Finał więc przydałoby się cos napisać,choćby pro forma.
Fajne są te zakłady na faule,niestety niewiele buków je ma.
Pierwsze co się rzuca w oczy to oczywiście kartki,ostatni mecz między BVB i Bayernem obfitował w nie,sędzia także lubi je pokazywać - w tym sezonie średnia powyżej 5,conajmniej 5 w każdym meczu
LM oraz conajmniej jedna kartka pokazana w każdym sędziowanym meczu.
Over 4,5 powinien wejść.
Finały bywają nieprzewidywalne,zasakakujące i posiadające zwroty akcji - pokazał to finał sprzed roku,pokazał to finał kobiecej
LM(notabene też wygrany przez drużynę niemiecką) oraz finał
LE z tego sezonu.
Na tym ostatnim zatrzymałbym sie przez chwilę - mnóstwo sytuacji stworzonych przez Benficę w pierwszej połowie,nie zamienionych jednak na bramki i spokojna konsekwentna gra Chelsea - sprawiającej wrażenie przekonania o nieuniknionej wygranej.
Bayern gra najlepszą w tej chwili piłkę w Europie,ale wg mnie takiej pewności co do nieuniknonego zwycięstwa nie posiada,jest tam więcej nerwowości,złości,spontaniczności(czasami tej negatywnej).
Im dłużej widmo trzeciej finałowej porażki (lub groźba dogrywki i karnych) zaglądać im będzie w oczy - tym więcej tej nerwowości będzie.
Jest jeszcze jeden czynnik w sporcie,może rzadko brany pod uwagę i często lekceważony,ale jednak jest coś takiego,że BVB jest dla Bayernu przeciwnikiem niewygodnym i nie chodzi tylko o to,że gra dobrze - Barca tez gra dobrze,Borussia im poprostu z jakichś powodów "nie leży".
Wg mnie Bayern nie będzie dzisiaj "peffką" - mam głębokie,nieuzasadnione przekonanie o tym,że Borussia wygra
LM - niekoniecznie po 90 minutach - być może limit szczęścia się jeszcze w tym sezonie nie wyczerpał.
Dobrze,że nie zagra Goetze.
Mam osobistą wielką nadzieję,że w studiu TVP dzisiaj nie będzie jakiegoś obejmowania się jak podczas finału Milan - Liverpool,oraz ,że arcykomentator nieumiejący odmieniać nazwisk piłkarzy(o ich odróżnianiu nie wspominam) nie zje.... mi tego meczu.
Za bonus w bet365 pogrywam
BVB wygra LM @3,1