>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

Dzien Górnika / Górnictwo

sawas 27

sawas

Użytkownik
@sawas, napisałeś ciekawą rzecz. Górnicy &quot;niszczą Warszawę&quot;. Muszę się z Tobą tutaj nie zgodzić. Ja osobiście mam zupełnie odmienne zdanie. Nie dziwię się też, iż walczą o lepsze wynagrodzenie. Już nie jeden za przeproszeniem &quot;mądry w gębie&quot; zjechał na dół bo co to jest 8h pod ziemią i po pierwszym razie po prostu uciekł. Tak, uciekł i już więcej się &quot;na dole&quot; nie pojawił. Co do święta, może i jest komunistyczne, ale nauczyciele też mają swoje święto. Oni mogą mieć swój dzień a górnicy nie? Barbórka na Śląsku jest dniem bardzo ważnym. Nawet dla mieszkaców, którzy nie są związani z górnictwem. To tylko moje zdanie. Możecie się zgodzić lub nie. Nie mniej zachęcam do dyskusji bo wątek jest bardzo ciekawy.
W kwestii niszczenia stolicy - jakie jest Twoje zdanie? Przecież doskonale pamiętasz ostatni &quot;strajk&quot;... A wcześniejsze protesty również nie były w jakimś łagodniejszym tonie..
Barbórka - nie, nie mam nic przeciwko świętowaniu, każdemu się należy, ale zawód jak każdy inny, nie róbmy z górników jakichś półbogów. Tyle, że tu masz rację - takie specyficzne zawody, jak nauczyciele, rolnicy, itp. mają &quot;swoje Dni&quot; i są one obchodzone w całej Polsce ????
 
matsta1 0

matsta1

Użytkownik
@kemot sluchaj jak bd pracowal na kopalni wybierz sobie oddzial przodkowy i powiedz ze chesz nosic przez 3 godz obudowy na 2 zwiany np. 8 kompletow i wtedy mozesz powiedziec ze ta praca jest lekka bo tyko trwa 3 godz. Gwarantuje Ci ze po 2 godz. powiesz przodowemu ze nie dasz rady moze i po 1godz.
Latwo wypowiadac sie jesli ktos nie pracuje na dole, sa oddzialy gdzie praca jest przyjemna ale jest sporo takich gdzie sie ma niezly wycisk i siniaki.
Emerytura 2-3 tys. jest dobra? prosze Cie, jakie realia? Chyba isc pracowac do firmy dorabiac do niej.
Najlepsze jest tu porownanie gornictwa do innej pracy. Praca na powierzchni, tzn hala, otwara przestrzen to zupelnie co innego. Ja na budowach pracowalem po 10-12 godz i nie bylem tak wyczerpany jak po tych &#39;tylko&#39; 3\4godz pracy na dole.
W tym miesiacu u mnie na oddziele byly dwa grozne wypadki wiec kemont kokosow nie masz co sie bac tylko dolu.
Duda- praktyki na dole? ciekawa sprawa o tym jeszcze nie slyszalem wszedzie u nas maja praktyki na sztolniach.
Barborka juz jutro ????
Aha co do strajkow tez tego nie rozumialem dopoki nie podjalem pracy na kopalni , sprawa jest prosta w inny sposob nie da sie niczego z rzadem osiagnac, a zarobki? na wielu kopalniach dla mlodych pracownikow to nawet nie srednia krajowa 2500zl bodajrze? czasem nawet sporo mniej nie mowiac o tym jak placa w prywatych firmach gorniczych to jest dopiero smiech na sali.
Pozdrawiam
 
nikifor 402

nikifor

Forum VIP
W kwestii niszczenia stolicy - jakie jest Twoje zdanie? Przecież doskonale pamiętasz ostatni &quot;strajk&quot;... A wcześniejsze protesty również nie były w jakimś łagodniejszym tonie..
Barbórka - nie, nie mam nic przeciwko świętowaniu, każdemu się należy, ale zawód jak każdy inny, nie róbmy z górników jakichś półbogów. Tyle, że tu masz rację - takie specyficzne zawody, jak nauczyciele, rolnicy, itp. mają &quot;swoje Dni&quot; i są one obchodzone w całej Polsce ????
Trochę inaczej zrozumiałem te niszczenie Warszawy. Owszem, zachowanie górnik nie było godne naśladowania. Powiedz mi tylko, jak oni mają się dogadać z rządem skoro nikt do nich często po prostu nie wychodził.
 
duda 380

duda

Użytkownik
matsta1 w mojej szkole profile typu technik górnictwa podziemnego, elektryk, mechanik itp. mają praktyki na dole. Ja akurat teraz mam na komorze mechanicznej. Może w kopalni węgla kamiennego uczniowie mają praktyki na sztolni, w kopalni miedzi zjeżdżamy na dół razem z górnikami ????
A co do niszczenie stolicy, ile strajkowały pielęgniarki, nauczyciele, co wywalczyli? Z tym rządem ciężko inaczej, bo albo negocjacje będą posuwać się w ślimaczym tempie albo wcale. Górnicy pojechali, wywalczyli swoje, wrócili zadowoleni. Nie znaczy to oczywiście że popieram tego typu protesty.
 
kemot1901 0

kemot1901

Użytkownik
matsta1 Chcesz miec 4 zamiast 3 na roncetli to idziesz do przodka, proste.
Za darmo wiecej nie dostaniesz. W tym miesiacu dwa wypadki ? Ja wczoraj jechalem do szkoly i w ciagu 30m drogi wiedzialem 2 wypadki samochodowe tak wiec co maja powiedziec np. zawodowi kierowcy ? W kazdym zawodze zdarzaja sie wypadki, a te kokosy to w 100% prawda no chyba ze Discovery klamie. I nie mow ze emerytura 2/3k po 25latach jest zla, bo ludzie robia do 65 i dostaja 800zl. W gornictwie wcale nie ma zle.
 
massive 0

massive

Użytkownik
Jeśli chodzi o te strajki to jeśli komuś sie nie podoba wynagrodzenie w firmie państwowej to niech sie przeniesie do firmy prywatnej i po sprawie. Ciekawe czy zacznie strajkować pod drzwiami szefa. Ludzie zarabiają po tysiąc złotych miesięcznie i nie mają nic do gadania, a tutaj wielka krzywda się dzieje.
 
matsta1 0

matsta1

Użytkownik
Masz zle wyobrazenie kopalni. Tam nie Ty decydujesz o tapnieciu itp Zawodowy kierowca? klatka bezpieczenstwa i wszystko w temacie. Jeszcze Ci powiem ze obok mojego domu zabilo w niedziele taksowkarza i jakos dalej nie wydaje mi sie zeby ten zawod byl bardziej niebezpieczny. Nasluchales sie od znajomych ze to bajka a tak wcale byc nie musi, przykladowo Krupinski jest caly zalany wada i nie ma kolejek(przyjemnie by Ci bylo sie rozbierac do naga i wchodzic do wody zeby cos naprawic? tak sie moze zdarzyc) Zobaczysz na dole jeden wypadek i wtedy sie zastanowisz co ja tutaj robie, gwarantuje Ci to. Po pierwsze nie patrz sie jak inni zarabiaja i ze maja 800zl emerytury za prace jaka wykonuja, Mi osobiscie na dzien dzisiejszy te 2,5-3K na poczatek starcza ale jestem sam. Jeszcze te 3k emerytury sa w miare dobre ale mniej to smieszny pieniadz za zniszczone zdrowie, slabe kolana itp.
Massive- Jestem za tym zeby wszyscy zarabiali te 3k i zylo im sie lepiej. Ja chce aby moje zarobki bylo odpowiednie do tego jaka prace wykonuje i byly na poziomie UE i o to bd sie staral na rozne sposoby.
 
S 0

sztygar

Użytkownik
Masz zle wyobrazenie kopalni. Tam nie Ty decydujesz o tapnieciu itp Zawodowy kierowca? klatka bezpieczenstwa i wszystko w temacie. Jeszcze Ci powiem ze obok mojego domu zabilo w niedziele taksowkarza i jakos dalej nie wydaje mi sie zeby ten zawod byl bardziej niebezpieczny. Nasluchales sie od znajomych ze to bajka a tak wcale byc nie musi, przykladowo Krupinski jest caly zalany wada i nie ma kolejek(przyjemnie by Ci bylo sie rozbierac do naga i wchodzic do wody zeby cos naprawic? tak sie moze zdarzyc) Zobaczysz na dole jeden wypadek i wtedy sie zastanowisz co ja tutaj robie, gwarantuje Ci to. Po pierwsze nie patrz sie jak inni zarabiaja i ze maja 800zl emerytury za prace jaka wykonuja, Mi osobiscie na dzien dzisiejszy te 2,5-3K na poczatek starcza ale jestem sam. Jeszcze te 3k emerytury sa w miare dobre ale mniej to smieszny pieniadz za zniszczone zdrowie, slabe kolana itp.

Pewnie mieszkasz na Kleszczówce. Albo blizko Kleszczówki. Z tym że jest dużo wodu na koplani to masz racje bo prawie dziennie mam pełne buty wody. A moze robisz na Krupińskim? jak tak to na jakim oddziele? Moze GR 3??
 
nikifor 402

nikifor

Forum VIP
Z okazji Ich święta, chciałbym złożyć wszystkim górnikom - i tym z naszego forum, aby św. Barbara zawsze nad Wami czuwała i by każda szychta była szczęśliwa.
Z pozdrowieniami,
Szczęść Boże,
nikifor
 
prasa 1,3K

prasa

Forum VIP
Trochę inaczej zrozumiałem te niszczenie Warszawy. Owszem, zachowanie górnik nie było godne naśladowania. Powiedz mi tylko, jak oni mają się dogadać z rządem skoro nikt do nich często po prostu nie wychodził.
Ok. Czyli niszcząc wszystko wokół jest ok, bo ktoś wyjdzie i można będzie wtedy pogadac? Śmiech na sali. Jak przyjeżdżają Górnicy, wszystkie sklepy w okolicy paru km od ministerstwa są zamknięte, a szyby na dole zabudowane dechami. Żeby straty były jak najmniejsze.
Kopalnie, podobnie jak stocznie, to trup którego się już nie podniesie. Zyski? Chyba raczej walka o jak najmniejsze straty. Jedyna szansa to zamknąć to na jakiś czas, znaleźć prywatnych inwestorów i tylko oni będą w stanie ruszyć to wszystko. O ile oczywiście znajdą się chętni. Bo póki co nie macie pojęcia, ile każdy Polak musi łożyć w te interesy. Nie wiem czy w innych cywylizowanych Państwach to Naród finansuje Stocznie. Raczej nie. W każdym razie wtedy protesty i demolki skończyłyby się, a to dlatego że i Górnicy byliby zadowoleni ze swoich kontraktów z pewnością.
Jest jeden problem. Ogromny. Nie wierzę w takie rozwiązanie. Dlaczego? Czy jest osoba prywatna, która zaryzykuje kupe kasy w kopalnię? W interes, który na dłuższą metę jest nieopłacalny? Przecież nawet jak zacznie się z tego osiągać zyski, to za lat max 50 węgiel nie będzie nikomu potrzebny, no, może prywatnym osobom. Ale chyba też nie za często.
Dlatego jedna prośba do Górników. Wiem jakie są wasze warunki pracy, wiem że na dole łatwo nie jest. Ale jednak zarabiacie dużo jak na Polskie warunki. Nawet biorąc pod uwagę ryzyko, które się wiąże z Waszą pracą. Ale jak już uważacie że musicie protestować, róbcie to &quot;delikatniej&quot;. Pielęgniarki jakoś niczego nie iszczyły i wzbudziły wręcz sympatię Warszawiaków, którzy je wspierali. A Waszego przyjazdu każdy się boi, bo od razu wszystko zniszczone, a i tak więcej nie osiągniecie bez wsparcia społecznego. A niszcząc okolicę na pewno go nie osiągniecie, może poza Śląskiem, bo tam wiadomo że jest poparcie.

PS. Wszystkiego najlepszego w Wasze Święto Wam życzę. Niech Święta Barbara nad Wami czuwa.
PS2. To jest punkt widzenia zwykłego Polaka spoza Śląska, pisany na tyle ile mam o tym pojęcie. Jeśli się mylę, poprawcie mnie. Tylko bez wyzwisk od razu proszę, bo po 1 dam kartkę ???? ???? , a po drugie po prostu może ktoś mnie przekona do swoich racji i zmienię zdanie;]
 
matsta1 0

matsta1

Użytkownik
Prasa- Akurat ta kopalnia na ktorej ja pracuje przynosi bardzo duze zyski, ale prawda jest ze jest kilka takich ktore sa stratne. Trzeba zrozumiec ze kazdy boi sie o swoje miejsce pracy i nikt nie chce prywatyzacji.
Szczęść Boże
 
nikifor 402

nikifor

Forum VIP
@Prasa, rozumiem Ciebie jednak nie każdy przyjazd górników do Warszawy kończył się zamieszkami. Co do zysków kopalń, to z moich informacji wynika, że sporo przynosi jednak zyski. I to nie małe. Owszem, są kopalnie nierentowne lecz te albo zostały już połączone z innymi kopalniami bądź zamknięte.
 
sawas 27

sawas

Użytkownik
Chyba najgorsza sytuacja już za nami. Wiele grup społecznych mocno przeżyło rok 1989/1990 i pierwsze lata po transformacji, ale górnicy szczególnie mocno, wcale nie dziwię się ich rozgoryczeniu.
Na pewno brak dialogu między rządzącymi, a grupami zawodowymi nie usprawiedliwia takiego zachowania, jakie zaprezentowali górnicy podczas tego słynnego już &quot;strajku&quot; w Warszawie. Co innego protest, manifestacja, a co innego totalna rozróba na ulicach stolicy. Zwrócili na siebie uwagę, chyba o to najbardziej chodziło, ale jakim kosztem..
Moim zdaniem, przemysł górniczy powinien być coraz częściej zależny od polskich planów dot. budowy elektrowni atomowej, czy innych sposobów zmniejszania zanieczyszczenia atmosfery (czyt. pakiet klimatyczny). Skoro planuje się oparcie polskiej energetyki na innym surowcu niż węgiel, to wypadałoby przygotować plan, który określałby sytuację kopalń w chwili powstania takiego alternatywnego źródła energii. Bo pewnie na końcu okaże się, że owszem-udało się uruchomić tę elektrownie atomową, ale nie ma co zrobić z tymi tysiącami górników, których trzeba pozbawić pracy, by ich miejsca pracy nie przynosiły strat.. Sytuacja bardzo przypomina właśnie tę z lat 90. Tyle, że teraz mamy kilka(naście) lat na działanie i te lata trzeba dobrze wykorzystać. Choćby dla dobra stolicy, bo kolejnego najazdu górników może ona nie wytrzymać ;)
 
kasaman 0

kasaman

Użytkownik
Szczęść Boże!
Prawie cała moja rodzina robi na Krupińskim w Suszcu.
Mój kuzyn na Boryni w Jastrzębiu. Mam tez znajomych na
Pniówku.
 
Do góry Bottom