Finał Copa del Rey - FC BARCELONA - REAL MADRID - Estadio de Mestalla 20.04.2011

[piotrek_]

VS

______________

Bet365

http://www.youtube.com/watch?v=W-ncttMAUrs&feature=related
Wczorajszy remis i słaba gra Królewskich jak i Katalończyków wprawiła nas w nieco zły nastrój. Mieliśmy wrażenie, że rzeczywiście mecz toczy się o nic a remis był wynikiem do przewidzenia. Liczyliśmy na grad bramek i wielkie emocje. To jest jednak nic w porównaniu do tego co się będzie działo na Estadio Mestalla już w najbliższą środę.
To właśnie w Valencii , Real Madrid będzie miał okazję po raz kolejny szansę udowodnić , że nie są wielkimi przegranymi w tym sezonie. Tytuł mistrza w lidze znikł na dobre a teraz jedyne co im pozostało to walka o CdR i LM.
To zapewne będzie całkiem inny mecz niż wczorajszy i radzę odstawić na bok dywagacje na temat wczorajszego spotkania a skupić się na tym co się będzie działo 20 kwietnia. Teren neutralny , każdy ma równe szansę.
Niech wygra lepszy !
Zapraszam do analiz i obfitej dyskusji !​

 

[dex92]

Zdecydowane zwyciestwo Barcelony. Real przystanie do meczu oslabiony czerwona kartka Albiola. W wczorajszym meczu bylo widac ze Barca ma znaczna przewage tylko oszczedza sily. Gdyby nie wymuszony karny to bylo by zwyciestwo Barcy. Obstawiam pewne zwyciestwo Barcy. To juz nie jest meczo o nic i musza pokazac na co ich stac.
Real - Barcelona handicap 0:2 1 (kurs 6,25)

 

[mati89]

Zdecydowane zwyciestwo Barcelony. Real przystanie do meczu oslabiony czerwona kartka Albiola. W wczorajszym meczu bylo widac ze Barca ma znaczna przewage tylko oszczedza sily. Gdyby nie wymuszony karny to bylo by zwyciestwo Barcy. Obstawiam pewne zwyciestwo Barcy. To juz nie jest meczo o nic i musza pokazac na co ich stac.
Real - Barcelona handicap 0:2 1 (kurs 6,25)

Albiol akurat zagra bo czerwona kartka ze spotkania ligowego ma sie nijak do meczu pucharowego. Nie zgodze sie z twierdzeniem ze Barcelona oszczedzala sily wczoraj, to sa Gran Derbi tam kazdy chce wygrac tym bardziej ze nie ma nic bardziej upokarzajacego niz wygrana na stadionie odwiecznego rywala Ciekawe jak ustawi swoj zespol Mourinho, czy znowu wyjdzie z 5 obroncami w skladzie, a moze tym razem zaryzykuje i zagra bardziej ofensywnie. Jezeli zobaczymy takie ustawienie jak wczoraj na Santiago Bernabeu to pewnie nie ma co liczyc na grad goli i warto pobrac under bramek i over kartek. Nie jestem przekonany do tego handi na Katalonczykow a juz na pewno nie -2. Osobiscie sklonny jestem zagrac zwyciestwo Barcelony ale chyba poczekam az wzrosnie kurs na Barce
To bedzie prawdziwe preludium do dwumeczu w CL :smile:

 

[trackbank]

Albiol akurat zagra bo czerwona kartka ze spotkania ligowego ma sie nijak do meczu pucharowego. Nie zgodze sie z twierdzeniem ze Barcelona oszczedzala sily wczoraj, to sa Gran Derbi tam kazdy chce wygrac tym bardziej ze nie ma nic bardziej upokarzajacego niz wygrana na stadionie odwiecznego rywala Ciekawe jak ustawi swoj zespol Mourinho, czy znowu wyjdzie z 5 obroncami w skladzie, a moze tym razem zaryzykuje i zagra bardziej ofensywnie. Jezeli zobaczymy takie ustawienie jak wczoraj na Santiago Bernabeu to pewnie nie ma co liczyc na grad goli i warto pobrac under bramek i over kartek. Nie jestem przekonany do tego handi na Katalonczykow a juz na pewno nie -2. Osobiscie sklonny jestem zagrac zwyciestwo Barcelony ale chyba poczekam az wzrosnie kurs na Barce
To bedzie prawdziwe preludium do dwumeczu w CL :smile:

powtórzę się
Większość nie rozumie tego że Barca ma o wiele cięższe mecze z Realem ,ten w lidze to na pół gwizdka był kto oglądał widział .Chodzi o to że liga jest już ich a po co wyciągać armaty na małą bitwę jak można wyjść piechotą remis i tak im nic nie zabrał...
Dwa ,po następnych meczach będzie wiadomo bo są ważniejsze milion razy od tego który był wczoraj.
Daje sobie rękę uciąć ,że obie ekipy nie zaprezentowały swojego maksimum ,a co nie którzy tutaj zachowują się jak dzieci w piaskownicy,po prostu nie było takiego ciśnienia na ten mecz bo nikłe szanse są na zmianę w tabeli.
Więc tak po meczach w Copa del Rey i LM będzie mogli się kłócić bo wtedy wszystko będzie wyjaśnione.Więc nie bić piany.

 

[airborne]

Tymbardziej dodajmy, że Higuain i Ozil beda gotowi od pierwszych Minut...... Dla mnie ten mecz bedzie zupelnie Inny.
Real gra tak naprawde o wszystko..o ostatni Honor....Przeciez jak oni to przegraja to znowu zostana z niczym...(chyba ze siegna po LM w co watpie...)..... 3mam kciuki za MOurinho i wierze, ze w koncu zagraja bardziej zdecydowanie. Uwazam, że tym razem Real wygra Skromne 1-0.

Kurs bardzo zachecajacy...moim zdaniem nawet za duzy ???? Skorzystajcie ludzie z tego ???? ....
Ja juz zawiesilem buty na kolku jesli chodzi o gre w tym sezonie, ale uwazam, ze Real jest teraz inną ekipą niz w 1 rundzie...

Typ: REAL

 

[jagr]

Zagran trój tym na Real i Barcelone,uważem że mecz zakonczy sie w regulaminowym czasie.Zeby Real wygrał musi zagrać lepiej od Barcelony w każdym calu w przeciwnym razie znowu przegrają .Teraz z pewnoscią oba zespoły zagrają na maksa na trybunach będzie raczej po równo kibiców nie sądze by w tym spotkaniu padł remis jesli juz gdzies miał paśc remis to własnie w meczu ligowym teraz będziemy patrzeć na zupełnie inny mecz,nie wypowiadam sie na temat składów ponieważ wszystko sie może zmienic,jestem za Barceloną.

 

[skywalkergw]

Ja jestem zdania że Real był sporo lepszy w sobotnim GD.Problemem Barcelony jest to że zawsze wiadomo jak ona będzie grać bo oni inaczej nie potrafią.Grają strasznie nudny futbol,Real zagrał trivote (Pepe,Khedira,Alonso) i FCB było momentami bez pomysłu ciągle Alves do Pique a Pique do Puyola potem Puyol do Adriano a Adriano do Valdesa i potem im się nazbierało 70% posiadania piłki.A wystarczy spojrzeć na strzały żeby zobaczyć że to Real był groźniejszy.Rzuty rożne to chyba było 8:0.Po drugie ten mecz w lidze to był test dla Mourinho co zrobić i jak zagrać przeciwko katalończykom w tych meczach ważniejszych Pucharze Króla i LM.
Na moje oko Mourinho kolejny sezon wydyma Guardiole i się nagle okaże że drużyna o której pewni dziwni ludzie mówią że gra najlepszy futbol w historii (whatta fuck?) kolejny raz nic nie osiągnie...

Edit.
Podobne zdanie co ja ma Rafał Wolski komentator C+.Właśnie przeczytałem jego bloga i chciał bym przytoczyć parę zdań pana Rafała
"Mourinho to determinacja, przygotowanie i skuteczność. On nie przejmuje się kolejnym, imponującym wynikiem Barcelony w posiadaniu piłki. Ważne, co Barca tym osiągnęła. Ile goli strzeliła, ile miała akcji bramkowych. Konkrety. Pod tym względem Portugalczyk "ograniczył" Barcelonę. "

 

[badurraf]

Ja jestem zdania że Real był sporo lepszy w sobotnim GD.Problemem Barcelony jest to że zawsze wiadomo jak ona będzie grać bo oni inaczej nie potrafią.Grają strasznie nudny futbol,Real zagrał trivote (Pepe,Khedira,Alonso) i FCB było momentami bez pomysłu ciągle Alves do Pique a Pique do Puyola potem Puyol do Adriano a Adriano do Valdesa i potem im się nazbierało 70% posiadania piłki.A wystarczy spojrzeć na strzały żeby zobaczyć że to Real był groźniejszy.Rzuty rożne to chyba było 8:0.Po drugie ten mecz w lidze to był test dla Mourinho co zrobić i jak zagrać przeciwko katalończykom w tych meczach ważniejszych Pucharze Króla i LM.
Na moje oko Mourinho kolejny sezon wydyma Guardiole i się nagle okaże że drużyna o której pewni dziwni ludzie mówią że gra najlepszy futbol w historii (whatta fuck?) kolejny raz nic nie osiągnie...

Edit.
Podobne zdanie co ja ma Rafał Wolski komentator C+.Właśnie przeczytałem jego bloga i chciał bym przytoczyć parę zdań pana Rafała
"Mourinho to determinacja, przygotowanie i skuteczność. On nie przejmuje się kolejnym, imponującym wynikiem Barcelony w posiadaniu piłki. Ważne, co Barca tym osiągnęła. Ile goli strzeliła, ile miała akcji bramkowych. Konkrety. Pod tym względem Portugalczyk "ograniczył" Barcelonę. "

Chłopcze tylko, że ten cytowany Pan Wolski jest tak samo obiektywny jak Ty...to znaczy jest zatwardziałym kibicem Realu Madryt, co też ce****e jego komentarze w meczach, które mu przypadają...co do samego meczu to najpewniejszy wydaje się tutaj typ, że obie drużyny strzelą gola, Mourinho tym razem raczej 7 graczy defensywnych na boisko nie wpuści, i tutaj trawę raczej przystrzygą i podleją...

 

[damian545]

Ja jestem zdania że Real był sporo lepszy w sobotnim GD.Problemem Barcelony jest to że zawsze wiadomo jak ona będzie grać bo oni inaczej nie potrafią.Grają strasznie nudny futbol

Chłopie... Barca gra strasznie nudny futbol? Gra chyba najatrakcyjniejsza piłkę na świecie, a Ty mówisz, ze grają nudny futbol. Jak każdy wie jak zagra Barca to czemu prawie nikt nie jest w stanie się jej przeciwstawić? W sobote było widać, ze trochę się oszczędzali, w drugiej połowie zrezygnowali z wysokiego pressingu, kilka razy głupie straty spowodowały iż Real mógł zagrozić bramce Victora Valdesa. W środę nie będzie mowy o żadnym odpuszczaniu, bo to jest finał, finał który trzeba wygrać. Jeśli poprawią trochę skuteczność, a w szczególności David Villa, który od jakiegoś czasu jest w trochę słabszej formie, to o wynik jestem spokojny. ????

 

[synth]

To jest wstyd co tutaj piszecie ... Barca grała na pół gwizdka , oszczędzała się , grała na 10% swoich możliwości. To prawda, że ten mecz nie był najważniejszy. Zwycięstwo Realu niewiele by zmieniło , 5 ( 6 ) punktów to wciąż za dużo. Królewscy stracili szanse na mistrzostwo z Gijon u siebie. Ok 29%-71% ale co z tego ? Równie dobrze możecie pisać 8-0 w rożnych z których wynikło więcej niż z posiadania piłki. Sam wynik sprawiedliwy ale może dać poczucie pewności piłkarzom Realu. Przegrywali 0:1 z Wielką Barcą w dodatku grając w 10. 99,9% wszystkich w 53. min widziało już zwycięzce GD a Real pokazał pazur i charakter. Barca straciła pierwsze punkty od 3 lat z Realem i już, że trawa była za długa, nienawodniona itp.
Typy:
Under 2,5
Real

 

[m7arcin]

Chłopie... Barca gra strasznie nudny futbol? Gra chyba najatrakcyjniejsza piłkę na świecie, a Ty mówisz, ze grają nudny futbol. Jak każdy wie jak zagra Barca to czemu prawie nikt nie jest w stanie się jej przeciwstawić? W sobote było widać, ze trochę się oszczędzali, w drugiej połowie zrezygnowali z wysokiego pressingu, kilka razy głupie straty spowodowały iż Real mógł zagrozić bramce Victora Valdesa. W środę nie będzie mowy o żadnym odpuszczaniu, bo to jest finał, finał który trzeba wygrać. Jeśli poprawią trochę skuteczność, a w szczególności David Villa, który od jakiegoś czasu jest w trochę słabszej formie, to o wynik jestem spokojny. ????

Najatrakcyjniejsza piłka na świecie ? Hmm Xavi po GD udzielił wywiadu, w który powiedział, że Real nie chciał grać w piłkę. Mam pytanie do wszystkich kibiców Barcelony. Dla was piłka nożna to podawanie piłki między obrońcami ? Kto miał więcej strzałów na bramkę tych celnych i tych niecelnych ? Czy nie o to chodzi w piłce nożnej, aby dochodzić do sytuacji bramkowych, a nie bezsensownie klepać piłkę między obrońcami ? Ale ok o gustach się nie dyskutuje.

Nawiązując do środowego meczu to widzę tutaj under 2,5. Jak wiadomo finały rządzą się swoimi prawami. To jest - 1 mecz i nic więcej, uważam że obie drużyny będą raczej broniły dostępu do swojej bramki, a nie ryzykowały w ataku. ????
Hala Madrid ????
Pozdrawiam

 

[los.blancos]

Finał to zupełnie inna bajka, tu nie liczy się % posiadania piłki czy liczba wymienionych podań (większość między obrońcami). Tutaj będzie się liczyła skuteczność tych "gwiazd".
Damian Ty piszesz, że jak Villa poprawi skuteczność to jesteś spokojny o wynik. Ja napisze, że jak Di Maria i Ronaldo poprawi skuteczność to też jestem spokojny o wynik. Bo ci dwaj zawodnicy mieli więcej okazji bramkowych nisz niewidoczny cały mecz Villa.
Jako kibic mam tylko nadzieję że w środę obejdzie się bez takich, mówiąc w prost, chamskich zachowań.
http://www.youtube.com/watch?v=XfROdza2xAU&feature=player_embedded
Dla mnie takie coś jest niedopomyślenia, rozumiem jakieś zaczepki czy kopnięcia rywala na boisku ale coś takiego zrobić wobec kibiców którzy zapłacili żeby oglądać "gwiazde" Messiego. Dla mnie skandal !!
I teraz mam propozycje dla tych kibiców Barcelony co zaraz się odezwą. Spróbujcie się tak wystawić na takie uderzenie piłki kopniętej z kilku metrów przez rozpędzonego, profesjonalnego piłkarza...
Marcin piwo dla Ciebie. :]

 

[pawoman]

Dokładnie finał to inna bajka a prawda jest taka ze Barcelona wcale nie zdominowała Realu tak jak to miało miejsce przez ostatnie lata . Królewscy utrzymywali się naprawde genialnie grając w "10" przeciwko jak to wszyscy mówią " najlepszej druzynie na świecie " . Uwazam ze wynik w finale jest otwarty i nie powinno byc pogromu zadnej ze stron . Przypomnijmy ze te druzyny zagraja cztery(juz trzy) mecze ze soba w tak krotkim czasie i kazde z tych spotkan bedzie zupelnie inne . Moj typ to remis i karne badz wygrana jedna bramka . Mam nadzieje ze puchar trafi do Królewskich .

Co do zachowania Messiego to szczyt chamstwa ... Pilkarz uznawany za jednego z najlepszych na świecie powinien dawać przykład innym ( szczególnie swoim fanom ) a tu pokazał poprostu brak szacunku dla ludzi ktorzy przyszli obejrzec wspaniale widowisko .

 

[miki9971]

Tak... i zwalił mi kupon Ewidentna żółta kartka, w ogóle jak można było takie coś odebrać jako przypadek... Czysty strzał z premedytacją w publiczność...

 

[cygeiro]

Tak... i zwalił mi kupon Ewidentna żółta kartka, w ogóle jak można było takie coś odebrać jako przypadek... Czysty strzał z premedytacją w publiczność...

Za takie coś federacja powinna go zawiesic ale to najwieksza gwiazda ligi wiec pewnie tego nie zrobia.
Jestem w stanie zrozumiec jeszcze uderzenie przeciwnika (wiadomo prowokacje itp.) ale wyladowywac sie na kibicach? Zenujace zachowanie.

 

[qozi]

Najatrakcyjniejsza piłka na świecie ? Hmm Xavi po GD udzielił wywiadu, w który powiedział, że Real nie chciał grać w piłkę. Mam pytanie do wszystkich kibiców Barcelony. Dla was piłka nożna to podawanie piłki między obrońcami ?

Nie chciałbym wywoływać żadnej głębszej dyskusji na ten temat, ani tym bardziej spiny, ale to jest na prawdę kwestia gustu i osobistych preferencji.Ja przyznam się szczerze, że podoba mi się gra Barcelony [ nie jestem jej fanem, kibicuję Milanowi ] , a zarzucanie jej, że gra milion podać jest trochę zarzutem dziwnym bo można zobaczyć, że efektywna gra przynosi sukcesy - patrz sukcesy [ Mistrzostwa Ligi, Cdr, LM i co oni tam jeszcze wygrali ], podałem sukcesy w skali dużej, a patrząc już na same mecze Barcelony to rzadko im się zdarza wynik 1:0, przeważnie strzelają kilka goli po w sumie ciekawych akcjach, zagraniach.Ja to lubię, tak jak Ciebie dziwi, że ja to lubię to mnie dziwi, że Ty tego nie lubisz bo moim zdaniem jest to bardzo przyjemne dla oka aniżeli oglądanie nudnej kopaniny przykładowo ze strony Interu kiedy Mourinho ich trenował [ m.in cysterna w bramce w meczu z Barceloną, pomijam czerwoną kartkę ] także niektóry się to podoba.Ok, nie ma sprawy, szanuję, ja nie lubię, ale ktoś woli także jeśli ktoś lubi taki futbol to nie mogę mieć pretensji tylko czasem trudno jest mi zrozumieć dlaczego ktoś negują taką grę [ subiektywna jest moja ocena, że jest to fajne, faktem zaś jest, że jest to skuteczne ].

Ktoś wspominał w poprzednim temacie, że Mourinho jest lepszym trenerem od Guardoli, nie chciałbym wchodzić w tą polemikę, ale taki trener raczej nie powinien zaliczać do swoich trenerskich umiejętności zakazanie koszenia trawy na Bernabeu .

Tyle kawałkiem refleksji, zaznaczam, że jak ktoś ma zacząć napinkę, albo potraktować ten post jako napinkowy to niech sobie odpuści bo nie ma on tego na celu, jak już to proszę o merytoryczną i kulturalną odpowiedź.

Co do samego meczu to liczę na zwycięstwo Barcelony [ btw. czemu Albiol nie zagra, wiem, że dostał red, ale nie jest to obligatoryjne tylko na ligę ? ], nie wiem czy wróci Puyol, ale z tego co czytałem na temat meczu to po goli Barcelona potraktowała go rekreacyjnie co można uznać w sumie za rozsądne bo mecz w środę będzie ważniejszy.Kurs na Barcelonę niezachwycający, ale może warto by spróbować zagrać Barca over1.5 bądź przedział bramkowy 2-3 ? Ciekawe propozycje.

 

[los.blancos]

Qozi, jak najbardziej się z Tobą zgadzam barcelona ma mase bardzo ładnych efektownych akcji, strzela dużo bramek. To się przyjemnie ogląda ale oprócz tych 10-15 efektownych akcji w meczu jest jeszcze godzina klepania piłki miedzy obrońcami czy w trójkącie. Mi osobiście średnio przypada to do gustu.
I tu dam pewien przykład. Sobotni mecz. Po czerwonej kartce w 53min FCB poczuła się już bardzo pewnie, przyznam że sam pomyślałem, że to się skończy podobnie do pierwszego ich meczu w lidze. A tu niespodzianka, NUDYYYY, sam zauważyłem że oglądając mecz pomiędzy 53 a 75 min zacząłem ziewać chyba co 2min. Nudno zrobiło się z winy Realu, bo ustawili się na boisku i czekali na swoich pozycjach na ruch Barcelony. A tu niespodzianka, żadnych ataków, zero strzałów. Jak ktoś ma możliwość zobaczenia meczu gdzieś z odtworzenia to polecam bodajże 72 czy 73 min gdzie zawodnicy Barcelony w trójkącie na własnej połowie stojąc od siebie w odległości 5m wymienili chyba z 10-15podań. I to nie jest tak że Barcelona się oszczędzała czy, jak to ktoś gdzieś napisał, grała na 10% swoich możliwości. Takie sytuacje są w prawie każdym meczu Barcelony. Jak bym chciał pooglądać "grę w dziada" to oglądał bym treningi a nie mecze.
Czyli podsumowując, super efektowne zagrania są przedzielona nudną jak flaki z olejem klepaniną między obrońcami. Bo tego że Barcelona efektownie strzela bramki to chyba nikt nie ma wątpliwości. ????

 

[m4zd4]

Jaki to Messi jest chamski, ukarać go dyskwalifikacją na kilka meczy!!! ????

Dla mnie takie coś jest niedopomyślenia, rozumiem jakieś zaczepki czy kopnięcia rywala na boisku

Jak czytam takie coś to aż nóż w kieszeni mi się otwiera...
Pierwszy podbiegł święty Pepe, największy brutal w Europie a drugi Ramos-bokser, trenujący na kolegach z reprezentacji... komedia ????

Ewidentna żółta kartka

A za co to miał dostać żółtą? Piłka była mniej więcej na linii, czyli w boisku więc mógł zrobić z nią co chciał. C. Ronaldo oddaje 90% strzałów w trybuny i jakoś nie jest za to karany
Żeby nie było, nie popieram tego co Messi zrobił, ale bez przesady.


Co do środowego meczu.
Jeżeli Real zagra takim ustawieniem jak w sobotę z 3 defensywnymi pomocnikami to nie wróżę im za dobrze. Trio Ronaldo, Benzema i jak spekulują madryckie dzienniki Ozil zamiast di Marii, nie będą mieli za dużego wsparcia od kolegów. Dlatego będą starali się jedynie przeszkadzać i czekać na kontry. Z czego padnie zapewne jakaś bramka.
Barca jak wiadomo zagra swoje... ty do mnie ja do ciebie, bramkarz się nudzi, więc i niech on kopnie futbolówkę, może przerzut na drugą stronę, wyciągnięcie jednego, dwóch czy trzech zawodników w białych koszulkach. Tak więc to "mózgi" Blaugrany będą kontrolowały prędkość rozgrywania akcji, a jak wiadomo oni najlepiej wiedzą kiedy najlepiej przyśpieszyć.
Liczę na co najmniej 2 bramki strzelone przez Katalończyków w tym jedna przez Ville, który od 10 meczów nie strzelił bramki.

Tak więc widzę typy:

Typy bet365:
Gol (obydwie drużyny strzelą gola) - TAK 1.66
Połowa z największą ilością goli - 2. połowa 2.00
Typ betclick:
Strzelec - David Villa 2,40

 

[bzyq]

odniose sie do tych podań.. mówicie że nic z nich nie wynika ale jest wrecz przeciwnie bo to za piłką trzeba biegać żeby ją odzyskać co wiąże się z utratą sił..co do środy to wydaje mi się, że wygra drużyna która strzeli pierwszego gola..potem obrona grozne kontry.. to jest finał wiadomo nie ma co kalkulować i myślę że w środę zobaczymy kto na ten moment jest lepszy.. oby to byla Barca

 

[piotrek_]

Jeżeli jeszcze raz ktoś tu napisze na temat zachowania Messiego w poprzednim meczu to polecą ostrzeżenia.
Tu dyskutujecie o zbliżającym się meczu i tyle.
​

Messi zachował się jak się zachował i koniec. Współczuje osobie , która oberwała ostro w twarz bo pocisk był niesamowity. Nazywać to można różnie, od żenady po niesportowe zachowanie. I tak już prawie nikt o tym za niedługo pamiętać nie będzie. Taki sport.

Co do zbliżającego się meczu ciężko przewidzieć przede wszystkim to ile bramek może paść w tym spotkaniu. Zaskakujące jest to, że gdyby nie te karne w poprzednim meczu nie byłoby w ogóle bramek bo nikt nie był w stanie pewnie wykorzystać swoich sytuacji. Mecz w CdR to próba generalna przed walką o najwyższe trofeum czyli Ligę Mistrzów. Real nóż na gardle będzie miał w przypadku gdy w środę polegną.
Wysunięty Pepe wcale ostatnio tak źle nie zagrał. Zdecydowanie wyróżniał się na tle innych zawodników swojego zespołu a już na pewno zagrał najlepiej jak potrafił na tej pozycji.
Pytanie co sobą zaprezentuje Di Maria. Jego ostatni występ trudno ocenić pozytywnie.
Piłkarze Królewskich nie mogą wciąż powielać tego samego schematu i kurczowo trzymać się tej samej taktyki bo to bezsens. Trzeba się odbić od tego "dna" w ostatnich bezpośrednich pojedynkach z Barceloną i wygrać w końcu to Gran Derbi. Nie wiem co Mourinho wymyśli bo narazie efektów za bardzo nie widać. Czas pokaże. Jeszcze zagrają ze sobą 3 razy. Jak żaden z tych meczów im nie wyjdzie a co gorsza przegrają to będzie najcięższy sezon dla wszystkich Madryckich fanów i nie tylko. 5 szans i 0 wykorzystanych ( bo remisu nie liczę jako sukces ) będzie brzmiało równie tragicznie jak wynik na CN w Listopadzie ubiegłego roku. Ronaldo kolejny raz udowadnia, że nie jest w stanie wziąć na swoje barki ciężaru gry i zadecydować o losach meczu gdy reszta gra kaszanę. Jeżeli Messi i spółka będą mieli swój dzień i zagrają tak jak w pierwszym meczu ligowym to może się to znów skończyć tragicznie dla Królewskich.