>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Eurowizja 2017 - Kijów

L 0

lenho

Użytkownik
Z chęcią bym ujrzal to statystyczne zestawienie pozycji wystepowania do szans procentowych na awans do finalu. tylko zeby nie bylo ze miejsce Czarnogory daje wynik w granicach 60 procent...
czasy diaspor minely i czasem warto spojrzec w wartosc artystyczna bo gdyby wrocic do geografii to Islandia Finka i Szwecja podzielili bh sie punktami a Grecja z Cyprem dala po 10-12 punktow.
ale wtedy taka Portugalia by zostala odrzucona bo bg zabraklo im przyjaciol a jakos jestem przekonany o pewnym awansie Portugalczyka.
to widze ze na spokojnie musze przejrzec Moldawie i Armenie skoro to taki pewniak dla Ciebie.
 
L 0

lenho

Użytkownik
Sprawdzilem. Armenski folk na tak i jednak obecnosc w polfinale Grecji i Cypru wystarczy do awansu. Punktami sie podziela.
Ale Moldova nie wyrazna. Nawet jakis epic sax guy nic to nie zmieni
 
S 135

seba96

Użytkownik
Tylko różnica pomiędzy Portugalia a Polska jest taka, że portugalczyk dostanie punkty od jury a Polska jak to zwykle bywa maks 30 pkt. Czym Polska ma się wyróżnić, ta piosenka nie ma nawet refrenu w przeciwienstwie do szpaka którego refren nucil kazdy bo był prosty jak budowa cepa. Do tego Szpak mógł liczyć na zdecydowanie większe wsparcie polonii a i jego półfinał był zdecydowanie słabszy.
Co do geografii i wsparcia to wsparcie wsparciu nierówne. To że Grecja i Cypr dadzą sobie po 20 pkt jest pewne i to że Gruzja dostanie razem od armenii i azerbejdżanu 40 pkt też ale to że kraje skandynawskie będą dawały sobie wysokie punkty nie jest żadnym gwarantem i wystarczy słabszy występ i dostanie maks 5 pkt takie to wsparcie. Przypominam, że w zeszłym roku żaden skandynawski kraj nie awansował do finału.
 
L 0

lenho

Użytkownik
Czyli reasumujac trzeba sprawdzic kursy na awans innnych krajow a nie brak awansu Polki.
bo jesli uwazasz ze Mos nie wchodzi do finalu to musi to byc kosztem Gruzji lub Cypru. a kursy moga byc podobne.
w takie rozwiazanie bym jeszcze wszedl i zrozumial. ale nie znam kursow bo sts wystawil tylko win w konkursie calym
 
E 0

elgondo

Użytkownik
Widzę jakieś 50 punktów od diaspory (Włochy, Uk, Szwecja, Islandia, Belgia, drobniej z Czech, Łotwy, może Hiszpanii). Kasia nie zmobilizuje tak diaspory jak Szpak czy Cleo&amp;Donatan, a do awansu będzie prawdopodobnie potrzebne gdzieś tak okolo 120 punktow. Skąd weźmiemy pozostałe 70 - będzie ciężko. Z zachodu i północy raczej nie dostaniemy postronnych punktów od widzów i jurorów, prędzej z południa i wschodu, a przedstawicieli tych regionów jest sporo i mają oni tendencję do doceniania ballad. Niestety ciężko będzie się przebić w konkurencji tylu utworów downtempo, zwłaszcza że startując z 11 miejsca będziemy 6 balladą tego wieczoru, a na dzień dzisiejszy &quot;flashlight&quot; nie porywa, na staging dobry bym nie liczył bo zawsze mieliśmy z tym problemy.
Z drugiej strony, z drugiej połówki półfinału zawsze wychodziło przynajmniej 5 uczestników, mamy więc pewniaka armenię, 90% mołdawię, 80% grecję, która moim zdaniem awansuje ale jest bardzo przeceniana, tak jak przeceniane były przez buki podobne niemcy i irlandia 2013, cypr pisany przez kolesia od euphorii, 2 poprzednich gruzji, zeszłorocznego cypru (wszystkie awansowały), sprzyjający im też półfinał pod względem sojuszników. Jest łotwa, ostatnia pozycja startowa pomoże, widać że producenci mają plany względem tego utworu, ale to niewiadoma, na zachodzie sobie poradzą, ale jak na wschodzie? a jak u jury? przypominają trochę zeszłoroczną gruzję pod względem niedopasowania do eurowizji (awansowała z 9 miejsca), ale poza tym brakuje mi porównań. Biorąc pod uwagę, że pierwsza połówka jest mocna (może nawet po raz pierwszy w historii awansuje z niej więcej państw niż z drugiej?) obecnie nie widzę nas w finale...
Miałem cały elaborat na temat tego półfinału rozpisany, niestety mi się skasował????, więc wraz z powrotem nastroju będę edytował, dodawał przemyślenia.
 
L 0

lenho

Użytkownik
ElGondo spokojnie 120 punktów to chyba jednak trochę przesadzileś. W tamtym roku w naszym półfinale awans do finału dawał wynik 105 (50 od widzów i 55 od jury).
http://eurovisionworld.com/?eurovision=2016&amp;amp;semi-final=2
Tak więc spokojnie...
w 2016 roku nasz półfinał miał faworyta w postaci Australii i mocnej Ukrainy. Wysoko punktowała tez Belgia. Punktowo wyglądało to 330-287-274.
Jeśli w tym roku w naszym półfinale znów będą mocno punktować Szwecja (bo jednak mocna a i Skandynawskie kraje w polfinale tak wiec glosy pewne), Australia i np. Grecja to ich wyniki punktowe, wysokie, sprawią ze sytuacja może byc analogiczna do ubiegłorocznej. Trzy wysokie wyniki, potem kilka z dobrymi osiągnięciami i wreszcie w okolicach 110-95, które moga dać miejsca 8-11.
Matematyki się nie oszuka...
 
E 0

elgondo

Użytkownik
Lenho, podałeś jeden losowy wynik, ja również mogę podać jeden losowy - w pierwszym półfinale w zeszłym roku przy takiej samej jak w podanym przez Ciebie semi liczbie głosujących próg wynosił 133. Ale może lepiej pokażę jak wyglądały progi na przestrzeni ostatnich 7 edycji, czyli od kiedy w półfinałach głosuje jury:
2016 - I półfinał - 133 punkty (21 głosujących, ale że nie można głosować na siebie to 20 głosujących na dany kraj, czyli tak jakby 20 kompletów głosów do uzyskania) II półfinał - 105 pkt (20 kompletów)
2015 - I 120 (19), II 105 (20)
2014 - I 89 (18), II 108 (17)
2013 - niestety brak danych, podano tylko średnie miejsce jakie zajmowało dane państwo w klasyfikacji widzów i jurorów osobno, z tego się nie da wyliczyć progu punktowego
2012 - I 115 (20), II 100 (20)
2011 - I 124 (20), II 121 (21)
2010 - I 106 (19), II 132 (18)
Średni próg wynosi 113,16, ale trzeba zauważyć, że w większości półfinałów kompletów punktów było do rozdania mniej niż w nadchodzących za 3 tygodnie (20), zatem dzielimy każdy próg przez liczbę kompletów punktów i otrzymujemy średnią liczbę punktów na jaką mógł liczyć kraj plasujący się na 10 miejscu w każdym z półfinałów. Odpowiednio więc dodajemy bądź odejmujemy tę średnią x liczba brakujących/nadwyżkowych kompletów i otrzymujemy nieco realniejszą i dokładniejszą średnią punktową dla 10 miejsca, czyli 117,4 punkta.
Nie widzę scenariusza zaprezentowanego przez Ciebie, że będzie czołówka która zgarnie aż tyle punktów. Podałem 120 (przyznaję, z d**y, ciężko to prognozować, po cichu podejrzewam nawet nieco więcej bo ten półfinał jest ogólnie całkiem mocny, mocniejszy od drugiego, wolę trzymać się jednak czegoś pomiędzy średnią a moimi podejrzeniami) czyli nieco wyżej od średniej właśnie dlatego, że mam wrażenie, że w tym roku nie ma w tym półfinale zdecydowanego faworyta widzów. Szwecja ze względu na pozycję startową raczej tego półfinału u widzów nie wygra, Australia tak samo, Belgia zbyt alternatywna raczej i Belgijka na razie nie radzi sobie najlepiej na koncertach, Portugalia zbyt niszowa, Grecja tak jak napisałem bardzo przeceniana, Mołdawia zbyt zabawowa? zbyt prosta?, Cypr też zbyt prosty, Armenia wydaje mi się najbardziej prawdopodobna, trzeba tylko pamiętać że to jest jedno z tych państw, które zawsze bazowało na diasporze i przyjaciołach, mając ich wszystkich dopiero w finale, przez co te ich wyniki w półfinałach nigdy nie były tak relatywnie mocne jak w finale, Łotwa zdecydowanie zbyt alternatywna. To wszystko sprawia, że wiele państw będzie moim zdaniem blisko siebie w televotingu, a zatem 10 miejsce wcale nie musi być tak daleko od 1, albo nie musi być daleko od powiedzmy 16. Nie wiem niestety co zrobi jury, podejrzewam że w tym roku te różnice będą nieco większe u nich niż w głosowaniu widzów, więc mogą mieć w praktyce większą niż przewidują reguły głosowania moc niż w minionych latach.
Teoria, którą właśnie zaprezentowałem to jednak takie akademickie rozważania, trochę wróżenie z fusów, w praktyce oczywiście wszystko może potoczyć się zupełnie inaczej zwłaszcza że scenariuszy jest dużo.
 
L 0

lenho

Użytkownik
Moze i teoria akademicka jak sam ja nazwales ale mnie jednak przekonala. faktycznie opcja wyrownanej punktacji jest bardzo mozliwa. poziom mimo wszystko wyrownany i sam nie wiem co bedzie decydowac o kolejnosci i awansie do finalu.

niby Szwecja mocna ale faktycznie pozycja nr 1 nie jest za dobra bo jak ktos sie nie wyrobi z ogladaniem od poczatku i decyzja glosowania od razu to moze sie odbic na Szwecji. w takiej Australii beda ogladac od poczatku bo oni sa fanami Eurowizji a dodatkowo ten ich Isaiah jedzie jako trzeci i kraje blisko Australii moga dostac punkty. tu licze na to ze w top3 polfinalu bedzie Belgia lub Portugalia bo nie wiem czy ludzie beda czekac z esami. niektorzy glosuja od razu i nie czekaja na skroty na koniec.

a jesli chodzi o diaspory to jednak duzo wsparcia moze miec niedoceniana przez nas Albania wszak miejscowego ludu wszedzie pelno na kontynencie. i ludzie oczekujacy na wystep Belgii czy Azerbejdzanu moga wspierac wlasnie Albanie albo nawet Czarnogore. tak wlasnie! dzis zrobilem maly rekonesans wsrod znajomych. Puscilem im Recap polfinalu i okazalo sie ze:
-Szwedzi maja dobra piosenke i robia wrazenie na poczatek koncert ustalajac poziom,
-Australia sie podoba,
-Czarnogora jest interesujaca tak jak i Grecja,
-30sekundowy skrot nie przekonuje do Armenii,
-saksofon robi robote w Moldawii,
-skandynawskie cuda nie sa cudne,
-Kasia Mos jest jednak niewyrazista,
-a Portugalia moze namieszac konkretnie a nawet powalczyc z Gabbiadinim o win w konkursie bo ludzie maja dosc wojen i afer a Portugalczyk ich uspokaja...

takie oto sa efekty mojego malego sondazu.taki jest glos ludu...
 
catalona 704

catalona

Użytkownik
Kiedy będzie jakaś szersza oferta? W takim bwinie postawiłbym parę tysi
W zeszłym roku założyłem tam konto specjalnie na Eurowizję. Pierwszy zakład puścili, każdy następny limitowali coraz bardziej. Oferta ok, ale co z tego...
Szersza oferta na bwin o tej porze już była. Po pierwszych próbach powinno być więcej zakładów.
Panowie mam inne pytanie. W zeszłym roku szło fajnie ugrać live w R.I.P. bet365. Nawet do momentu odczytywania ostatnich wyników publiczności. Pytanie jest następujące: u jakiego bukmachera można było grać live z Eurowizji? Odwdzięczę się reputacją.
 
j.suli 6,4K

j.suli

Użytkownik
W zeszłym roku założyłem tam konto specjalnie na Eurowizję. Pierwszy zakład puścili, każdy następny limitowali coraz bardziej. Oferta ok, ale co z tego...
Szersza oferta na bwin o tej porze już była. Po pierwszych próbach powinno być więcej zakładów.

Panowie mam inne pytanie. W zeszłym roku szło fajnie ugrać live w R.I.P. bet365. Nawet do momentu odczytywania ostatnich wyników publiczności. Pytanie jest następujące: u jakiego bukmachera można było grać live z Eurowizji? Odwdzięczę się reputacją.
Ja w tamtym roku live gralem na marathonbet.oferta byla do samego ogloszenia wynikow a kursy szalaly niewiarygodnie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
J 18

_jarl_

Użytkownik
Zawsze dobrze się grało na Betfair, ale w tym roku nam trochę popsuli zabawę ????

Nie wiem dlaczego tak nisko stoją szanse Czarnogóry. Facet jest gejem, nie bardzo potrafi śpiewać, za to dziwne tańce i wywijanie doczepionym warkoczem wychodzą mu lepiej. W sam raz na Eurowizję ????
 
catalona 704

catalona

Użytkownik
Niewątpliwie ta Eurowizja będzie miała niższy poziom, niż dwie poprzednie edycje. Stawka tu jest bardziej spłaszczona. Jeśli chodzi o faworytów, to w reprezentancie Włoch tej edycji widzę Amira sprzed roku - wysokie poparcie bloggerów, youtuberów, jednak w finale może zostać przygaszony rzeczywistością eurowizyjną. Oczywiście dużo więcej będzie można powiedzieć po próbach, każdy docelowo szykuje lepszy występ, niż w krajowych preselekcjach. Mam kilka wolnych przemyśleń związanych z Eurowizją. Sam będę szukał największego zarobku na live, ale coś tam powrzucam po próbach.
Włoski kawałek chwytliwy, dość sympatyczny, ale wyjątkowo równy z dużą częścią stawki. Widać, że pojawia się w tej edycji trend modernistyczny. Zaczynając od faworyzowanej Belgii, przez Estonię, Islandię, Łotwę, Cypr, (Norwegię?) i kilka innych. Przechodzi to wręcz w przesyt nowości.
Jako, że stawka faworytów do zwycięstwa jest moim zdaniem bardziej spłaszczona niż przez dwa-trzy ostatnie lata można coś ugrać na value.
Włochy, Belgia, Bułgaria(?) - faworyci yt i bloggów. Jak na razie nie ma value w graniu na nich. To co zwykle brzmi fajniej w radiu, albo jako teledysk, nie musi być równie dobre na scenie.
Szwecja - standardowo Szwedzi wystawiają reprezentanta, który jest celowany w top3. Trochę kawałek podobny do wystawionego w 2011 Erica Saade &quot;Popular&quot; (3. miejsce). Kompletnie mi się nie podoba tak samo jak tegoroczny, ale widocznie chwytliwe dla eurowizyjnej społeczności, Szwedzi u jury również zawsze wysoko oceniani.Marketing też typowy - już leci w radiu.
Gruzja - może nie powalczy o 1-3, ale sami wiemy jak polityka i tendencje społeczne mają wpływ na głosowania. Moim zdaniem awans do finału. Rok temu Ukraina wcale nie była brana pod uwagę do grona faworytów do zwycięstwa. Dobrze &quot;ubrane&quot; wykonanie może dać awans, a na w ten bukmacherzy nie wierzą.
Łotwa/Islandia - dużo zależy od aranżacji - modern, mogą być wysoko.
Azerbejdżan - miejsca w Eurowizji: 8, 3, 5, 1, 4, 2, 22, 12, 17. Zawsze w finale, często wysoko. 8/8 jeśli chodzi o awans do finałów.
Dania/Szwajcaria/Wielka Brytania - silne głosy, trochę pomijane-value.

Białoruś - świeżość i inność, jedyna taka piosenka tej edycji - value. Węgrzy też wystawili coś innego, tyle że dużo osób nie lubi takiej muzyki.
Francja - Włochy rok temu zrobiły podobny &quot;myk&quot;. Na początku utwór wyszedł w wersji jednojęzycznej, potem we włosko-angielskiej. Stracił na tym. Podobnie myślę będzie w tym roku z propozycją francuską.
Ukraina - mi ten kawałek się podoba, jesli będzie podobna aranżacja jaką widzę na yt to też na plus. Będą wyżej niż są obecnie sytuowani.
Polska - naszej propozycji brakuje silnego refrenu, praktycznie utwór brzmi jakby go nie miał, cięższy półfinał, ale finał w zasięgu.
W półfinałach będzie o tyle ciężej, że poziom wykonań jest wyrównany. Nie ma wybitnych, tragicznych też niewiele.
 
S 135

seba96

Użytkownik
Nie porównywalbym Włocha do zeszłorocznej propozycji francuza. Francja to był kawałek typowo radiowy tak jak teraz Belgia. Gabbani pokazał się już na scenie w Sanremo i wyglądało to bardzo dobrze. Włoch jest bArdzo charyzmatyczny i umie przekonać publiczność do siebie, nie wierzę w innego zwycięzcy w televotingu, co innego jury. Francuz był chyba dopiero 9. w televotingu. Włoch pozwoli dobija do stu milionów wyświetlane na yt i już pobił rekord Włochów z 2013 roku, którzy też byli pierwsi w televotingu
 
kojocik89 425

kojocik89

Użytkownik
Powoli buki wychodzą z szerszą ofertą, więc i ja pokuszę się o pierwsze typy:

Eurowizja 2017 - 1 półfinał - Czy Finlandia awansuje do finału?
Typ: Nie
Kurs: 1.8
Bukmacher: Forbet


Jest to zdecydowanie mocniejszy półfinał i o tym kto awansuje może zadecydować każdy głos. Celtycka propozycja Finów mnie osobiście nie przekonuje. Z tego co kojarzę w przeszłości bywały już tego rodzaju propozycje i nie cieszyły się zbytnim uznaniem ani wśród widzów ani jury. Myślę, że podobnie może być i w Kijowie.

Eurowizja 2017 - zwycięzca 2 półfinału
Typ: Rumunia
Kurs: 9.0
Bukmacher: Forbet


Drugi półfinał dużo słabszy. Walka powinna rozegrać się między Bułgaria - Dania - Rumunia. Buki stawiaja na młodego Bułgara, kierując się pewnie jego rosyjskim pochodzeniem a co za tym idzie licząc na to, że zbierze dużo głosów z krajów byłego ZSRR. Ja jednak uważam, iż w obliczu wycofania Rosji nie jest to takie pewne dlatego Rumunia to value.
 
Do góry Bottom