>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Jak zostać piłkarzem?

T 115

tomi5454

Użytkownik
heh to były czasy 11-13 lat. Wtedy to się jeździło ludzi jak się chciało przez całe boisko. Teraz jestem 2 lata starszy (15lat). Miałem 2 miesiące przerwy. Zacząłem tak tragicznie grać że aż mi się płakać chciało. Ostatnio w moim mieście Biłgoraju wybudowali chyba ze 3 orliki no to chodzę tam i kopię i jakoś powoli małymi krokami ta forma wraca. Tylo że wcześniej byle skąd i byle jak kopnąłem to zawsze piłka leciała w światło brami teraz jakoś nie mogę wcale celować za to czasami wychodzą mi niezłe kiwki co wcześniej było nie do pomyślenia, przy czym cały czasz mam dawne przyśpieszenie i prędkość dzięki której wygrałem już dużo pojedynków z obrońcami sam na sam. Ale to też z czegoś się bierze, to nie jest tak że talent jak się ma to już jest happy, nie powinno się robić przerw od piłki bo to naprawdę nie pomaga! Heh trzeba liczyć że jakiś scout mnie zobaczy na jakimś turnieju ????
 
A 0

anakonda

Użytkownik
Ad. temat watku. Teraz juz jest troche latwiej, bo sa te orliki, trohce wicej boisk. Ja jak gralem w pilke, to przestalem sie tym interesowac, jak poznalem chlopakow z klubow, to mi sie odechcialo. Zoo. Nic wiecej.
 
bukmachertsw 437

bukmachertsw

Użytkownik
heh to były czasy 11-13 lat. Wtedy to się jeździło ludzi jak się chciało przez całe boisko. Teraz jestem 2 lata starszy (15lat). Miałem 2 miesiące przerwy. Zacząłem tak tragicznie grać że aż mi się płakać chciało. Ostatnio w moim mieście Biłgoraju wybudowali chyba ze 3 orliki no to chodzę tam i kopię i jakoś powoli małymi krokami ta forma wraca. Tylo że wcześniej byle skąd i byle jak kopnąłem to zawsze piłka leciała w światło brami teraz jakoś nie mogę wcale celować za to czasami wychodzą mi niezłe kiwki co wcześniej było nie do pomyślenia, przy czym cały czasz mam dawne przyśpieszenie i prędkość dzięki której wygrałem już dużo pojedynków z obrońcami sam na sam. Ale to też z czegoś się bierze, to nie jest tak że talent jak się ma to już jest happy, nie powinno się robić przerw od piłki bo to naprawdę nie pomaga! Heh trzeba liczyć że jakiś scout mnie zobaczy na jakimś turnieju ????

heh dzieciarnia...
forma ci wraca od kopania na orliku?
 
K 0

krolik1908

Użytkownik
heh to były czasy 11-13 lat. Wtedy to się jeździło ludzi jak się chciało przez całe boisko. Teraz jestem 2 lata starszy (15lat). Miałem 2 miesiące przerwy. Zacząłem tak tragicznie grać że aż mi się płakać chciało. Ostatnio w moim mieście Biłgoraju wybudowali chyba ze 3 orliki no to chodzę tam i kopię i jakoś powoli małymi krokami ta forma wraca. Tylo że wcześniej byle skąd i byle jak kopnąłem to zawsze piłka leciała w światło brami teraz jakoś nie mogę wcale celować za to czasami wychodzą mi niezłe kiwki co wcześniej było nie do pomyślenia, przy czym cały czasz mam dawne przyśpieszenie i prędkość dzięki której wygrałem już dużo pojedynków z obrońcami sam na sam. Ale to też z czegoś się bierze, to nie jest tak że talent jak się ma to już jest happy, nie powinno się robić przerw od piłki bo to naprawdę nie pomaga! Heh trzeba liczyć że jakiś scout mnie zobaczy na jakimś turnieju ????
Achh, też pamiętam te czasy, obrońcy którzy kopali się po czole, gramy z Kalonka Kopanka przyjezdza ich 8 na mecz wygryamy 15:0 ja 14 bramek. Teraz gorzej bo doszli obróńcy którzy myślą a ja nie wiem co to spalony... ????
W necie jest kazdy dobry.
 
bukmachertsw 437

bukmachertsw

Użytkownik
człowieku po obrazku stwierdzam , że masz 5 lat?
jakbym miał gołą babe to ile bym miał?
to powiedz co mam miec żeby miec adekwatny obrazek do wieku bo sie nie znam...
 
snoopdogg 369

snoopdogg

Forum VIP
Kazdy z Nas moze sie pochwalic, ze kiedys ( bardzo dawno temu) dobrze gral w pilke. Ze mna podobnie bylo, w moim roczniku nie bylo lepszego ode mnie ale.... Gdy mlody chlopak ma lat 15 nie mysli o przyszlosc wiec zaczely sie balety, picie i panienki. Pilka zeszla na drugi plan a to byl blad. Gdybym wtedy mial w glowie poukladane tak jak teraz to... na pewno bym wykorzystal dar od Boga i gral bym na takim poziomie aby zarobic na rodzine. Niestety los bywa okrutny i moje zycie nie ulozylo sie tak jak bym sam tego teraz chcial bo kocham na swoj sposob pilke nozna. Moj syn ma dopiero 2 miesiace ale juz wiem, ze bede mu wpajal granie od samego poczatku i pomagal mu rozwijac sie jesli tylko bedzie chcial. Ja takiej osoby nie mialem raczej nikt nie interesowal sie moim hobby tylko wpajano mi, ze nauka jest najwazniejsza. Cos w tym musi byc ale lepiej robic to co sie lubi niz na sile kogos uszczesliwiac. Mam nadzieje, ze moj maly Oskardinho bedzie chcial kopac pilke ale jesli gdyby nie chcial i powiem mi za pare lat, ze chce grac w koszykowke lub spiewac na pewno bede wszystko robil aby tak jego zycie wygladalo tak jak sobie to wyobraza...
 
S 0

spike90

Użytkownik
Kazdy z Nas moze sie pochwalic, ze kiedys ( bardzo dawno temu) dobrze gral w pilke. Ze mna podobnie bylo, w moim roczniku nie bylo lepszego ode mnie ale.... Gdy mlody chlopak ma lat 15 nie mysli o przyszlosc wiec zaczely sie balety, picie i panienki. Pilka zeszla na drugi plan a to byl blad. Gdybym wtedy mial w glowie poukladane tak jak teraz to... na pewno bym wykorzystal dar od Boga i gral bym na takim poziomie aby zarobic na rodzine. Niestety los bywa okrutny i moje zycie nie ulozylo sie tak jak bym sam tego teraz chcial bo kocham na swoj sposob pilke nozna. Moj syn ma dopiero 2 miesiace ale juz wiem, ze bede mu wpajal granie od samego poczatku i pomagal mu rozwijac sie jesli tylko bedzie chcial. Ja takiej osoby nie mialem raczej nikt nie interesowal sie moim hobby tylko wpajano mi, ze nauka jest najwazniejsza. Cos w tym musi byc ale lepiej robic to co sie lubi niz na sile kogos uszczesliwiac. Mam nadzieje, ze moj maly Oskardinho bedzie chcial kopac pilke ale jesli gdyby nie chcial i powiem mi za pare lat, ze chce grac w koszykowke lub spiewac na pewno bede wszystko robil aby tak jego zycie wygladalo tak jak sobie to wyobraza...
Życie to nie bajka, wiele osób ma taką historie życia ; ]
 
robbn 23

robbn

Użytkownik
Odpowiedz do Piłkarz-Junior tutaj daje bo mi w trakcie pisania postu tam temat zamknęli :p
12-latkowie nie grają we wkrętach.
Dokładnie.
A co do tego, że jesteś grubaskiem - w tym wieku to większość dzieciaków chyba ma boczki, z wiekiem Ci przejdzie. Jak chcesz, żeby szybciej zniknęły to więcej biegania niż siedzenia przed komputerem to chyba jedyne rozwiązanie.
Żadnych spalaczy czy odżywek nie kupuj bo one są zdecydowanie dla starszych i mogą Ci zaszkodzić.
Diety też nie ma co układać, ogranicz do minimum (albo całkowicie usuń) słodzone napoje (z gazowanymi na czele), słodycze, czipsy, fast foody etc. zamiast tego owoce, orzechy przegryzaj - jeśli jesz na co dzień to pewnie, że nie będzie łatwo, ale z czasem odzwyczaisz się (mówię z własnego doświadczenia).
Może niezbyt to odkrywcze, ale na pewno lepiej się będziesz po tym czuć i tak się odżywiając grubszy na pewno się nie staniesz, a może być tylko lepiej.
 
boberek34 0

boberek34

Użytkownik
Tak jak wyżej post do Piłkarz-Junior.
12-latkowie nie grają we wkrętach.
Gram w B-klasie i naprawdę większość gra w lankach. Zawodnicy we wkrętach to wyjątki.

Z resztą we wkrętach, w tym wieku to możesz sobie lub kolegom krzywdę zrobić.

Szansa jest zawsze, zapisz się do tego klubu. Będziesz grał pewnie w lidze &quot;Górski&quot;. Jeśli dostaniecie się do województwa, to już może z tego coś być. Z mojego regionu koledzy grają np. z SMS-em Łódź, GKS-em Bełchatów, Widzewem.
 
fabik10 106

fabik10

Użytkownik
Grac we wkrętach na suchym boisku jest nawet niewygodnie, kolana bolą, ale jak pada deszcz to przyjemnie się gra.
Ale tak jak mówię, nie dla dzieci.
 
B 94

bart7890

Użytkownik
gram od 7 lat w piłkę nożną w klubie i od zawsze grałem w lankach, nigdy jeszcze nie zagrałem we wkrętach, więc nie mam za bardzo porównania, ale śmiało mogę stwierdzić, że w lankach gra się bardzo dobrze, jak dla mnie w każdych warunkach ;-)
 
P 0

pilkarz-junior

Użytkownik
Witam,
Mam pytanie, wiem że może jest bez sensu lecz, chciałbym się was zapytać, czy mam szanse zostać jeszcze zawodowym piłkarzem?
Mam 12 lat (rocznikowo 13, urodzilem sie 2 grudnia 97 roku), gram oczywiście z kolegami z klasy, 15,16,17 latkami na naszym osiedlowym boisku, lub z innymi klasami a, c, d, lub z moją klasą podczas wf-u. Zamierzam zapisać się do zespołu &quot;Mazovia&quot; (jedyny zespół w moim mieście (Rawa Mazowiecka)) oczywiście są przedziały wiekowe i są też inne kategorie, ale nie wiem po co ja to mówię, przecież wy to wiecie. Ten zespół ma nie najlepsze opinie (beznadziejne), lecz oczywiście lepsze to niż siedzenie w domu i objadanie się słodyczami.Tak ogólnie to jestem &quot;trochę&quot;, &quot;otyły&quot; nie no, nie powiem że tak jak mój kolega który na wf przynosi do popicia cole, i prawie codziennie je: hamburgery, hot-dogi, itd.
Ale mam &quot;boczki&quot; i ogólnie brzuszek, i czy moglibyście powiedzieć jak można by to spalić? Nie mogę jakichś drastycznych środków stosować bo ciągle rosnę, i mogłoby to mieć zły wpływ na moje dorastanie fizyczne, może wy macie na to jakiś sposób?
Np. bieganie ileś codziennie w jakichś porach dnia, ileś brzuszków co jakiś czas itd.
Po prostu chce to spalić żebym nie był otyły jak zacznę chodzić na treningi Mazovi.
Tak więc jak mam to zacząć ile na początek biegać ile później coś takiego.
I mam pytanie początkowe czy mam szanse zostać zawodowym, profesjonalnym piłkarzem? Wiem że trzeba ciężko pracować żeby nim zostać.
Ale czy mam szanse zaczynając w tym wieku dążyć do &quot;Zawodowego piłkarza&quot;? I czy nim mam szanse zostać. Trochę się rozpisałem, ale proszę o odpowiedzenie na moje pytania.
Z góry dziękuję.
 
homel 918

homel

Użytkownik
Jakub Wawrzyniak na pierwszy trening poszedl w wieku 14 lat teraz gra w Legii i ma 16 wystepow w reprezentacji tak wiec moze ci sie poszczesci
a w ogle wydaje mi sie ze pilkarze profesionalni nie powinni obstawiac wiec musialbys jeszcze zrezygnowac z bukmacherki
pewnie to bedzie najcięższe lol
 
P 0

pilkarz-junior

Użytkownik
Wcześniej nie wiedziałem co to bukmacherka...
Ale już wiem, przed chwilą zobaczyłem, i chyba wiem o co wam chodzi.
Tak więc ja nawet bukmacherką się nie zajmuje, jeżeli wiem co to znaczy (obstawianie meczy).Tak więc raczej sie nie uzaleznie.
 
Do góry Bottom