Pierwsze dzisiejsze mecze już za moment. Ferrer zmierzy się z bardzo przereklamowany Granollersem a Almagro z Tipsareviciem.
Ten drugi pojedynek był już opisywany w tym dziale. Niestety... spadki kursów mocno zniechęcają do gry. 1,40 na tym etapie? Zdecydowanie odpuszczam.
Janko to tenisowy top. 8 lokata nie oznacza, że wygra dziś z 13 Almagro ale na pewno może mu nieco napsuć krwi.
To że obydwaj panowie jeszcze się nie spotkali zaskakuje. W rozpoczynanych dzisiaj spotkaniach gracze spotykali się minimum 3 razy... w dokańczanych minimum to dwa pojedynki. Almagro jeszcze z Janko nie grał co może nie zaowocuje całkowitą nieznajomością tenisa rywala, ale wpłynie na spokojny przebieg spotkania i wyważoną grę w pierwszych gemach.
Tipsa w swoich 3 meczach grał dobry
tenis. Na wszystkim można znaleźć jednak rysy i należy za nie uważać np. stratę seta z Querreyem i kłopoty z utrzymaniem podania w tym meczu, nieco nerwówki w z Chardym i konieczność pogoni w trzecim secie z Benneteau.
Almagro ma na rozkładzie Lorenziego, Baghdatisa i L. Mayera i świetną grę. Brak kłopotów z łamaniem rywali, żadnego TB i tylko 12 razy 12 gemów w secie.
Dziś jednak po drugiej stronie siatki staje zupełnie inny gracz. Gracz waleczny, groźny i potrafiący kończyć wymiany z najlepszymi graczami świata.
Trudno spodziewać się tu innego rozwiązania niż zwycięstwo Hiszpana ale najciekawszym betem na ten moment wydaje mi się:
Janko Tipsarevic - Nicolas Almagro
over 39,5
6/10 @ 1,90
Unibet
Po wspomnianych spotkaniach przyjdzie czas na dokończenie wczorajszych pojedynków. Tam ciągle liczę na Stasia i na Potro złapanego na live po fantastycznych kursach. Tu jednak nie widzę możliwości dołożenia ciekawego kursu.
Kolejnym spotkaniem będzie mecz
Parę słów o tym meczu już napisałem. Teraz to rozwinę. Murray ma spore kłopoty zdrowotne.
Andy parę dni temu przeżywał największe bóle w życiu, bał się że nie wystartuje w Wimbledonie i na IO(...). Nie jest ok bo kontuzje potrafią się ciągnąć długimi tygodniami a plecy, barki, kolana narażone na obciążenia nawet na każdym treningu nie regenerują się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Panowie spotykali się już 7 razy! Więcej zwycięstw ma... dzisiejszy udnerdog - Risza. Jedno z nich zostało jednak wpisane w statystyki po walkowerze oddanym przez Szkota w Dubaju. Ostatni mecz wygrał Francuz - w Rzymie, niedługo przed startem turnieju w Paryżu. Wiele aspektów przeważa za Kaszkietem.
Trzy pierwsze spotkania w tym turnieju to rozczarowania w wykonaniu obydwu panów. Przy bilansie 3-0, 3-1, 3-1 i 3-0, 3-1, 3-0 może to zabrzmieć bardzo dziwnie ale obydwaj mieli kłopoty w swoich spotkaniach. O ile pierwszą rundę z Zoppem można tłumaczyć oszczędzaniem sił o tyle mecz z Dimitrovem to mocna wpadka. Niewiele zabrakło a Gasquet musiałby gonić wynik ze stanu 0-2. Jedno utrzymanie serwisu... i być może nie mielibyśmy tu dziś Francuza. Trzeci runda to względnie łatwe zwycięstwo z Haasem ale znów zaczęło się od męczarni i porażki w pierwszym secie (6-7).
U Murraya podbny scenariusz. Oszczędzanie się w drugim secie z Ito, wielkie kłopoty w drugiej rundzie z Nieminenem i pełna kontrola sytuacji w trzeciej rundzie. Fin w drugiej rundzie, po pierwszej wygranej partii i przełamaniu w drugiej, kompletnie nie udźwignął presji i perspektywy pokonania numeru 4.
Kontuzja zrobiła swoje, Murray na pewno nie był w tym meczu mocnym tenisistą. Jak jest w całym turnieju? Według mnie podobnie.
Gdy ktoś postawi się mocno Szkotowi to może wykorzystać jego kłopoty.
Dziś spodziewam się dość długiego pojedynku (co może zaowocować natężeniem się problemów M.) ale przede wszystkim zwycięstwa Ryszarda w pierwszym secie.
Wszystkie Ryśki to fajne chłopaki ????
Andy Murray - Richard Gasquet
1 set - Richard Gasquet
6/10 @ 2,40
Sportingbet
