Nawet 150%.Abidal? Patrząc na jego ostatnie występy - to nie będzie osłabienie. Alves - szkoda, straci na tym głownie linia ofensywna, bo do defensywy zbyt często zdarzało mu się na wracać na czas. Marquez - Jeśli nie popełnia większych błędów to jest skarbem - jeśli. Milito? Chyba żartujesz.A co ma do tego liga? 100% demagogii, przeciez nie gra Marquez, Alves, Milito i Abidal wiec jaki to ma zwiazek z calym sezonem?! Zero logiki.
Ja nie mówię, że mnie nie martwi. Pewniej bym sie czuł z duetem Puyol - Pique w środku i Alvesem na prawej flance - przynajmniej miałbym pewność, że są wystarczająco zgrani. Po prostu pokazuję Ci, że chrzanisz i to porządnie z tragiczną obroną Barcy.wypisuja glupoty ciagle, nawet niektorych obrona nie martwi no ale super dzieki temu kur sana Man.UTD nie spada : )
nie ma za wiele logiki w tym co piszesz. jak ktoś myśli że ferguson zagra z fcb otwarty futbol... no właśnie : ) a skoro nie ma rewanżu, tym ostrożniej grać będą jedni i drudzi.Z jednej strony swietny atak i slabsza obrona, z drugiej mocniejsza obrona i slabszy atak... Mecz finalowy nie ma rewanzu, dlatego mysle, ze bedzie otwarta gra...a Barca taka lubi.
uuu modowi nie wypada pisać takich nieobiektywnych komentarzy :| To co było do tej pory nie ma juz znaczenia liczyć sie będzie to ci pokarzą zawodnicy dzisiaj, a liga angielską nie uważam za lepsza od innych, po prostu najbogatsza.Ech człowieku w ogóle nie masz szacunku dla Manchesteru. Czerwone Diabły to nie są jakieś ogórki, nie boją się Barcy jak myśli pół świata i ich głównym celem nie jest zachowanie czystego konta. Ta cała kreacja tego pojedynku przez media na walkę kosmicznego futbolu z antyfutbolem angielskim jest żenująca. Chelsea się zamurowała na Camp Nou, bo dwumecze się wygrywa, nie rozgrywa. Na Stamford Bridge The Blues chcieli grać w piłkę, a jakoś Barca nie zaprezentowała cudownej gry. Mam wrażenie, że dla niektórych przegrana Barcelony będzie niespodzianką.
Co ma Barca czego nie ma Manchester? Oba zespoły są mistrzami w swoich krajach, United w lepszej lidze. To Manchester w trakcie sezonu musiał udać się do Azji na Klubowe Mistrzostwa Świata i potrafił potem wygrać Carling Cup, Premier League, awansować do półfinału FA Cup i do finału Champions League. O ile pamiętam to w zeszłych latach triumfator Ligi Mistrzów kompletnie gubił formę po powrocie z KMŚ czego doświadczyła także Barcelona. To Manchester ma szerszą kadrę, Ferguson może skorzystać ze wszystkich swoich graczy w przeciwieństwie do Guardioli. To Manchester w półfinale pokazał piękny futbol, a nie Blaugrana, która przyciśnięta przez twardych graczy Chelsea była kompletnie zagubiona. Jeśli ktoś wskazuje Barce jako wyraźnego faworyta finału to nie mamy o czym rozmawiać.
Tevez lepiej zbudowany od defensorów Barcy? Kpina. Porównaj sobie Pique i Toure/Puyola (bo takie powinno być ustawienie środkowych defensorów - bo jeśli Tevez to raczej środek (ew zmiany pozycji z CR7)). Przy nich Argentyńczyk wygląda mizernie. Jeśli chodzi o Berbatova - dzięki swym warunkom fizycznym miałby szanse na dobra gre przeciwko środkowym obrońcom Barcy. Jednak wydaje mi się, że najprawdopodobniej na środku wystapi Ronaldo, po lewej Rooney a po prawej Park, który ostatnio dobrze radził sobie z młodym Gibbsem, to i teraz powinien sobie poradzić ze starym Sylvinio (o ile ten zagra). Środek to Anderson i Carrick i Giggs (ew Schoels, ale myślę, że zagra Walijczyk, który mimo wieku zaliczył bardzo udany sezon). Obrona wiadomo - bez zmian O'shea, Vidic, Ferdinand, Evra.Poczytałem trochę tu i tam... .
W zasadzie wystawienie Teveza przeciwko - co tu dużo ukrywać - gorzej zbudowanym graczom Barcelony - miałoby sens.
Obyśmy obejrzeli wielkiego Messiego w tak ważnym meczu. Często widzimy go kiwającego pięciu graczy w meczu ligowym i zawodzącego w ważnym meczu. Kryty przez Evre oraz wspomagany przez walecznego Rooneya może zostać "wyłączony" z gry. Również brak Alvesa znacznie osłabia prawą stronę (w półfinale oglądaliśmy zacięte starcia Alves - Malouda, szkoda że nie będziemy widzieć Alves - Rooney, które zapewne byly by ozdobą meczu).Tu już bym się kłócił. Zjawisko Messidepedencii faktycznie miało miejsce, ale od jakiegoś czasu inni gracze (przede wszystkim Iniesta) godnie zastępuję Lionela. Najlepszym na to przykładem jest wygrany przez Barcelonę 22.04.2009 mecz z Sevillą 4:0, a Messi nawet przez sekundę nie przebywał na boisku.
W zasadzie ostatnimi czasy go Iniesta jest główną siła ofensywną Dumy Katalonii i - jak sądzę - jego brak byłby bardziej bolesny niż brak Messiego.
no i błędy Victora Valdesa jednak w tym meczu nam to raczej nie grozi - Hiszpan prezentuje ostatnio bardzo wysoką formę, w wielkich meczach VV nie zawodzi - przykład mecz Barca - Arsenal kiedy to broni akcję sam na sam Thierrego Henry lub półfinał na Camp Nou i interwencja po strzale i dobitce Drogbyjedynym sposbem na ich pokonanie jest murowanie bramki
Poprostu gra słabo od kilku meczy ;] jak Drogba miał przesiedziane na ławce pół sezonu to nikt jakos złego słowa na niego nie powiedział po jednym dobrym meczuEto'o jak już ktoś wcześniej napisał pod koniec sezonu kompletnie "wypalony"... Koncertowo marnuje sytuację za sytuacją co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że tak na prawdę to tylko napastnik średniej klasy i nic poza tym...
Seydou Keita ????Trzeba tez wziac pod uwage, ze Yaya czasem ladnie czyscil pole jako def. pomocnik a tu musi zagrac na obronie wiec bedzie brakowalo takiego gracza w srodku pola, na pewno Xavi z Iniesta nie beda mogli grasc tylko do przodu ale fanow Barcy to chyba cos nie bardzo obchodzi i wypisuja glupoty ciagle, nawet niektorych obrona nie martwi no ale super dzieki temu kur sana Man.UTD nie spada : )
A ostatnie wystepy Sylvinio ? Dno, dno, dno.. Strata i to poważnaAbidal? Patrząc na jego ostatnie występy - to nie będzie osłabienie.
Nie wróżę, że Barca zostanie zmieciona. Po prostu przedstawiłem argumenty mówiące, że nieprawdą jest, iż to tylko Barca gra pięknie, a inne ekipy, w tym Manchester mogą jedynie się 'murować' i w tym upatrywać swojej szansy.Mi zarzucasz brak szacunku dla Manchesteru a sam do spółki z Magikiem wróżycie, że Barca zostanie zmieciona.
Jakich nieobiektywnych komentarzy :| ? Wszystko co napisałem na temat United to prawda, po prostu przedstawiłem argumenty na korzyść Diabłów. Co do Ligi Angielskiej to dyskusja na inny temat, ale chyba nikt nie ma wątpliwości, że to najlepsza i co za tym idzie, najbogatsza liga na świecie. Po prostu wysoki poziom Premier League przyciąga inwestorów, sponsorów itp. :]uuu modowi nie wypada pisać takich nieobiektywnych komentarzy To co było do tej pory nie ma juz znaczenia liczyć sie będzie to ci pokarzą zawodnicy dzisiaj, a liga angielską nie uważam za lepsza od innych, po prostu najbogatsza.
Chyba pod względem ilości kartek...Moim zdaniem Primiera Division pilkarsko stoji na duzo wyzszym poziomie...
tak wyzej, ze wicemistrz anglii odprawia wicemistrza hiszpanii z 5 bramkami w plecy. tak wyzej, ze tylko barcelona mogla miec jakikolwiek szanse w polfinalach i zaden inny hiszpanski klub.Premier nie jest najlepsza...poprostu jest najbardziej dochodowa i najbogatsza?! Ma najlepszych sponsorow?! Dlaczego? Bo na wyspach soccer to religia! Nigdzie nie zrobi sie takiej kaski na pilce kopanej jak w UK
Moim zdaniem Primiera Division pilkarsko stoji na duzo wyzszym poziomie...