No, ale Japończykom też będzie gorąco.. Akurat pod tym względem to nie są gracze z Afryki czy Ameryki Płd przyzwyczajeni do upałów...Podobno jest goraco tam gdzie maja grac nasi jutro,45-35 stopni. Pytanie czy to nie bedzie jakos mialo wplywu na nasze czolgi ktore beda mozolnie sie czolgac po murawie...
Adamo widze robisz wszystko zeby mentalnie podbudowac swoj typ na to, ze Japonia nie awansuje z grupy. Wszystko przez jak juz wczesniej przyznales blad podczas stawiania tego meczu i postawienie odwrotnie niz chciales. Teraz probujesz zrobic wszystko zeby na sile sprobowac znalezc jakies plusy swojego bledu podczas stawiania i mentalnie swoj typ jakos wybic i sensownie uargumentowac tak zeby w swojej psychice pozornie jakos zwiekszyc jego szanse na wejscie. Polska zagrala dno podchodzac do obu meczow bez ambicji. Wszystko dlatego, ze trener za bardzo poluzowal majty zawodnikom. Ostatnio czytalem, ze w fazie grupowej przed mundialem po jednej z grubych libacji alkoholowych na zgrupowaniu gdy Nawalka sie o tym dowiedzial dal kilku zawodnikom tylko kary finansowe zamiast ich wywalic na zbity pysk. Teodorczyk wtedy chyba najbardziej poszalal bo zarzygal caly kibel lacznie z korytarzem w hotelu. Po tej akcji autorytet Nawalki zostal poderwany bo pilkarze zobaczyli, ze moga sobie pozwolic na wiecej i ze wiekszych konsekwencji za to nie bedzie bo dobry wujek trener i tak zawsze bedzie wspieral te sama klike. Efekty widzimy na mundialu lacznie z powolaniem tego pijusa Peszki, ktory oczywiscie sportowo dla druzyny niczego nie wniosl ale jak juz wczesniej mowilem Nawalka wspiera klike. Azjaci to zawodnicy mega charakterni i nie widze powodu dla ktorego slabi kondycyjnie nasi zawodnicy grajac o nic mieli ten mecz wygrac.Obecnie za Polską przemawia fakt iż upłynął już okres aklimatyzacji... Wszyscy podkreślają też fakt, że Polska w meczu z Senegalem nie grała swojej piłki... W meczu z Kolumbią będę bronił polskiej reprezentacji, ale tam byli piłkarze po za naszym zasięgiem... Podobno ma jutro już wyjść podstawowy, zgrany skład z filarem defensywy Kamilem Glikiem oraz Grosikiem i Lewym. W Polsce spłynęła na reprezentację niewyobrażalna fala hejtu, łącznie z posłanką PiS Pawłowicz, która wezwała Polskę do oddania meczu walkowerem bo po co cyt. "mamy płacić za nich, niech lepiej wracają, nie ma czego bronić, jakiego honoru" (cytat z pamięci ???? ). Wobec tego wszystkiego mało możliwe aby Polska potraktowała ten mecz jako mecz towarzyski. Mają do udowodnienia sobie i światu, a przede wszystkim nam - wszystkim Polakom, którzy tak w nich wierzyliśmy, że jak odejść to z przytupem... Przykłady są: dzisiaj historyczna, po prostu szokująca wygrana Korei z Niemcami, która grała wcześniej fatalnie. Postawa: Iranu czy Maroko... Z 2 strony Japończycy, którzy zagrali zdumiewająco dobrze. Są na pewno w obecnej formie bardzo groźni, ale będą grali pod znacznie większą presją niż my. Na papierze jak i w rankingu FIFA wciąż bijemy ich na głowę Japonię... Jeśli Polska zagra z agresją, siłą i determinacją aby do Polski nie wracać zupełnie na kolanach i aby na lotnisku nie powitały ich tłumy wściekłych fanów powinna co najmniej próbować grać tak aby odejść w dobrym stylu, a jeśli tak zagra może wywalić Japonię z grupy.
Dlatego:
Japonia nie awansuje do fazy pucharowej kurs: 6 buk: forBet
Przewidywane składy:
POLSKA: Łukasz Fabiański - Łukasz Piszczek, Kamil Glik, Jan Bednarek, Maciej Rybus - Kamil Grosicki, Grzegorz Krychowiak, Jacek Góralski, Rafał Kurzawa - Piotr Zieliński - Robert Lewandowski
JAPONIA: Eiji Kawashima - Hiroki Sakai, Maya Yoshida, Gen Shoji, Yuto Nagatomo - Makoto Hasebe, Gaku Shibasaki - Genki Haraguchi, Shinji Kagawa, Takashi Inui - Yuya Osako
Ja wciąż wierzę w naszą biało-czerwoną drużynę, że godnie pożegnają się z mundialem.
Jeju... Ty też się chłopie nabrałeś na te gatki, że ktoś jest poza naszym zasięgiem? To, że są słabi jak kawa z automatu na dworcu to nie znaczy, że nie można wykrzesać czegoś więcej. Gdyby wyniki na tych mistrzostwach przyznawano w zestawieniu składów 1do1 to mecz Hiszpanii z Marokiem skończył by się 3:0, Niemców z Koreą 5:0, a Portugalii z Iranem 8:0.W meczu z Kolumbią będę bronił polskiej reprezentacji, ale tam byli piłkarze po za naszym zasięgiem...
A kim jest Polska? No nie popadajmy ze skrajności w skrajność, dopiero co 3 dni temu wszyscy po nich jechali a teraz nagle są w super formie i ograją jutro tak zaskakująco dobrze grającą Japonię. Rozumiem, że 16 i 12 lat temu wygraliśmy w meczu o pietruszkę, ale ludzie kiedy to było. Może jeszcze jakieś przykłady, że 36 czy 44 lata temu byliśmy 3 drużyną świata. Przecież my gramy przez może 30-40 minut a potem zdychamy jeszcze ta temperatura, która ma jutro być to jak wytrzymamy te 30 minut to będzie dobrze, przecież my tak na prawdę na tym mundialu poza golem to mieliśmy 1 OKAZJĘ ta Lewego z Kolumbią po ladze przez całe boisko no to proszę was.Co wy z ta Japonia ... kim oni sa ? Pokonali Kolumbie grajac w przewadze od 2minuty. Remis ze slabym Senegalem , ktory pokonal nas bo bylismy jeszcze bardziej beznadziejni . Zostal mecz o honor Polska go wygra tak jak w 2002 i 2006 . Owszem nasi graja fatalnie ale watpie , ze beda chcieli jechać do domu bez zwyciestwa. Japonia nie ma takich obroncow co zatrzymają Lewandowskiego . Wierzę w to , ze uratują swoj honor i wygraja przewagą dwóch bramek. W drugim meczu Senegal bedzie bronił remisu , jestem pewien i chodź może byc ciezko to jednak ich knury w obronie predzej powstrzymaja Kolumbie niz chudy Bednarek z malym Pazdanem.
Ranking FIFA jak doskonale widzimy na mundialu o niczym kompletnie nie znaczy, a czy skład mamy o wiele lepszy? No kogo my mamy poza Lewym, Piszczem który ledwo doczłapał do końca meczu z Senegalem, Glika po kontuzji czy Zielińskiego, który w kadrze nic nie gra. Jedynym plusem na tym mundialu w tej kadrze jest Rybus. Na pewno będzie spokojniej z tyłu bo Fabian to lepszy bramkarz od Wojtka i jak on nam nie uratuje tego meczu to nie widzę dla nas nadziei.Na papierze jak i w rankingu FIFA wciąż bijemy ich na głowę Japonię...
Tak owszem jak sam tu pisałem typ był zagrany przez pomyłkę. Natomiast zacząłem się nad tym wszystkim zastanawiać i stwierdziłem, że może ta pomyłka wcale nie była pomyłką... I dzisiaj zagrałem jeszcze raz na to zdarzenie, że Japonia nie wyjdzie i podałem typ. Argumenty podałem wcześniej... Jak widać na tym mundialu dzieję się rzeczy niewyobrażalne, a ta jest całkiem wyobrażalna. Pomyślcie - mamy kurs 6 na to, że Japonia nie wyjdzie, a mierzy się z zespołem, który był stawiany przed mundialem za faworyta do wyjścia z grupy... Do zagrania tego ponownie już nie pomyłkowo przekonała mnie dzisiejsza przegrana Niemiec. Dlaczego ? Aspekt psychologiczny... Jeśli Polska by jutro zdecydowanie wygrała np z 3:0 po świetnej grze to zakończyła by mundial znacznie lepiej niż mistrzowie świata... Polacy zawsze mogli by powiedzieć, że starali się do samego końca... Po za tym myślę, że to, że Niemcy w taki sposób odpadli trochę podbudowało psychologicznie Polaków bo mogą sobie powiedzieć, że nie tylko my mieliśmy problemy, a zakończyć w super sposób... Na chwilę zapomnijmy o tym wszystkim co wydarzyło się od rozpoczęcia mundialu i przeanalizujmy mecz Japonia - Polska jak by to miał być mecz w eliminacjach. Co najmniej było by 50/50 jak nie 70/50 dla Polski. A kurs na brak awansu Japonii wynosi aż 6...Adamo widze robisz wszystko zeby mentalnie podbudowac swoj typ na to, ze Japonia nie awansuje z grupy. Wszystko przez jak juz wczesniej przyznales blad podczas stawiania tego meczu i postawienie odwrotnie niz chciales. Teraz probujesz zrobic wszystko zeby na sile sprobowac znalezc jakies plusy swojego bledu podczas stawiania i mentalnie swoj typ jakos wybic i sensownie uargumentowac tak zeby w swojej psychice pozornie jakos zwiekszyc jego szanse na wejscie. Polska zagrala dno podchodzac do obu meczow bez ambicji. Wszystko dlatego, ze trener za bardzo poluzowal majty zawodnikom. Ostatnio czytalem, ze w fazie grupowej przed mundialem po jednej z grubych libacji alkoholowych na zgrupowaniu gdy Nawalka sie o tym dowiedzial dal kilku zawodnikom tylko kary finansowe zamiast ich wywalic na zbity pysk. Teodorczyk wtedy chyba najbardziej poszalal bo zarzygal caly kibel lacznie z korytarzem w hotelu. Po tej akcji autorytet Nawalki zostal poderwany bo pilkarze zobaczyli, ze moga sobie pozwolic na wiecej i ze wiekszych konsekwencji za to nie bedzie bo dobry wujek trener i tak zawsze bedzie wspieral te sama klike. Efekty widzimy na mundialu lacznie z powolaniem tego pijusa Peszki, ktory oczywiscie sportowo dla druzyny niczego nie wniosl ale jak juz wczesniej mowilem Nawalka wspiera klike. Azjaci to zawodnicy mega charakterni i nie widze powodu dla ktorego slabi kondycyjnie nasi zawodnicy grajac o nic mieli ten mecz wygrac.
Japonia - Polska @ 2.71
Każda seria kiedyś się kończy. Podaniami do bramkarza nie da rady wygrać spotkania. Fizycznie - dętka i myślami też są gdzieś indziej. Do tego dochodzi brak pomysłu na grę. Wiadomo, że Japonia to nie jest nie wiadomo jaka ekipa, ale przynajmniej zależy im na dobrym rezultacie i nawet, gdy przegrywają są w stanie wrócić do gry. Polska repra dostaje gola i kupa w majtach. Zero walki. Słaba psychika rozbija wszystko.Zostal mecz o honor Polska go wygra tak jak w 2002 i 2006.
Daj se spokój z tym rankingiem, cyferki nie grają. Boniek i spółka znalazł lukę w systemie i podciągnął miejsce w rankingu aby być losowanym na MŚ z pierwszego koszyka i wylosować łatwą grupę - no to dostał egzotykę.Na papierze jak i w rankingu FIFA wciąż bijemy ich na głowę Japonię...