>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Dyskusje o Premier League

Status
Zamknięty.
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
No dobrze viren, zgadzam się, że ten mecz będzie o 6 punktów. Ale nie zapominasz w tym wszystkim o tym, że nad Arsenalem jest Chelsea? I to bardziej ich trzeba gonić, aniżeli uciekać przed rywalami niżej?
I koniec końców po przegranej z Evertonem, zamiast tracić 3 punkty do lidera to tracą ich 6. I nawet gdy wygrają z City, a Chelsea wygra z CP, to sytuacja będzie wyglądać tak samo.
 
V 1,1K

viren

Użytkownik
No ale przeciez Arsenal nie walczy o mistrza tylko o jak najlepsza pozycje w TOP 4 i wtedy teoria nabiera wiekszego sensu prawda?
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
Ja domyślałem się co masz na myśli. Zresztą, lubię czytać opinie ludzi kontrowersyjnych i przyglądać się na swój sposób innowacyjnym typom. Takie sytuacje zawsze są kilkukrotnie ciekawsze aniżeli bukmacherskie ciepłe kluchy. W reputacji Ci zresztą napisałem co o Tobie sądzę.
Wracając do Arsenalu - mamy grudzień, a w tym okresie oni zawsze walczą o mistrzostwo. Jeśli nie są liderem (a i tak bywało), to są tuż za nim. Takiej ekonomii doszukiwałbym się w ich przypadku na wiosnę, aczkolwiek wtedy znowu nie gramy co 3 dni. Można by o tym długo gadać. Przyjmijmy, że póki nie zaliczą słabszej serii i nie wypadną z wyścigu o mistrzostwo, to o nie grają.
Niemniej, wg mnie w tym wszystkim zapominamy, że Everton (mimo ich katastrofalnego H2H z Arsenalem) to jednak Everton. Nie Sunderland, Hull czy Swansea. I u siebie bez problemu mogą takie wyniki kręcić z każdym gigantem. I de facto robią to co sezon.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
tomsson9 105

tomsson9

Użytkownik
No ale przeciez Arsenal nie walczy o mistrza tylko o jak najlepsza pozycje w TOP 4 i wtedy teoria nabiera wiekszego sensu prawda?
A skąd Ty wiesz, że Arsenal gra tylko o top4? Skąd wiesz, że nie chcą zdobyć mistrza? Ostatni tytuł zdobyli w 2004 roku. Mają 6 pkt-ów straty do Chelsea. A specyfika PL jest taka, że 6 pkt-ów może nie odegrać nie wiadomo jakiej roli. Można taka przewagę stracić bardzo szybko. Wyjaśnij proszę, bo jak czytam Twoje argumenty to jakoś nie przemawia do mnie określenie, że grają z nastawieniem bycia w top4. 4 miejsce nie gwarantuje LM tak nawiasem.
 
shakeyobody 2,1K

shakeyobody

Forum VIP
No ale przeciez Arsenal nie walczy o mistrza tylko o jak najlepsza pozycje w TOP 4 i wtedy teoria nabiera wiekszego sensu prawda?
Nie róbmy sobie jaj. Arsenal interesuje tylko mistrzostwo. Zresztą nierzadko o tym pisano w mediach, wypowiedzi samych zawodników wyraźnie sugerują takie nastawienie. Taki Sanchez i Ozil jak przechodzą do klubu takiej klasy myślą o trofeach, których nie mają w swojej kolekcji. Kolega wyżej fajnie też to przedstawił. ALE
Zresztą, lubię czytać opinie ludzi kontrowersyjnych i przyglądać się na swój sposób innowacyjnym typom.
Bo viren według mnie może mieć dobry pomysł, ale kierunek zły. Zastanówmy się przez chwilę. Przez ostatnie 3-4 sezony, kiedy Arsenal był cały czas w czołówce wyścigu o mistrza, co powodowało ich odpadnięcie z wyścigu? Oczywiście szpital. Z jednej strony Arsenal poszerzył swój skład w newralgicznych miejscach ale z drugiej taki Sanchez czy Ozil grają non stop. Fajna jest rotacja między defensywnymi pomocnikami ale ta dwójka jest mimo wszystko nieźle forsowana. Wiemy jaki charakter ma Sanchez ale każdy potrzebuje luźniejszego okresu. Szczególnie jeśli masz jebane Copa America, w których dochodzisz do finału dwa lata pod rząd. Wracając jednak do meritum - to był idealny mecz na zrobienie dla nich małego luzu. Nie chodzi mi o tempo(kondycja) ale fizyczność spotkania. Typowałem z jednym użytkownikiem kartkę dla Barry`ego a tu co?
Patrzę składy i nie widzę Barry&#39;ego, co jest? ????
Co było sporym zdziwieniem. Podobnie przecież będzie w Niedziele bo nie będzie Fernandinho. Z drugiej strony boiska - Gabriel ogrywał się na Lukaku bo musi godnie zastąpić Mustafiego. Zbliża się baaardzo intensywny okres i trzeba szachować tymi siłami. Szczególnie pod względem ostrych wejść. Arsenal &quot;chroni&quot; tych podforsowanych, Everton dba o kondycję swojego podstarzałego zabijaki na baaardzo mobilny derbowy mecz. Ta strata do Chelsea to nie aż taki wielki problem. Oni w końcu spuszczą z tonu. Cały czas grają praktycznie takim samym składem. Zresztą widać to po ostatnich spotkaniach. Pierwsze połowy na prawdę słabo. Ze Spurs wręcz nie istnieli. Z City gdyby nie nieudolność Aguero to dostaliby mega baty. Nie trzeba być orłem by to zauważyć więc wątpię by takie mózgi jak sztab Arsenalu by tego nie zrobił.

Wiem, że trochę płynę z tematem ale jeśli uważacie, że coś z tego ma sens to przede wszystkim propsy do virena bo on zapoczątkował to myślenie u mnie.

--------------------------------------------------
e: Jak wspomniałem w analizie na niedzielę, meczu z Evertonem nie oglądałem ale patrzę teraz. Niby było over 4.5 kartek(wg standardów bet365) ale sędziował Clattenburg. On raczej karze kartonikiem za to za co musi(głównie taktyczne). Oczywko pomijając takie smaczki jak Chelsea Totki 2-2 gdzie i tak kartkowanie Kogutów powinien zacząć się o wiele wcześniej.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
V 1,1K

viren

Użytkownik
Milo sie dyskutuje panowie i rzeczowo.
Od lat typuje ligi angielskie, wlasciwie z tego zyje, sledze futbol angielski od jeszcze dluzej i jakas opinie mam na ten temat.
Odnosze wrazenie, ze rozgrywki Premiership sa sterowane odgornie, jeszcze zanim sezon sie zacznie to juz role z grubsza sa rozdzielone. Owszem czasem trafi sie jakies objawienie, ale to tylko zeby nastepny sezon faworyci jeszcze wiecej szrotu nakupili, agenci zarobili itp.
Kazdy klub mniej wiecej wie, ktore miejsce zajmie i nie wolno mu sie wychylic, czasem ktos wyskoczy ale potem jak na komende przegrywa pare meczow i do domu.
Wprost niemozliwe statystycznie jest, zeby Tottenham, dysponujacy od onajmniej kilku sezonow (Redknapp) wyrownanym skladem 20 na 20 sezonow zajmowal miejsce za Arsenalem? To jest niemozliwe
Slyszeliscie o St Totteringham Day? To jest dzien, w ktorym przesadzone jest, ze Tottenham zajmie miejsce za Arsenalem na koniec sezonu w lidze.
http://www.chiark.greenend.org.uk/~mikepitt/totteringham.html
Co roku kibice Arsenalu obchodza to swieto, bo co roku Arsenal zajmuje wyzsze miejsce niz Tottenham
Zgodnie z ta moja teoria Arsenal ma zagwarantowane miejsce w TOP 4, nawet jesli jakis glupi Tottenham odskoczy na 10 punktow to przegra tyle ile trzeba i karnie ustapi miejsce kanonierom w lidze mistrzow. Tak po prostu jest, mozna sie smiac albo i nie, ja mowie o faktach
Zgodnie z ta teoria Arsenal ma miejsce w TOP 4, na nic wiecej nie moze liczyc, miejsca sa rozdane przed sezonem, takze w interesie telewizji i ligi angielskiej lezy zeby Arsenal gral w Lidze Mistrzow, karmi swoich fanow zludzeniami od dwudziestu lat, teraz wyglada na to ze Conte wszystkich wybitnych trenerow znowu wyroluje i okaze sie najwiekszy z wielkich
Jesli Arsenal nie zainwestuje setek milionow, nie da zarobic agentom powiazanym z zawodnikami i oficjelami ligi, nikt im nie pozwoli byc mistrzem. I nie pozwala z powodu skapstwa
Tak ze fani Arsenalu z calym szacunkiem ale koolejny rok straconych zludzen, niech Arsene wyda 250 milionow choc raz na transfery to moze beda chcieli rozmawiac ci, od ktorych uklad tabeli na koniec zalezy.
Zalozymy sie?
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
Z tym Tottenhamem za plecami Arsenalu to naprawdę jest tradycja. Tu nie ma żadnych wątpliwości. A jeśli ktoś je ma, to proponuje zobaczyć końcówkę zeszłego sezonu. To już było frajerstwo do potęgi entej ????

Obojętnie, czy to jest młoda, przebojowa i zorganizowana ekipa Pochettino, czy był to dream team za Redknappa. Wiecznie to samo.
 
badurraf 1,8K

badurraf

Użytkownik
Milo sie dyskutuje panowie i rzeczowo.
Od lat typuje ligi angielskie, wlasciwie z tego zyje, sledze futbol angielski od jeszcze dluzej i jakas opinie mam na ten temat.
Odnosze wrazenie, ze rozgrywki Premiership sa sterowane odgornie, jeszcze zanim sezon sie zacznie to juz role z grubsza sa rozdzielone. Owszem czasem trafi sie jakies objawienie, ale to tylko zeby nastepny sezon faworyci jeszcze wiecej szrotu nakupili, agenci zarobili itp.
Kazdy klub mniej wiecej wie, ktore miejsce zajmie i nie wolno mu sie wychylic, czasem ktos wyskoczy ale potem jak na komende przegrywa pare meczow i do domu.
Wprost niemozliwe statystycznie jest, zeby Tottenham, dysponujacy od onajmniej kilku sezonow (Redknapp) wyrownanym skladem 20 na 20 sezonow zajmowal miejsce za Arsenalem? To jest niemozliwe
Slyszeliscie o St Totteringham Day? To jest dzien, w ktorym przesadzone jest, ze Tottenham zajmie miejsce za Arsenalem na koniec sezonu w lidze.
http://www.chiark.greenend.org.uk/~mikepitt/totteringham.html
Co roku kibice Arsenalu obchodza to swieto, bo co roku Arsenal zajmuje wyzsze miejsce niz Tottenham
Zgodnie z ta moja teoria Arsenal ma zagwarantowane miejsce w TOP 4, nawet jesli jakis glupi Tottenham odskoczy na 10 punktow to przegra tyle ile trzeba i karnie ustapi miejsce kanonierom w lidze mistrzow. Tak po prostu jest, mozna sie smiac albo i nie, ja mowie o faktach
Zgodnie z ta teoria Arsenal ma miejsce w TOP 4, na nic wiecej nie moze liczyc, miejsca sa rozdane przed sezonem, takze w interesie telewizji i ligi angielskiej lezy zeby Arsenal gral w Lidze Mistrzow, karmi swoich fanow zludzeniami od dwudziestu lat, teraz wyglada na to ze Conte wszystkich wybitnych trenerow znowu wyroluje i okaze sie najwiekszy z wielkich
Jesli Arsenal nie zainwestuje setek milionow, nie da zarobic agentom powiazanym z zawodnikami i oficjelami ligi, nikt im nie pozwoli byc mistrzem. I nie pozwala z powodu skapstwa
Tak ze fani Arsenalu z calym szacunkiem ale koolejny rok straconych zludzen, niech Arsene wyda 250 milionow choc raz na transfery to moze beda chcieli rozmawiac ci, od ktorych uklad tabeli na koniec zalezy.
Zalozymy sie?
A za wszystkim stoi Masoneria...przepraszam, ale naprawdę to już jest jakieś większe sci-fi...rozumiem,że zeszłoroczne mistrzostwo dla Leicester, United poza LM, Liverpool poza pucharami, czy też dla przykładu ślizg Gerrarda w meczu z Chelsea i oddanie w 10 minut CP prowadzenia 3-0 przez Liverpool to też ten globalny spisek?
Arsenal nie wygra mistrzostwa nie dlatego,że komuś to nie pasuje, tylko dlatego,że Wengera nie powinno tam być od jakichś pięciu lat...ale może niedługo, czekam tylko jak to pozorowanie kontroli nad sytuacją z kontraktami Sancheza i Oezila przerodzi się w &quot;nie mieliśmy szansy ich zatrzymać&quot;...
 
Otrzymane punkty reputacji: +43
V 1,1K

viren

Użytkownik
Tottenham co sezon jakby mial polecenie z gory ze musi odmaszerowac na wskazane miejsce. W tym ceu przegralby z kazdym. Czasem wypuszczaja ich jak zajaca na 10 punktow do przodu i ozwala sie wierzyc w glupoty, ze tym razem juz naprawde, a potem grzecznie udaja sie na piate miejsce, jakby ich ktos trzymal za wiecie co ;)
To jest ustalane na szczeblu prezesow, wladz ligi, kto bierze Lige Mistrzow, Leicester dobrze wystartowal rok temu, potem odbylo sie zebranie i ustalono, ze w sumie mistrzostwo naturszczykow bedzie najlepsze, co moze spotkac te lge, wiele klubow uwierzy, ze ich klub tez moze &#39;do a Leicester&#39;, a bogate kluby beda jeszcze bardziej mogly usprawiedliwiac zakupy.
W pewnym momencie po prostu mistrzostwo Leicester wszystkim mendom krecacym wokol angielskiej pilki pasowalo i zaczeto im nieslychanie pomagac. Widzieliscie doskonale, jak wiele kontrowersyjnych decyzji bylo na korzysc Leicesteru, chocby w meczu z West Hamem? Pchano ich juz od jakiegos polmetka na mistrza i niewazne, ze Leicester z drugiej polowy sezonu ten underowy a ten z poczatku, zaskakujacy, kontratakujacy to byly dwie zupelnie rozne druzyny!
Ewidentnie ktos im pomogl zostac mistrzem, ludzie ogladaliscie mecze Leicesteru, to przypominalo Juventus za najlepszych lat Lippiego ????
Panie badurraf:
co do tego slizgu Gerrarda to wszystko odbylo sie na sportowo, Chelsea postanowila zagrac i wreczyc mistrzostwo City, samym nie mogac go zdobyc. To samo zrobili z Tottenhamem rok temu, wybili im futbol z glowy na rzecz Leicesteru. Nic tam nie widze niesportowego, zupelnie sportowe podejscie do meczu Chelsea i wygrana. Bardziej bym szukal tajemnicy w trzech wjazdach przegranych wtedy z Aston Villa, Crystal Palace i chyba Fulham. Tamte mecze jak juz smierdza. Jedna wygrana w dowolnym z nich dalaby im mistrza
A Liverpool to od zawsze fra....brzydkie slowo. Ale najczesciej potykaja sie o wlasne nogi na ostatniej przeszkodzie, albo i bez przeszkody
 
badurraf 1,8K

badurraf

Użytkownik
Naprawdę nie obraź się,wiadomo jak wygląda &quot;zawodowy sport&quot;, czysty na pewno nie jest, ale to już jest lekko nawiedzone :
(...)To jest ustalane na szczeblu prezesow, wladz ligi, kto bierze Lige Mistrzow, Leicester dobrze wystartowal rok temu, potem odbylo sie zebranie i ustalono, ze w sumie mistrzostwo naturszczykow bedzie najlepsze, co moze spotkac te lge, wiele klubow uwierzy, ze ich klub tez moze &#39;do a Leicester&#39;, a bogate kluby beda jeszcze bardziej mogly usprawiedliwiac zakupy.(...)
To co teraz?Robią zebranie i ustalają,że United lecą do Championship...no bo w sumie dobrze pokazać,że każdy może... ????
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
O *****, ale pierdolenie Panowie, niech to **** ???? .
To jest tak, że widzi się wszędzie teorie spiskowe, ustawki, jak się typuje mecze. Sposób myślenia w głowie się zmienia i widzi tylko korupcję, fixy itd. Jak drużyna odwróci wynik z 2:0 na 2:3 to już jest na 99% ustawka.
Nie mówię, że korupcji i ustawek nie ma, bo są, o czym co raz dowiadujemy się z newsów. Chociażby słynny Dinamo Zagrzeb - Lyon 1:7, ale nie ma też popadać w skrajność.
Weźmy na warsztat taką Malagę i DLC gdzie padło 4:3 w doliczonym czasie, ale po jakim strzale! To bramka palce lizać, gdzie tu fix?
Piłkarze całe życie trenują, dla nich to praca, sztaby szkoleniowe, trenerskie, przygotowawcze, menadżerskie, dyrektorskie itd. to wszystko wpływa na wynik. Nie ma sensu pierdolić takich kocopołów, że masoneria i iluminaci wchodzą do pokoju szatana z numerem na drzwiach 666 i ustalają poszczególne miejsca w tabeli, karne, czerwone kartki, zmiany, scenariusze meczów... Przecież to chore.
 
H 902

hank

Użytkownik
Bo viren według mnie może mieć dobry pomysł, ale kierunek zły. Zastanówmy się przez chwilę. Przez ostatnie 3-4 sezony, kiedy Arsenal był cały czas w czołówce wyścigu o mistrza, co powodowało ich odpadnięcie z wyścigu? Oczywiście szpital. Z jednej strony Arsenal poszerzył swój skład w newralgicznych miejscach ale z drugiej taki Sanchez czy Ozil grają non stop. Fajna jest rotacja między defensywnymi pomocnikami ale ta dwójka jest mimo wszystko nieźle forsowana. Wiemy jaki charakter ma Sanchez ale każdy potrzebuje luźniejszego okresu. Szczególnie jeśli masz jebane Copa America, w których dochodzisz do finału dwa lata pod rząd. Wracając jednak do meritum - to był idealny mecz na zrobienie dla nich małego luzu. Nie chodzi mi o tempo(kondycja) ale fizyczność spotkania. Typowałem z jednym użytkownikiem kartkę dla Barry`ego a tu co?
Tylko że na pozycji defensywnego pomocnika nie powinno się rotować, bo to najważniejsza pozycja na boisku. Możesz mieć świetny zespół i dziurę na DMie i nic nie wygrasz, ja przynajmniej sobie nie przypominam żeby ktoś wygrał coś dużego mając dziurę na tej pozycji. Zobaczcie sami jakie kłopoty ma United od czasu straty ostatniego prawdziwego DMa w klubie, w osobie Hargreavesa, Arsenal od czasu Gilberto Silvy, Liverpool od czasu Xabiego ile czasu Real, a potem Chelsea szukały gościa który choć w 80% wypełni lukę po Makelele. Nie mówię że każdy klasowy DM musi posiadać umiejętności wyżej wymienionych, ale absolutnie każdy kalsowy gracz na tej pozycji musi być niezwykle silny, wybiegany i być twardym sukinsynem który świetni odbiera piłkę i czyta grę. Jeśli do tego wszystkiego potrafi ją rozegrać jak Busquets to super, ale to nie jest wymagane bo po odbiorze może ją bezpiecznie podać najbliższemu partnerowi, w zamyśle rozgrywającemu, który będzie wiedział co z nią zrobić dalej. Nawet przypadkowe ekipy jak Grecja 2004 czy takie Leicester miały takich ludzi w składzie. Co ciekawe Kante zmienił barwy, i Leicester jest blisko strefy spadkowej, a on z Chelsea wygodnie rozsiadł się w fotelu lidera. Zresztą Chelsea to jest jedyna ekipa z czołówki która ma na tej pozycji klasowego gracza, i jest to jedyna ekipa która nie narobiłaby sobie wstydu na tle Bayernu, Barcy, Realu czy Juve.
Być może jeszcze Liverpool (Can) i Tottenham (Dier) takich graczy posiadają, ale póki co są to gracze jeszcze zbyt młodzi i nie ukształtowani, zresztą Dier grywa teraz jako obrońca, a na DMie grywa silny jak tur, ale posiadający jednak sporo mankamentów Wanyama.
Arsenal moim zdaniem ma na tej pozycji ma dziurę, bo Coquelin to nie jest zawodnik posiadający umiejętności by grać w takim klubie. Potencjał na zastąpienie Silvy miał ten wiecznie kontuzjowany (nazwisko wyleciało mi z głowy, gdzieś do Francji go oddali), ale zdrowie nie pozwoliło i w sumie nie mieliśmy okazji się przekonać czy faktycznie był z niego taki kocur jak mówił Wenger, niemniej pojedyncze występy miał imponujące. Arsenal oczywiście jest aktualnie najmocniejszy od kilku lat, bo obrona w końcu wygląda poważnie, a nie jak banda niedorozwojów, ale do drużyny z 2004 roku sporo brakuje. Ja zacząłbym od wymiany właśnie wspomnianego Coquelina (na kogo? nie wiem, o kozaka na tą pozycję niezwykle trudno, chociaż takie PSG ma 3 konkretnych zawodników na tą pozycję), a takich graczy jak Chamberlain jak najszybciej sprzedał do jakiegoś Evertonu, bo to jest miejsce dla piłkarza który odpali raz na 3 mecze, a dwa pozostałe tylko irytuje.
 
V 1,1K

viren

Użytkownik
Nie mam zadnych watpliwosci SHAKAL ze angielska pilka jest umoczona i to nieprzecietnie. To sa takie pieniadze ze wszystkie mendy jak cmy sie zlatuja
Dowody? Chocby pan Sam Allardyce czy Harry Redknapp czy rodzina Fergusona jest umoczona po uszy. Wszyscy, doslownie wszyscy, kto tylko moze, kreca lody na boku, ucza jak obchodzic przepisy jak ten angielski menedzer.
Jedynie kto nie kombinuje na lewo to ktos za glupi na walki. Nie wiem co z ta Malaga, spalem, ale dzis zadnego info jesli chodzi o ustawki z ligi hiszpanskiej nie mialem. A mam takie informacje co tydzien, co wykorzystuje, a i tak mysle, ze to co wiem to drobna czastka.
Kto ogladal lige angielska w zeszlym sezonie niech z reka na sercu przyzna ze Leicester gral na poslanie pilki w pole karne i wylozenie sie zeby wymusic karnego. I w bardzo wielu sytuacjach wymuszal te karne, czerwone kartki dla rywali, byli ciagnieci za uszy, od stycznia absolutnie to nie byl ten sam piorunujacy Leicester ale taki &#39;wloski&#39;
Polecam przyjrzenie sie meczowi z West Hamem, gdzie mieli jeszcze pretensje ze zostali skrzywdzeni. A tymczasem sedzia w 100% slusznie wyrzucil z boiska Vardyego za udawanie faulu oraz podarowal im karnego w ostatniej minucie dzieki czemu zremisowali ten mecz.
Z Leicesterem bylo tak, ze to byla na poczatku ciekawostka, zwykle objawienie sezonowe, a potem panowie z marketingu FA i ligi wybadali nastroje, ze wszystkim oplaci sie bajeczka o Kopciuszku i zaczeli ja odgornie realizowac
Leicesterowi wybitnie i ewidentnie ktos pomogl
Efekty? Polowa klubow uwierzyla, ze oni tez moga i zainwestowali jeszcze wiecej, znalezli sie nowi wlasciciele marzacy o takiej samej historii. A kluby typu City, United wladowaly kolejne 250-300 milionow na transfery. I o to chodzilo
Jak tu ktos nie widzi genialnych posuniec i sterowania zza kulisow to nie bedzie zarabial na bukmacherce
A co do ustawek, zapraszam do mojego tematu, nawet na otwartym forum czasem cos podam kilka minut przed meczem. Ostatnie trzy mecze Levante na przyklad wszystkie byly ustawione. Kto mial info, skorzystal
 
A 183

alexlfc

Użytkownik
viren jak ty jest chory psychicznie, co twoja badziewna teza powstanie to zaraz jest weryfikowana prpzez rzeczywistosc, jak ten Arsenal mial sie z Evertonem na City oszczedzac, i co jednak dostali w dupke mimo ze cudem trafili n 1-0 po kontrze to juz potem w meczu niesitnieli. Pamietam jaki tutaj dziwne tezy na pcozatku pisales jak to Arsenal pewnie pokona Liverpool u siebie, i tez skonczylo sie wtopą. Ja rozumiem masz swoje typy ale czego tyle bredni przy kazdym typie wypisujesz? ????
 
V 1,1K

viren

Użytkownik
Zobaczcie jak West Ham kupuje sobie utrzymanie. W styczniu odedzie pewnie Payet a to jest teraz wirtualny klub walesajacy sie bez domu, za to wlasciciele sa napakowani kasa na maksa i sprobuja jeszcze utrzymac biznes.
Ale swoje juz wycyckali i nie widac dalszych perspektyw i jesli klub poleci do 2 ligi zostanie goly i wesoly a panowie Gold i Sullivan przeniosa sie w inne miejsce i znowu naobiecuja cudow
Swoja droga ladnie zjechali z tym ich menadzerem smiesznym, za rok bedzie 2 liga jak nie beda kupowac i korumpowac, wlasicielom to juz wszystko jedno
Zobaczcie ostatni mecz
http://lasthl.com/bbc-match-day-17122016-week-17-full-show/
tak gdzies w 3/4 programu macie skrot West Ham - Hull jak komentatorzy ladnie wychwycili ze West Ham nic nie gral bo bylo ustalone ze sedzia podaruje karnego na koniec. Zobaczcie jaki to byl straszliwy faul na karnego.
Hull caly mecz gral, mieli olbrzymiego pecha - 3 slupki zczego 2 samobojcze! A pod koniec wkracza oplacony sedzia i co 3 punkty za darmo dla robakow.
Z taka gra to West Ham sobie nie pogra za bardzo w lidze, ok moze wystarczy im kasy zeby kupic jeszcze pare meczow w tym sezonie moze sie utrzymaja, ale potem wlascicielom odechce sie finansowac sedziow i klub przestanie istniec niczym Ruch Chorzow
Polecam ten skrot West Ham - Hull zobaczycie o czym mowie, dawno tak chamsko ustawionego meczu nie widzialem
viren jak ty jest chory psychicznie, co twoja badziewna teza powstanie to zaraz jest weryfikowana prpzez rzeczywistosc, jak ten Arsenal mial sie z Evertonem na City oszczedzac, i co jednak dostali w dupke mimo ze cudem trafili n 1-0 po kontrze to juz potem w meczu niesitnieli. Pamietam jaki tutaj dziwne tezy na pcozatku pisales jak to Arsenal pewnie pokona Liverpool u siebie, i tez skonczylo sie wtopą. Ja rozumiem masz swoje typy ale czego tyle bredni przy kazdym typie wypisujesz? ????
Po czym Arsenal nie przegrywa bodaj 16 kolejnych meczow a Liverpool zaraz moczy na Burnley. Zaiste brutalna &#39;weryfikacja przez rzeczyistosc&#39;
Do tego Arsenal bardzo skrzywdzony przez sedziow w meczu z City. Inna sprawa, ze olewka jaka zaprezentowali z Evertonem wchodzi im w krew i odpuszczenie jednego meczu koncy sie cala negatywna seria, Arsenal tak co roku ma a jednak odpuszczaja w grudniu, styczniu. Ciekawe, prawda? Jakby mieli obiecane miejsce w czolowce a musieli troche zwalkowac. Zgadza sie, ze meczow nie wolno odpuszczac bo to demoralizuje i moze skonczyc sie dwumiesieczn seria bez wygrajej, jaka Arsenalowi wielokrotnie sie zdarzalo doswiadczyc. A jednak ciagle to samo robia
Jak ja kocham wymadrzajacych se po meczu, siedzacych cicho wczesniej zeby potem wjechac komus na plecy. Musze Cie zmartwic, troche sie znam na angielskiej pilce, tej w wydaniu zawodowym, jak i amatorskim
W pracy poznalem goscia, ktorego syn jest trenerem mlodziezowego rocznika w West Bromwich Albion. Opowadal, jakby to byl niewyobrazalny zaszczyt. Z iejsca gosca wysmialem ze to jest zaslona dymna , trenerzy sa tam tylk odla picu i z wymagan licencyjnych.
Akurat ktos bedzie czekal w West Bromwich Albion az jakis siedmiolatek doroznie i za 15 lat bedzie kolejnym Messim jak lige ratowac trzeba juz bo przeciez nie maja karnetu na obecnosc w Premiership ale cos musza sobie wywalczyc
 
doberman 4,8K

doberman

Forum VIP
Alan Pardew został zwolniony z funkcji menedżera Crystal Palace - poinformował klub w oficjalnym komunikacie. Trenerem &quot;The Eagles&quot; Pardew był od 3 stycznia 2015 roku. Pod jego wodzą klub z Selhurst Park zajmuje obecnie siedemnaste miejsce w tabeli angielskiej ekstraklasy i ma na koncie piętnaście punktów.
premiership.pl
Zaskakujący krok ze strony działaczy Crystal Palace kto będzie następcą :?:.
 
V 1,1K

viren

Użytkownik
No jesli wezma Big Sama skazuja sie na ostracyzm bo Sam jest spalony i wszyscy im beda to wytykac
Oczywiscie jest piekielnie skuteczny jesli chodzi o utrzymanie a o to tam przede wszystkim chodzi
Widze po kursach, ze jest ogromnym faworytem, pewnie negocjacje juz sie toczyly za kulisami i nasteca jest znany, normalnie menadzera nie wyrzuca sie w piatek, a juz w ogole przed intensywna runda swiateczna
Wniosek ze nowy menadzer juz jest zaklepany i pracowal nad meczami juz od paru dni. Akurat grali pare ciezkich meczow, z Chelsea i United, pewnie chcial wejsc na latwiejszych rywali
Ale powinien juz byc zainstalowany w poniedzialek
Crystal Palace nie ma takiego zlego skladu zeby tak cieniowac, musza poprawic obrone i bedzie OK, sa duzo gorsze druzyny od nich w lidze, jak chocby Swansea czy West Ham tudziez Burnley, Sunderland
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
Oficjalna witryna Chelsea potwierdziła sprzedaż Oscara do Shanghai SIPG. 25-letni pomocnik po czterech i pół roku gry na Stamford Bridge z początkiem stycznia przeniesie się do Chin. Sumę transferu szacuje się nawet na 60 mln funtów.

W ciągu swojej kariery w Chelsea Brazylijczyk cieszył się ze zdobycia korony Premier League, Pucharu Ligi, Ligi Europy. Indywidualnie był nagradzany tytułem Bramki Roku za piękne gole zdobyte w meczach z Juventusem (2012 rok) i QPR (2014 rok).

Ogółem Oscar rozegrał 203 mecze w których strzelił 38 bramek. Zadebiutował w meczu z QPR w 2012 roku a ustawiany był przeważnie jako numer &#39;10&#39;.

Po zmianie trenera na Antonio Conte Oscar początkowo ustawiany był w głębszej roli na boisku, a po przejściu na formację 3-4-3 jego rola została znacznie ograniczona. W Shanghai SIPG pomocnik będzie trenował pod ręką byłego szkoleniowca Chelsea, Andre Villasa-Boasa.
▶ Oscar w Shanghai SIPG

Chelsealive.pl

No cóż. Dobry interes dla Chelsea, to na pewno. Natomiast co do samego Oscara - gdy przyszedł Conte i grał 4-3-3, to Brazylijczyk był zachwycony grą na prawej 8-ce. Miał tam się czuć lepiej aniżeli na skrzydle czy dyszce. Później jednak 3-4-3 go wyeliminowało, ale żeby tak zatracić ambicje? Jestem więcej jak przekonany, iż mógł on grać w wielu europejskich potworach. Można mu jedynie życzyć wygodnego leżenia na kasie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Teraz trwa okres &quot;Boxing Day&quot; i będziemy mieli nadmiar meczów w PL.

Mecz który zapamiętam do końca życia United - Blackburn rok 2011 (z pewnych powodów nawet nie związanych z meczem tylko z osobistymi wydarzeniami w życiu w tych dniach przed sylwestrem, Nowy Rok itd. - mniejsza oto), miałem jak na tamte lata postawione &quot;co nieco&quot; na ten mecz, Manchester zamykał kupon, a nawet kilka. W sylwestra był tylko plan sprawdzić wynik na melanżu i świętować podwójne zwycięstwo...

Manchester na Old Trafford, teatr marzeń, genialna seria wygranych meczów, większość z przewagą 2 bramek - 5:0 z Wigan, 0:5 z Fulham, 0:2 z QPR, 4:1 z Wolverhampton, grają w urodziny Fergusona, grają z ostatnim w tabeli Blackburn który notował beznadziejną serię przegranych meczów...

Wygrywają 2:3 po dwóch karygodnych błędach młodego De Gei. ????
Rok później na samym początku stycznia przegrywa 0:1 Chelsea u siebie (też jakoś kręciła się w czołówce już nie pamiętam, może liderem nawet byli?) z QPR które spadło z ligi, kończąc sezon na ostatnim miejscu.

Tak mi się w tym roku od razu nasuwa na myśl mecz City - Burnley ???? .


Robson// Boxing Day to jedynie 26 grudnia, a nie cały okres świąteczno- noworoczny. Pozdrawiam
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom