>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Dyskusje o Premier League

Status
Zamknięty.
V 1,1K

viren

Użytkownik
Ta gruntowna przebudowa to już trwa ponad 3 lata. Skład jest dobry, tylko dlaczego Ibra gra po 90 minut ? Powinien grać po 60, a resztę Rashford. Nie róbmy z młodego skrzydłowego bo jest w formie, a Ibra święta krowa. Pogba kolejna święta krowa, mam nadzieję, że go Mou posadzi. Też nie rozumiem czemu gra beznadziejny Lingard, a na ławie Martial, a na trybunach Miki.

Blind nie jest słabym ogniwem, pęka w meczach z silnymi drużynami ale na gorsze zespoły jest idealny. Chociaż na stałe chyba nie ma dla niego pozycji w pierwszej 11.stce United.

Fellaini, proszę Cię, może i z czegoś się tam wywiązuje, ale ogólnie to marnuje miejsce w zespole dla kogoś kto będzie umiał grać w piłkę.
Interesy agentow powiazanych z Mourinho. Kto by tam patrzyl na Martiala i Rashforda jak on ma swoich promowac. Przeciez to juz od wielu lat pajac - totalny zakladnik Jorge Mendesa i figurant paru innych agentow.

Kogo obchodza jakies wyniki. Van Gaal bedzie najlepszym trenerem United najblizszego dziesieciolecia, kolejnych nazwisk juz do spalenia nie maja, beda grzebac w wychowankach co sie skonczy ze przejmie ich ktos w stylu Nevilla czy Giggsa i wtedy juz w ogole beda walczyc o utrzymanie
 
krisbarca_92 481

krisbarca_92

Użytkownik
shakeyobody 2,1K

shakeyobody

Forum VIP
Są rzeczy z którymi się zgodzę i nie. Na pewno Liverpool i Chelsea są w tym momencie najpewniejszymi kandydatami zważywszy na formę, wyniki i styl gry. Słusznie zauważyłeś, że granie na jednym froncie jest ich największym atutem ALE. Liverpool gra bardzo eksploatujący futbol. Jest on świetny na początek sezonu ale mam poważne wątpliwości czy piłkarze wytrzymają 36 kolejek. Myślę, że w pewnym momencie zwyczajnie spuchną. Każda kontuzja jest dla nich niesamowitym zagrożeniem, szczególnie w tyłach gdzie i tak nie spisują się zbyt świetnie. Chelsea wydaje się być pod tym względem bardziej ustabilizowana. I tu moim zdaniem wkracza trzeci zawodnik. Arsenal. Śmiejcie się śmiejcie, że 4rsenal itd ale pomyślcie poważnie. Od trzech czy czterech sezonów Kanonierzy są w ścisłej czołówce walki o mistrza. Wszystko zaczęło się od sezonu pt. &quot;narodziny Ramsey`a&quot; kiedy to przez jego większość piastowali pierwsze miejsce ale później kontuzje i spadki formy działały na ich niekorzyść. I tak sezon później i później. Teraz Arsenal ma prawdopodobnie najlepszy skład od czasów The Invincibles i co ważniejsze mają głęboki skład. Wenger sprytnie zwiększył środek pola. Ich &quot;najgorszy&quot; DM to Elneny, który i tak gra bardzo solidną piłeczkę. Giroud ma w końcu konkurencję na swojej pozycji przez przekwalifikowanie Sancheza ze skrzydłowego(Tu przypomnę, że Henry przechodził taką samą zmianę) oraz transfer Pereza. Do żadnego z jego występów nie mogę się przyczepić choć zastanawiający jest jego dotychczasowy wkład. Jestem jednak dobrej myśli. Wenger o wiele lepiej wie co robi i może po prostu chce &quot;dograć&quot; Sancheza na szpicy. Jeśli taki ekspert od La Liga jak @Vidal pisze, że Perez to przekot to wierzę. A przecież nasza kochana Premier League to bardzo specyficzna liga i niewątpliwie trzeba czasu na aklimatyzację - szczególnie na takiej pozycji jak napastnik.
Z czym się nie zgadzam? Krytyką transferów City. De Bruyne za 70 melonów to i tak niezły deal. Gość jest ŚWIETNY. Nie tylko świetny ale i SPRAWDZONY. Jeśli miałbym zdefiniować największe wtopy Mourinho to właśnie olanie De Bruyne i Lukaku byłyby tymi największymi. Pogba i Ibra jednak niebezpiecznie zbliżają się do tego grona choć tu jeszcze nie wieszam kotów. Taki Real za Jamesa wyłożył o wiele grubszy hajs bazując jedynie na tym co pokazał na mistrzostwach. Taki De Bruyne pociągnął sezon Wolfsburgowi a w większości meczów, w których występuje udowadnia, że nie trzeba było szczędzić grosza. Moim zdaniem źle interpretujesz transfer Sane. Niewątpliwie został przepłacony ale dla szejków to jest żadna różnica więc mają to w chuju. To nie jest zawodnik, który Ci nagle wbije w Premier League. Tym bardziej, że po powrocie z kontuzji ewidentnie miał problemy z poruszaniem się. Z oceną wydanych na niego pieniędzy poczekajmy z dwa sezony. Nie mówię, że na pewno nie będziemy go krytykować - po prostu w tym momencie jest to moim zdaniem pochopne. Stones to też bardzo ciężki temat. Tu równie rozmawiamy o transferze na lata ale od niego mimo wszystko oczekuje się więcej. Niemniej jednak moim zdaniem za parę lat ten Anglik będzie należał do ścisłej czołówki ŚO na świecie a jego cenę można dodatkowo argumentować Guardiolą. Stones idealnie pasuje do jego filozofii gry a na rynku jest ogromny deficyt takich obrońców. Szczególnie tak prosperujących i młodych a więc w ogólnym rozrachunku polityka transferowa City wcale nie była taka zła. Co do Sterlinga - tu racja. Bardzo słabe zagranie ale wciąż można je poprzeć wiekiem.
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
kukizlfc 813

kukizlfc

Użytkownik
Ja też wtrące swoje 3 grosze szczególnie pod kątem Liverpoolu.
Liverpool miałby spuchnąć tak? Ciekawe to stwierdzenie biorąc pod uwagę fakt, że w zeszłym sezonie zagrali prawie największą ilość spotkań biorąc pod uwagę wszystkie zespoły europejskie - zaszli do finału LE i finału Pucharu Ligi, a w lidze wcale nie grali źle bo do momentu odpuszczenia Premier League kosztem LE Liverpool był na 5. miejscu (Klopp przejmował ekipę na pozycji 10.). A do tego bardzo ważna rzecz - Klopp przejął drużynę na przygotowaniu fizycznym Rodgersa! A ta ekipa grała zupełnie inaczej. Biegała powiedzmy przeciętnie, grali szybko z kontry, w zależności od rywala często bronili na własnej połowie. Przychodzi Klopp w połowie sezonu, każe biegać i... biegają! Przygotowania letnie były już w stylu Jurgena i to zaprocentuje. Liverpoo nie gra już meczy co 3 dni a praktycznie co tydzień. Czasu na regenerację jest naprawdę sporo. A za przygotowanie fizyczne odpowiada trener sprowadzony świeżo z Bayernu Monachium (mowię o trenerze od przygotowania fizycznego). Borussia Kloppa też dużo biegała i pozwoliło im to zarówno wygrać Bundesligę jak i dojść do finału LM. Liverpool ma sporo tytanowych płuc w składzie - Henderson z Lallaną w środku obaj boczni obrońcy Milner i Clyne, Can także niczego sobie. A nie zapominajmy, że ławka też jest solidna z Wijnaldumem do środka i Sturridgem czy Origim w przodzie. Moim zdaniem strach, że opadną z sił do końca sezonu jest naprawdę niepotrzebny, bo przy solidnej ławce i graniem tylko w Premier League zawodnicy będą pewnie mniej zmęczeni niż na koniec poprzedniego sezonu.
Później dodam coś od siebie odnośnie innych ekip. ????
 
V 1,1K

viren

Użytkownik
City nie wygra ligi. Nawet nie wiem czy skonczy wyzej niz United, moim zdaniem United sklad ma lepszy i ich jeszcze przegonia jesli ogarna konflikt z trenerem. Przed sezonem typowalem City na osme miejsce, poczatekwysmienity ale teraz graja gorzej niz tempo na osme miejsce. Kto lepszy? Everton, Arsenal, Tottenham, Chelsea, United, Liverpool chocby plus jakas rewelacja typu Leicester rok temu.
Przyczyna jest niedoswiadczony w warunkach bojowych i angielskich menadzer, zawsze uciekajacy pod fartuch najwiekszej kasy i samograjow i robiacy sobie nazwisko zespolami, ktore byle kto mogl prowadzic z takim samym rezultatem.
Ogladajac City niby oglada sie przyjemnie ale to taki plastikowy zespol, cos jakby zolwia przewrocic do gory nogami i robi to samo czyli przebiera nozkami ale bez efektu, wyciagania wnioskow gdy nie idzie
I Liverpool tez nie.
Gdzie temu Liverpoolowi do tego z Suarezem nie ma nawet porownania. Tamten sklad mial pierwiastek geniuszu i byl pelen legend. Tn jest wybiegana zgraja przecietnych zawodnikow ktorzy czerpia radosc z klepania leszczy.
To nie sa jacys nie do ogarniecia zawodnicy. Za chwile powroci koszmar tego zespolu, druzyny typu Middlesbrough czy Burnley i beda jak zwykle tracic glupio punkty. Poki co punktuja dobrze ale gdy zespoly zaczna sie na nich przygotowywac znowu bedzie pelno meczow gdzie maja 70% posiadania, 35 strzalow a przegrywaja z rywalem 0-1.
Na jakiej podstawie ma niby ten sklad i ten trener wyciagnac duzo lepszy wynik niz rok temu? Sklad ten sam, styl gry podobny tylko wyniki na poczatku lepsze. Jedyna roznica jest brak &#39;wirusa Europa&#39;
Za chwile powroca tez kontuzje (juz sa) i nieumiejetnosc gry od presja. Ludzie toc to przecietny zespol jest, na ktory napalaja sie ci co zawsze. Owszem pojedyncze mecze beda budzic respekt ale calosciowo to nie jest druzyna na tytul
Arsenal bedzie bardzo grozny. Ogarnal swoje koszmary, wygrywa mecze zremisowane rok temu, dobra rownowaga skladem i efektywnosc gry. Ja wlasnie Arsenal typuje na mistrza, ale koszmarem tego zespolu beda mecze w styczniu i tradycyjna zadyszka noworoczna. Przyjdzie seria 10 meczow z jedna wygrana i potem beda gonic. I pewnie znowu im ktos odjedzie. Wygrywaja mecze po jednym golu i punktuja niesamowicie poki co.
Zalezy, sezon jest dlugi, zadecydowac moga pojedyncze detale ale ja Liverpool widze max drugie miejsce, ta druzyna jest niezdolna do wygrywania a City to w ogole skonczy w piwnicy.
 
Anglia: Rafik Zekhnini dostał zgodę na transfer
18-letni norweski skrzydłowy Rafik Zekhnini już wkrótce może przenieść się na Wyspy Brytyjskie - donosi &quot;Daily Mail&quot;. Niezwykle utalentowany zawodnik znalazł się bowiem na celowniku Everton FC.
 
A 183

alexlfc

Użytkownik
City nie wygra ligi. Nawet nie wiem czy skonczy wyzej niz United, moim zdaniem United sklad ma lepszy i ich jeszcze przegonia jesli ogarna konflikt z trenerem. Przed sezonem typowalem City na osme miejsce, poczatekwysmienity ale teraz graja gorzej niz tempo na osme miejsce. Kto lepszy? Everton, Arsenal, Tottenham, Chelsea, United, Liverpool chocby plus jakas rewelacja typu Leicester rok temu.

Przyczyna jest niedoswiadczony w warunkach bojowych i angielskich menadzer, zawsze uciekajacy pod fartuch najwiekszej kasy i samograjow i robiacy sobie nazwisko zespolami, ktore byle kto mogl prowadzic z takim samym rezultatem.

Ogladajac City niby oglada sie przyjemnie ale to taki plastikowy zespol, cos jakby zolwia przewrocic do gory nogami i robi to samo czyli przebiera nozkami ale bez efektu, wyciagania wnioskow gdy nie idzie

I Liverpool tez nie.

Gdzie temu Liverpoolowi do tego z Suarezem nie ma nawet porownania. Tamten sklad mial pierwiastek geniuszu i byl pelen legend. Tn jest wybiegana zgraja przecietnych zawodnikow ktorzy czerpia radosc z klepania leszczy.

To nie sa jacys nie do ogarniecia zawodnicy. Za chwile powroci koszmar tego zespolu, druzyny typu Middlesbrough czy Burnley i beda jak zwykle tracic glupio punkty. Poki co punktuja dobrze ale gdy zespoly zaczna sie na nich przygotowywac znowu bedzie pelno meczow gdzie maja 70% posiadania, 35 strzalow a przegrywaja z rywalem 0-1.

Na jakiej podstawie ma niby ten sklad i ten trener wyciagnac duzo lepszy wynik niz rok temu? Sklad ten sam, styl gry podobny tylko wyniki na poczatku lepsze. Jedyna roznica jest brak &#39;wirusa Europa&#39;

Za chwile powroca tez kontuzje (juz sa) i nieumiejetnosc gry od presja. Ludzie toc to przecietny zespol jest, na ktory napalaja sie ci co zawsze. Owszem pojedyncze mecze beda budzic respekt ale calosciowo to nie jest druzyna na tytul

Arsenal bedzie bardzo grozny. Ogarnal swoje koszmary, wygrywa mecze zremisowane rok temu, dobra rownowaga skladem i efektywnosc gry. Ja wlasnie Arsenal typuje na mistrza, ale koszmarem tego zespolu beda mecze w styczniu i tradycyjna zadyszka noworoczna. Przyjdzie seria 10 meczow z jedna wygrana i potem beda gonic. I pewnie znowu im ktos odjedzie. Wygrywaja mecze po jednym golu i punktuja niesamowicie poki co.

Zalezy, sezon jest dlugi, zadecydowac moga pojedyncze detale ale ja Liverpool widze max drugie miejsce, ta druzyna jest niezdolna do wygrywania a City to w ogole skonczy w piwnicy.
Ale ty pierdzielisz... ten Liverpool to zgrana paczka gdzie kazdy zawodnik znaczy cos w skladzie, Liverpool nie jest uzalezniony od jednego zawodnika dzieki czemu ma w tym sezonie szanse, zadna kontuzja nie spowoduje spadku sily ofensywy. Na ławce Klopp poustawial swoje klocki. Liverpool jest 3 zespolem w Europie zaraz po Barcelnie czy Realu z najwiekszą iloscia strzelonych bramek.. zresztą twoje przewidywania sa ostro z dupy... United przed city? chcesz byc kontrowersyjny czy poprstu naiwny?
 
D 0

davidrq7

Użytkownik
Ale ty pierdzielisz... ten Liverpool to zgrana paczka gdzie kazdy zawodnik znaczy cos w skladzie, Liverpool nie jest uzalezniony od jednego zawodnika dzieki czemu ma w tym sezonie szanse, zadna kontuzja nie spowoduje spadku sily ofensywy. Na ławce Klopp poustawial swoje klocki. Liverpool jest 3 zespolem w Europie zaraz po Barcelnie czy Realu z najwiekszą iloscia strzelonych bramek.. zresztą twoje przewidywania sa ostro z dupy... United przed city? chcesz byc kontrowersyjny czy poprstu naiwny?
Masz sporo racji, ale Liverpool aktualnie gra na zasadzie &quot;musimy władować jak najwięcej z przodu bo w tyłach i tak coś wpadnie&quot; (za co im tylko mozna dziękować bo dają zarobić ???? ) Ale popatrz na Chelsea. Graja tak, że tylko klaskać na podobnej zasadzie, że grają do przodu i ładują ile się da, ale w tyłach ostatnio bardzo mocno często na 0. No i też kwestia tego, że i jedni i drudzy na takiej intensywności cały sezon nie pojadą, więc grudniowy boxing i styczniowe transfery wyłonią dopiero faworyta.
 
Oficjalnie: Steven Gerrard zakończył karierę
36-letni Steven Gerrard ogłosił zakończenie kariery piłkarskiej. Były kapitan Liverpoolu i reprezentacji Anglii ostatnio występował w LA Galaxy.
 
shakeyobody 2,1K

shakeyobody

Forum VIP
Chciałbym poruszyć kwestię Mou i pewnego aspektu z jego kariery trenerskiej. Przyznam, że przed Realem nie zwracałem uwagi na takie rzeczy ale można dostrzec pewien schemat z jego stylu prowadzenia drużyn. Cofnijmy się parę lat wstecz. Real Madryt prowadzony przez Special One i wiele kontrowersyjnych akcji. Nie mówię już o samym trenerze ale o jego podopiecznym Pepe. Pepe, który był boiskowym zabijaką stale podgrzewającym atmosferę na boisku i mający konto pełne brzydkich zachowań. Odchodzi Mou i widzimy zupełnie inne oblicze tegoż obrońcy. Z tego co pamiętam to nawet sam piłkarz wypowiadał się, że Mou wymuszał na nim takie rzeczy. Jest to zrozumiałe z pewnych taktycznych względów choć zalatuje brutalnym pragmatyzmem. Następnie mamy powrót do Londynu i Diego Costę. Co prawda nie był on nigdy aniołkiem ale pod skrzydłami portugalczyka był po prostu boiskowym zbirem. Przy I szedł Conte i co? Diego jest spokojniutki. Wykonuje swoją pracę nie prowokując nikogo. I teraz się pojawia pytanie - czy to były przypadki czy w United też się możemy spodziewać czegoś takiego? Atmosfera w klubie jest nienajlepsza więc przydałby się walor taktyczny. I tu pojawia się pytanie kto mółgby nim być. Na pierwszy rzut oka Felek ma najlepsze predyspozycje ale wypadałoby to zaimplementować u zawodnika regularniej grającego w podstawowym składzie. A może po prostu dorabiam teorie spiskowe. Co sądzicie?
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
Wg mnie przesadzasz. Pepe się zestarzał to i zmądrzał.
Mourinho stawia w klubie na mentalność, męskość i lubi wytwarzać atmosferę słynnej oblężonej twierdzy (nie uwierzę, że nie słyszałeś). To jest wojna. Ja i moi piłkarze naprzeciwko całego świata. Jedni zawodnicy rozumieją to tak, drudzy inaczej, ale wszyscy walczą. A, że taki Costa, Pepe czy Herrera (to właśnie jego szukałeś w tej układance) przesadzają z tym wszystkim, to efekty są takie a nie inne.
Fellaini jest spokojny. Emanuje doświadczeniem jak już gra. Kwestia indywidualna i tyle.
 
cuadrado12 6K

cuadrado12

Użytkownik
Aguero tylko 5 spotkań zawieszenia. Każda inna decyzja to będzie śmiech na sali. Fernandinho też pewnie z 3 mecze sobie posiedzi na trybunach, nie wiem jak Fabregas, ale kara też pewnie go nie ominie. Wracając do Aguero to chłopak ma ewidentnie coś z głową, zresztą, to nie pierwszy raz jak fauluje Luiza w podobny sposób.
https://www.youtube.com/watch?v=LDDOxa_0PG0
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom