Czołem Mario po
latach
dzisiaj się tak natknąłem na ostatnią stronę i mam zasadnicze pytanie, z tym pytaniem również uwagę którą chce przekazać.
Poszedłeś zdecydowanie na Hannover, potem lekko ale nie dużo odjąłeś i ponownie zwycięsko tym razem w lidze szkockiej.
Stąd pytanie - po co zboczyłeś z wysokiej rangi na "ślepy" turniej towarzyski, gdzie tym bardziej taki kurs na Machaczkałę był podejrzany? Gdyby to był jeszcze Zenit - no... okej - lecz Anzhi to wciąż tylko zwykła nazwa i parę zużytych gwiazd.
Wróć z powrotem na dobry tor, zaatakuj mocniej wyższe ligi i nie zbocz ponownie z dobrej drogi.
Kuch