Czy prowadzi może ktoś statystyki w którym przedziale najczęściej pada 1 gol w granych przez Was meczach? Albo może jest jakaś strona z tego typu danymi?
Będę wdzięczny za info, montuje własne stawkowanie i ułatwiłoby mi to znacznie..
taka statystyka nie ma żadnego sensu, bo dużo zależy od drużyny/kraju i od rozgrywek (liga, puchary itd.). Wszystko pięknie układa się w taki schemat, że minimalnie więcej goli (pierwszych) pada w 2 połowie, aczkolwiek wybierając spotkania mocno overowe to oczywiście przesuniemy tą krzywą bardziej w stronę pierwszej połowy, ale takie cudze statystyki nie mają sensu bo każdy wybiera inne mecze i każdemu będzie się to układało inaczej przecież...
albo prowadź sobie samemu takie statystyki, albo od razu sobie odpuść, bo przy nawet 100 spotkaniach to będzie za małą próba i dojdziesz do złych wniosków, a przy większej po prostu stracisz czas bo zobaczysz to co wyżej napisałem.
Że nie ma sensu to bym tak szybko nie stwierdzał. Porównywanie statystyk z dwóch różnych próbek nie będzie miało sensu, jeśli będą one wzięte z dwóch różnych zbiorów meczów, np. z dwóch różnych lig. Ale w pozostałych sytuacjach jest zasadne. Nawet jeśli obie próbki bierzemy losowo powiedzmy z meczów z lig europejskich i załóżmy okaże się, że w jednej próbce brakuje meczów ze Skandynawii to i tak możemy porównywać, jeśli próbki zostały wzięte z tego samego zbioru. Oczywiście że możemy uzyskać niepodobne do siebie wyniki, a prawdopodobnie stanie się tak, jeśli wariancja badanego przez nas zdarzenia jest duża na rozważanym zbiorze. Jednak im większa próbka tym lepsze wnioski będzie można wyciągnąć, o ile nasz estymator jest zbieżny ale przecież inne przypadki nas nie interesują ????
Na początek można przyjąć uproszczenie, że w minucie XX bramka pada z prawdopodobieństwem p, nie pada z prawdopodobieństwem 1-p oraz że p nie zmienia się. Wtedy mamy do czynienia z procesem Bernoulliego i na podstawie ilości goli możemy sobie to p wyestymować, a potem obliczyć nie tylko wartość oczekiwaną, ale nawet rozkład czasu pierwszej bramki. Inne pytanie to to, czy nasz model jest faktycznie dobry. Hipotezę o niezmienności p weryfikujemy doświadczalnie na satysfakcjonującym nas poziomie ufności. Jeśli ją odrzucamy to możemy spróbować modelu, w którym p jest zależne liniowo od czasu w sposób rosnący...
Czas spędzony przy tym nie będzie czasem straconym jeśli ma się pojęcie co się robi