>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Eliminacje MŚ 2018 Baraże - Europa [9 listopad 2017]

Status
Zamknięty.
specjal 23

specjal

Użytkownik
Wszyscy ładnie opisują meczyk to i ja dołożę swoje 3 grosze. Włosi muszą odrobić stratę 1 bramki a Szwedzi będą ultradefensywnie bronić tej zaliczki. Dla mnie jest jasny net na kornery Italii. Over 7.5 w Unibet za 1.8 wydaje się być ciekawym rozwiązaniem. W pierwszym meczu w 2 połowie Włosi złapali swój rytm i nabili bodajże 7 łącznie. Nie będę się rozpisywał, może ktoś skorzysta..
Z fartem i powodzenia
 
ac1899 28,1K

ac1899

Użytkownik
Tak jak pisałem wczoraj, Ventura jest mistrzem. Gra mecz o awans, musi odrabiać straty, wystawia w pierwszym składzie Darmiana, Gabbiadiniego i Parolo, a El Shaarawy, Bernardeschi i Insignie na ławce.
Wielka przewaga Italii, ale nic z tego. Trochę szkoda, ale z takim trenerem i tak by nic nie ugrali na mistrzostwach.
 
bmw14.5 612

bmw14.5

Użytkownik
3 mecze rewanżowe i w każdym 0-0. ????
Jeśli tak mają wyglądać mistrzostwa to przerzucam się na kometkę (badminton) i wyścigi na wrotkach.
A ten calym Lahoz to nazwisko ma adekwatne. Przynajmniej ze 2 karne powinien podyktowć. Kto takiego buraka daje do sędziowania tak ważnego meczu.????
Jutro pewnie też będzie 0-0 ????
 
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
jutro w koncu musza byc bramki 6 meczy eliminacyjnych z rzedu 0-0 (hon aus , per nz i europejskie) to antyfutbol do tego brak czerwa a jutro gwizdze dureń ktiry dawno nie pokazywal czerwa wiec sie dobrze sklada

IRLANDIA -DANIA
obie strzela w 1 pol 6.30 fortuna
obie strzela 2.30 fortuna
powyzej 2.5 3.05 fortuna
czerwona 3.50
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
qarny 2,1K

qarny

Użytkownik
O
W końcu muszą być bramki? Właśnie nic musi być. Nie zdziwię się, jak i w tym meczu będzie 0:0.
Oczywiście. Mecze o być albo nie być. Najważniejsze spotkania dla ekip i wątpię by padło więcej niż jedna bramka. Nie myślcie, że jak padnie jeden gol to się otworzy worek z bramkami. Zacznie się murowanie bramki i granie defensywne. Under 1.5 gola chyba zaryzykuję.
 
bmw14.5 612

bmw14.5

Użytkownik
Bo baraże... MŚ zupełnie inna bajka
Nie do końca. Na mundialu będzie podobnie, a przynajmniej w fazie pucharowej, gdzie gra się o być lub nie być w turnieju. Taką siarę proponują kibicom drużyny w ME, MŚ i w europejskich pucharach. Jest to motyw przewodni wielu drużyn. Mówi się, że drużynę buduje się od tyłów, tyle tylko, że wiele drużyn na tym kończy. Zamurować własną bramkę i liczyć na kontry, błąd rywala lub staly fragment gry. Dziś jest tak, że trenerzy, którzy idą tą drogą, mogą liczyć na sukces. Wyjątki takie jak Brazylia, Hiszpania czy Barcelona są tylko potwierdzeniem tej reguły. A i tak wielu jest takich, którzy gadają, że Barcelona bezproduktywnie klepie, że posiadanie piłki nic nie znaczy. Szczególnie po fakcie, gdy wynik nie jest po myśli. Futbol rozwinąl się tak, że zawodnicy są coraz lepiej wytrenowani fizycznie i wykorzystują to, że łatwiej się bronić, niż samemu coś konstruktywnego stworzyć.
Ja już pisalem, że często gram na under 0,5 bramki do przerwy, bo takie typy często wchodzą. A wchodzą dlatego, że b. często tak jest, że drużyny badają się, przeszkadzają sobie, a strzalów na bramkę nie ma wcale, lub jest jeden lub dwa. I są to strzały statystyczne, czyli takie, które samemu pewnie bym zlapał.
Piłka to dziś biznes i szmal i nikogo nie interesuje, że kibice oglądają szachy i antyfutbol. Zmiany są konieczne, by kibice zaczęli odwiedzać stadiony, mając gwarancje atrakcyjnego widowiska.
Grecy, którzy kiedyś grając totalną padakę, zostali mistrzami Europy, teraz w barażu dostali bramkę i byli bezradni. Nie mieli żadnego planu, by odrobić straty, a zamiast tego pogubili się jak chłopcy we mgle, robiąc totalne błędy. W rewanżu u siebie nie byli w stanie zagrozić bramce Chorwatów.
Szwarcaria dostała karnego w prezencie. U siebie miała rozwalić Irlandczyków, ale skończyło się na 0-0, choć w gwoli ścisłości okazje obie drużyny miały.
Włosi stracili bramkę po rykoszecie, a u siebie potrafili stworzyć dokładnie 2 groźne sytuacje. A i tak mieli szczęście, bo moim zdaniem Szwedom karny się należał. A Szwedzi? Ze dwie kontry wyprowadzili, ale nawet nie potrafili doprowadzić do tego, by zakończyć je celnym strzalem.
Takie &quot;widowiska&quot; proponują mi zawodnicy, którzy zarabiają grubą kasę w klubach.
Dziękuję, wolę kometkę ????
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Nie do końca. Na mundialu będzie podobnie, a przynajmniej w fazie pucharowej, gdzie gra się o być lub nie być w turnieju. Taką siarę proponują kibicom drużyny w ME, MŚ i w europejskich pucharach. Jest to motyw przewodni wielu drużyn. Mówi się, że drużynę buduje się od tyłów, tyle tylko, że wiele drużyn na tym kończy. Zamurować własną bramkę i liczyć na kontry, błąd rywala lub staly fragment gry. Dziś jest tak, że trenerzy, którzy idą tą drogą, mogą liczyć na sukces. Wyjątki takie jak Brazylia, Hiszpania czy Barcelona są tylko potwierdzeniem tej reguły. A i tak wielu jest takich, którzy gadają, że Barcelona bezproduktywnie klepie, że posiadanie piłki nic nie znaczy. Szczególnie po fakcie, gdy wynik nie jest po myśli. Futbol rozwinąl się tak, że zawodnicy są coraz lepiej wytrenowani fizycznie i wykorzystują to, że łatwiej się bronić, niż samemu coś konstruktywnego stworzyć.
Ja już pisalem, że często gram na under 0,5 bramki do przerwy, bo takie typy często wchodzą. A wchodzą dlatego, że b. często tak jest, że drużyny badają się, przeszkadzają sobie, a strzalów na bramkę nie ma wcale, lub jest jeden lub dwa. I są to strzały statystyczne, czyli takie, które samemu pewnie bym zlapał.
Piłka to dziś biznes i szmal i nikogo nie interesuje, że kibice oglądają szachy i antyfutbol. Zmiany są konieczne, by kibice zaczęli odwiedzać stadiony, mając gwarancje atrakcyjnego widowiska.
Grecy, którzy kiedyś grając totalną padakę, zostali mistrzami Europy, teraz w barażu dostali bramkę i byli bezradni. Nie mieli żadnego planu, by odrobić straty, a zamiast tego pogubili się jak chłopcy we mgle, robiąc totalne błędy. W rewanżu u siebie nie byli w stanie zagrozić bramce Chorwatów.
Szwarcaria dostała karnego w prezencie. U siebie miała rozwalić Irlandczyków, ale skończyło się na 0-0, choć w gwoli ścisłości okazje obie drużyny miały.
Włosi stracili bramkę po rykoszecie, a u siebie potrafili stworzyć dokładnie 2 groźne sytuacje. A i tak mieli szczęście, bo moim zdaniem Szwedom karny się należał. A Szwedzi? Ze dwie kontry wyprowadzili, ale nawet nie potrafili doprowadzić do tego, by zakończyć je celnym strzalem.
Takie &quot;widowiska&quot; proponują mi zawodnicy, którzy zarabiają grubą kasę w klubach.
Dziękuję, wolę kometkę ????
Zespoły grające minimalistycznie mogą zabłysnąć, ale na raz - jak Grecja czy Atletico. Regularnie wysokie cele zdobywają (na szczęście) zespoły grające otwartą piłkę i strzelające dużo bramek. A Włochy z ich minimalizmem są teraz najlepszym przykładem - za którymś radem nie prześlizgnęli się... W tym sezonie PSG bierze LM które gra porywająco i nie zadawala się 1 bramkową przewagą jak Barcelona, która odpadnie bardzo szybko. A Włochy są tu najlepszym przykładem jak taki antyfutbol się kończy...
 
B 110,2K

byle-na-plus

Użytkownik
Irlandia - Dania under 1,5 2,00
Wszyscy wiemy jak wyglądają te baraże. Irole myślę świadomi tego że mają mniej argumentów z przodu zagrają podobnie jak w pierwszym meczu. Lufa do przodu i tam może coś sie uda. A z tyłu jak zawsze solidnie. 0:0 daje im tylko karne, ale może to ich sposób na wyjazd do Rosji?
 
pueblos 20

pueblos

Użytkownik
Ktoś mi wyjaśni czemu kurs na under 0,5 gola to 4.50 a na dokładną liczbę bramek 0 to 5.00 przecież to takie samo zdarzenie....
Ja dziś gram grubo na under 1.5 w tym spotkaniu i wklejam do tego na dubel Danię u21 z naszymi orlikami na win/over1.5
Baraże są naprawdę straszne dla oka... Jest mega murowanie i innego. Wczoraj umoczylem na bramce Szwedów kupon na 300 zl za dyche do wyjecia. Ale patrzac na to że napastnicy stali w półkolu przed polem karnym obrona wybijala lage w przód i czekali na kolejny atak Włochów to naprawdę bylo mi szkoda oczu... Rozumiem obronę korzystnego wyniku czy to przez Szwajcarow czy Chorwatów czy Szwedów ale brak jakiejkolwiek reakcji z przodu to dla mnie tragedia
 
psychol32 490,9K

psychol32

Użytkownik
0:0 a dlaczego a no nie będę się wysilał i pisał skoro przed pierwszym meczem typowałem remis a wpis mój został usunięty bo się komuś nie podobał. Pewnie dlatego że leciała na forum masówka na Duńczyków
 
typer36 456

typer36

Użytkownik
Apropo PSG to to jest właśnie klasyczny przykład który z autobusem odpadnie a nie który zgarnie LM. Jak jest za dużo aspirujących bohaterów to najczęściej nic z tego wychodzi.
Na MŚ zobaczymy dużo zespołów, które postawią na defensywę. Żeby grać otwartą piłkę to trzeba znać swoje umiejętności i umiejętności przeciwnika a jak się zderzą odmienne style i nieznane sobie postacie, a takich nie braknie, to wymian od bramki do bramki nie będzie. Tak jak ktoś wyżej napisał liczy się szmal a nie widowisko - ludzie i tak przyjdą z wielu powodów. Prędzej zamienią piłkarzy na roboty i będzie walka na technologię niż przywrócą taktykę 2-3-5
 
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
Apropo PSG to to jest właśnie klasyczny przykład który z autobusem odpadnie a nie który zgarnie LM. Jak jest za dużo aspirujących bohaterów to najczęściej nic z tego wychodzi.
Na MŚ zobaczymy dużo zespołów, które postawią na defensywę. Żeby grać otwartą piłkę to trzeba znać swoje umiejętności i umiejętności przeciwnika a jak się zderzą odmienne style i nieznane sobie postacie, a takich nie braknie, to wymian od bramki do bramki nie będzie. Tak jak ktoś wyżej napisał liczy się szmal a nie widowisko - ludzie i tak przyjdą z wielu powodów. Prędzej zamienią piłkarzy na roboty i będzie walka na technologię niż przywrócą taktykę 2-3-5
Oczywiście, że większość zespołów postawi na defensywę. Gdyby każdy chcial grać ofensywnie już teraz by można było dość latwo przewidzieć półfinalistów. Chcielibyście, żeby Polska w spotkaniu z Niemcami zagrała ofensywnie? Ja jednak wolę szachy ale zakonczone remisem niż wysoką przegraną w ładnym stylu. Dla slabszych ekip to jedyna możliwość, by nawiązać walkę z potentatami, a nikt na turniej nie jedzie grac ładnie tylko wygrywac, bo za styl gry nie rozdaja medali, a za zwyciestwa jak najbardziej.
 
ac1899 28,1K

ac1899

Użytkownik
Jeśli tak dyskutujecie o ładnej grze, czy o szachach, warto przypomnieć ostatnie EURO. Portugalia raczej pięknie dla oka nie grała, ale kto to będzie pamiętał za 40 lat? Liczy się wynik ????
 
wladyslaw-ii-jagiello 88

wladyslaw-ii-jagiello

Użytkownik
Przed nami ostatnie spotkanie baraży. Wszyscy od lat wiemy jak wyglądają mecze o dużą stawkę. Widowiska nudne jak flaki z olejem. Moim zdaniem warto spróbować zagrać 0-0 i liczyć na powtórkę z pierwszego meczu. Nikt tu się nie odkryje i nie zaryzykuje.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Jeśli tak dyskutujecie o ładnej grze, czy o szachach, warto przypomnieć ostatnie EURO. Portugalia raczej pięknie dla oka nie grała, ale kto to będzie pamiętał za 40 lat? Liczy się wynik ????
No i co z tego ? Będzie taką potęgą piłkarską jak Hiszpania albo Niemcy ? Wątpię... Jeszcze raz napiszę - takie Atletico, Grecja, Portugalia może RAZ coś zdobyć na ślizganiu się i to jest wszystko co może... Regularnie trofea zdobywają drużyny, które NIE GRAJĄ minimalistycznie bo: jak cieniasowi chcesz i umieć strzelić 4-5 bramek i ciągle do tego dążysz wyrabiasz sobie automatyzmy, warsztat, budujesz się psychologicznie i potem jak przychodzi trudny mecz stworzysz sobie 20 sytuacji i wykorzystasz tą jedną, ale... jak nie umiesz sobie ich stworzyć bo nie nauczyłeś się grać do przodu to sobie nic nie stworzysz... Prześledźcie ostatnie 10 lat w piłce i porównajcie: Grecję, Portugalię, Atletico i Hiszpanię, Niemcy, Bercelonę, Real i Bayern... i będziecie mieli odpowiedź który rodzaj strategii jest skuteczniejszy...
 
tyrion-l 64

tyrion-l

Użytkownik
Panowie wiecie gdzie mozna u polskiego buka zagrać w jednym spotkaniu: ilość kartek, ilość bramek i wynik (1X2) jako jeden zakład?
 
bmw14.5 612

bmw14.5

Użytkownik
Takie PSG to może sobie wygrywać 5-0 z jakimś Metz, Rennes czy Angers. Ale ja chętnie zobaczę ten zespół w pojedynku z... Atletico, Chelsea, Liverpoolem, Realem, Juve czy z nawet Bayernem (w fazie grupowej).
Chętnie poczytam, jak &quot;znawcy&quot; będą pisać, że pili głową o mur, Neymar nurkował, Mbappe odbijał się od obrońców, a Cavani asystował. I nie wierzę, by ten zespół wygrał ligę mistrzow, nawet jak szejki przyjdą z reklamówkami
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom