Zamaskowani pseudokibice Śląska Wrocław zaatakowali fanów Budućnost Podgorica z Czarnogóry - dowiedział się reporter RMF FM Maciej Grzyb. Kamieniami obrzucili dwa autokary z kibicami wracającymi z meczu. Do zdarzenia doszło tuż za przejściem granicznym w Chyżnem. Słowacka policja zatrzymała 4 osoby.
Na czarnogórskich kibiców po słowackiej stronie czekało ponad 50 amaskowanych bandytów z Polski. Przyjechali nad ranem 15 samochodami na wrocławskich numerach rejestracyjnych. Kiedy zauważyli, że nadjeżdżają dwa autobusy, wybiegli na jezdnię i kamieniami obrzucili pojazdy.
Kierowcy próbowali uciekać, jednak rozbite szyby uniemożliwiały szybszą jazdę. Kiedy na pomoc wezwano policję, napastnicy zaczęli uciekać. Słowakom udało się zatrzymać 4 Polaków; znaleziono przy nich noże i drewniane pałki. Są przesłuchiwani.
Na razie nie ma informacji, że w zajściu ktoś został ranny. Kibice z Czarnogóry kilka godzin będą musieli poczekać na parkingu, odjadą, dopiero gdy uda się naprawić autobusy.
Pseudokibice Śląska Wrocław zdecydowali się na taka dopiero po słowackiej stronie, bo od stolicy Dolnego Śląska autobusy Czarnogórców były konwojowane przez policjantów. Od granicy w Chyżnem nie miały już ochrony.