję. Cavendish swoje już zrobił na tym wyścigu wygrał etap. Co więcej Sky ma Fleche na podium więc może pod niego pojadą ostatnie dwa etapy. Kurs vajułe to pobieram.
Aidis Kruopis - Tom Veelers 1 @ 1,80 Bet365 20-23
O Litwinie pisałem we wczorajszym poście. Ma chłopak gazicho na finiszu dzisiaj przegrał z wiatrem ale dojechał w 3 grupie, nie ma pomagiera w tym wyścigu ale jest najlepszym sprinterem z Greenedge. W Katarze jak na razie z dobrej strony się pokazuje, jest w czubie może jutro odpali kto wie? Veelers słabo jeździ w Katarze, dzisiaj co prawda był 2 ale na finiszu było słabo. Próbował, próbował ale i tak o sporo przegrał z Belgiem. Kurs fajny także pobieram.
Gert Steegmans - Baden Cooke 1 @ 1,85 Sportingbet 32-35
Jeśli jutro peleton znowu się podzieli to typ wchodzi izzi, jeśli nie będzie na styku. Steegmans główny pomocnik Boonena, dzisiaj zrobił kapitalną robotę na finiszu i w całym etapie. Dzisiaj stawiałem na Cooke i typ położył, jest w tej tap 20 ale pewnego poziomu nie przekroczy, raczej nie stać go na równorzędną walkę z najlepszymi. Sporo zależy od wiatry jak będzie mocno wiało to będę uradowany.

 

[dawid.400]

Dzisiaj krótki 120 km etap, buki faworyzują Cavendisha ale żeby 1,75 na wygraną to trochę mało a on nie wygra.
Aidis Kruopis - Daniel Oss 1 @ 3,20 bet365 50-7
Ktoś chyba sobie jajca tu robi, przecież Kruopis to jeden z lepszych sprinterów w Katarze. Ogólnie w wyścigu prezentuje się dobrej strony w każdym etapie jest w tej czołówce, Oss tylko wczoraj odpalił i był drugi bo rozprowadzał Sagana i przy okazji zabrał się z nim i razem finiszowali. Dzisiaj absolutnie go nie widzę w czołówce. Chyba że coś jest na rzeczy, ale mi o tym nic nie wiadomo, kursik to spore value a właśnie w tą stronę trzeba iść grając kolarstwo.
Arnoud Demare - Adam Blythe 2 @ 2,50 Bet365 1-29
Kolejne value, Brytyjczyk Adam Blythe w całym wyścigu prezentuje się z dobrej strony zawsze był w czołówce, jest najlepszym sprinterem BMC. Wczoraj był 20 i dlatego taki wysoki kurs dzisiaj. Demare wczoraj raz odpalił FDJ raczej się nie sadzą na sprinty, dla mnie dwójka i jestem zaskoczony kursami.

 

[matros]

Dzisiaj krótki 120 km etap, buki faworyzują Cavendisha ale żeby 1,75 na wygraną to trochę mało a on nie wygra.

Aidis Kruopis - Daniel Oss 1 @ 3,20 bet365

Ktoś chyba sobie jajca tu robi, przecież Kruopis to jeden z lepszych sprinterów w Katarze. Ogólnie w wyścigu prezentuje się dobrej strony w każdym etapie jest w tej czołówce, Oss tylko wczoraj odpalił i był drugi bo rozprowadzał Sagana i przy okazji zabrał się z nim i razem finiszowali. Dzisiaj absolutnie go nie widzę w czołówce. Chyba że coś jest na rzeczy, ale mi o tym nic nie wiadomo, kursik to spore value a właśnie w tą stronę trzeba iść grając kolarstwo.

Arnoud Demare - Adam Blythe 2 @ 2,50 Bet365

Kolejne value, Brytyjczyk Adam Blythe w całym wyścigu prezentuje się z dobrej strony zawsze był w czołówce, jest najlepszym sprinterem BMC. Wczoraj był 20 i dlatego taki wysoki kurs dzisiaj. Demare wczoraj raz odpalił FDJ raczej się nie sadzą na sprinty, dla mnie dwójka i jestem zaskoczony kursami.

Witam.

Generalnie Oss nie tylko wczoraj odpalił bo na pierwszym etapie przyjechał tez bardzo wysoko. Generalnie reszta sie zgadza, powinien rozprowadzać Sagana,ale w przeciwieństwie do klasycznych rozprowadzających nie odpuszcza ostatnich metrów i dlatego tak wysoko finiszuje. Mimo wszystko po takim kursie, racja,az szkoda nie zagrać.

Co do drugiej pary Demare jest mistrzem świata u23 z ubiegłego roku, a trasa jak dobrze wiemy w Kopenhadze była mega płaska. Tutaj w Katarze dość regularnie bo 11, 15 i wczoraj 7 miejsce, A Blythe 2,11 i 13 miejsce, ale potencjał ma pokazując się na pierwszym etapie z bardzo dobrej strony. Więc kurs ponownie do grania a karty i tak będzie rozdawał wiatr

Pozdrawiam