verti
Forum VIP
Buki lecą w kulki. SB, Betsafe, Expekt i Unibet - czerwona kartka za dzisiejszą ofertę bądź jej brak. Czasu za dużo nie mam więc typy po raz kolejny z serii "na raz dwa trzy".
Mistrz z ubiegłego roku zaskakuje "in minus". Dzisiaj jadą do Motali na trudny teren, gdzie rządzi Hancock i spółka. Nie wyobrażałem sobie, że kurs na "Piratów" będzie tak wysoki i zaskoczyłem się bardzo pozytywnie. Dla mnie fajny prezent od buków. Ekipa Stefana Anderssona na półmetku rozgrywek jest wiceliderem. W pierwszym spotkaniu pokonali Vetlandę dość pewnie, więc dlaczego nie mieliby tego zrobić u siebie - na własnym torze?! Jak dla mnie to jak najbardziej możliwe. Świetnie jeździ Hancock, dobrze uzupełniają go Davidsson, Janowski, Pawlicki czy Sundstroem. Szczególnie dla tego ostatniego ten mecz będzie bardzo ważny, dzisiaj ma spotkać się ze starymi jak i prawdopodobnie nowymi sponsorami, stąd też na pewno Linus będzie dwoił się i troił by dobrze zaprezentować się przed swoimi "darczyńcami". Będzie ciekawy mecz, bo Crump i Karlsson na torze w Motali ścigać się potrafią. Z tego co pamiętam to "Rudzielec" w zeszłym roku wykręcił 11 punktów, a przed dwoma laty 15+2. "Pikej" z kolej jest rekordzistą BILTEMY. Hampel w topowej formie. Ale Kołodziej w kratkę i co najważniejsze rezerwy zespołu prowadzonego przez Bo Wirebranda znacznie odstają jakościowo od duetu Sundstroem & Pawlicki i tutaj upatruje swoistego "języczka u wagi", który zadecyduje o losach spotkania. Jeśli tylko bracia Davidssonowie, Janowski i Hancock nie będą wyraźnie przegrywać z liderami Vetlandy to myślę, że "Piraci" wygrają "za trzy".
O problemach "Lwów" pisałem już w tym temacie niejednokrotnie, dla niezorientowanych polecam zaznajomić się z tym postem << ciach >>
Gollob i spółka wygrają dzisiaj bez problemów "za trzy", jedynie Batchelor i Max mogą próbować przeciwstawić się miejscowym, ale Ci u siebie radzą sobie wyjątkowo pewnie i dzisiaj odniosą wysokie zwycięstwo. Zastanawiam się czy Lejonen wyjdzie z trzydziestki
Ten kurs to dla mnie też miła niespodzianka. Obie drużyny to tzw. "home team'y", czyli specjalizują się w domowych potyczkach. Menadżer miejscowych nie bez przyczyny mówi, że celem na rundę rewanżową jest wygranie wszystkich domowych spotkań, a że na wschodnim wybrzeżu wygrać jest ciężko przekonali się chociażby "Indianie" z Kumli, który na Sparbaken doznali jedynej porażki w sezonie (48-42). Mikael Messing ma ciekawą, wyrównaną ekipę. Jest Ułamek, Harris, Ljung czy Okoniewski. Póki co ta mieszanka wybuchowa daje radę. Jeżeli odpowiednio przygotują tor, są w stanie sprawić tu lanie absolutnie każdemu. Lejonen (wtedy jeszcze całkiem normalnie funkcjonujący, na normalnych papierach) był zagubiony, niczym dzieci we mgle, a nim się obejrzeli już było po meczu. To jest ich siła - własny tor. O dziwo "Wilków" z Norkoeping pokonali również na wyjeździe. Dość pewnie 51-39. Peter Jansson stawia na czwórkę Richardson, Pedersen, Kasprzak i Miedziński, przez co kuleje trochę druga linia. Zresztą "Miedziak" czy "Kasper" nie mają najlepszych sezonów. Wyrównany skład Vasterviku powinien dzisiaj zapunktować.
"Gryfy" to największa porażka tegorocznej odsłony Elitserien. Taki wynik niejako wypaczyły kontuzje w szeregach ekipy z G&B Arena. Teraz czas wrócić do gry. Jeżeli ekipa prowadzona przez Mikaela Karlssona chce liczyć się w walce o PO to spotkanie musi po prostu wygrać. Ja myślę, że jest to całkiem możliwe. Co raz lepiej czuje się Holta, świetnie radzą sobie Jonsson i Lindgren. Być może przebudzi się Andersen, który intensywnie trenował na G&B przed meczem (ponoć czuł, że jest bardzo szybki ???? ). Jakieś tam punkty powinni dorzucić King i Kling (choć nie mam do nich absolutnie przekonania). Indianerna w zasadzie już nic nie musi. Fotel lidera i możliwość wybierania sobie rywala w fazie PO ma prawie zapewniony. A że na G&B nie jeździ im się najlepiej niech świadczy zeszłoroczny wynik 61-35. Oczywiście wtedy było inaczej, ale co nie zmienia faktu, że dla Iversena, Pedersena czy Lindbaeck ten tor nie jest ulubionym miejscem. Gospodarze mają mocną spinkę na ten mecz. Potencjał jest spory, kurs świetny, myślę, że dzisiaj mogą wypalić. Oby.
Teraz już naprawdę szybko. Nicki w świetnej formie, ostatnio regularnie notuje bardzo dobre wyniki niezależnie gdzie się pojawi. Ponadto w przeszłości miał epizod w zespole z wschodniego wybrzeża (przez bodajże 3 sezony), także owal na Biltemie nie powinien być dla niego tajemnicą. Zresztą dwa ostatnie mecze w Elitserien na wybornym poziomie: 13 i 13+1.
Okoniewski to bardzo mocny punkty Vasterviku, szczególnie jeśli jedzie na rezerwie, gdzie powinien dzielić i rządzić. Jest w całkiem dobrej formie i powinien bez trudu uzyskać więcej oczek od młodego Szweda.
Gafurow? Jak słusznie zauważył bosky ten kurs to jakieś nieporozumienie. Obaj jadą z rezerwy. Tylko, że młodemu Duńczykowi nie wiedzie się najlepiej ostatnio. W Szwecji naprawdę słabiutko. We Wrocławiu tak mocno doskwierał mu brak kasy, że kopał po klubowych drzwiach (ponoć), teraz za tonący okręt z Gislaved miałby się "zabijać"? Nie sądzę. Zdecydowanie typ na Gafurowa.