Wisła Płock - Górnik Zabrze
Typ: X
Kurs: 3.20
TOBET
W dzisiejszym meczu w Płocku, kończącym 2. kolejkę 1 ligi polskiej, tamtejsza Wisła podejmie na własnym stadionie Górnika Zabrze (początek o godz. 19:15). Trudno dokonywać analizy po zaledwie jednej rozegranej kolejce ale mimo wszystko spróbuję pokusić o jakieś przewidywania. Obie ekipy dobrze rozpoczeły rozgrywki punktując w 1. kolejce. Wisła wywiozła z Pruszkowa cenny punkt po remisie ze Zniczem 1:1 (bramka Pacana). Trzeba przy tym stwierdzić, że według obserwatorów tamtego meczu Wisła była zespołem obiektywnie lepszym i niewiele brakowało żeby zgarnęła pełną pulę. Natomiast Górnik podejmował na własnym stadionie KSZO Ostrowiec i już od pierwszego meczu zespołowi towarzyszy duża presja na natychmiastowy powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. Zwłaszcza w pierwszej połowie była widoczna pewna nerwowość w szeregach zabrzan i już od 18. minuty musieli odrabiac straty po golu KSZO. Później jednak Górnik uporządkował grę i jeszcze przed przerwą wyszedł na prowadzenie po golach Jarki i Bonina. W drugiej połowie trafienie dołożył Szczot i Górnik juz nie oddał prowadzenia do końca. Krótko mówiąc: pewne zwycięstwo z przygodami w obronie.
Przy braku wielu danych z tego sezonu trzeba sięgnąć do poprzedniego sezonu, przy wyraźnym zaznaczeniu że oba zespoły grały w różnych ligach. Gospodarze w ubiegłym sezonie uplasowali się w środku tabeli (z 44 punktami zajęli 10 miejsce). U siebie grali całkiem dobrze, gdzie wygrali 8 razy, zanotowali 3 remisy, a sześc razy uznawali wyższość rywali (bilans bramkowy 24-22). Natomiast zabrzanie w ubiegłym sezonie zajęli ostatnie miejsce w
Ekstraklasie z dorobkiem zaledwie 29 oczek po 30 kolejkach, tracąc do bezpiecznego miejsa 1 punkt. I trzeba powiedzieć, że utrzymanie przegrali właśnie na wyjazdach, gdzie wygrali tylko 4 z 15 konfrontacji, w tym np. w pierwszej rundzie strzelili na obcych boiskach tylko 1 gola! Historia pojedynków pomiędzy oby ma zespołami jest niemal na równi, gdyż w 18 spotkaniach sześc razy zwyciężali Zabrzanie, siedmiokrotnie padał remis, a pięć razy lepsi okazywali się ''Nafciarze''. Biorąc powyższe fakty, lekko nadicap własnego boiska dla gospodarzy, można przewidywać że będzie to bardzo zacięty i wyrównany mecz, najpewniej zakończony remisem i to raczej nie bezbramkowym. I taki właśnie wynik typuję do czego zachęca dość wysoki kurs.
Absencje: w Górniku nie wystąpią wciąż kontuzjowani Adam Banaś i Damian Gorawski, Wisła natomiast zagra Daniela Mitury i Pawła Pęczaka, który doznał kontuzji na sobotnim treningu. Za to w meczowych kadrach znalazły miejsce nowe nabytki obu klubów, którzy powinni być wzmocnieniem obu ekip: Karol Kostrubała (Wisła) i Michał Karwan (Górnik).
Kadra Wisły na mecz z Górnikiem:
Łukasz Malec, Przemysław Mierzwa - Rafał Grzelak, Sławomir Jarczyk, Marcin Pacan, Artur Wyczałkowski, Mateusz Żytko - Robert Chwastek, Tomasz Grudzień, Karol Kostrubała, Adam Majewski, Łukasz Masłowski, Bartłomiej Sielewski, Maciej Wyszogrodzki - Kamil Gęśla, Daniel Koczon, Bartosz Wiśniewski, Krzysztof Zaremba.
Kadra Górnika na mecz z Wisłą Płock:
Sebastian Nowak, Łukasz Skorupski - Michał Pazdan, Kamil Szymura, Michał Karwan, Mariusz Magiera, Tadas Papeckys - Adam Danch, Grzegorz Bonin, Robert Szczot, Piotr Madejski, Mariusz Przybylski, Dariusz Kołodziej, Paweł Strąk, Marius Kiżys - Przemysław Pitry, Dawid Jarka, Robert Trznadel