skomentuję pierwszy mecz :
Łotwa - Rosja --> oglądałem jego większość i ciężko mi wyciągnąć daleko idące wnioski bo Łotyszki w ogóle nie przeciwstawiły się Rosjankom.
Żenująca skuteczność za 2 i bardzo dobra za 3 dały naszym sąsiadkom 5pts przewagi po pierwszej kwarcie. Druga kwarta to dobra obrona Sbornej, sporo przechwytów --> bardzo dobry fast break i sporo punktów po szukaniu się zawodniczek.
Początek 3 kwarty mógł zapowiadać emocje jednak wszystko było pod kontrolą i wynik jak i gra już się nie zmieniły. Rosjanki wykorzystały swoje przewagi i zasłużenie wygrały pokrywając HC.
jak i drugi
Czechy - Chorwacja który jednak oglądam dosyć nerwowo ze względu na over punktowy zagrany. Mecz dosyć szybko, prawie bez obrony Chorwatek. Gra w tym meczu to jakby sparing i dalej jakoś gra Czeszek mnie nie zachwyca. Przewaga znów jest utrzymywana a już w połowie 3 kwarty widać zmęczenie Mandric i brak odpowiedzi na zaciśnięcie obrony. Liczę na over 131,5 pts przez co denerwujące będą te ostatnie 13minut. Run 20-0 załatwił sprawę i wprowadził nerwowość o over przed 4 kwartą która jakby nie końcówka mogłaby być bardzo underowa. (tak to jest jak trzeba dograć coś co nie ma sensu). Moim zdaniem przestrzegam przed hurra optymizmem co do gry Czeszek. To Chorwatki były tak słabe.
Ps. Roxanne to nie zaczepka a tylko jedna rzecz do której muszę się odnieść.
Do tej pory
Rosja nic wielkiego nie grala. To tak lagodnie mowiac. Brakuje im w grze wszystkiego po trochu. Minusy mozna wymieniac do rana.
One tak zawsze grają. Dziś też nadzwyczajnie nie grały a Łotyszki naprawdę bardzo spokojnie ograły. Co do Litwinek to uważam że są zbyt chaotyczne na taką Francję, która wcale nie gra źle. Grali na pół gwizdka całą grupę, prócz meczu z Czarnogórą który stał na fantastycznym poziomie. HC duże jak na 8pts a już takiego blowout nie przewiduję na tych mistrzostwach.
Ah i do tego też muszę się odnieść szkoda że po czasie jednakże małe dziecko żona i
praca są naprawdę absorbujące
A jako że to faza pucharowa to też dobrą opcją są underki myślę. Panie to w ogóle mało rzucają a jak jeszcze dojdą dodatkowe nerwy od stawki meczu to już całkiem
tutaj miałeś dobre założenie że może tak być jednak nie zdążyłem powiedzieć Tobie że teraz właśnie zaczyna się granie mniejszą rotacją przez co wyniku mogą być na granicy 135pts i lekko wyżej. Oczywiście może się zdarzyć bardzo underowy wynik przez obronę ale w "4" nie przewiduję drużyn punktujących poniżej 60pts.
Ah i na jutro bez zbędnej kombinacji :
CZARNOGÓRA + FRANCJA - prowizoryczny opis znajduje się parę postów powyżej.