Dosyć gruntownie przeanalizowałem jak co roku półfinały Eurowizji na podstawie historii z ostatnich kilku lat (prognoza punktów dla każdego kraju w tele i jury), niełatwe są do typowania, ale wyszło mi coś takiego ostatecznie w 1 SF:
Awans bez problemu:
ARM, POR, SWE - to będzie top 3 półfinału, tutaj buki się nie mylą, POR może nawet kandydatem do wygrania z Włochem patrząc jakie emocje budzi ten Salvador w Kijowie? (choć piosenka to zupełnie nie moje klimaty). ARM i SWE zawsze dobrze ocenianie w televotingu, dobre piosenki, awanse bezproblemowe, nie ma sensu się rozwodzić. Wszystkie trzy kraje powinny uzyskać powyżej 200 punktów.
Awanse na 99%:
GRE - televoting zrobi swoje, dużo punktów od Gruzji, Albanii, Czarnogóry, Azerbejdżanu, Cypru, Armenii, pewnie też
Włochy (wszędzie minimum 7 punktów). W televotingu będą pewnie w top 5 i to wystarczy, a jury z wspomnianych krajów też Grecji coś tam podaruje. Z televotingu około 100 punktów, od jury koło 50.
Suma koło 150 punktów razem.
FIN - zawsze się boję typować takie kraje jak
Finlandia, czy
Islandia, ale ta piosenka jest po prostu za dobra, w ścisłej czołówce press poll, ludzie też wyraźnie ją polubili. Z państw skandynawskich tylko
Szwecja i
Islandia, ale Norma John powinna dostać jeszcze w televotingu oprócz 10 lub 12 z tych dwóch krajów kilka 6 i 7. Jury chyba nie muszę mówić, wysoko oceni piosenkę. Prognoza około 80 w televotingu, 100 od jury.
Razem około 180 pkt.
BEL - na próbie generalnej ocenianej przez jury Blanche wypadła dobrze, to ją ratuje. Zbyt lubiana to piosenka, alternatywna, poza tym
Belgia ma dobrą passę w ostatnich latach. Będzie sporo 7 i 8 dla tej piosenki. Prognoza koło 70 pkt w tele i 80 pkt od jury, razem około
150 pkt.
AZE - inscenizacja dosyć specyficzna, ale wykonanie bardzo dobre. Azerbejdżan generalnie prawie zawsze wchodzi do półfinału, więc nie widzę opcji by odpadli tym razem. Dużo punktów w tele od Gruzji, Albanii, Czarnogóry, Mołdawii, w tele prognoza nawet koło 100 punktów. Trochę gorzej u jury, pewnie gdzieś koło 50 i to głównie z krajów sympatyzujących. Razem
koło 150 pkt.
Nie ma opcji:
ALB - fatalnie wokalnie na próbie, słaby press poll, punkty dostaną tylko z sympatii Grecji i Czarnogóry. Prognoza na
max 50.
MON - ten gość to po prostu jakiś żart. Dostanie punkty polityczne od Słowenii, Armenii, może Azerbejdżanu.
Koło 50 uzbiera.
ISL - w zeszłym roku nie weszli z dobrą piosenką, to tym razem z dość przeciętnym utworem, o którym nie widziałem pozytywnych opinii praktycznie nigdzie? Po znajomości od Skandynawii i koniec. Max
35 pkt.
CZE - w zeszłym roku dobry utwór Guncikovej wszedł do finału tylko dzięki głosom jury, bo w tele byli na szarym końcu. Tutaj jury już nie pomoże. Max
35 pkt.
SLO - przebąkiwano, że ma szanse sprawić niespodziankę, ale stawka jest za mocna, Słowenia nigdy nie była politycznie lubiana w ESC. No i słabo wypadł na dzisiejszej próbie dla jury. Tylko głosy od bałkańskich przyjaciół.
20-30 pkt.
Kto jeszcze?
GEO - dla mnie czarny koń i największe value tego finału. Gruzja dosyć regularnie dostaje się do półfinału, piosenka jest dobra, świetna wokalnie, to co się dzieje na scenie robi wrażenie. Aż mnie zdziwiło jak sobie liczyłem punkty od konkretnych krajów, ale w televotingu będą 12 od ARM i AZE + szereg 5 i 6. Od ludzi koło 70 punktów może być. Od jury prognozuję nawet koło 90. Oprócz AZE i ARM biorąc pod uwagę historię powinni też dużo dostać od GBR, LAT, ESP, FIN, GRE, może też AUS i to oceny koło 8. Wychodzi mi nawet
koło 160 pkt dla Gruzji, ona jest bardzo lubiana wśród krajów Eurowizji, szczególnie jury. Niby więcej niż AZE i BEL, ale z uwagi na wysoki kurs podchodzę z rezerwą do tych wyliczeń. Kursy na awans koło 2,5 i wyżej. Jeszcze u niektórych pewnie można łapać ponad 3.
AUS - moim zdaniem są na granicy. Trudno opierać się o historię, bo to dopiero ich trzeci występ, ale dostają dużo punktów od GBR, BEL i ISL w televotingu. Ale od ludzi moim zdaniem max 60 pkt. Jury trochę podratuje, uzbiera koło 80 pkt. Wychodzi zatem
140 pkt, ale to taki absolutny max. Biorąc pod uwagę, że to tak zwany borderline to zakład na brak awansu po kursie 4 jest value.
POL - przy całej sympatii do Kasi nie widzę nas raczej w finale.
Polska diaspora za 12 lub 10 od GBR, SWE, BEL, ITA. Televoting prognozuję na max 75 pkt. Jury uplasuje Polskę gdzies w środku stawki, co oznaczać będzie też koło 70 pkt. Ale nam z zasady już raczej jury obniża niż podwyższa. Historycznie GEO, ISL, POR i ITA przyznają nam wysokie noty. Resztę będzie trzeba ciułać. Prognoza na poziomie
135-145 pkt.
MOL - wydaje się niby pewniak, ale MOL generalnie trudno dostaje się do finałów w ESC. Swoje zrobi gość z saksofonem. W televotingu zapewne od wielu krajów noty na poziomie 4-7 pkt, ale nie ma zbyt wielu krajów z rejonu by były tutaj 12 i 10. Od ludzi koło 80 pkt. Pytanie jak potraktuje jury, w press pollu byli wysoko. Historia nie wskazuje na wysokie oceny dla Mołdawii z sympatii, tutaj też będą ciułać bardziej na ilość. Koło 60-70 pkt. Na koniec zatem
140-150 pkt.
CYP - W tele 12 od Grecji, wysoko od POR, parę 6 i 5 od krajów z południa jeszcze będzie. W sumie nawet około 80 pkt od ludzi. Od jury greckiego też 12, pewnie zostaną ocenieni trochę niżej niż w przypadku tele, ale 60-65 pkt powinno być. Na koniec zatem
140-145 pkt.
LAT - z liczb mi wyszło, ze absolutnie nie, na próbie też wypadli dość marnie, ale byli wysoko w press poll. Bardziej ich podciągnie jury. W tele prognoza na poziomie 40-50 pkt. Nie ma EST, LIT, RUS, BLR, generalnie dość słabo politycznie. Od jury 60-70 pkt max. Wychodzi zatem w najlepszym wypadku
120. Mało. Brak awansu chodzi po 1,7-1,8. Do gry.
Podsumowanie:
1-3 POR, SWE, ARM > 200 pkt
4. FIN (80+100)
5. BEL (70+80)
6-7. GRE, AZE (100+50)
8. GEO (70 + 90)
9. MOL (80+65)
10. CYP (80+65)
11. AUS (80+60)
12. POL (75+65)
13. LAT (50+70)
14. ALB
15. MON
16. ISL
17. CZE
18. SLO
Zobaczymy na ile to sensownie wyszło, jeżeli będzie miało pokrycie w rzeczywistości to opiszę też metodę pod drugi półfinał. Jedynie
Belgia może zostać trochę zjedzona przez jury patrząc na press poll i AUS awansować tym samym nieco wyżej. Ale różnice będą niewielkie.