Zabić sędziego: bardzo, ale to bardzo dobry dokument. Pokazana od kuchni
praca arbitrów, szefów sędziów, delegatów, ich rodzin i wszystkiego co z tym związane. Przyznam, że nabrałem dystansu do sędziów po obejrzeniu tego filmu, który dobitnie pokazał, pod jaką presją (dużo większą niż piłkarze) i pod jakim obstrzałem obojętnie wobec podjętych dobrych czy złych decyzji są arbitrzy. Lektura obowiązkowa.
7/10
Bękarty Wojny: dla mnie REWELACJA. Waltz po tej roli powinien dostac Oscara bez względu na inne role innych aktorów w innych filmach. Rola absolutnie genialna i absolutnie historyczna.
Film piekielnie ironiczny, gorzki, brutalny w swej prostocie i wobec ludzkiej naiwności, po prostu majstersztyk. Zgadzam się, że nie każdemu może się podobac - mało tu akcji, mało strzelania, mało wybuchów, ale ten klimat! Klimat godny Tarantino i
film jak najbardziej godny Oscara.
9/10
Operacja Dunaj: pierwsze 15 minut świetne, uśmiałem się jak nie pamiętam kiedy. Później delikatnie
film spuszcza z tonu, ale trzyma niezły poziom. Jest się z czego pośmiac. Zamachowski i jego żona (filmowa) - mistrzostwo. Tempo filmu ogólnie osiadłe i z pozoru mdłe, ale niektóre dialogi na pewno zapadną mi długo w pamięc. ????
5+/10
Harry Potter i Książę Półkrwi: żenada. Naprawdę. Przeczytałem wszystkie części Pottera po kilka razy, obejrzałem wszystkie filmy, ale ten to po prostu jedna wielka padaczka. Fatalnie złożony, najważniejsze wątki poucinane, mało ważne - rozbudowane, nudny, w ogóle nie trzyma poziomu książki. Realizacja tego 'dzieła' pozostawia wiele do życzenia, zdecydowanie najnudniejsza częśc ze wszystkich.
3/10!