>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Grupa A - Brazylia, Chorwacja, Kamerun, Meksyk

pestka7 7K

pestka7

Forum VIP


Do grupy A trafiły zespoły Brazylii (gospodarz), Chorwacji, Meksyku oraz Kamerunu. Faworytem do zajęcia pierwszego miejsca są bez wątpienia gospodarze, a o drugie premiowane awansem miejsce powinny powalczyć drużyny Meksyku i Chorwacji. Oczywiście nie można także skreślać Kamerunu, jednak oni w tej grupie powinni być jedynie outsaiderem.


Betsson​


TABELA:

1. Brazylia
2. Kamerun
3. Meksyk
4. Chorwacja

Terminarz

Zapraszam do merytorycznej dyskusji.​
 
groven 2,2K

groven

Forum VIP
Faworyt grupy: BRAZYLIA
Awans do kolejnej fazy: MEKSYK
Wielka niewiadoma: CHORWACJA
Największe rozczarowanie: KAMERUN
Myślę, że zespoły z Ameryk będą dominowały w tej grupie. Chorwacja wbrew pozorom ma trudną grupę i może z niej nie wyjść tym razem mimo starań. Na początek gra spotkanie z Brazylią i inny wynik aniżeli zwycięstwo gospodarzy będzie sensacją. Kolejny mecz Chorwaci grają z Meksykiem, który będzie rozpędzony po wygranej z Kamerunem i... może to być koniec Chorwacji na tym mundialu! W Kwalifikacjach na MŚ trafili do niezbyt wymagającej grupy a mimo to nie zabłysnęli. Mieli jedynie Belgów i Serbów, którzy mogli im zagrozić. Każdy pamięta te zacięte baraże z Islandią, gdzie niewiele brakowało i to wyspiarze graliby na mistrzostwach. Awans dał dziadek Srna i Mandžukić w rewanżu. Chorwacja to reprezentacja wypalonych dziadków, którzy nie wiedzą kiedy ze sceny zejść.. Ivica Olić (34 lata), Darijo Srna (31 lat), Josip &quot;Joe&quot; Šimunić (36 lat), Danijel Pranjić (32 lata), Stipe Pletikosa (35 lat). Gdzie powiew młodości w reprezentacji? Jest kilku młodych obiecujących piłkarzy, ale trzon to dalej emeryci. Co do faworyta grupy nie mam wątpliwości. Nikt nie ma.. Widzę Canarinhos w pierwszej trójce na zakończenie turnieju i to nikogo nie dziwi. Po Meksyku wiele się oczekuje i tym razem zapowiadają, że na fazie grupowej się nie skończy. Występujący w Santosie Oribe Peralta Morones - zdobył ostatnio dla Meksyka hattricka w meczu z Nową Zelandią. To jest taka tajna broń trenera Miguela Herrera. Dysponuje on przed mistrzostwami porządnie przygotowaną drużyną. Ma on na ataku żądełko w postaci Raúla Jiméneza. Carlos Alberto Peña przeżywa drugą młodość. Zespołem nadal od lat dyryguje Rafael Márquez. Meksyk jest niedoceniany. Nie szło mu rewelacyjnie w kwalifikacjach. Zajęli dopiero 4 miejsce, za USA, Kostaryka i Hondurasem. Meksyk to taki przyczajony tygrys... ;) Mecze z ich udziałem są zazwyczaj underowe (z tego co pokazały kwalifikacje) i tak też zagrają zapewne na mistrzostwach. W 10 meczach stosunek bramek 7-9 to mało. A nawet bardzo mało.. Z Kamerunem na inaugurację spodziewam się underu, potem z Chorwatami under i remis? Z Brazylią z pewnością także się nie otworzą.. Ale gdyby wygrali np. 1:0 z Nieposkromionymi lwami, zremisowali bezbramkowo z Chorwacją i przegrali z Brazylią, to mogą awansować dalej. Jest jeszcze Kamerun, który będzie dostarczał punkty rywalom. Samuel Eto&#39;o w pojedynke to za mało. Eto&#39;o pracował z Guardiolą w Barcelonie przez jeden sezon, 2008-2009, czyli ten, w którym Barcelona zdobyła potrójną koronę.. to był jego najlepszy sezon, było-minęło.. choć nadal &quot;coś tam potrafi&quot;, brakuje już tego błysku w oku, potem było tylko gorzej, a i tak jest gwiazdą w reprezentacji, co akurat nie najlepiej świadczy o Lwach. Webo czy chociażby Vincent Aboubakar to jednak nie ten poziom co Eto&#39;o. A Kamerun dostał sie na mundial pokonując Tunezję w barażach. Chyba wolałbym oglądać na tych mistrzostwach Tunezyjczyków, którzy mają ciekawą naprawdę ekipę.. ale to moje zdanie. Napiszę jeszcze słówko o Neymar da Silva Santos Júnior - królem strzelców nie będzie. Czemu? Był, jest i będzie za miękki na nogach. Niech się pouczy od piłkarzy takich jak Rooney, Balotelli czy Ibrahimović jak należy trzymać się murawy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
lukasz02m 1,1K

lukasz02m

Użytkownik
nie żebym się czepiał, ale analiza pisana pod typy ???? Meksyk nic ciekawego nie gra a strzelenie kilku bramek Nowej Zelandii to rzeczywiście wielki wyczyn. Piszesz o starszych piłkarzach Chorwacji, którzy wg ciebie mają być jej słabością, a potem wspominasz o wcale nie młodszym Marquezie, który ma poprowadzić Meksyk do wyjscia z grupy. Natomiast nie piszesz o tym, że Chorwacja ma pomocników światowej klasy jak choćby Modrić, czy Rakitić. Jedyne co w tej grupie przemawia za Meksykiem to miejsce rozgrywania mistrzostw, bo piłkarsko do Chorwatów im dużo brakuje. A ten wyrównany mecz z Islandią, Chorwaci wygrali w 10 ????
A jeszcze zapomniłem, jak Neymar ma trzymać się murawy jak Ibra, skoro jest od niego dużo mniejszy. Po za tym nie przypominam sobie, żeby któryś z tych zawodników których wymieniłeś, zostali kiedyś królami strzelców mundialu ???? a to że za nim nie przepadasz, jak sądze, nie znaczy że królem strzelców nie będzie
 
dfrugo 140

dfrugo

Użytkownik
Piszesz o starszych piłkarzach Chorwacji, którzy wg ciebie mają być jej słabością, a potem wspominasz o wcale nie młodszym Marquezie, który ma poprowadzić Meksyk do wyjscia z grupy. Natomiast nie piszesz o tym, że Chorwacja ma pomocników światowej klasy jak choćby Modrić, czy Rakitić.
Dokładnie to samo mi się rzuciło w oczy. Skoro Srna to dziadek i już tylko emerytura przed nim, to kim jest Marquez ;)
 
yuura 262

yuura

Użytkownik
Niekwestionowanym faworytem grupy A jest Brazylia i prawdopodobnie Canarinhos z kompletem punktów awansują do kolejnej rundy. Tutaj pojawia się pytanie kto zajmie drugie miejsce? Sądzę, że wszystkie z pozostałych drużyn mają na to szansę i wynik spotkania będzie zależeć od dyspozycji dnia danego zespołu. Największe szanse daję Chorwacji ze świetnym Modriciem oraz równie dobrym Mandzukiciem. Meksyk to wielka niewiadoma, ponieważ wiem że potrafią oni zagrać super mecz i powalczyć z najlepszymi, ale równie dobrze gładko przegrać z outsiderem ... za którego może być uważany Kamerun. Tutaj muszę przyznać, że tak jest, ale ... w ataku jest Eto&#39;o ! Świetny sezon i jeżeli nie dozna kontuzji to można się spodziewać, że będzie uprzykszał życie obrońcom.
Podsumowując, myślę, że grupa A zakończy się zwycięstwem Brazyli, awansem Chorwacji, trzecią pozycją Kamerunu i zamykającym tabelę Meksykiem.
 
E 0

emilian_o

Użytkownik
Podsumowując, myślę, że grupa A zakończy się zwycięstwem Brazyli, awansem Chorwacji, trzecią pozycją Kamerunu i zamykającym tabelę Meksykiem.
Oj, moim zdaniem nie doceniasz latynosów. Nie pamiętam kiedy na wielkiej światowej imprezie Meksyk dał ciała. Nawet kiedy byli outsiderami zdarzały sie im tak szalone mecze jak w MŚ98 przeciwko Holandii. OK, może obecnie to nie to samo pokolenie, jak Blanco , ale uważam, że stac ich spokojnie na wyjście z grupy. A już na pewno na pokonanie Kamerunu czy równą grę z Chorwatami
 
chapi 555

chapi

Użytkownik
Ja również myślę, że Meksyk nie powinien się liczyć w tej grupie. Owszem, nikt nie pamięta kiedy ostatnio słabo spisali się na Mundialu, ale czy ktoś pamięta kiedy zagrali tak słabo w eliminacjach jak ostatnio? Psim swędem dostali się do baraży i gdyby tylko mieli tam lepszego rywala niż słabeusze z Antypodów do Brazylii prawdopodobnie by wcale nie pojechali.
Tak na prawdę mieli pół roku na zbudowanie drużyny, która może coś w Brazylii ugrać. Czy to dużo czy mało to już każdy sam sobie odpowie, ja jestem bardzo sceptyczny.
 
lukasz02m 1,1K

lukasz02m

Użytkownik
moim zdaniem kursy na awans Chorwacji mają w tej chwili spore value, oczywiście może zdarzyć się niespodzianka ale spodziewałem się niższych kursów na Chorwacjie, a Meskyku po takim kursie jak obecnie bym nie zagrał, już prędzej Kamerun.
 
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
Ja również myślę, że Meksyk nie powinien się liczyć w tej grupie. Owszem, nikt nie pamięta kiedy ostatnio słabo spisali się na Mundialu, ale czy ktoś pamięta kiedy zagrali tak słabo w eliminacjach jak ostatnio? Psim swędem dostali się do baraży i gdyby tylko mieli tam lepszego rywala niż słabeusze z Antypodów do Brazylii prawdopodobnie by wcale nie pojechali.
Tak na prawdę mieli pół roku na zbudowanie drużyny, która może coś w Brazylii ugrać. Czy to dużo czy mało to już każdy sam sobie odpowie, ja jestem bardzo sceptyczny.
Teraz nie liczy się jak Meksyk doszedł do fazy grupowej. Dostał się, więc cel został osiągnięty.
 
luque 3,6K

luque

Użytkownik
Uwazam ze dobrym pomyslem bedzie granie przeciwko Kamerunowi we wszystkich meczach na Ms.
W 2010 roku kamerun gral w grupie z Japonia,Dania i Holandia.
Wszystkie mecze przegrali a bramki strzelili tylko 2 i to Eto.
Juz wtedy byla mowa o tym jak wiele problemow maja gracze z Kamerunu.
Wspolpraca na lini trener-gracze byla slaba.
Brak przestrzegania taktyki oraz srednie losowanie.
Czy teraz w 2014 cos sie zmienilo? yyy NIE
Losowanie jest jeszcze gorsze , zawodnicy jacy byli tacy sa a na dodatek wazne ogniwa nie sa w najlepszej formie - Song,Eto itp.
A problemy na lini trener-gracze sa dalej slabe.
Oczywiscie sama kadra na papierze Kamerunu wyglada fajnie : Nkoulou,Chedjou,Matip,Song,Eto,Nguemo czy Makoun.
Napisalem wyzej ze Kamerun mierzy sie z trudnymi rywalami - Brazylia,Chorwacja i Meksyk.
Oczywiscie rywale nie sa w idealnej formie ale napewno beda bardziej zdeterminowani niz gwiazdki z afryki.
Jak pisalem wyzej gram konsekwentnie przeciwko kamerunowi.
 
stary-chlop 318

stary-chlop

Użytkownik
Już miałem kilka dni temu pograne Kamerun 2 miejsce w grupie @ 4.00.
Mają solidną, ekipę a szczególnie fizycznie. Zagrali dziś z Niemcami na 2:2 po na prawdę bardzo dobrej grze z ich strony, jak dla mnie duże value na Kamerun.
 
luque 3,6K

luque

Użytkownik
Już miałem kilka dni temu pograne Kamerun 2 miejsce w grupie @ 4.00.
Mają solidną, ekipę a szczególnie fizycznie. Zagrali dziś z Niemcami na 2:2 po na prawdę bardzo dobrej grze z ich strony, jak dla mnie duże value na Kamerun.
Taka sama ekipa jak na MS w 2010 ja im nie ufam
 
Gy_Gy_Craveel 309,6K

Gy_Gy_Craveel

Znawca - US Sports
Już miałem kilka dni temu pograne Kamerun 2 miejsce w grupie @ 4.00.
Mają solidną, ekipę a szczególnie fizycznie. Zagrali dziś z Niemcami na 2:2 po na prawdę bardzo dobrej grze z ich strony, jak dla mnie duże value na Kamerun.
Ogladalem Mecz kamerunu i nie tyle co kamerun zagral dobrze co Niemcy grali nie chlujnie...Przez pierwsze 30m kamerun nic nie zrobil nawet nie zagrozil szwaby juz w 1m mogli prowadzic potem w 10m mieli okazje ale ich bramkarz cudem obronil a pilka odbila sie od slupka, im blizej konca 1p Niemcy spuszczali z tonu i ostatnie 5 kamerun poczul krew i mial dwie dogodne szanse na bramke...2 polowa Niemcy odpuscili mecz w dyscyplinie i braku organizacji przez co Kamerun wykorzystal szanse i strzelil 2 bramki , ogolnie w obronie Niemcow panowal nie lat w 2polowie.
W tej grupie Brazylia jest poza zasiegiem wszystkich....
O drugie miejsce walka pomiedzy Kamerunem a Chorwacja ze wskazaniem na chorwacje ale tu nic pewnego bo dodac trzeba ze Kamerun ma dobry uklad meczy , pierwszy mecz Meksyk ktory ma problemy ze skladem do tego po nich zostala tylko grozna nazwa i zebrane wyniki , wygrali niedawno ze Ekwadorem ale to Ekwador przewazal w meczu gdzie nalezy tez do slabych druzyn tych mistrzostw. Potem kamerun ma chorwacje i to bedzie wazny mecz, a chorwaci beda po meczu z Brazylia, do tego kamerun ma ostatni mecz z Brazylia ktora napewno bedzi juz pewna Awansu i moze roznie zagrac z Kamerunem w sensie oszczedzania sil...
Wiec wydaje sie tak ze Brazylia wygra ta grupe a Chorwacja/kamerun walka o 2 pozycje , Meksyk nie bedzie sie liczyl ale urwac punkt(ale jak sie uda) moze komus z dwojki walczacych o 2 miejsce i to moze zawazyc o wyjsciu.
 
ilprincipino 254

ilprincipino

Użytkownik
W Grupie A faworytem wszystkich, również i moim jest ekipa Brazylii. Szczerze to nie wyobrażam sobie innego rozstrzygnięcia niż awans &quot;Canarinhos&quot; z pierwszego miejsca. Grają u siebie, mają mocny i wyrównany skład, są pewni swoich umiejętności. Wiadomo, oczekiwania całego kraju są olbrzymie, nikt tutaj nie dopuszcza do siebie innej myśli niż zwycięstwo w całym turnieju. Triumf w Pucharze Konfederacji i rozbicie w finale Hiszpanii tylko rozbudziły apetyty i zwiększyły nadzieję w narodzie brazylijskim.
Co do kadry to mam jednak kilka wątpliwości i widzę kilka słabszych punktów. Szczerze to po zwycięstwie w &quot;Confederations Cup&quot; wiedziałem, że Scolari powoła tych samych ludzi na Mundial (+ 2-3 ewentualne zmiany). Przede wszystkim brakuje mi tutaj klasowego napastnika, bo trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że zarówno Fred, jak i Jo do takich nie należą. Także młody Bernard to jeszcze nie ten poziom. Brakuje kogoś takiego jak... Diego Costa. Jednak jak wiemy ten wybrał reprezentację Hiszpanii. Obsada bramki również pozostawia wiele do życzenia, bo skoro nominalnym numerem jeden na tej pozycji jest występujący obecnie w lidze MLS Julio Cesar, w mojej opinii już jednak troszkę emeryt, to trochę słabo skoro mówimy o ekipie, która celuje w najwyższe lokaty. No, ale co jak co to jednak Brazylia z wygraniem grupy nie powinna mieć większych problemów. Kto na drugim miejscu?
Szczerze powiedziawszy szanse Chorwacji, Kamerunu i Meksyku są bardzo równe. Ja jednak typuję tutaj Chorwatów. Co prawda mieli nie łatwą drogę do Brazylii, bo musieli walczyć w barażach, jednak ich kadra, a już na pewno podstawowa &quot;11&quot; to bardzo solidne zestawienie. Jest świetny w tym sezonie Modrić, równie dobry, a może i lepszy Rakitić, bramkostrzelny Mandzukić, czy choćby młodziutki Kovacić. Drużyna bardzo groźna, ale przede wszystkim ogromnie doświadczona. Dla większości z tych graczy Mundial w Brazylii to już bez wątpienia ostatnia taka impreza w życiu, bo ciężko sobie wyobrazić, aby taki Srna, Pletikosa czy Olić zagrali w 2018 roku w Rosji. Stawiam na Chorwatów bo zdecydowanie wyżej cenie sobię reprezentacje europejskie, aniżeli ekipy z Afryki czy chociażby Ameryki Północnej. W dodatku kluczowi gracze ekipy z Bałkanów mają za sobą sezony życia, tak jak Modrić w Realu, czy Rakitić w Sevilli. To musi zaprocentować.
Kamerun i Meksyk w mojej opinii skończą rozgrywki już na fazie grupowej. Drużyny z Afryki w ostatnich latach mają duże problemy z ugraniem czegokolwiek na wielkch imprezach. Tam mają jednak duży problem z przygotowaniem taktycznym, mimo iż większość piłkarzy na co dzień grywa w silnych europejskich klubach. Czy Kamerun jest tutaj w stanie powalczyć? Szczerze to bardzo bym tego chciał, jednak szanse są niewielkie. Co prawda skład niczego sobie, jednak już problemy w eliminacjach do Mundialu pokazały, że może być ciężko. Największa gwiazda Samuel Eto&#39;o nie jest w stanie sam tego dźwignąć. Zresztą Eto&#39;o to już także nie młodzieniaszek. Remis w ostatnim sparingu z Niemcami 2:2 zaimponował mi, choć meczu nie oglądałem jednak mimo wszystko większe szanse daje Chorwatom. Także Meksyk raczej tutaj za dużo nie ugra. Meksykanie już mają niesamowite szczęście, że w Brazylii się znaleźli, eliminacje szczególnie te w swojej strefie uratowane w ostatnich minutach, baraż z Nową Zelandią wygrany bardzo pewnie, no ale nie ma co się oszukiwać Nowozelandczycy to bardzo słabiutka reprezentacja. Skład na kolana nie powala. Defensywą rządzi już trochę zapomniany i doświadczony wiekowo Rafael Marquez, trochę brakuje mi tutaj gwiazd. Głównie kadra złożona z graczy występujących na co dzień w lidze meksykańskej bądź w MLS z dodatkiem Dos Santosa, Hernandeza z ManU czy Guadrado z Leverkusen. Wszyscy może po za Dos Santosem mijającego sezonu nie mogą zaliczyć do udanych, szczególnie Hernandez, który większość meczu Manchesteru oglądał z ławki rezerwowych. Meksykanie trochę opierają kadrę na drużynie, która wywalczyła złoto na ostatnich Igrzyskach Olimpijskich. Bramki ma strzelać Oribe Peralta, Król Strzelców tamtego turnieju. Jednak to chyba trochę za wcześnie na tych chłopaków. Skoro Meksyk męczył się z Panamą, Kostaryką czy Hondurasem to jak ma postraszyć Brazylię i Chorwację? No właśnie nijak!​
 
typer-zawodowy 1,1K

typer-zawodowy

Użytkownik
Warto przypomnieć że trener Meksyku w barażach do MŚ przeciwko Nowej Zelandii na dwu mecz powołał tylko chłopaków z Meksykańskiej ligi!!! nie było żadnej z gwiazd zagranicznych lig. I jak kolega wyżej pisał wygrali imponująco ale przeciwnik to raczej pół-amator.
 
john90 115

john90

Użytkownik
NIKT, jeszcze nie zaczął stawiania konkretnych spotkań, więc może zacznę:
Brazylia vs Chorwacja
Wiadomo, mecz otwarcia rządzi się swoimi prawami... atmosfera, presja itp. Kurs na gospodarzy oscyluje w granicach 1.33... - no nie powala. Powiem tak, jak większość myślę, że dojdą daleko ale jak to na turnieju czy umiejętności i przede wszystkim szczęście im dopisze tego nie wiem. W meczu otwarcia stawiam na nich, mimo że liczę w tej grupie na Chorwatów to myślę, że w tym meczu nie zdobędą nawet 1 pktu. Brakuje im Mandzukicia, który nie licząc rzutów wolnych czy karnych Rakitica ma głównie strzelać. Jak dla mnie ekipa na wyjście z 2 miejsca. Lovren, Ci co śledzili angielską ligę wiedzą jaką robotę robił, na środku Modrić i Rakitić i Mario. A więc trzon jest + solidne postaci na poszczególnych pozycjach i mamy solidną ekipę.
Myślę, że Brazylia nie pójdzie od razu na całość i nie zaryzykuje, chyba że pójdzie jakaś szybka bramka ale patrząc na obecną piłkę to możemy mieć 1 rzut rożny i od razu bramkę.
Ja stawiam na Brazylia/w meczu padnie mniej niż 3.5 bramki - kurs 1.94
Betsson
 
chapi 555

chapi

Użytkownik
Oczywiście, że żadnego pogromu nie będzie. Z dwóch powodów: Brazylia nie jest taka mocna, a Chorwacja nie jest taka słaba. Warto zaznaczyć, że po raz pierwszy od niepamiętnych czasów Brazylia gra bez megagwiazdy, zawodnika na myśl o którym rywalom uginają się nogi. Odkąd ja pamiętam byli to m.in. Romario, Ronaldo, Rivaldo, Ronaldinho czy nawet Kaka z Robinho. Oczywiście Neymar na obecnym etapie nie ma podjazdu do żadnego z nich zarówno sportowo jak i pod względem renomy. Ktoś może powiedzieć, że liczy się kolektyw ale do wszystkich sukcesów na Mundialach Canarinhos prowadzili właśnie wielcy indywidualiści. Obecnie tego brak i to paradoksalnie na własnej imprezie dlatego radzę uważać z wielkim faworyzowaniem gospodarzy.
 
john90 115

john90

Użytkownik
Chapi, w pełni się z Toba zgadzam co do tych zachwytów i faworyzowania gospodarzy. To jest turniej, w którym jeśli chcą osiągnąć końcowy sukces to muszą po prostu muszą wygrywać. Większość stawia ich w roli mega faworyta i mówi się o pogromie z ich strony. Mają bardzo ciekawą ekipę ale tak jak powiedziałeś, Chorwacja wcale nie jest słaba. Mają bardzo ciekawych zawodników a przede wszystkim na kluczowych. Oprócz typu w/w zagram również za mniejszą stawkę, że wygra Brazylia a w meczu padnie mniej niż 2.5 bramki, gdzie kurs wynosi 3.20 w WilliamHillu.
 
Do góry Bottom