Final Six LŚ [4-8 lipiec 2012] - Sofia

[redwitz]

Poziom sędziowania na turnieju finałowym jest żałosny. Sędziowie liniowi to jedno, ale to co wczoraj wyprawiał pan Frank Loderus było tragiczne. Mnóstwo pomyłek w obie strony. Spodziewaliśmy się, że Bułgarzy będą dostawać darmowe punkty, a to my dostaliśmy ich chyba jednak więcej.

Kuba - Bułgaria​

Mecze o III miejsce to zawsze wielka niewiadoma. Wydaje mi się jednak, że obie drużyny podejdą do tego spotkania poważnie. Dla Kubańczyków to ostatnia impreza w tym sezonie, a Bułgarzy na pewno będą chcieli z dobrej strony zakończyć LŚ przed własną publicznością.

Faworytami na pewno są Kubańczycy. Liderem zespołu jest młody Leon. Dziwi mnie trochę to, że otrzymuje on zdecydowanie więcej piłek od Bella, który pokazuje się po raz kolejny z bardzo dobrej strony. Może brakuje mu kilku centymetrów wzrostu, ale ten doświadczony przyjmujący ma naprawdę spory zasięg. Kubańczykom na pewno brakuje klasowego zawdonika na pozycji atakującego. Hernandez według mnie miał ogromny potencjał (może troche brakowało mu głowy). Cepeda i Bisset na pewno nie gwarantują wysokiego, pewnego poziomu. Środek siatki z Mesą i Quintaną według mnie wygląda średnio. W ataku jeszcze wygląda to nieźle, ale w bloku i zagrywce bez rewelacji. W Sofii strasznie podoba mi się libero Keibel Gutierrez. Bardzo dobrze przyjmuje i świetnie broni.

Bułgarzy w tym zestawieniu personalnym większych szans w starciu z Polakami nie mieli. Kilku zawodników prezentuje wysoki poziom, ale jako całość jeszcze to dobrze nie wygląda. Na pewno należy pochwalić Teodora Salparova. Kiedyś był według mnie jednym z lepszych zawodników na pozycji libero i teraz prezentuje po raz kolejny ten wysoki poziom. Sokolov i Nikolov to świetni zawodnicy, ale ewidentnie brakuje im wsparcia ze strony przyjmujących. Bułgarzy według mnie powinni częściej wykorzystywać swoich środkowych. Mając Kaziyskiego i Zhekova (dokładniejsze, lepsze rozegrania) można było odpuszczać grę środkiem, ale przy Bratoevie czy Skrimovie to się zupełnie nie opłaca.

Zwycięstwo Bułgarów na pewno byłoby niespodzianką. Kubańczycy (bardzo lubię ten zespół) są faworytami, ale nie spodziewałbym się ich łatwego zwycięstwa. Bułgarzy są w stanie nawiązać walkę, bo Kubańczycy "kosmosu" tutaj nie grają. Cały czas jest u nich trochę chaosu i przede wszystkim brakuje im doświadczenia (Amerykanie w końcówkach zagrali bardzo, bardzo dobrze). U Bułgarów też kilku młodych zawodników, ale oni są ograni również w ligach, a tego Kubańczykom bardzo brakuje.

Wczorajsze spotkania były dosyć szybkie. Dzisiaj powinny być bardziej zacięte i nie sądzę, żeby skończyły się szybkimi zwycięstwami faworytów. O finale coś później napisze.

Typy:
Bułgaria (+1.5 seta) @ 2.20 Unibet

 

[wojcirej]

Do teraz nie mogę pojąć jak to jest możliwe i jak niesamowitym nieudacznikiem trzeba być , żeby z nimi przegrać , nie rozumiem jak Niemcy mogli zniżyć się do takiego poziomu

Po raz kolejny odniosę się do zagrywki i przyjęcia - Niemcy przestali po prostu zagrywać, chcieli dać Bułgarii piłkę do gry, by ta popełniała błędy. No i się przeliczyli, bo Niemcy nie grali źle w tym meczu - po prostu zlekceważyli sobie przeciwnika.

 

[redwitz]

Polska - USA​

Polacy po raz pierwszy w historii awansowali do finału LŚ. Zapowiada się niezwykle interesujące spotkanie, ponieważ Amerykanie wydają się być w dobrej dyspozycji.

Nie da się ukryć, że podczas tegorocznej edycji LŚ prezentowaliśmy najlepszą siatkówkę. Mamy mocny, wyrównany skład i wyróżniamy się ogromną wolą walki. Wczoraj słabo zagrał Zbyszek Bartman i wydaje mi się, że po prostu lepiej rozumie się z Łukaszem Żygadło, a nie z Pawłem Zagumnym (wczoraj sporo między nim a Zbyszkiem było rozmów na parkiecie). W dobrej dyspozycji jest Bartek Kurek, który strasznie pomaga przy sytuacyjnych piłkach. Brakuje mi trochę dobrej skuteczności w ataku Marcina Możdżonka, ale to jest tylko jeden drobny szczegół.

Amerykanie im bliżej Igrzysk Olimpijskich tym grają lepiej. Nie jestem fanem tej reprezentacji, ale trzeba przyznać, że ich gra we wczorajszym półfinale z Kubą to był bardzo wysoki poziom. Tak jak pisałem, po odejściu Balla były problemy ze znalezieniem godnego zastępcy. Obecnie rozgrywa Suxho i robi to bardzo dobrze (ma za sobą bardzo dobry sezon w Treviso). Motorem napędowym jest Matthew Anderson (od nowego sezonu zawodnik Zenitu Kazań). Nie wiem czy trener Alan Knipe zdecyduje się na parę przyjmujących Rooney - Anderson. Spora siła w ofensywie, ale mogą się pojawić problemy w przyjęciu, bo obaj zawodnicy wybitni w tym elemencie nie są.

Amerykanie są w dobrej dyspozycji i nie spodziewałbym się tutaj łatwego zwycięstwa Polaków. Trener Knipe ma w swoim zespole kilku bardzo doświadczonych, ogranych zawodników i to procentuje na parkiecie. Polacy są faworytami, ale kurs na Polskę według mnie bardzo słaby i można spróbować coś w stronę USA.

Nie trzeba nikomu przypominać 2008 roku, kiedy to Amerykanie wygrali najpierw LŚ, a potem Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Nic dwa razy się nie zdarza ? A może historia lubi się powtarzać ? Przekonamy się już dzisiaj wieczorem.

Typy:
USA @ 2.90 Bwin
USA (+1.5 seta) @ 1.95 Unibet

 

[telich]

Polska - USA​

Polacy po raz pierwszy w historii awansowali do finału LŚ. Zapowiada się niezwykle interesujące spotkanie, ponieważ Amerykanie wydają się być w dobrej dyspozycji.
Nie da się ukryć, że podczas tegorocznej edycji LŚ prezentowaliśmy najlepszą siatkówkę. Mamy mocny, wyrównany skład i wyróżniamy się ogromną wolą walki. Wczoraj słabo zagrał Zbyszek Bartman i wydaje mi się, że po prostu lepiej rozumie się z Łukaszem Żygadło, a nie z Pawłem Zagumnym (wczoraj sporo między nim a Zbyszkiem było rozmów na parkiecie). W dobrej dyspozycji jest Bartek Kurek, który strasznie pomaga przy sytuacyjnych piłkach. Brakuje mi trochę dobrej skuteczności w ataku Marcina Możdżonka, ale to jest tylko jeden drobny szczegół.
Amerykanie im bliżej Igrzysk Olimpijskich tym grają lepiej. Nie jestem fanem tej reprezentacji, ale trzeba przyznać, że ich gra we wczorajszym półfinale z Kubą to był bardzo wysoki poziom. Tak jak pisałem, po odejściu Balla były problemy ze znalezieniem godnego zastępcy. Obecnie rozgrywa Suxho i robi to bardzo dobrze (ma za sobą bardzo dobry sezon w Treviso). Motorem napędowym jest Matthew Anderson (od nowego sezonu zawodnik Zenitu Kazań). Nie wiem czy trener Alan Knipe zdecyduje się na parę przyjmujących Rooney - Anderson. Spora siła w ofensywie, ale mogą się pojawić problemy w przyjęciu, bo obaj zawodnicy wybitni w tym elemencie nie są.
Amerykanie są w dobrej dyspozycji i nie spodziewałbym się tutaj łatwego zwycięstwa Polaków. Trener Knipe ma w swoim zespole kilku bardzo doświadczonych, ogranych zawodników i to procentuje na parkiecie. Polacy są faworytami, ale kurs na Polskę według mnie bardzo słaby i można spróbować coś w stronę USA.
Nie trzeba nikomu przypominać 2008 roku, kiedy to Amerykanie wygrali najpierw LŚ, a potem Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Nic dwa razy się nie zdarza ? A może historia lubi się powtarzać ? Przekonamy się już dzisiaj wieczorem.
Typy:
USA @ 2.90 Bwin
USA (+1.5 seta) @ 1.95 Unibet

za Anastasiego juz raz wygralismy 3-0 na Pucharze Swiata, wg mnie max seta ugraja Amerykanie, patrzac na poszczegolne pozycje to wydaje mi sie, ze tylko w ataku Stanley jest lepszy od Bartamana, a tak to mamy lepszych zawodnikow
moj typ to Polska -1,5 seta

 

[tadzin]

Nagroda najlepszego rozgrywajacego dla "Bratojew" to obraza siatkówki...
Nie wiem jaki ślepiec mógł dokonaac takiej zzbrodni.
naajlepiej przyjmujacy Todor Aleksiev - kolejny żart, ten koles nie ma pojecia o przyjeciu dołem dlatego wszystko probuje brac górą co czzesto jest po prostu piłkaaami łapano/niesionymi nieodgwizdywanymi przez sędziów.. Oby po IO uniemożliwiono przyjmowaniae górą...

 

[gwiazda2010]

Nagrody trochę śmieszne głównie dla Bułgarów chyba ze względów organizacyjnych nic więcej
Co do samego turnieju to dziwi mnie jak takim krajom są przyznawane finały skoro na FINALE nie ma kompletu publiczności ( chociaż może i to lepiej żeby nie było większości bydła miejscowego ) Jest różnica w krajach " cywilizowanych " jak u nas niż jak widać na przykładzie Bułgaria .
Jedyny minus który u nas zauważyłem to jednak może to odbić się na IO brak bardziej doświadczonych zmienników Bartman ok dobry atakujący jednak tutaj w rezerwie postawiłbym na Gruszkę ( Wlazły z wiadomych powodów jest wykluczony ) do środka Plińskiego . Chyba że ktoś posiada większą wiedzę odemnie a zapewne ktoś taki się znajdzie czy ci zawodnicy mogą być włączeni na IO czy tylko będzie wybierany skład z tego co grał na LŚ ?

 

[ding]

czy ci zawodnicy mogą być włączeni na IO czy tylko będzie wybierany skład z tego co grał na LŚ ?

Teoretycznie selekcja rozpoczyna się od początku choć tajemnicą nie jest, że skład do Londynu pojedzie ten sam. Przy założeniu, że nikt nie dozna kontuzji. Do LŚ zgłoszonych zostało 14 zawodników. Na IO pojedzie 12, a więc dwóch trzeba skreślić. Pierwszym będzie zapewne Zatorski, a drugi... myślę, że padnie na Wiśniewskiego.

w rezerwie postawiłbym na Gruszkę

Daj spokój... ????

Co do samego turnieju to też jestem za tym, aby takie imprezy nie odbywały się w takich krajach. To nie pierwszy przypadek takiego zachowania "kibiców" w krajach, które goszczą największe sportowe imprezy, a nie są do nich przygotowane. Mam tu na myśli również ostatnie ME piłkarzy ręcznych w Serbii czy też MŚ piłkarzy ręcznych 2009 w Chorwacji. Wszystko na Bałkanach, gdzie aż bije szowinizmem na trybunach. FIVB powinna coś z tym zrobić. WGP pań odbywa się rokrocznie w Chinach. Dlaczego nie powielić tego w męskiej siatkówce. Nie myślę o tym, aby jeden kraj organizował co roku Final Six, ale można wyselekcjonować kilka krajów, które będą rotacyjnie zamieniały się goszczeniem takiej imprezy - Polska, Brazylia, Włochy, Rosja, Niemcy czy nawet Japonia i postrzeganie turnieju będzie zupełnie inne.
Wczorajszy mecz, a w szczególności trzeci set - bajka. Jeżeli sprawdzą się zapowiedzi trenerów i samych zawodników, że na IO będziemy grać jeszcze lepiej to ciężko mi sobie wyobrazić zespół, który mógłby nas zatrzymać.
Jeszcze słów kilka o nagrodach indywidualnych. Bułgaria była najsłabszą drużyną turnieju finałowego, a zbiera najwięcej nagród - nie licząc nas oczywiście. Coś tu jest nie tak. Nie sprawdzałem statystyk, ale jeżeli Aleksjew otrzymał nagrodę na najliepiej punktującego to wierzę, że tak było. Nagrodą za przyjęcia dla Aleksjewa powinny być raczej baty od kolegów i sztabu. Jeszcze Bratojew. Ignaczak rozgrywał lepiej w piłkach sytuacyjnych niż on ze standardowych dograń do siatki. Tyle w temacie.

 

[kabacik]

Panowie, tak w temacie nie tyle LŚ co Polskiej reprezentacji, Polska z medalem IO wygląda chyba przyzwoicie, kurs już bez szału 1,4 - 1,5 ale chyba nie ma opcji by Polacy nie przywieźli chociaż brązowego krążka ???? Co sądzicie? Ja sądzę, że swobodnie jakiś medal przywiozą ???? Pozdrawiam

 

[mhm]

http://www.london2012.com/volleyball/event/men/
czy Wlosi moga zagrozic Polsce? To jest glowne pytanie. Czy oni sa w stanie teraz przygotowac forme. Odpuscili LŚ (o ile tak mozna powiedziec) i przygotowuja sie do IO.
Polska powinna wygrac grupe A. Rosja grupe B. Brazylia sie konczy. Amerykanie sa ok ale sukcesu z IO w najblizszym czasie nie powtorza. Brazylia sie konczy a Niemcy sa solidni ale to nie najwyzsza polka.

1.9 na wygranie grupy przez Polakow w bwin.

 

[midel]

http://www.london2012.com/volleyball/event/men/
czy Wlosi moga zagrozic Polsce? To jest glowne pytanie. Czy oni sa w stanie teraz przygotowac forme. Odpuscili LŚ (o ile tak mozna powiedziec) i przygotowuja sie do IO.
Polska powinna wygrac grupe A. Rosja grupe B. Brazylia sie konczy. Amerykanie sa ok ale sukcesu z IO w najblizszym czasie nie powtorza. Brazylia sie konczy a Niemcy sa solidni ale to nie najwyzsza polka.

1.9 na wygranie grupy przez Polakow w bwin.

Rosja? Żartujesz? Oni są w ogromnej rozsypce, prędzej Brazylia dojdzie do formy niż oni wygrają grupę na IO

 

[dawidbarca]

Rosja? Żartujesz? Oni są w ogromnej rozsypce, prędzej Brazylia dojdzie do formy niż oni wygrają grupę na IO

W jakiej rozsypce? ???? . Po czym stwierdziłeś , że są w rozsypce? po kilku słabych meczach w LŚ? . Oni mieli dłuższe wakacje i chyba nikt zdrowy na umyśle nie spodziewał się , że od razu po powrocie zaczną wszystkich kosić. Potrzebny jest czas , treningi , trochę siłowni i w ogóle okres przygotowawczy. Drużyna Rosji jest cały czas bardzo mocna , brakowało ostatnio dynamiki , ale czemu tu się dziwić? trochę treningu i wrócą na dawne tory.

 

[wojcirej]

W jakiej rozsypce?

W takiej, że powraca znowu Ruskie piekiełko - Alekna w konflikcie z działaczami, zawodnicy też strugają jakieś fochy, sielanka z poprzedniego sezonu wyraźnie minęła.

 

[dawidbarca]

W takiej, że powraca znowu Ruskie piekiełko - Alekna w konflikcie z działaczami, zawodnicy też strugają jakieś fochy, sielanka z poprzedniego sezonu wyraźnie minęła.

Fochy , czy nie fochy , grają wszyscy najlepsi i grać będą dalej. Kogo obchodzi konflikt Alekny z działaczami ? to nie działacze grają na boisku tylko siatkarze , a jak ci będą w dobrej formie (a będą na bank , mają czas żeby się przygotować) to wszystko inne się nie liczy. Tu jest trochę inna sytuacja mimo wszystko , niż w Bułgarii. Co do strugania fochów to o czym dokładnie piszesz? nie przypominam sobie , żeby ktoś tam strugał jakieś fochy .

 

[tadzin]

Fochy , czy nie fochy , grają wszyscy najlepsi i grać będą dalej. Kogo obchodzi konflikt Alekny z działaczami ? to nie działacze grają na boisku tylko siatkarze , a jak ci będą w dobrej formie (a będą na bank , mają czas żeby się przygotować) to wszystko inne się nie liczy. Tu jest trochę inna sytuacja mimo wszystko , niż w Bułgarii. Co do strugania fochów to o czym dokładnie piszesz? nie przypominam sobie , żeby ktoś tam strugał jakieś fochy .

Nie wiem o jakie spory chodzi, jednakże warto zwrócić uwagę na to iż od wielu lat co roku Rosjanie byli stawiani w roli faworytów i zawsze przegrywali z powodu swoich słabych głów (mam tu na mysli od 2007 i ME w Rosji,2008 i Igrzysk i pamietnego meczu przeciw Polsce, po MŚ w Italii w 2010, oraz 2011 i przegrane ME). Najbardziej warto się skupić na ostatnich ME, szczegolnie ze po wygrnaej LŚ 2011 wydawało sie ze Alekno okełznał w końcu rosyjskie temperamenty i udało mu się w większości wyeliminować największe wady Rosjan. ME 2011 w Austrii i Czechach pokazały że jednak mu się to nie udało... Na Puchar kompletnie zmienił kadrę powołując starszych i bardziej doświadczonych zawodników, jednakże Puchar a ME i MŚ to kompletnie inne zawody. W Pucharze głownie walczono o kwalifikację olimpijską i po zagwarantowaniu takowej większość desygnowała do gry drugie składy. Tak więc zwycięstwo w Pucharze choć istotne nie może się równać z wygraniem ME/MŚ.
Niczego nie można być pewnym.

 

[ding]

Ja się cieszę, że w grupie mamy Włochów. Nie jestem pewien, ale to oznacza, że ponownie możemy zagarć z nimi dopiero o medal. Poprawcie mnie jeżeli się mylę. W tym sezonie nie graliśmy jeszcze z zespołem, który zagrywa atomowo, a takie drużyny sprawiały nam zawsze sporo problemów. Dla mnie Włosi to największa zagadka przed IO.

 

[dawidbarca]

Skład Włochów , Niemców , Bułgarów i Polaków na Igrzyska Olimpijskie. Bez żadnych niespodzianek , oczywiście w Bułgarii bez Kazijskiego i Żekowa . Nie należy się po nich spodziewać niczego więcej , niż to co pokazali w końcówce Ligi Światowej . Z takim składem to Bułgarzy na Igrzyska przyjadą łomot zebrać.

 

[tadzin]

Brak Kromma to caly czas dla mnie ogromne zaskoczenie... A Dunnes to w Haching na mlotku chyba grał w ostatnim sezonie ?

 

[dawidbarca]

Brak Kromma to caly czas dla mnie ogromne zaskoczenie... A Dunnes to w Haching na mlotku chyba grał w ostatnim sezonie ?

Grał. To nominalny atakujący jest. Co do Kromma , to też dziwne to trochę dla mnie , zawodnik z takimi parametrami i zasięgiem w ataku powinien spokojnie mieć pewne miejsce chociaż na ławce w takiej drużynie jak Niemcy.

 

[wojcirej]

Kromm miał problemy zdrowotne w tym sezonie - początkowo mówiło się o jakiejś anemii, czy anginie, nie pamiętam dokładnie, jednak potem musiało się to przerodzić w coś gorszego.

 

[dawidbarca]

Dziwne wybory Alekny . Tietiuchin zamiast Birukowa? dla mnie to jest nieporozumienie . Niesamowite , że Denis który w poprzednim sezonie był najskuteczniejszym graczem Sbornej , teraz nawet nie znalazł miejsca w składzie na Igrzyska , jest za to dziaduszek Tietiuchin który ma za sobą dramatycznie słabe mecze w Lidze Światowej. Druga niespodzianka to brak Kruglova , gość grał naprawdę dobrze w LŚ , nie rozumiem dlaczego Alekna nie zabrał rezerwowego atakującego , a jest dwóch libero . Zupełny bezsens . Rozumiem , że Michajłow to najlepszy atakujący świata i nie ma szans , aby grał ktoś inny , ale przecież Kruglov mógłby dawać dobre zmiany nawet na zagrywkę . Co w przypadku kontuzji Maksima? . Jest za to Wołkow , bardzo silne wzmocnienie reprezentacji Rosji.