>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

IHF Women's World Championship-Denmark 2015

Status
Zamknięty.
macko18 12,8K

macko18

Forum VIP
Hiszpania-Norwegia 3 gole po 12 minutach :cool:
Oftedal over 2.5 gola 1.80 Unibet
✅✅✅
Stine kolejno 3 bramki i 54 minuty z Rosją, 2 i 21 z Portoryko, 4 i 40 z Kazachstanem oraz 5 i 51 z Rumunkami. Widać, że z mocniejszymi rywalkami dostaje sporo czasu. Nie ma co się dziwić. To główna dyrygentka gry Skandynawek i jak widać nie tylko rozdziela piłki, ale także rzuca i to skutecznie. Dzisiaj przewiduję podobną sytuację, czyli dużo gry Oftedal i kilka prób z jej strony. Gra obu zespołów powinna być oparta na ataku pozycyjnym. Powinniśmy zobaczyć sporo mocnej gry w defensywie, co może spowodować jakiś under, ale nawet przy tym ktoś musi rzucać bramki. Oftedal to niewysoka, sprytna środkowa rozgrywająca, która opiera swoje bramki na grze na zwodzie, bądź wjeździe na jakąś czystą sytuacją. Krótko mówiąc znaczna większość bramek pada z szóstego metra. Linia 2.5 nie jest za wysoka i widać, że Stine pokrywała ją w meczach z mocniejszymi rywalami, czyli do tej pory z Rosjankami i Rumunkami. Wczoraj dobry mecz z ekipą Neagu i dzisiaj liczę na coś podobnego.
 
Otrzymane punkty reputacji: +21
M 218

mhb

Użytkownik
Szybki bet. Jeśli z tego co wiem liczy się różnica bramek to Szwedkom potrzeba aż 34 aby wyprzedzić Holenderki... Niemożliwe? Dlaczego? Grają z mega słabą Kubą? Stawka jest duża, bo mogą ominąć Czarnogórę lub Dunki. Serbia jednak jest słabsza. Można próbować handicap -30. Kurs na pewno będzie zachęcający!
 
M 218

mhb

Użytkownik
W bwin jest 25.5 po kursie 2.5. Czy ktoś może mnie upewnić, czy na pewno liczy się różnica bramek przy takiej samej liczbie punktów i remisie bezpośrednim?
 
macko18 12,8K

macko18

Forum VIP
W bwin jest 25.5 po kursie 2.5. Czy ktoś może mnie upewnić, czy na pewno liczy się różnica bramek przy takiej samej liczbie punktów i remisie bezpośrednim?
Tak. Holenderki najpewniej już na pierwszym miejscu. Ciekawy bój czeka nas w meczu gospodyń z Czarnogórkami. Zwycięzca bierze 1/8 z Polkami, a wiemy co to oznacza...
 
M 218

mhb

Użytkownik
Tak. Holenderki najpewniej już na pierwszym miejscu. Ciekawy bój czeka nas w meczu gospodyń z Czarnogórkami. Zwycięzca bierze 1/8 z Polkami, a wiemy co to oznacza...
Czyli uważasz, że nie ma szans na zwycięstwo 34 bramkami Szwedek? Grają z mega słabą Kubą... Myślę, że mogą próbować. A my nie będziemy grać z 2 miejscem w tamtej grupie?
 
don-gordo 217

don-gordo

Użytkownik
Szybki bet. Jeśli z tego co wiem liczy się różnica bramek to Szwedkom potrzeba aż 34 aby wyprzedzić Holenderki... Niemożliwe? Dlaczego? Grają z mega słabą Kubą? Stawka jest duża, bo mogą ominąć Czarnogórę lub Dunki. Serbia jednak jest słabsza. Można próbować handicap -30. Kurs na pewno będzie zachęcający!
35 bramek to bardzo dużo, więc trzeba było zrobić wynik w stylu 50-15. Nie twierdzę, że jest to niewykonalne jednak wymaga to po pierwsze, bardzo mocnego tempa przez 60 minut, po drugie bardzo dobrej, agresywnej obrony. Holenderki próbowały dwa dni temu i udało im się zrobić +22.
Moim zdaniem nie ma co się forsować, w obliczu ultraważnego meczu pojutrze. Tym bardziej, że nie jest to początek mistrzostw, dziewczyny mają już w nogach parę spotkań.
Kolejna sprawa to taka, że żaden normalny buk nie wystawi takiej linii, p i nn pilnuje się, żeby nie dać nawet o 0.5 bramki więcej, a na całe mistrzostwa nie ma nigdzie alternatywnych linii. Nie od dziś wiadomo, że w b e c ie pracują idioci, ale myślę, że ma to swoje granice. Jeśli jednak wrzucą to na live to warto spróbować za waciki.
 
macko18 12,8K

macko18

Forum VIP
Czyli uważasz, że nie ma szans na zwycięstwo 34 bramkami Szwedek? Grają z mega słabą Kubą... Myślę, że mogą próbować. A my nie będziemy grać z 2 miejscem w tamtej grupie?
Będziemy i dlatego Dania postara się o wygraną. Fakt, Czarnogórki nie zagrają z nami jak wygrają, ale wtedy dostają jeszcze łatwiejszego rywala.
 
harry-hole 1,4K

harry-hole

Użytkownik
Live w przerwie.
Norwegia -6.5 2.30 2/10 ⛔Parimatch
29-26

Hiszpanki bez Mangue bezradne. Liczę na dalszy odjazd rozkręcających sie Norweżek.
Do middlowania około 50 minuty,bo końcówkę mogą tradycyjnie pograć głębią i ostatnie 10 min przegrać. Mocne 20 minut potrzebne na otwarcie.


Kolejny live w przerwie.
Kuba +23.5 1.85 2/10 ⛔Parimatch
under 68.5 2.15 2/10 ⛔Parimatch
25-49. Niezła sesyjka live, nie ma co. Szwedki ostatnie 10 minut jakby miały pograne u buków. Bramkarka przy +20 biegająca sprintem po piłkę za bramką.

Szwedki chyba zrozumiały, że na +34 nie mają szans?
Nie powinny cisnąć już wariacko. +12.5 to duży handicap na 2 połowę przy zerowej stawce w grze.
Liczę też na spowolnienie tempa. Pierwsze 10 min 14 goli, kolejne 13, w ostatnich 10 juz tylko 8. Im bardziej underowo będzie, tym wieksza szansa na + spreada trafienie.
Oby siadły oba.


Jeszcze fajny 4-ro bramkowy margin w Parimatch.
Sweden 17-20 @5.00 1/10 ⛔
Dla porównania w bwin +21.5 po 2.40. Ciut zawyżone się wydaje.

HH
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
M 218

mhb

Użytkownik
No i handi -22.5 siadło. Mogło być spokojnie, spokojnie więcej. Szwedki nie zrozumiały, że swoje rzucą, ale muszą bronić. Za dużo bramek straciły. Wcześniej pisałem, że kurs ponad 2 jest dla mnie do grania na Czarnogórę (można poszukać posta z wczoraj) i sprawdziło się. Bardzo mocna w obronie ekipa. Dunki bez pomysłu. Środkowa Kristiansen (nie wiem czy dobrze napisałem) chce często sama wygrać mecz, a tak się nie da.
Co do ćwiartek. Szansa z Węgierkami nie mamy i bądźmy tego świadomi. Dunki myślę, że wygrają z Szwedkami. Holandia wcale nie będzie miała łatwo z Serbkami. Czarnogóra z Angolą to chyba nie ma nawet co pisać. Z drugiej strony jest za to ciekawie. Brazylia powinna dać radę z Rumunią. Choć będzie mało bramek. Wygranej Francji z Hiszpania nie jestem pewny, wręcz skłaniałbym się na szczypiornistki z Półwyspu Iberyjskiego. Rosja jest bardzo mocna i wygra z Koreą. A Norweżki rozjadą Niemki ;-) Tak na krótko, na gorąco po ostatnich meczach.
 
harry-hole 1,4K

harry-hole

Użytkownik
No to przynajmniej koniec patologii i topienia na mega wysokich spreadach, teraz juz powinno być bardziej przewidywalnie.
Jutro dzień przerwy, w niedzielę i poniedziałek 1/8.

Holandia - Serbia (-2.5 Holandia?)
Hiszpania - Francja (bez Mangue wystawią +1.5?)
Polska - Węgry (zapewne będzie +4.5)
Rosja - Korea (-3.5?)
Niemcy - Norwegia (+4?)
Czarnogóra - Angola (-6?)
Dania - Szwecja (-1.5?)
Brazylia - Rumunia (-2?)

Czas odpocząć, przeanalizować błędy i do usłyszenia w niedzielę.
 
don-gordo 217

don-gordo

Użytkownik
No i handi -22.5 siadło. Mogło być spokojnie, spokojnie więcej. Szwedki nie zrozumiały, że swoje rzucą, ale muszą bronić. Za dużo bramek straciły. Wcześniej pisałem, że kurs ponad 2 jest dla mnie do grania na Czarnogórę (można poszukać posta z wczoraj) i sprawdziło się. Bardzo mocna w obronie ekipa. Dunki bez pomysłu. Środkowa Kristiansen (nie wiem czy dobrze napisałem) chce często sama wygrać mecz, a tak się nie da.
Mogło być mniej, mogło być więcej, co tu dywagować. O tym czy typ jest dobry nie decyduje jego rezultat, tylko prawidłowa ocena prawdopodobieństwa przed spotkaniem. A o tym czy ktoś to robi prawidłowo czy nie świadczą długoterminowe rezultaty.
Pisanie, że coś siadło lub nie po spotkaniu nie ma żadnego sensu - Ty jesteś zadowolony z -22.5, ja średnio ze swojego zwrotu i jedziemy dalej.
Swoją drogą nie wiem co chciał w tym meczu osiągnąć trener Szwedek. Naganiał dziewczyny cały mecz, żeby podkręcały tempo, a jednocześnie widząc, że Kubanki gubią się przy agresywniejszej obronie, uciekał się do tego bardzo rzadko, zresztą ogólnie Szwedki dużo za łatwo dopuszczały Kubanki do sytuacji rzutowych. Skutkiem tego ani dziewczyny specjalnie nie odpoczęły ani nie miały szans dotrzeć do +35. Jedyne co udało mu się tym osiągnąć to pokryć wszystkie możliwe linie totals.
Brakowało jeszcze tylko, żeby Gullden złapała kontuzję, ale szczęśliwie dla niej skończyło się tylko na stłuczeniu czworogłowego.
Miłego weekendu ;)
 
M 218

mhb

Użytkownik
A czy prawidłowo nie oceniłem typu? Jak sam napisałeś Szwedki grały na zabój żeby tylko wygrać jak największą liczbą bramek. Że robiły to często nie udolnie w obronie i w szybkim ataku to druga sprawa. Prób handi osiągnięty, nie bez problemów, ale gdyby sama lewoskrzydłowa Sand byłaby skupiona to można doliczyć plus 4-5 bramek.
Już są pierwsze kursy na 1/8. Na Węgry około 1.2. Kurs adekwatny do obecnego poziomu. Można próbować ruchomy handi -3.5. Kurs na Dunki około 1.9 i Hiszpanki około 2.0 to spokojnie można próbować. Trochę za niski kurs na Holenderki z Serbkami. Można próbować handi w stronę dziewczyn z Bałkanów. Ciekawi mnie mecz Rosjanek z Koreankami? Kurs na Sborną mega niski, czy myślicie, że będzie, aż taki pogrom?
Nie ma kursów jeszcze na spotkania o niższe miejsca, a tak buki mogą popełnić jakiś błąd. Trzeba czekać i od razu reagować. Ciekawy zwłaszcza jestem kursu na Argentynę z Portoryko, stawiał bym bardziej na ten drugi zespół.
 
harry-hole 1,4K

harry-hole

Użytkownik
No to przynajmniej koniec patologii i topienia na mega wysokich spreadach, teraz juz powinno być bardziej przewidywalnie.
Jutro dzień przerwy, w niedzielę i poniedziałek 1/8.
Holandia - Serbia (-2.5 Holandia?)
Hiszpania - Francja (bez Mangue wystawią +1.5?)
Polska - Węgry (zapewne będzie +4.5)
Rosja - Korea (-3.5?)
Niemcy - Norwegia (+4?)
Czarnogóra - Angola (-6?)
Dania - Szwecja (-1.5?)
Brazylia - Rumunia (-2?)
Czas odpocząć, przeanalizować błędy i do usłyszenia w niedzielę.
Holandię otworzyli -4.5 i bym sie skłaniał ku Serbkom
Hiszpania -0.5 otwarcie i jeśli nadal bez Mangue, to value po stronie Francji widzę (to info będzie tu kluczowe, bo z nią jest to prawidłowe)
Polska +4.5 otwarcie, no bet
Rosja -4.5 i chyba jednak ja tutaj za mały ten handicap widziałem, no bet
Niemki +5.5. Norwegia niby zaczeła przechodzić handicapy (z Rumunia o włos, z Hiszpanią spokojnie), ale Niemki mnie pozytywnie zaskakują i już nie jestem skłonny grać przeciwko nim. +5.5 może lekko warto.
Czarnogóra aż -10.5 spread. Bardzo dużo. Nie powinny cisnąć aż tak mocno, tylko wygrac w pełni kontrolowanie. MŚ 2011 28-26, Londyn &#39;12 30-25 (wtedy handicapy odpowiednio -5.5 i -5).
Dania -0.5. Po tym co zrobiła wczoraj Szwecja, nie mająca szacunku dla słabszego rywala, życzę im szybkiej podróży do domu. Nie mają na szczęscie daleko. Nasz grupa słaba i z poobijana Gullden mam nadzieję będą mieć tu klapsy i wejdę w Dunki.
Brazylia -1.5 nie wygląda niby na wielką okazję, choć Rumunki 2x już z mocnymi drużynami straciły rozum (14 min bez gola z Rosją w meczu o nic). Czuję, że Brazylia to ogarnie. Defensywna ściana znów zadziała, Neagu pewnie coraz bardziej zmęczona.
Na ten moment zatem skłaniam się ku:
Serbii +4.5 (small)
Niemkom +5.5 (small)
Angoli +10.5 (medium+)
Danii (medium+)
Brazylii (medium)
Jakie Wasze opinie Panowie?
 
don-gordo 217

don-gordo

Użytkownik
Z mojej perspektywy to wygląda tak:
Holandia - Serbia
Przed mistrzostwami również uważałbym taki handicap za przesadzony, jednak obecnie tak nie uważam. Holenderki wczoraj mi zaimponowały - Polki to nie ogórki, mimo że ewidentnie nie są w najlepszej formie to jednak jakość w zespole jest solidna. Pomarańczowe natomiast sprawiły, że Polki wyglądały jakby dzień wcześniej odbyły pierwszy wspólny trening. Świetne w defensywie, nie pozwoliły naszym na złapanie jakiegokolwiek rytmu, dość powiedzieć, że w 1 połowie co druga (jeśli nie więcej) akcja kończyła się podniesieniem ręki u sędziów i nieprzygotowanym rzutem z drugiej linii. Co się działo w 2 połowie nie widziałem, jednak domniemywam, że dużo się nie zmieniło. W ataku również spory potencjał - przyznam, że pozytywnie mnie zaskoczyły.
Serbki natomiast to poziom niżej, moim zdaniem, takich braków nie da się załatać. Bardzo dobry wynik z Czarnogórą (trzeba jednak pamiętać, że to pierwszy mecz turnieju), jednak Madziarki i Dunki sprowadziły je na ziemię i w mojej opinii pokazały im do jakiego pułapu sięgają ich możliwości w obecnym stanie personalnym.
Polska - Węgry
Naszym zaufać niestety nie można, moim zdaniem ich braki są natury systemowej, a takich nie łata się w dwa dni, żeby nagle mogły &quot;odpalić&quot;. Madziarki mocne.
Hiszpania - Francja
Szykuje się kolejny grind na 40-45 bramek, dla mnie bez gry.
Rosja - Korea
Rosja overvalued, Korea undervalued. Rosjanki przeszły jak burza przez grupę i rzeczywiście mogą zaimponować, jednak wraz ze wzrostem uznania dla drużyny, wzrastają też handicapy. Koreankom natomiast, po tym jak zagrały jedną słabszą połowę na mistrzostwach, zapomniano jak prezentowały się w dwóch pierwszych meczach. Zespół nie odstaje fizycznie od reszty jak to bywało drzewiej, są świetnie przygotowane do turnieju i zapewne zostawiły sobie parę zaskakujących rozwiązań na fazę pucharową.
Niemcy - Norwegia
Wysoka ta linia, i jak kierować się w którąś stronę to pod Niemki, ja jednak się raczej nie odważę.
Czarnogóra - Angola
Kwestia motywacji Czarnogórek, tak wysokich handicapów w fazie pucharowej nie ruszam. Trzeba patrzeć live, jak zrobią dojazd w pierwszej połówce to w drugiej już powinno być spokojniej i wtedy można łapać dodatnie.
Dania - Szwecja
Z wystawianiem przeciwko Danii dla Szwedek takiego samego handicapu jak dla Czarnogórek zgodzić się nie mogę (e: przepraszam, handicap nieco inny -0.5 vs 0. Nie zmienia faktu, że za mała ta różnica). Szwedki do tej pory pokazały przede wszystkim, że biegają jak szalone, co przekłada się na okazałe zwycięstwa ze słabszymi drużynami, natomiast ich obrona nie stoi na najwyższym poziomie.
Zwycięstwo Dunek przed mistrzostwami było płacone @4.50, Szwedek @14, i dwie porażki z bardzo dobrymi drużynami nie uzasadniają tutaj prawie równych kursów. Prawdziwa gry zaczyna się jutro i Dunki powinny być gotowe.
Brazylia - Rumunia
Myślałem, że tu będzie wyżej, Brazylijki wydają się trochę niedoceniane. Z zaciekawieniem popatrzę tutaj na ruchy kursów, coś mi się podejrzanie niski ten handicap wydaje, szczególnie, że Brazylijki świeżo po wygranej z Francją, a Rumunki seria 3L.
Reasumując, Dunki i Koreanki wyglądają dobrze, decyzje jak zwykle będę podejmował tuż przed spotkaniami. Chociaż Dunki prawie po @2 już można pograć.
 
harry-hole 1,4K

harry-hole

Użytkownik
Z mojej perspektywy to wygląda tak:

Holandia - Serbia
Przed mistrzostwami również uważałbym taki handicap za przesadzony, jednak obecnie tak nie uważam. Holenderki wczoraj mi zaimponowały - Polki to nie ogórki, mimo że ewidentnie nie są w najlepszej formie to jednak jakość w zespole jest solidna. Pomarańczowe natomiast sprawiły, że Polki wyglądały jakby dzień wcześniej odbyły pierwszy wspólny trening. Świetne w defensywie, nie pozwoliły naszym na złapanie jakiegokolwiek rytmu, dość powiedzieć, że w 1 połowie co druga (jeśli nie więcej) akcja kończyła się podniesieniem ręki u sędziów i nieprzygotowanym rzutem z drugiej linii. Co się działo w 2 połowie nie widziałem, jednak domniemywam, że dużo się nie zmieniło. W ataku również spory potencjał - przyznam, że pozytywnie mnie zaskoczyły.
Serbki natomiast to poziom niżej, moim zdaniem, takich braków nie da się załatać. Bardzo dobry wynik z Czarnogórą (trzeba jednak pamiętać, że to pierwszy mecz turnieju), jednak Madziarki i Dunki sprowadziły je na ziemię i w mojej opinii pokazały im do jakiego pułapu sięgają ich możliwości w obecnym stanie personalnym.

Polska - Węgry
Naszym zaufać niestety nie można, moim zdaniem ich braki są natury systemowej, a takich nie łata się w dwa dni, żeby nagle mogły &quot;odpalić&quot;. Madziarki mocne.

Hiszpania - Francja
Szykuje się kolejny grind na 40-45 bramek, dla mnie bez gry.

Rosja - Korea
Rosja overvalued, Korea undervalued. Rosjanki przeszły jak burza przez grupę i rzeczywiście mogą zaimponować, jednak wraz ze wzrostem uznania dla drużyny, wzrastają też handicapy. Koreankom natomiast, po tym jak zagrały jedną słabszą połowę na mistrzostwach, zapomniano jak prezentowały się w dwóch pierwszych meczach. Zespół nie odstaje fizycznie od reszty jak to bywało drzewiej, są świetnie przygotowane do turnieju i zapewne zostawiły sobie parę zaskakujących rozwiązań na fazę pucharową.

Niemcy - Norwegia
Wysoka ta linia, i jak kierować się w którąś stronę to pod Niemki, ja jednak się raczej nie odważę.

Czarnogóra - Angola
Kwestia motywacji Czarnogórek, tak wysokich handicapów w fazie pucharowej nie ruszam. Trzeba patrzeć live, jak zrobią dojazd w pierwszej połówce to w drugiej już powinno być spokojniej i wtedy można łapać dodatnie.

Dania - Szwecja
Z wystawianiem przeciwko Danii dla Szwedek takiego samego handicapu jak dla Czarnogórek zgodzić się nie mogę (e: przepraszam, handicap nieco inny -0.5 vs 0. Nie zmienia faktu, że za mała ta różnica). Szwedki do tej pory pokazały przede wszystkim, że biegają jak szalone, co przekłada się na okazałe zwycięstwa ze słabszymi drużynami, natomiast ich obrona nie stoi na najwyższym poziomie.
Zwycięstwo Dunek przed mistrzostwami było płacone @4.50, Szwedek @14, i dwie porażki z bardzo dobrymi drużynami nie uzasadniają tutaj prawie równych kursów. Prawdziwa gry zaczyna się jutro i Dunki powinny być gotowe.

Brazylia - Rumunia
Myślałem, że tu będzie wyżej, Brazylijki wydają się trochę niedoceniane. Z zaciekawieniem popatrzę tutaj na ruchy kursów, coś mi się podejrzanie niski ten handicap wydaje, szczególnie, że Brazylijki świeżo po wygranej z Francją, a Rumunki seria 3L.

Reasumując, Dunki i Koreanki wyglądają dobrze, decyzje jak zwykle będę podejmował tuż przed spotkaniami. Chociaż Dunki prawie po @2 już można pograć.
Dzięki don gordo. Przekonałeś mmnie z Holenderkami/Serbkami. Faktycznie Holandia potrafi pobronić mocno i ciągle jej troche nie doceniam chyba, a może to już faktycznie ich czas? Granie na Serbki jednak zatem odpuszczę.

Hiszpanię z Francją to w gruncie rzeczy powinno sie underować nawet przy tak niskiej linii jak 45.5. Nie jest to miłe uczucie, ale tam może być jak 3 lata temu w Londynie (18-18).

|Korea Płd może faktycznie nie jest nadal dostatecznie ceniona przez buki, ale też trochę zadaję sobie pytanie jak przy szybciej niż Brazylia i Francja grającej Rosji wypadnie ich defensywa. Bo w bramce to mają firankę.
Poza tym Trefiłov już raz je zlekceważył (w Londynie) i jeśli umie wyciagać wnioski, to już drugi tego nie zrobi. +4.5 chyba bym musiał jednak dostać po @2+ żeby to ruszyć.

Czyli mamy zgodę co do Danii i w miarę Brazylii.

Z Pucharu Prezydenta ciekawi mnie Kongo (afrykański handball &gt; karaibskiego, a Portoryko pojechało Kazaszki łatwo).
Tunezja z Kubą od razu poleciała na -4. Rozczarowują mnie, ale Kubanki tragedia coraz większa z meczu na mecz.
Argentynki poza klapą z Niemkami, później już prezentowały sie nieźle i z Portoryko na bank są mocnym faworytem, chociaż czy na -10.5? Value na +10.5?
Japonia z Chinami w tym roku 29-19, wystawione -5.5. Raczej wygląda na prawidłowe, oceniając grę jednych i drugich.
 
M 218

mhb

Użytkownik
Chłopaki... Jutro mamy mega Value po stronie Portoryko. Kurs 31? A szanse moim zdaniem pół na pół. Kurs na plus 8 bramek ponad 2.5 jest dla mnie wręcz pefekcyjny. Dawno nie widziałem tak dobrego meczu do postawienia. Argentyna gra mega słabo w ataku, kontry prawie w ogóle. Portoryko mega ambitnie. Dużo biegają i podejmują odważne decyzje. Nie widzę żadnych szans, żeby Argentyna nabiła talo handicap, a i mecz może zakończyć się niespodzianką.
 
harry-hole 1,4K

harry-hole

Użytkownik
Chłopaki... Jutro mamy mega Value po stronie Portoryko. Kurs 31? A szanse moim zdaniem pół na pół. Kurs na plus 8 bramek ponad 2.5 jest dla mnie wręcz pefekcyjny. Dawno nie widziałem tak dobrego meczu do postawienia. Argentyna gra mega słabo w ataku, kontry prawie w ogóle. Portoryko mega ambitnie. Dużo biegają i podejmują odważne decyzje. Nie widzę żadnych szans, żeby Argentyna nabiła talo handicap, a i mecz może zakończyć się niespodzianką.
No w sumie masz rację. Nie może byc tak, że Portorykankom dają tylko 3% szans. Bez sensu. Widziałem je w pełni co prawda tylko z Kazachstanem, a Argentynki kilka razy przynajmniej w symultanicznych streamach.
Jedno jest pewne. Kilka obserwacji luźnych tu się pojawia. Argentyna broni lepiej, ale przejście do ataku i ogólną fizyczność ma raczej ciut gorszą.
Ma niestety też więcej ogrania i doświadczenia. Z drugiej strony Portoryko na fali po wygranej z Kazaszkami.
Taki Kazachstan potrafił ograć w tym roku Chinki, czy przegrać tylko -1 z Japonkami, a Portoryko zrobiło z nim sensację.
Czemu nie ma jej zatem zrobić i z Argentyną?
Może to być mecz z gatunku tych, gdzie kilka dobrych akcji na samym początku ustawia spotkanie (tak było właśnie z Kazachstanem).
No i te procenty. Nie można z nikim w MŚ ustawiać Argentynek 1X na 97%.

Dałem zatem 1/10 w czyste Portoryko @31.00, ale w handicap więcej niż 2/10 nie zainwetuję.
Bo czuję, że odchylenie tu może być w szacunkach od +3 dla Portoryko do +15 dla Argentyny.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom