Piosenka tak jak wszyscy piszą, spokojnie powinna dowieźć nas do finału. O czymś nie wiem?
Zresztą nieważne, i tak już zabiłem kurs w pinku z 1.389. Ponad 10k dalem. Najwyżej się rozpłaczę ;D
Daj spokój, jury słabe noty dadzą i będzie ratował się szpak głosami od polonii i może wejdzie z kóncówki stawki 8-10 miejsce. Dla mnie kurs adekwatny do szans
Obaj macie trochę racji, ale i w pewnym stopniu się mylicie.
Postanowiłem się trochę ustosunkować do tego, co piszecie, przedstawić swój punkt widzenia na sprawę.
Przede wszystkim chyba nikt nie ma wątpliwości, że ten półfinał będzie prostszy do wytypowania, aniżeli wtorkowy (również po kursach oferowanych przez buki - spore korekty względem tego, co można było grać we wtorek).
W moim mniemaniu absolutne minimum do wejścia to ta szóstka, którą sam mam zagraną na swoim kuponie (AUS, UKR, LAT, BUL, SRB, ISR). Do tego z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa też
Belgia i
Polska (a pewnie obie, chociaż z tej dwójki jesteśmy propozycją mniej pewniejszą). Zostają dwa miejsca, o które powinny powalczyć
Litwa,
Norwegia oraz Gruzja. Z tej trójki moim zdaniem wejdą dwie pierwsze, ale nie są to zakłady do gry.
Nie będę ukrywał, że granie takich sum na awans tak kontrowersyjnej osoby jak Michał Szpak to średni pomysł. Wszystkie konkrety okażą się dopiero w weekend, gdy zobaczymy wyniki półfinałów. Chociaż kurs 1,40 to już całkiem sympatyczna propozycja, biorąc pod uwagę, że JEŚLI NIC NIEPRZEWIDZIANEGO SIĘ NIE STANIE, TO SZPAK WEJDZIE.
Akurat dzisiaj warto sugerować się kursami, bo wiele mogą powiedzieć o tym, jak będzie wyglądała rywalizacja dziś. Nie sądzę, że będziemy dziś świadkami takiego zaskoczenia, jak w przypadku przedwczorajszego braku awansu Islandii po kursie 1,27.
W tym miejscu wywołuję też do tablicy ludzi, którzy znają się na Eurowizji lepiej ode mnie (enrico, seba96, abraxas), warto zobaczyć i ich pogląd na sprawę